Rezonans kopułki?

muria · 16 Listopada 2010

Zwracam się do was o pomoc przy problemie z kopułkami średniotonowymi w monitorach Dual CL732. Temat umieściłem w DIY ponieważ myślę, że bardziej pasuje właśnie tutaj niż do stereo.

Otóż w utworze Dire Straits - Walk of Life na samym początku przy elektrycznych organach pojawia mi się dziwny rezonans/ przesterowanie- nie wiem jak to nazwać, który znika po dotknięciu palcem do zawieszenia kopułki średniotonowej. To samo występuje w utworze Why Worry od 4:27- również przy organach. Płytę sprawdziłem na innym sprzęcie i tam nie ma tego problemu.

W zasadzie zauważyłem to dopiero dzisiaj po około 2 tygodniach testowania Duali- kiedy zbliżyć ucho do głośnika problem ten występuje bardzo rzadko i zazwyczaj "rezonans" jest praktycznie niesłyszalny. Do czasu puszczenia Dire Straits...

Po przyklejeniu prostokącika balsy w okolicach kopułki tak, aby lekko dociskała zawieszenie problem został w 90% rozwiązany.

Pytanie:

Co się dzieje?

Czy jest to zmęczenie prawie trzydziestoletnich kopułek czy też uszkodzenie spowodowane zrobieniem na Dualach dzikiej imprezy?

A może jest to jakaś dziwna specyfikacja tych kopułek?

Czy mam się obawiać, że niedługo się zepsują?

Nie wiem czy mam wystawić sprzedawcy z allegro negatywa, bo głośniki były opisane oczywiście jako w pełni sprawne.

Dzięki za pomoc.

Buzzer · 16 Listopada 2010

Cześć!

Możliwe, że nastąpiło odklejenie się czegoś w kopułce.

muria · 16 Listopada 2010

Ale w obu monitorach te kopułki zachowują się dokładnie identycznie, myślę, że dziwne aby odkleiło się dokładnie tak samo w obu kopułkach. Czy przytrzymująca zawieszenie balsa nie spowoduje zepsucia się głośnika (cewka zacznie ocierać o magnes) - niby nie słychać aby się coś działo niepokojącego.

Buzzer · 16 Listopada 2010

Hm... jeśli w obu, to rzeczywiście nie może być przypadek. Może te monitory tak mają po prostu. Bardzo to przeszkadza?

muria · 16 Listopada 2010

Od odkrycia problemu ciut bardziej przeszkadza- psychiczny dyskomfort. Stąd chciałbym wiedzieć co się z nimi dzieje.

**Kazik II** · 16 Listopada 2010

Spróbuj obrócić głośniki o 180stopni, może pomoc.

muria · 16 Listopada 2010

Starczy odkręcić, przekręcić o 180 i dokręcić? Nie będzie niespodzianek? Nie znam się na składaniu głośników :)

**Kazik II** · 16 Listopada 2010

Tak jak napisałeś, jeśli nie pomoże to głośniki do naprawy.

**misiomor** · 17 Listopada 2010

Jeżeli w obu kolumnach jest to samo, awaria jest mniej prawdopodobna. Być może wina leży po stronie niewytłumionego rezonansu (podstawowego, mechanicznego - Fs) kopułki - brak ferrofluidu, wysokie Qms a co za tym idzie ostry peak impedancji na rezonansie. Do tego być może rezonans jest wysoko na osi częstotliwości, a konstruktor zwrotnicy starał się zejść ową kopułką jak najniżej. Niewykluczone że rezultatem jest jakieś rezonansowe oddziaływanie peaku impedancji ze zwrotnicą, skutkujące np. 6dB podbiciem okolic rezonansu kopułki, i przesterami tejże.

Żeby sprawdzić tę hipotezę, należałoby zmierzyć przebieg impedancji samej kopułki oraz rozkminić jej filtr highpass.

muria · 17 Listopada 2010

Probowałem stawiać monitory do góry nogami- nic to nie dało (chyba, że odwrócenie samych kopułek da inne rezultaty).

>misimior

Czy zatem szykuje się droga zabawa? Ewentualnie piszczcie proszę na priva kto jest z Warszawy, zna się na tym i ile takie coś może kosztować (powstrzymując się na razie od wymiany poszczególnych głośników).

