David Bowie

[Bart1981]

>nie mogę pojąć tego zjawiska :-/

 

będąc zgryźliwym pozwolę sobie na komentarz, że pewnie Kaczkowski za mało Bowiego puszczał. A jak Kaczkowski mało puszczał to Polacy uznali, że pewnie g.... :P

 

W Trójce nigdy nie było Bowiego. Jak już to z płyty Lets dance. Wolą tam promować alternatywę rżnącą na żywca z joy division /śmieszne tłumaczenia zespołu MGMT że chcieli wydać trudną płyte, po prostu Time to pretend trafiło im się jak ślepej kurze/ lub ciagle kopiujący sam siebie blues.

Gdy wyszły płyty Bowiego Outside i Earthling Tylko Rock napisał że Bowie jest chyba jedynym artystą po 50tce którego płyty są wyzwaniem dla słuchacza. Tym razem się zgodzę. Płyta Outside to przykład jak zrobić płytę alternatywną ale nie będącą poł godzinnym klaskaniem w ręce. To ze nie ma kontynuacji Outside, dla mnie jest jedną z największych pomyłek w rocku. Szkoda.

[mati00724]

Outside rządzi, zgadzam się.

[Violet]

Remaster "Aladdin Sane" z okazji 40 rocznicy wydania pojawi się na rynku w 15 kwietnia.

 

‎40TH ANNIVERSARY REMASTER OF ALADDIN SANE DUE APRIL

 

“Who will love Aladdin Sane”

 

Press release: DAVID BOWIE - 40TH ANNIVERSARY REMASTER OF ALADDIN SANE

 

Formats: CD / Mastered for iTunes digital download / standard digital download

 

RELEASE DATE: 15th APRIL 2013

 

Parlophone Label Group are excited to announce the release of a 40th anniversary edition of David Bowie’s groundbreaking Aladdin Sane - the follow up to 1972’s The Rise and Fall of Ziggy Stardust and The Spiders From Mars.

 

Originally released through RCA Victor on 13th April 1973, Aladdin Sane was David Bowie’s sixth album, co-produced by Bowie and Ken Scott. This was an incredibly busy time for Bowie – Ziggy Stardust had made him a massive star in the UK and he was touring extensively in the US, where most of the album’s songs were written whilst on the road. Recorded at Trident Studios, London and RCA Studios, New York and Nashville, between 6th October and 24th January 1973, it was be to be the last album that the Spiders’ line-up of Mick Ronson (guitar, piano, backing vocals), Trevor Bolder (bass) and Mick ‘Woody’ Woodmansey (drums) would appear on. It was to feature the debut of one of Bowie’s new collaborators, avant-jazz pianist Mike Garson. In addition to vocals, Bowie himself played guitar, harmonica, keyboards and saxophone on the album.

 

Described by Bowie as “Ziggy goes to America,” Aladdin Sane saw him create a rockier, more frenetic album than its predecessor, with The Rolling Stones a possible influence on album opener ‘Watch That Man’ and a transgressive cover of their song, ‘Let’s Spend The Night Together’. Elsewhere, Muddy Waters’ influence could be heard in the riff of the UK #2 single, ‘The Jean Genie’ and the “futuristic nostalgia” of ‘Drive-In Saturday’ - which charted at #3 in the UK – was inspired by 1950s doo-wop. ‘Cracked Actor’, possibly David’s most decadent moment, was written after he had toured Hollywood Boulevard, translating the images and environment into raw rock ‘n’ roll. The addition of Mike Garson and his remarkable talents, infused some of the album’s key tracks, in particular the title track with its dissonant improvisation, the Brechtian cabaret of ‘Time’ and album closer ‘Lady Grinning Soul’ with an edgy, schizophrenic quality.

 

Pre-orders for the album in the UK were a staggering 100,000 (not seen since the heyday of The Beatles). It was Bowie’s first UK #1 album, and a US Billboard #17 album.

 

This 40th anniversary edition has been remastered by Ray Staff at London’s AIR Studios. Ray cut the original LP during his time at Trident Studios and has received plaudits for his remastering of the Ziggy Stardust 40th anniversary edition last year.

 

Aladdin Sane 40th Anniversary Edition tracklisting:

 

1. Watch That Man

2. Aladdin Sane (1913-1938-197?)

3. Drive-In Saturday

4. Panic In Detroit

5. Cracked Actor

6. Time

7. The Prettiest Star

8. Let's Spend the Night Together

9. The Jean Genie

10. Lady Grinning Soul

 

The 40th anniversary remaster of The Rise and Fall of Ziggy Stardust and The Spiders From Mars will also be made available on iTunes as ‘Mastered for iTunes’ on the same date.

 

www.davidbowie.com

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bart1981]

Żadnych bonusów. Szkoda.

