Skocz do zawartości
IGNORED

Zniekształcony dżwięk z gramofonu.


robiz

Rekomendowane odpowiedzi

W takim razie pogram cały weekend na tym nowym pre.. ,a w poniedziałek pojde do sklepu i sie zobaczy.

Ciekawe co jeszcze ma w zanadrzu Ryszard_pp, może sie jeszcze czegoś nauczę.

A na razie Dzieki Wszystkim serdecznie za rady i pomysły...

 

No, wiedzę to po tym wszytskim masz juz całkiem sporą, to będzie procentowało w przyszłości.

Krótko opowiem o efektach występujących u mnie. Były one prawdopodobnie dużo subtelniejsze niż u kolegi, jednak słyszalne. Bardzo delikatny charkot występował w różnych fazach regulacji wkładki Goldring Eroica MC, to półka ok. 1000 zł, np., w jeden weekend rozpoczynałem regulacje i wyregulowałem styczność i VTA, musiałem przerwać, tydzień słuchałem z tym lekkim, ale bardzo lekkim charkocikiem, w nastepny weekend przeregulowywałem wszystko od nowa i efekt jakby ustępował. Tylko jest pewne ale, mianowicie z kolei w tzw. międzyczasie bawiłem się również preampami, więc chociaż wiem o jaki charkot chodzi, nie jestem w stanie podać jednoznacznej diagnozy, jego jednoznacznej przyczyny u mnie. Występowało to krótko i wtedy nie zastanawiałem się głębiej nad tym.

Zastanawiając się jednak nad tym z dzisiejszej perspektywy nie mogę wykluczyć jakiegoś specyficznego przesterowania przedwzmacniacza. Dziś wydaje mi się, że wkładka Goldringa w trakcie wygrzewania, pod koniec tego okresu, zaczęła lekko podnosić poziom generowanego sygnału i to było przyczyną przejściowego problemu. Co ciekawe, mam, wrażenie, ale nie jestem do końca pewien, że problem jakby na krótko ale jeszcze delikatniej niż dla Goldringa pojawił się przy wygrzewaniu obecnej, droższej wkładki, Benz Micro. Ale tu znowu pech, bawiłem się jednocześnie i ustawieniami wkładki i preampami, więc znowu brak jednoznacznej diagnozy.

Reasumując, dopiero kłopoty kolegi zmusiły mnie do głębszego zastanowienia się nad tym i uświadomiły mi, że przyczyna leżała prawdopodobnie po stronie przedwzmacniaczy, dopiero teraz kojarzę, że było to szczególnie wyraźne w przypadku wkładki Goldringa. Ja z tym Goldringiem mocno eksperymentowałem, to wkładka MC High, ale na początku dawała na tyle słaby sygnał , że jechałem na preampie MC a nie MM. Bardzo drobne charkoty na wysokich zaczęły się pojawiać po dłuższym czasie wygrzewania wkładki, tylko że, no właśnie, w międzyczasie zmieniłem preamp i przełączyłem się na jego MM. Wtedy tego wszystkiego nie zebrałem sobie jakoś razem do kupy, dopiero teraz widzę, że chodziło prawdopodobnie o początki, same początki przesterowywania przedwzmacniacza MC rosnącym stopniowo sygnałem z wkładki MC High.

 

To co mam w zanadrzu to ostatnie zdjęcie kolegi. To robione równo od czoła wkładki z odbiciem w płycie, nie to na lusterku. Jeśli zdjęcie jest dokładne, a chyba jest, bo jest wysokiej jakości, to jest bardzo źle ustawiony azymut wkładki. Odbicie body, korpusu wkładki w płycie nie może być w żadnym wypadku aż tak nierównoległe do oryginału.

Aż tak zły azymut to bardzo znaczący uszczerbek na stereofonii, zrównoważeniu kanałów, dramatyczne wręcz pogorszenie przesłuchów. Dźwięk dla niedoświadczonego ucha może być na początku nawet miły, jest płynny, ale po właściwym ustawieniu azymutu różnica na plus może bardzo mocno zaskoczyć tego samego słuchacza (pojawia się piękna wyrazista stereofonia i otwiera się przestrzeń nawet na słabszych polskich nagraniach).

Z grubsza - odbicie korpusu w płycie musi być mniej więcej równoległe do oryginału.

Dokładniejsze ustawienie azymutu wymaga płyty testowej.

Jeszcze dokładniejsze - płyty testowej i oscyloskopu.

Z ustawieniem azymutu coś tu jest nie tak i to mocno, jest gorzej niż w standardowych, tańszych niż ten gramofonach.

