Audi A4 - najlepsze auto.

[misiomor]

Inny przykład - honda S2000 - max moment obr: 207Nm, maks moc przy 8300RPM - 240KM

Gdyby temu silniku obniżyć obroty przekładnią redukującą 2 razy - do mocy max przy 4150rpm (ciągle więcej niż typowy diesel) moment magicznie zwiększyłby się do 414Nm.

[Piotr_1]

Gdyby temu silniku obniżyć obroty przekładnią redukującą 2 razy - do mocy max przy 4150rpm (ciągle więcej niż typowy diesel) moment magicznie zwiększyłby się do 414Nm.

 

Do czego zmierzasz :) Silnik i tak musiałby pracować nadal z wysokimi obrotami :)

[PiotrMr]

Ech :) Lubimy te nasze maszyny i lubimy popłynąć :) Przynajmniej to jedno jest pewne :) A temat się zaczął od zwykłego Audi A4 :)

 

Od zwykłego? Jesteśmy w temacie Audi A4 - najlepsze auto.

;)

[misiomor]

Do czego zmierzasz :) Silnik i tak musiałby pracować nadal z wysokimi obrotami :)

Że jakby potraktować silnik plus przekładnię redukującą jak czarną skrzynkę, to z punktu widzenia tego co jest na wale, trudno byłoby całość odróżnić od diesla pod względem mocy i momentu, zwłaszcza w średnim i górnym zakresie. Może jałowe spadłyby tak jakby w okolice 500rpm albo i niżej co dla samochodowego diesla jest trudno osiągalne.

 

Dokładnie to robi przełożenie przekładni głównej i ew. skrzyni biegów - max. moment na kołach (siła napędowa) w przypadku diesla i benzyny jest zależny nie od momentu na wale tylko od mocy maksymalnej.

 

Porównywanie mocy sens ma - bo dodać jej można tylko poprzez faktyczne inwestycje w silnik (albo tjunink i obniżenie trwałości). Natomiast moment można sobie dowolnie zmieniać przekładniami - przez co porównywanie momentu na wale silnika jest bez sensu dla użytkownika. Ma to znaczenie co najwyżej dla projektanta sprzęgła i ew. dwumasy.

[Piotr_1]

No właśnie, czyli liczy się użyteczny zakres obrotów i jego charakterystyka. A dalej idąc, nazywanie silnika mało elastycznego elastycznym jest nonsensem... Turbodiesle są mało elastyczne. Są ekonomiczne i to ich główna zaleta. Żeby to zobrazować podam jeszcze bardziej ekstremalny przykład. Są auta, w których można zapiąć szósty bieg i rozpędzić się dynamicznie w zakresie 50..300km/h. Na jednym biegu, bez problemów z niczym. Bez klekotania i trzęsienia całą kabiną. To właśnie jest ELASTY

CZNY silnik. I nie jest to diesel.

[misiomor]

Mnie w ogóle dziwi że na forum poświęconym audio oraz muzyce nikt nie podejdzie do sprawy elastyczności mierząc ją w oktawach.

 

Turbo-diesel - użyteczny zakres obrotów 2000 - 4000rpm a więc jedna oktawa, poniżej turbodziura. Typowa benzyna ma 2000 - 6000 co daje 1.6 oktawy. Jeszcze lepszy był ten wspomniany silnik Volvo z Mondeo, z turbem strojonym pod kątem elastyczności - miał max. moment w zakresie 1500 - 4800 rpm, z max. mocą przy 5000rpm. 1.75 oktawy wysoce użytecznego zakresu. Podobnie z rozpiętością obrotów bieg jałowy - moc maksymalna. Diesle potrafią mieć obroty jałowe wyżej niż benzyniaki.

 

W sumie to dziwne nie jest, im wyższy stopień sprężania tym gorsza elastyczność - potrzeba większego koła zamachowego żeby utrzymać niskie obroty i jakąś moc przy nich, ew. dać wiele cylindrów, optymalnie pewnie V12 żeby zawsze w jakimś momencie cyklu pracy były co najmniej 2.