[Bart1981]

Nie wiem czemu ma służyć ta reedycja aladdina. Cisnie się na usta słowo dojenie. Reedycja będzie tylko na CD. Nie wierzę że nie zostało w archiwach jakichś nagrań chocby koncertowych

[soundchaser]

Nagrania koncertowe będą w następnej reedycji, na nowo remasterowanej.

To będzie kolejne dojenie. ;-)

[Violet]

[Bart1981]

Ten kawałek już prawie mnie przekonuje by kupić płytę. Widzę przy clipie pracowała Floria Sigismondi która robiła np klip do Dead man walking z czasów Earthling. Stara ekipa

[mike1973]

Ja......lę kocham gościa...

[adamski]

już wyciekła płyta...

[Violet]

Bowie sam dziś udostępnił cały album w iTunes. Właśnie słucham na iPadzie i słuchawkach :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Violet]

David Bowie premierowo w Trójce!

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[colcolcol]

Ciekaw jestem Waszych wrażeń.

Nie jest to "Let's Dance", ani rock, ani coś nowego, ani w ogóle coś. Jakiś kotlet, którego wysłuchanie w całości wymaga sporo cierpliwości. Nie żeby to były jakieś audiofilskie szmery czy dzwonki, wprost przeciwnie: męcząca łupanka. Wydając płytę po kilku latach nieobecności na rynku, chyba warto posłuchać młodzieży z choćby Ninja Tune. Nie wiem, może Adele? A jeżeli mają być koniecznie gitary, niech będą choć troszkę ciekawsze. Płyta z tych męczących do bólu. W takich wydaniach rock and roll będzie dobijany, szkoda...

[CDC]

rock and roll

???

Wg mojego skromnego zdania płytka jest wielce udana :)

[Grendel2012]

Niestety ale nowa płyta to jego najgorszy album od niepamiętnych czasów. Niedawno wypłynęła w sieci nigdy wcześniej nieopublikowana płyta "Toy" i była zdecydowanie lepsza niż ostatni album. Naprawdę niewiele utworów z nowej płyty da się wysłuchać z przyjemnością. Czyżby najsłabszy album Bowiego? Na pewno jeden z najsłabszych.

[Bart1981]

Według mnie Bowie powinien poskładać w końcu drugą część Outside czyli 2. Contaminations. Widzę jednak ze to jednak pozostanie marzenie. Ok niech wydaje zachowawczy rock The next day, ale mógłby po prostu jakiś box z sesji Outside poskładać /było tego ok 24 godziny jammów/.

[CDC]

box z sesji Outside

To byłby na prawdę strzał w 10! Może pośmiertnie (niechaj żyje nam 100 lat), choć liczę że wyda coś takiego na głębokiej emeryturce.

[Bart1981]

To byłby na prawdę strzał w 10! Może pośmiertnie (niechaj żyje nam 100 lat), choć liczę że wyda coś takiego na głębokiej emeryturce.

 

Co prawda na youtube są kawałki sesji Outside pod tytułem Something really fishy, ale mało tego. Zamiast nagrać Contaminations, wychodzi niepotrzebna goła reedycja Aladdin sane.

[CDC]

no właśnie na youtubie to kiedyś oglądałem i wyglądało to całkiem ciekawie, z informacji w necie wynika, że materiału jest na 2. na pewno i może nawet na coś więcej ;)

[Bart1981]

Trochę tego na pewno jest. Pamiętam też wywiad z 1999 roku gdzie Bowie mówił że pracuje nad projektem Ziggy Stardust 2. Chodziło na pewno o film, odpowiedż na film Velvet goldmine lużno czerpiący z życia Bowiego. I projekt upadł. Wtedy też Toy został też porzucony. Dużo tych nie dokończonych projektów

[CDC]

Nie mogę znaleźć tej strony, mam tylko coś takiego:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wysokotonowy]

Szacun, panie Bowie od młodziaka. Jestem pod wrażeniem.

[Bart1981]

W Trójce puścili kolejny kawałek z nowej płyty Bowiego, cóż raczej nie kupię tej płyty.

[Moon]

dla mnie to naprawde fajna plyta i na pewno zamowie winyla

[colcolcol]

fajna plyta i na pewno zamowie winyla

 

Fajna bo?

 

Dla mnie to płyta z gatunku "garażowa męczarnia". Trochę przypomina w klimatach Wrecking Ball. Takie banalne w konstrukcji i aranżacji wykrzyczane protest-songi - jak czytam - też maja swoich wielbicieli. To nieskomplikowane, zbudowane na dwóch trzech akordach utwory, bez historii, zagrane na jednej nucie emocji od początku do końca, nawet nie wymagające słuchania. Najbardziej przeszkadza jazgot. To pierwsze co przychodzi na myśl po wysłuchaniu całości. Minimalizm produkcji aż razi w oczy, ale brak wszechobecnej elektroniki jest plusem.