Albo wada montażowa całego ramienia, albo headshell ma za duże luzy obrotowe, wokół osi podłużnej, w gnieździe ramienia, albo wadliwy headshell, źle wycentrowany jego pin blokujący. Skłaniałbym się raczej ku ramieniu zamontowanemu w taki sposób, że wymusza taki azymut.

Wada ustawienia azymutu widoczna na zdjęciu jest tak duża, że należałoby to jakoś zniwelować przynajmniej z grubsza jakąś podkładką między wkładką a headshellem, od strony śruby zewnętrznej, tak, żeby odchylić wkładkę od headshella we właściwym kierunku.

 

Można też kupić tanio dodatkowy headshell, do zniszczenia w czasie prób, i spiłować na nim zupełnie na gładko pin centrujący na korpusie ze stykami, tak, żeby móc obracać headshellem w gnieździe ramienia. I wtedy pobawić się z ustawieniami azymutu, najpierw z grubsza i na oko, i w drugim podejściu z płyta testową. Oczywiście ostrożnie, ostrożnie. To raczej zabawy dla zaawansowanych.

Na razie polecałbym podkladkę.

Przyłączę się z pytaniem. Mam właśnie najtańszego Pro-Jecta od kilku lat i w zasadzie nie słuchałem innych przedwzmacniaczy gramofonowych. Czy zakup chwalonego przez Was CA 640P da mi wyraźną poprawę dźwięku w wielu aspektach? Używam wkładki MC.

>>>markam,

Słuchasz wkładki MC na najtańszym pre Pro-Jecta? Na Phono Box'ie, i to tym starym z wielkim logo na górnej ściance? To mi się wydaje zestawienie mocno, mocno egzotyczne...

Do wkładek MC potrzebujesz innego pre niż Cambridge Audio, innego niż droższy Pro-Ject Phono Box SE - pre w pełni regulowanego. Tu trzeba poszperać w całkiem innych firmach, zwracać uwagę na rozliczne regulacje obiążenia i wzmocnienia. No albo jakieś DIY, jak masz do tego narzędzia, oprzyrządowanie, umiejętności, cierpliwość i czas.

Pozdro,

Yul

>>>markam,

Słuchasz wkładki MC na najtańszym pre Pro-Jecta? Na Phono Box'ie, i to tym starym z wielkim logo na górnej ściance? To mi się wydaje zestawienie mocno, mocno egzotyczne...

Do wkładek MC potrzebujesz innego pre niż Cambridge Audio, innego niż droższy Pro-Ject Phono Box SE - pre w pełni regulowanego. Tu trzeba poszperać w całkiem innych firmach, zwracać uwagę na rozliczne regulacje obiążenia i wzmocnienia. No albo jakieś DIY, jak masz do tego narzędzia, oprzyrządowanie, umiejętności, cierpliwość i czas.

Pozdro,

Yul

 

Nie no, to chyba nie najstarszy Phono Box, bo jest przystosowany do MC, nie ma na nim wielkiego loga i nazywa się Phono Box II.

Kupując go sądziłem, że skoro gramofon mam zacnej firmy, to i tego samego producenta przedwzmacniacz nie powinien być jakoś szczególnie nieprzystosowany i audiofilsko zacofany. No ale jeśli tak marne opinie czytam o nim na forum, to chciałbym się dowiedzieć, czy zamiana na chwalony CA przyniesie zasadniczą poprawę. Nie oczekuję rewelacji, ale chciałbym mieć dźwięk mocniejszy, bardziej śmiały i nieco mniej filigranowy.

Nie no, to chyba nie najstarszy Phono Box, bo jest przystosowany do MC, nie ma na nim wielkiego loga i nazywa się Phono Box II.

Kupując go sądziłem, że skoro gramofon mam zacnej firmy, to i tego samego producenta przedwzmacniacz nie powinien być jakoś szczególnie nieprzystosowany i audiofilsko zacofany. No ale jeśli tak marne opinie czytam o nim na forum, to chciałbym się dowiedzieć, czy zamiana na chwalony CA przyniesie zasadniczą poprawę. Nie oczekuję rewelacji, ale chciałbym mieć dźwięk mocniejszy, bardziej śmiały i nieco mniej filigranowy.

W przypadku wkładek MM jest na to spora szansa, natomiast w przypadku niskopoziomowych MC - nie.