**toptwenty** · 17 Listopada 2010

Dodaj rezystor od 22R do 48R/5W równolegle do tych tweeterów, może pomoże.

**misiomor** · 17 Listopada 2010

Czy zatem szykuje się droga zabawa?

Pomiar impedancji - może ktoś w Twojej okolicy podjąłby się. Potem - gdyby teoria się potwierdziła, można spróbować skompensować rezonans układem RLC - szeregowym, równolegle do gwizdka. Koszt na poziomie kilkudziesięciu PLN.

To jest wyjście dość nieinwazyjne - tylko rozpięcie kabli połączeniowych. Można spróbować zadziałać mechanicznie - zakroplić ferrofluid w szczelinę magnetyczną kopułki. Oczywiście nie wiadomo jak staruszki to zniosą, i czy operacja jest odwracalna. W nieprzystosowanych do wymiany układu drgającego kopułkach centrowanie potrafi być niewykonalne w warunkach domowych, dlatego raczej nie polecam.

Równoległy opornik - można, choć nie pomoże tak bardzo jak RLC, no i może odstroić oba podziały.

muria · 17 Listopada 2010

Czy wogóle ryzykować oddanie do pomiaru/ewentualnej naprawy do serwisu znalezionego w ogłoszeniach na przykład, czy raczej liczyć się wtedy z teatralnym rozwalniem charakterystyki i jakości dźwięku?

Wciąż czekam na propozycje pomiaru i ewentualnej naprawy od forumowych kolegów z Warszawy.

**misiomor** · 17 Listopada 2010

To nie byłaby naprawa, tylko modyfikacja. W czasach vintage a więc przełomu suwaka logarytmicznego i kalkulatora łupanego, wiele zagadnień teorii zwrotnic głośnikowych było nieobecnych w świadomości konstruktorów tychże.

Oczywiście nie wiadomo czy i jak były w tych konstrukcjach zgrywane fazy, kształtowane zbocza, i czy moja teoria jest słuszna. Jeżeli tak, to taka modyfikacja miałaby za zadanie dość poważną zmianę charakterystyki filtrowanego średniaka - i niewykluczone jest np. nadmierne osłabienie jakiegoś podzakresu.

BTW - jest jeszcze możliwość że kompensacja rezonansu oryginalnie była, tylko że elektrolity wyschły. To jest możliwy rodzaj awarii takiej samej w obu kolumnach.

muria · 17 Listopada 2010

Może i wiele zagadnień nie było obecnych ale mimo wszystko ciężko mi uwierzyć aby popełniono taki błąd już w produkcji. Dzisiaj sprawdziłem je jeszcze na Beethovenie (taka muzyka nie często gości u mnie) i tutaj ten rezonans był lekko słyszalny przez większą część płyty, a pojawiał się najczęściej razem z dźwiękiem fletów- czyli też wąski zakres częstotliwości.

**Grzegorz7** · 17 Listopada 2010

Znam przypadek:

Kiedyś ktoś grzebał w zwrotnicach. Kopułki na średnich raczej muszą zaczynać wysoko (np. powyżej 800Hz). Ktoś zapragną przesunąć podział niżej. I zaczęło się podobnie jak opisuje to Misiomor; rezonans w zakresie odtwarzania środka…

Również teoria z elektrolitami jest prawdopodobna i łatwa do sprawdzenia. Na ferrofluidach się nie znam, choć jeśli ktoś „przydymił” głośniki na imprezie o której napisałeś, może taki fluid wyparować albo wylać się?

bravo32 · 17 Listopada 2010

Powód może być o wiele bardziej prozaiczny. Ktoś uprzednio miał 2 pary ze spitolonymi kopułkami.... Wymontował z jednego kompletu, wmontował do drugiego i sprzedał drugi zachowując w pierwszym stan nienaruszony. To że zauważyłeś po 2 tygodniach problem nie świadczy, że nie było go wcześniej. Ewentualnie odkręć kolumny i zrób zdjęcia zwrotnic, żeby nie było niedomówień.

muria · 26 Listopada 2010

Przepraszam was, że nie pisałem tak długo. Oto i zdjęcia jednej ze zwrotnic. Zdjęcia są bardzo duże, więc dla wygody radzę je ściągnąć na dysk i dopiero oglądać.

Ukryta Zawartość