[cir]

misiomor ma racje oczywiscie

elastycznosc to rozpietosc zakresu obrotów na konkretnym biegu umozliwiajaca sprawna jazde

elastyczny nie jest motor ktory ciagnie od 1600 obr a konczy na 4000 , jesli macie automat to widac to po ciagłej zmianie biegów bo w ten sposob elektronika tworzy niejako złudzenie elastycznego silnika i im wiecej biegow ma skrzynia tym lepiej

najbardziej elastyczne motory to stare benzynowce V8 z 4biegowym automatem i zakresem od 2 lub nizej do 6 tys obr

stare bugatti ponoc mozna była dac nadbieg od tysiaca i przejechac przez Europe

 

jesli auto rozpedza sie do 300 km to znaczy ze dysponuje bardzo duzym nadmiarem mocy i klasyczne rozwazania o elastycznosci tez niejako traca sens bo raz że elektonika zadba o sprawny proces spalania w silniku/powietrze , paliwo,cisnienia , rozrząd/ bez stukow puków i wibracji a dwa ze wozek ma moc nawet na dole obrotów przy wysokim biegu i nie zdechnie

[marcinw899]

W Top Gear pan Clarkson testując jakiegoś supercar'a zapiął 5 bieg- na nim ruszył i na nim cały czas jechał :)

[misiomor]

Motocykle Boss Hoss wyposażone w samochodowe V8 w ogóle miewały jeden bieg, czasem wspomagany konwerterem momentu obrotowego zamiast sprzęgła. Im mniej budy w stosunku do silnika, tym łatwiej ruszyć na biegu zapewniającym jednocześnie prędkość. To jednak niewiele wnosi do dyskusji o elastyczności silników w samochodach użytkowych gdzie właśnie zależy nam na tym żeby silnika nie było procentowo za dużo.

[HM69]

A co te wypowiedzi na tej stronie mają wspólnego z przereklamowanym w tytule Audi A-4?

[electro]

no wiesz , nikt nie bedzie pisal o czyms tak bezplciowym jak audi a4....

[nuisancelover]

W Top Gear pan Clarkson testując jakiegoś supercar'a zapiął 5 bieg- na nim ruszył i na nim cały czas jechał :)

korweta jakas to byla

[romekjagoda]

No właśnie, czyli liczy się użyteczny zakres obrotów i jego charakterystyka. A dalej idąc, nazywanie silnika mało elastycznego elastycznym jest nonsensem... Turbodiesle są mało elastyczne. Są ekonomiczne i to ich główna zaleta. Żeby to zobrazować podam jeszcze bardziej ekstremalny przykład. Są auta, w których można zapiąć szósty bieg i rozpędzić się dynamicznie w zakresie 50..300km/h. Na jednym biegu, bez problemów z niczym. Bez klekotania i trzęsienia całą kabiną. To właśnie jest ELASTY

CZNY silnik. I nie jest to diesel.

 

Piotr, pewnie takiego oblatania z silnikami jak Ty nie mam, ale to o czym piszesz robiłem w 530d (e39) - i nie trzęsło, było dynamicznie (choć to oczywiście pojęcie względne).

[wasylak]

Przy 50km/h właśnie, na prostej drodze, audi S5 4.2l z ręczną skrzynią pokazuje, że 6 bieg już można zapinać.

[misiomor]

Mimo wszystko, S5 to jednak dużo silnika w stosunku do budy. Ciekaw jestem jak wygląda porównanie elastyczności silników o podobnych: wielkości, mocy i zaawansowaniu technologicznym, ale różniących się liczbą cylindrów. Przykładowo Mazdy - Xedos 6 2.0 V6 vs 626 2.0 I4.

 

Być może w dieslach mielibyśmy nawet zwiększenie trwałości dwumasy dla V6 - ekonomicznie mogłoby się to opłacić, nawet pomimo minimalnie zwiększonego nominalnego zuzycia paliwa jednostki V6 - które to zjawisko jest oficjalnym uzasadnieniem dałn-sajzingu i cięcia ilości cylindrów. Tylko że ten dałn-sajzing jakoś nie chce się potwierdzać w praktyce - przykładowo Twin Air Fiata żłopie jak smok.

[romekjagoda]

Panowie, a jak oceniacie silnik 2.5 tdi w E39? Czy to ta sama konstrukcja co 3.0 tdi czy zupełnie coś innego?

Rozważam różne opcje, ale 200 euro rocznie różnicy w podatku między 3.0 a 2.5 to kwota warta rozważenia.

[Viniu]

Zależy o którym silniku mówimy. W e39 były dwa silniki 2.5: pierwszy to stara jednostka wywodząca się jeszcze z E34 na pompie wtryskowej. Była stosowana również np. w Omegach. Generalnie silnik wg obiegowych opinii dośc awaryjny. Nierzadko pękały w nich głowice. Nowszy 2.5 i 3.0 to zupełnie inna para kaloszy. To nowoczesna konstrukcja na szynie comman rail. Czy mniej usterkowa?? Na pewno droższa w eksploatacji :)

 

Ale masz jeszcze 2.0d

[romekjagoda]

Viniu, ale ten stary silnik 2.5 tdi w E39 to przypuszczam, że tylko na początku był montowany? Do któego roku?

Co do 2.0d to mnie nie przekonuje - 136 kucy to troche mało jak na kombi chyba. Obecnie mam 141 w benzynie, co prawda automat (nigdy więcej) i na przeniesieniu napędu przez sprżegło na pewno tracę wiele mocy, ale jednak wolałbym owe 2.5 tdi. jeśli to ta sama, tylko mniejsza pojemnościowo konstrukcja co 3.0 tdi to chyba raczej dobry motor? Bo 3.0 raczej b. dobrze jest oceniane.

[Viniu]

Ogólnie diesle na szynie comman rail sa bliźniacze konstrukcyjnie, więc kwestia wyboru to jaka pojemność i jaka moc. Ale niech Cię 136 koni w 2.0 nie zwiedzie. I ni jak ma się to do porównania ze 140 końmi w benzynie. Zwróć uwagę, że 2.0 w BMW dysponuje prawie 300Nm momentem już troche powyżej 1500 obrotów. W benzynie (nie wiem jaki masz motor) masz pewni sporo poniżej 200Nm i to przy 4-5tys. obrotów. Więc dynamika od niskich obrotów z 2.0 w BMW jest nieporównywalna do żadnego benzyniaka... no może poza M5 :D

 

A stary 2.5tds był chyba montowany do 2000r.

[romekjagoda]

Zresztą tak poczytałem trochę i się zastanawiam, czy warto mi się w diesla pakować. Silnik zacny, to nie ulega wątpliwości, ale do pracy pomykam metrem/motorem, a kombi wykorzystuję głównie jadąc na wakacje albo do Polski. Na te okazyjne wypady może nie warto kupowac diesla, bo choć oszczędny, to drogi w przypadku awarii.

[Piotr_1]

2.5tds nie ma dobrej opinii, szczególnie że to już dość stare motory. Były także montowane w omegach.

[kubanczyk]

Silnik zacny, to nie ulega wątpliwości, ale do pracy pomykam metrem/motorem, a kombi wykorzystuję głównie jadąc na wakacje albo do Polski. Na te okazyjne wypady może nie warto kupowac diesla, bo choć oszczędny, to drogi w przypadku awarii.

Wlasnie w przy takim wykorzystaniu diesel najlepiej sie sprawdza. Duzo kilometrow na trasie. W miescie i przy krotkich przejazdach nie warto.

[kubanczyk]

Elastyczny silnik:

 

[dzoni]

Audi A 4?....hmmmm

 

[Gość spy]

A co powiecie o nowej RS3?

Osiagi ma wrecz nie do uwierzenia. 340KM, 0-100 w 4,6sek(tyle samo co R8) i 450Nm przy 1600rpm! Moment wiekszy niz w R8.

Do tego mtm i abt robia tuning na 402KM, 4,3sek do setki, 550Nm i 302km/h (za ok 2000EUR). Przciez to juz latac moze. I to spalanie przy tym :)

Ciekawe jaka bedzie cena w PL.

[Robert Gdansk]

Mialem przyjemnosc jezdzic TTRS z motorem takim samym jak RS3 (rzedowe 5 cyl z doladowaneim)

no i naprawde swietnie lata. Programem mozna ugrac jeszcze sporo (jak w kazdym silniku VW) wiec to bedzie hicior do tuningu na najblizsze lata. Co to tego softu ABT to ja bym takiego sobie nie wgral ale sa gusta i gusciki (nie potrzebnie duzy Nm zabijajacy napedy)

[Piotr_1]

Ale gejowskie, wygląda jak osiemnasty lifting golfa. Ciekawe kto to kupi...

[romekjagoda]

Wyglda faktycznie nudno i nijako :-( To już lepsze jest gejowsko wyglądające TT nowe.

[Gość spy]

To co mozna powiedziec o TT i ubergejowskim BMW 1 M?

RS500 tez jest gejowski?

[Robert Gdansk]

Ale gejowskie, wygląda jak osiemnasty lifting golfa. Ciekawe kto to kupi...

 

Ja bym chetnie kupil takie RS3 mimo ze z gejami doczynienia nie mam...

Piotrek szanuje Twoja wizje jedynego slusznego auta z logo smigla ale nie pisz ze RS3 jest gejowskie!!

Wszystkie RS to top grupa pod wzgledem materialow rozwiazan technologicznych i ogolnie przyjetych zalozen w porownaniu

do wersji cywilnych. Mitsu ma swoje EVO, BMW ma wersje M, a Audi ma RS...