Jeśli chodzi o pre do mc to polecam "forumowe" ahaji. Ponieważ szykuje się lada dzień nowa wypasiona wersja dual mono - jeżeli spełni oczekiwania użytkowników - to mogą pojawić się oferty sprzedaży poprzednika. Używam takowego i jestem b. zadowolony. Nie pamiętam ile kosztował, ale chyba coś około 250 - 300 zł + trafo i drobnica - wart jest każdej złotówki. Ile by kosztował na wtórnym rynku trudno orzec. Ja bym monitorował rynek, gdybym go nie miał :)

Czy pre ahaji posiada regulacje, o których pisze Yul? Który fabryczny przedwzmacniacz zagra tak samo dobrze?

Sam nie wiem, czy chciałbym mieć w zestawie coś DIY. Czytałem też o problemach z tym przedwzmacniaczem, jakieś przydźwięki, buczenia itp. A może lepiej zmienić wkładkę na MM i kupić ten CA? Generalnie chodzi o to, aby nie wydając majątku znacząco poprawić sobie dźwięk z gramofonu. Pamiętam, że kiedy kupowałem swój zestaw w Audio Forte, sprzedawca też kręcił głową ze zdziwienia i na dzień dobry polecał jakieś amerykańskie pre za 8 czy 9 tys.

 

Z ustawieniem azymutu coś tu jest nie tak i to mocno, jest gorzej niż w standardowych, tańszych niż ten gramofonach.

Albo wada montażowa całego ramienia, albo headshell ma za duże luzy obrotowe, wokół osi podłużnej, w gnieździe ramienia, albo wadliwy headshell, źle wycentrowany jego pin blokujący. Skłaniałbym się raczej ku ramieniu zamontowanemu w taki sposób, że wymusza taki azymut.

Wada ustawienia azymutu widoczna na zdjęciu jest tak duża, że należałoby to jakoś zniwelować przynajmniej z grubsza jakąś podkładką między wkładką a headshellem, od strony śruby zewnętrznej, tak, żeby odchylić wkładkę od headshella we właściwym kierunku.

 

 

Ryszard_pp uważasz , że takie skrzywienie azymutu moze byc podstawa do reklamacji gramofonu. Jest on nowy, mam na niego 2 lata gwarancji i sie zastanawiam , czy to wada to jest istotna wada dajaca podstawy reklamacji.

Swoja drogą, podłozyłem dodatkową podkładkę na zew. koszyka miedzy wkładke a koszyk i faktycznie poprawiła sie stereofonia. Pytanie tylko , czy tedy droga , aby tak cudować z podkładkami.

 

robiz

  • 9 miesięcy później...

Ciekawe rzeczy piszesz. Jako wlasciciel 1200MKII & 2M Black mam jednak pytanie. Ja ustawialem uzywajac szablonu Technicsa nie korzystajac z 'Vinylengine'. wiec dlaczego nie mam przesterow, znieksztalcen, itd? Gra naprawde swietnie - wg tego o czym mowisz niepowinno!

Bo koledzy "wiedzą " lepiej.

W żadnej dokumentacji Techncsa dotyczącej 1200/1210 ( starej i nowej ) nie ma takiej geometrii jaką przyjął człowiek z Vinylengine robiąc szablon łukowy tak aby pasował do geometrii Berwalda.

Nawet "plastik" Technicsa do szybkiego ustawienia wkładki zakłada przesięg 15mm. I nie mówcie mi, że nie nadaje się on do ustawiania wkładki.

Kiedyś bawiłem się szablonami a teraz robię tylko tym plastikiem czasami sprawdzając szablonem kątowym

jak to wyglada. Berwald to nie dogmat.

 

Pozdr.

JacekPlacek

Mam pytanie do właścicieli Technics 1210 mk2, czy igła na tym ramieniu jest w stanie dosięgnąć do drugiego punktu 'C' (tego bliżej szpindla) na szablonie Bearwalda?

Gość chml

(Konto usunięte)

Mam pytanie do właścicieli Technics 1210 mk2, czy igła na tym ramieniu jest w stanie dosięgnąć do drugiego punktu 'C' (tego bliżej szpindla) na szablonie Bearwalda?

 

To czy dosiegnie czy nie zalezy rowniez od konstrukcji samej wkladki, nie tylko od ramienia. Wkladke w SL 1200 mk2 ustawiam tym malym plastikowym gowienkiem i efekt (przy zachowaniu odpowiedniej precyzji) jest bardzo dobry, nawet na wkladkach z zaawansowanym szlifem VDH. Daj sobie spokoj z tymi internetowymi szablonami.