Zarówno David jak i Bruce są artystami mojej młodości i pozostał sentyment, ale oni nie ruszyli z muzyką nawet pół kroku do przodu a moje poczucie estetyki już nie trawi tego minimalizmu realizacyjnego, wykonawczego i autorskiego. Wierzę, że dla wielu młodych osób będzie to jakiegoś rodzaju odkrycie, ale dla mnie oby dwie te płyty są odgrzewanymi kotletami. Wystarczy raz odsłuchać, aby poznać i się nie zachwycić a potem wykasować z twardego dysku. Zrobić miejsce innym. Rozumiem: świat jest zły, David jest zły, ale tak tęsknię za małą Chinką...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Grendel2012]

Tak, mała Chinka, Low, Outside to są płyty ikony, nawet Reality i Heathen nagrane już po 2000 roku przygniatają klasą tą nową płytę. Jestem strasznie rozczarowany bo ostatnio słuchałem "Toy" i miałem nadzieję, że jak już Bowie coś nagra po tylu latach nieobecności na scenie... ale niestety. Jeszcze jedna mała uwaga, Bowie powinien nagrać płytę w klimatach pierwszego singla - płytę nastrojową. Bo tu jeszcze pokazał co potrafi.

[CDC]

Może jest troche tak, ze jak autor jest młody, pełen wigoru, chce się dorobić to gra 'rock & roll' pod publikę, jednak z wiekiem się 'kwaśnie' i gra się bardziej dla siebie niż dla innych. Jak dla mnie płyta może nie będzie hitem, ale przecież nie musi, po kilkukrotnym odsłuchu można ją zaakceptować i nawet polubić, a jeżeli nie to na razie pozostaje się cofnąć kilkadziesiąt latek i tam pozostać wraz z rock & rollem i 'szałowo' ubranym Bowie.

 

Toy powstała z tego co pamiętam w 2001 roku, 12 lat to kupa czasu. Masz jednak słuszność, że płyta The Next Day była by większym hitem jeżeli była by w podobnych samych klimatach

[zildjian]

colcolcol

+1,niepotrzebna plyta

[xniwax]

W Trójce nigdy nie było Bowiego.

 

 

Czyżby?

 

Mini Max

1981.03.05 David Bowie - "Scary Monsters... And Super Creeps"

 

Katalog Nagrań:

1986

1986.10.20 David Bowie - "David Bowie"(1967), Space Oddity (fragment) - 1986.10.27 David Bowie - "Space Oddity" (1972) (niecałe), The Width Of A Circle (fragment) - 1986.11.03 ----- - 1986.11.10 David Bowie - Space Oddity, "The Man Who Sold The World" (1970) audycję przeniesiono na poniedziałek, płyty nadawano w dwóch odcinkach ok. 17.05 i 18.30 1986.11.17 David Bowie - "Hunky Dory" (1971) - 1986.11.24 David Bowie - "The Rise And Fall Of Ziggy Stardust And The Spiders From Mars" (1972) - 1986.12.01 David Bowie - "Aladdin Sane" (1973) - 1986.12.08 David Bowie - "Pin Ups" (1973) - 1986.12.15 David Bowie - "Diamond Dogs" (1974) - 1986.12.22 David Bowie - "David Live" (1974) (1 płyta) - 1986.12.29 David Bowie - "David Live" (1974) (2 płyta) -

1987

1987.01.05 David Bowie - "Young Americans" (1975) pierwszą część audycji przesunięto na ok. 17.10 1987.01.12 David Bowie - "Station To Station" (1976) - 1987.01.19 David Bowie - "Low" (1977) - 1987.01.26 David Bowie - "Heroes" (1977) - 1987.02.02 David Bowie - "Stage" (1978) (1 płyta) - 1987.02.09 David Bowie - "Stage" (1978) (2 płyta) - 1987.02.16 David Bowie - "Baal" (1982), "Narrates Prokofiev's Peter And The Wolf" (1978) - 1987.02.23 David Bowie - "Lodger" (1979) - 1987.03.02 David Bowie - "Scary Monsters" (1980) - 1987.03.09 David Bowie - "Let's Dance" (1983) - 1987.03.16 David Bowie - "Ziggy Stardust - The Motion Picture" (1983) (1 płyta) - 1987.03.23 David Bowie - "Ziggy Stardust - The Motion Picture" (1983) (2 płyta) - 1987.03.30 David Bowie - "Tonight" (1984) - 1987.04.06 David Bowie - "Bowie Rare" (1983?) - 1987.04.13 David Bowie - Cat People, This Is Not America, 3 utwory z płyty "Absolute Beginners" (1986), 6 nagrań z płyty "The Labyrinth" (1986), When The Wind Blows - 1987.04.20 ----- - 1987.04.27 David Bowie - "Don't Be Fooled By The Name" (1981), Rebel Rebel, Peace On Earth / Little Drummer Boy, Under P ressure, Dancing In The Streets, Day-In Day-Out -

[Violet]

W dniu premiery "Next Day" proponuję powrót do przeszłości. Bardzo lubię ilustrowaną wersję "Space Oddity".

An Oddity of Space animation - illustrated by Andrew Kolb:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )