Zamiana Usher X718 Na Dynaudio Focus 110

[gumis]

Witam

 

 

Jak w temacie,czy warto zamieniać ushery na dynki.

[nautilus81]

Witam

 

 

Jak w temacie,czy warto zamieniać ushery na dynki.

 

 

Miałem kiedyś x719 , obecnie focus 140. Dla mnie to znakomite kolumny ale nie są banalne w ustawienu - złe ustawienie bądz pomieszczenie i kopoty z basem gwarantowane. Ushera nigdy nie lubiałem, dla mnie grał sztucznie z rozjasnioną górą ( słabe wysokie w porównaniu z dynaudio), dobra przestrzen to atut tych kolumn i przyzwoity bas. X718 nie słuchałem focus 110 też nie.

Dynki wymagają dobraj klasy wzmacniacza i przyzwoitej dawki prądu. U mnie unison sr1 radzi sobie.

[mikel]

Mniej kłopotów z ustawieniem sprawiają Audience SE...

[max_p]

Usher S520 => Dynaudio Focus 110 = Nokaut.

Jaki duży pokój? Jakie odległości od ścian? Jaki wzmacniacz?

[gumis]

Pokój 20m ,wzmak vincent sv226.

[max_p]

wzmacniacz - kawał klocka. Moim zdaniem spokojnie wysteruje te małe dyńki. Pokój z pewnością nie jest za mały. Jak na mój gust wszystkie warunki podstawowe są spełnione. Jeśli lubisz dźwięk muzykalny, z czystą i jednocześnie miłą dla ucha górą, bardzo dobrą średnicą, i (zgaduję) gorszym basem od tych Usherów (mniejszy i miękki woofer, ale za to wydajny) to będziesz Pan zadowolony. Jednak czy wymieniać, to raczej wynika z różnicy gustów niż klasy głośników. Co Ci się nie podoba w Usherach?

[gumis]

No własnie tu jest problem, bo przydałby sie nawet lepszy bas niż gorszy.Sam nie wiem czy nie wezme jakiegoś podłogowca.

[max_p]

co prawda tych Usherów nie słyszałem, ale te konkretne dyńki jak na swój przedział cenowy górę i średnicę mają wybitną, ale bas najwyżej przeciętny, choć przy odrobinie szczęścia (czytaj sprzyjającej akustyce) też miły dla ucha. W nieco mniejszym pomieszczeniu mimo wszystko bym namawiał. W 20m2, to już trudno powiedzieć. Na Focus 140 też nie namawiam, bo ponoć zabijają basem, ale ilością a nie jakością. 110 znam dobrze. W każdym razie jak narzekasz tylko na bas, a reszta Usherów Ci odpowiada to szukałbym gdzie indziej. Jak narzekasz na górę, to bym rozważał nadal 110. Jak jedno i drugie to ???

 

nie wiem jakiej muzyki słuchasz, ale może pomogę dodając, że moim zdaniem tytułowe Focusy wybornie nadają się do muzyki + akustycznej, szczególnie małych składów + muzyki chóralnej, wszelkiego rodzaju wokali, muzyki operowej + jazzu + muzyki filmowej + chilloutu + muzyki dawnej, barokowej + popu

Moim zdaniem nie nadają się do - ostrego roka - heavy metalu itp - muzyki symfonicznej w wykonaniu wielkiej orkiestry. Są niezwykle muzykalne, miłe dla ucha, wygładzają dźwięk sprawiając, że jest gładki i słodki, choć może odrobinę rozjaśniony, miły i odprężający do długich odsłuchów i przy tym niemęczący. Natomiast brak im zadziorności, ostrości talerzy, drivu bassu, masowania żołądka niskimi falowaniami niskotonowców, co dla mnie jest zaletą, ale w muzyce rockowej będzie wadą. Także powtarzam, wybór zależy od gustu, indywidualnych upodobań, bo obiektywnie klasa porównywanych głośników wydaje się zbliżona, co nie znaczy, że dotyczy to wydobywającego się z nich charakteru brzmienia.

[paweljazz]

Witam

 

 

Jak w temacie,czy warto zamieniać ushery na dynki.

 

Ja napiszę wręcz odwrotnie: Radzę posłuchać 110 a najlepiej bezpośrednio porównać z Usherami.Kiedy byłem posiadaczem wzmacniacza tranzystorowego, miałem wprawdzie niższe modele ponieważ były to odpowiednio S520 oraz Audience52SE i mogę stwierdzić ze 52se aż taka różnica w cenie między S520 nieuzasadniona, może kwestia gustu ale radzę porównać to są dwie fajne ale inne szkoły dźwięku. Jednym słowem nic w ciemno po co masz się ewentualnie rozczarować. Może to się wydać śmieszne ale w obecnym moim zestawieniu są jeszcze inne głośniki i one moje wcześniejsze Dynaudio biją na głowę. Skoro myślisz o podłogówkach może warto pomyśleć o czymś ze stajni HA Pan Herzyk potrafi konstruować naprawdę fajne głośniki a i cena nie jest tutaj bez znaczenia.

Pozdrawiam, paweljazz

[ciancian]

"Jak w temacie,czy warto zamieniać ushery na dynki."

 

Odpowiedź na to pytanie jest niełatwa bez osobistego, nausznego sprawdzenia. Mam focusy 110 od 2 lat, i obecnie, po zmianie pomieszczenia odsłuchowego, za największą wadę moich kolumn uważam ich kolor.

 

Moja propozycja jest taka: zamiana na okres np. 2 tygodni, w którym w swoim pomieszczeniu i konfiguracji kolumny okażą swoje walory. Po okresie próbnym strony się dogadują, albo kolumny wracają do pierwotnych właścicieli. Transport osobisty, raz kolega mnie odwiedzi, później ja przyjadę do kolegi, spotkamy się, pogadamy, posłuchamy.