Po wielu godzinach kombinowania w końcu udało mi się ustawić wkładkę wg. szablonu Baerwalda. Po pierwsze, tabelka w instrukcji technicsa dotycząca ustawienia VTA mija się z rzeczywistością i to nawet grubo. Przy zalecanym ustawieniu już nawet z daleka widać jak igła drapie płytę pod niezłym kątem. Przy wkładce AT 120 musiałem zastosować dodatkową matę korkową grubości 3 mm, a ponadto VTA mam ustawione poniżej skali maksymalnie na minimum. Jeśli ktoś chce matę korkową w cenie 8 zł to polecam najbliższy sklep AGD. Można kupić matę/podkładkę pod talerz i wyciąć odpowiedniej wielkości koło.

Do odpowiedniego ustawienia wkładki wg szablonu Baerwalda byłem zmuszony podpiłować lekko prawy (patrząć od czoła wkładki) otwór w headshellu na grubość przysłowiowego paznokcia i maksymalnie wysunąć wkładkę do przodu. Aluminium z którego zrobiony jest headshell jest na tyle miękkie, że można użyć w tym celu zwykłego noża do tapet. Po tym zabiegu igła śmiga po łuku na szablonie bez problemu, jednak do drugiego punktu C nie dochodzi ponieważ tuż przed nim ramię się blokuje, dalej wychylić go nie można no chyba że się je złamie:)

Ile to trzeba się nagimnastykować przy tym analogu, to nie jest sport dla niecierpliwych ludzi:)

 

Poniżej załączam fotki własnoręcznie wykonanej maty, oraz wkładki w lekko okaleczonym headhellu:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-23635-0-95052500-1318625434_thumb.jpg

post-23635-0-91471600-1318625445_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, zniekształcenia IGD są minimalne lub nie słyszalne, zależy od płyty. Poprzez delikatne przekręcenie headshella w prawo w kierunku zewnetrznym płyty usatwiłem metodą lusterkową azymut i tu jedna uwaga: na płycie odbicie wkładki wydaje się nierówne ale na lusterku jest ok. Przyczyną są zapewne rowki które załamują obraz w odbiciu lustrzanym. Jeszcze trochę wyczuwam momentami ciut dosłownie o mały włos sybilanty. Jakaś rada? poniżej zdjęcie prezentujące ustawienie VTA, nie wiem czy jeszcze coś z tym robić. W ogóle ta igła w AT120 dziwnie się jakoś układa. Nacisk ustawiony na 1,6 antyscating tak samo.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tak, zniekształcenia IGD są minimalne lub nie słyszalne, zależy od płyty. Poprzez delikatne przekręcenie headshella w prawo w kierunku zewnetrznym płyty usatwiłem metodą lusterkową azymut i tu jedna uwaga: na płycie odbicie wkładki wydaje się nierówne ale na lusterku jest ok. Przyczyną są zapewne rowki które załamują obraz w odbiciu lustrzanym. Jeszcze trochę wyczuwam momentami ciut dosłownie o mały włos sybilanty. Jakaś rada? poniżej zdjęcie prezentujące ustawienie VTA, nie wiem czy jeszcze coś z tym robić. W ogóle ta igła w AT120 dziwnie się jakoś układa. Nacisk ustawiony na 1,6 antyscating tak samo.

Witam !

 

Według mnie igła nie leży równolegle do płyty...chyba,że zdjęcie przekłamuje

Zobacz na dołączonej fotce jaka część "body" powinna być równoległa do płyty...

Ściągnij ten korek i zobacz jak się bedzie układać body.

pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MUSIC NON STOP

Hmm, myślałem że igła powinna być prostopadła do płyty, gdybym miał ustawić równolegle do tej spodniej części body to musiałbym ustawić ramię na max 6 i to bez korka.

Może napisze tak...

Nie wiem jak powinna być ustawiona twoja AT względem płyty,ja wzorowałem się na swojej Grado - gdzie czoło body powinno być prostopadłe

a owa dolna część rownoległa do płyty.

Masz może instrukcję od swojej wkładki?Z reguły jest wyjaśnienie jak wkładka powinna być ustawiona względem płyty.

Zobacz na moim byłym ekstremalnym przykładzie jak źle była ustawiona wkładka...

Może niech się wypowie jakaś osoba,która posiada ową AT ?

pzdr

 

zdjęcie wkładki

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

MUSIC NON STOP

Rozumiem że chodzi o takie ustawienie jak na poniższym foto, tak wygląda moja wkładka bez korka na talerzu i VTA ustawione na 6 czyli max. Może ktoś się wypowie inny, bo zaczynam mieć mętlik w głowie:D Dzięki za zainteresowanie tematem pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Może napisze tak...

Nie wiem jak powinna być ustawiona twoja AT względem płyty,ja wzorowałem się na swojej Grado - gdzie czoło body powinno być prostopadłe

a owa dolna część rownoległa do płyty.

Masz może instrukcję od swojej wkładki?Z reguły jest wyjaśnienie jak wkładka powinna być ustawiona względem płyty.

Zobacz na moim byłym ekstremalnym przykładzie jak źle była ustawiona wkładka...

Może niech się wypowie jakaś osoba,która posiada ową AT ?

pzdr

 

zdjęcie wkładki

Jakoś strasznie powyciągane do przodu te wkładki - to chyba efekt tego, że producent sławnego NADGRAMOFONU fundnął Wam 3 milimetrowy błąd przesięgu. A o krojeniu headshella nożykiem do cięcia papieru to w życiu nie słyszałem. VTA powinno być dobre wtedy, gdy spodnia część headshella zachowa równoległość do płyty. To można łatwo sprawdzić za pomocą jakiegoś własnoręcznie wykonanego szabloniku.

Pozdro,

Yul

 

Rozumiem że chodzi o takie ustawienie jak na poniższym foto, tak wygląda moja wkładka bez korka na talerzu i VTA ustawione na 6 czyli max. Może ktoś się wypowie inny, bo zaczynam mieć mętlik w głowie:D Dzięki za zainteresowanie tematem pozdrawiam.

Moim zdaniem po wywaleniu korka i podniesieniu ramienia jest lepiej.

Gość masza1968

(Konto usunięte)

VTA powinno być dobre wtedy, gdy spodnia część headshella zachowa równoległość do płyty.

Dokładnie tak!

Moja najdokładniejsza metoda to przyklejenie taśmą długiego wkładu do ołówków automatycznych wzdłuż headshella i pomiar odległości od płyty obu końców wkładu... suwmiarką.

A o krojeniu headshella nożykiem do cięcia papieru to w życiu nie słyszałem

 

Hehehe, to było raczej delikatne skrobanie:)

 

Czy dobrze rozumiem, że patrzymy tylko na spodnią część wkładki bo ramię w tym drugim wypadku jest bardzo nierównoległe do płyty.

Hehehe, to było raczej delikatne skrobanie:)

 

Czy dobrze rozumiem, że patrzymy tylko na spodnią część wkładki bo ramię w tym drugim wypadku jest bardzo nierównoległe do płyty.

Zrób tak jak Ci napisał >masza<, tylko nie podrap suwmiarką płyty :) Spodnią częścią wkładki się nie kieruj, bo tam nie ma płaszczyzn równoległych do górnej powierzchni wkładki i tym samym takich, które ewentualnie mogłyby być równoległe do płyty.

Ustawiłem wysokośc ramienia na "0" i korek usunąłem, do ustawienia użyłem zwykłej kartki w kratkę postawionej pionowo za headshellem. Baerwald się minimalnie rozjechał i znów kombinowałem z tym szablonem, ale nadal coś mi nie gra. Jak zabraknie mi cierpliwości to ustawię wkładkę na te 52 mm. Nie mam tej plastikowej miarki ale jakoś sobie poradzę.

W każdym razie dziękuje wszystkim za sugestie. pozdrawiam

Na tym Twoim ostatnim zdjęciu to wygląda cokolwiek ... dziwnie. Wkładka jest za daleko.

Ustaw za pomocą suwmiarki odległość od igły do mocowania headshella 52mm i będzie OK. Ustawiałem tak 1042 i było bardzo dobrze, a szlif ma z tych bardziej wyszukanych.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Tak to jest ekstremalne ustawienie- ostatnie zdjęcie było czysto poglądowe wykonane na maksymalnie podniesionym ramieniu (pozycja 6 na skali, teraz jest wg. instrukcji technicsowej i wg kartki w kratkę na poz 0 (mam nadzieję że kratki w zeszycie są równoległe :) Ale własnie tak jak piszesz mam zamiar zrobić. Wydaje mi się że zniekształcenia mogą mieć żródło w bardzo dalekim wysunięciu wkładki do przodu.

Racja, tym bardziej że to "siłowe" kombinowanie przyniosło skutek w postaci złamanego pinu od białego konektora, na szczęscie mam drugi headshell z którego mogłem wypiąć. Dobrze że ofiarą nie padła igła:)

aha, jeśli nie masz tego białego czegoś :) do ustawiania, to jest do kupienia za parę funtów na ebay.

pamiętaj ,że milimetr 'gra' rolę, więc bądź dokładny :)

 

btw,

Denon dokłada do swoich wkładek taki plastik z lupką i miarką, on też może służyć do ustawienia przysięgu

audiokarma.org

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.