Skocz do zawartości
IGNORED

Mała moc - objawy


Sandowall

Rekomendowane odpowiedzi

Często czytam zdanie że 'ten wzmacniacz nie pociągnie twoich kolumn'. Zgaduje że tak w ogóle to będzie grało ale nie tak jak powinno. Co się stanie z dźwiękiem jeżeli do wymagających kolumn podłączymy zbyt słaby wzmacniacz?

 

 

Dzięki, San

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/76784-ma%C5%82a-moc-objawy/
Udostępnij na innych stronach

Często czytam zdanie że 'ten wzmacniacz nie pociągnie twoich kolumn'. Zgaduje że tak w ogóle to będzie grało ale nie tak jak powinno. Co się stanie z dźwiękiem jeżeli do wymagających kolumn podłączymy zbyt słaby wzmacniacz?

 

 

Dzięki, San

witam to zalezy co rozumiesz pod pojeciem wymagajace kolumny , SLABY WZMACNIACZ ?? to ze ma mala moc w watach ?? czy jakim pradem dysponuje ?? poczytaj warto..http://www.hifi.pl/porady/ogolne/moc01.php

W łagodnym wypadku dźwięk będzie pozbawiony szczegółów, złagodzony, powolny i bezbarwny. W drastycznym wzmacniacz będzie przesterowywał, co może spowodować charczenie w głośnikach a następnie uszkodzenie wzmacniacza - najczęściej końcówek mocy.

...a jak będziesz chciał, żeby było głośno, spalisz wysokotonowce.

Dziwne? Wcale nie!

Wzmacniacz małej mocy, zmuszony do zbyt dużego wysiłku, zwłaszcza na wymagających kolumnach, chce oddać większą moc, jak jest w stanie dostarczyć jego zasilacz. W takim przypadku następuje obcinanie wierzchołków (na + i -) sygnałów szczytowych i w ich miejscu pojawiają się paskudne zniekształcenia wysokotonowe. Zwrotnica w kolumnie oczywiście to przepuści do głośnika i....pozostaje po nim wspomnienie.

Niekoniecznie zasilacz może powodować słabą wydolność końcówki mocy ... wystarczy że sama końcówka mocy jest kałowa ;)

 

 

Wzmacniacz nie jest zły (Linn lk100). Niestety tylko 80W/4ohm 50W/8ohm Ikony napędzał fantastycznie. Kupiłem Dyn S3.4 i nie do końca jestem zadowoly. Zastanawiam się czy to głośniki czy brak prądu.

 

Pzdr, MW

Wzmacniacz nie jest zły (Linn lk100). Niestety tylko 80W/4ohm 50W/8ohm Ikony napędzał fantastycznie. Kupiłem Dyn S3.4 i nie do końca jestem zadowoly. Zastanawiam się czy to głośniki czy brak prądu.

 

Pzdr, MW

Może mało prądu ... może niski wsp. tłumienia ... może jedno i drugie. Podłącz te same kolumny (które Cię rozczarowały) w swoim pomieszczeniu do jakiegoś wzmaka typu Denon PMA 2010 i zobacz czy się coś poprawi ;) (na dobrą sprawę chyba jedyny sposób na kontrolę przyczyny problemu, to przetestowanie u siebie dużo mocniejszego wzmacniacza)

Do autora wątku... Zadałeś niewłaściwe pytanie....

 

Zapytaj o:

1. Jak na podstawie parametrów DIN dla 4Ohm i 8Ohm określić jaką wydajność prądową ma wzmacniacz?

2. Przy jakim poziomie głośności a konkretnie wzmocnienia da o sobie znać a do jakich poziomów nie będzie w ogóle odczuwalna?

3. Jak do tego mają się trudne kolumny i czym się charakteryzują? Konkretnie jakie wartości w różnicach impedancji od znamionowej są problematyczne i przy jakich mocach?

4. Dlaczego biorąc pod uwagę powyższe ważna jest też sama skuteczność kolumn?

 

Po co pytasz o brzmienie skoro nie znasz podstaw dotyczących tego kiedy zjawisko usłyszysz w odsłuchu? Poza tym pytasz o dwie różne rzeczy. Jedna to "trudne kolumny" a druga to dobór wzmacniacza względem kolumn odnośnie stosunku samej mocy.

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

Po co pytasz o brzmienie skoro nie znasz podstaw dotyczących tego kiedy zjawisko usłyszysz w odsłuchu? Poza tym pytasz o dwie różne rzeczy. Jedna to "trudne kolumny" a druga to dobór wzmacniacza względem kolumn odnośnie stosunku samej mocy.

 

 

Ponieważ się nie znam.

Gdybym umiał zadać takie pytanie (i co ważne rozumiałbym o co pytam) to pewnie sam bym sobie na nie odpowiedział.

 

SAN

Nie wiem czemu mam do ciebie pretensje zamiast do tych którzy wypowiedzieli się wyżej.... Przepraszam.

 

Pytania pozostają otwarte. Śmiało! ;-)

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

W miarę przystępnie (i co ważne - zwięźle) jest to omówione np. tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

SAN

 

 

dynaudio 3,4 lubia prad

najlepiej w wersji dzielonej

czyli pre i dwa monobloki

w uproszczeniu z kolumnami jak z dziecmi

male kolmny maly problem

duze kolumny duzy problem

:)

Twonk: A mógłbyś konkretnie odpowiedzieć na moje pytania? Ja mam tylko pół roku doświadczenia... Ty pewnie z dekadę....

 

Michał: W sumie ty także mógłbyś odpowiedzieć....

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

>bravo32

Ale po co? Żeby zrobić Ci niekłamaną przyjemność przyłapania mnie na brakach w wykształceniu technicznym? ;-) Ja akurat mam wzmacniacz raptem 35 W i jak dotąd (na kilkunastu parach kolumn) nie stwierdziłem u niego braku wydajności. No może raz - na dipolach, które miały 82 dB efektywności przy 3 ohmowej impedancji (w prądożernym zakresie)... a w klubie akurat chcieliśmy "dać czadu"... ;-)

Ja akurat mam wzmacniacz raptem 35 W i jak dotąd (na kilkunastu parach kolumn) nie stwierdziłem u niego braku wydajności.

Pewnie lampa, która jeśli trochę wejdzie w przester, to w przyjemniejszy (w przeciwieństwie do tranzystora) sposób.

Często czytam zdanie że 'ten wzmacniacz nie pociągnie twoich kolumn'. Zgaduje że tak w ogóle to będzie grało ale nie tak jak powinno. Co się stanie z dźwiękiem jeżeli do wymagających kolumn podłączymy zbyt słaby wzmacniacz?

 

 

Dzięki, San

A gdze ma pociągnąć kolumny? Na pastwisko? Na śmietnik? Czy jeszcze w inne miejsce? Język jakim się posługujemy odzwierciedla poziom naszej kultury. Technika wymaga precyzji i precyzyjnego definiowania zagadnień, gdyż wymaga jednoznaczności. Natomiast obecnie większość z Was zaczęła się posługiwać tak prymitywnym i niepecyzyjnym językiem, że często trudno nawet jest domyśleć się, o co tak naprawdę chodzi. A może właśnie tacy jesteście jak Wasz język? Czy chcecie być tak postrzegani? Dlatego apeluję o kulturę i rozwagę.

Natomiast w tym wypadku, wzmacniacz o niższej mocy, to oczywiście niższe wysterowanie kolumn, czyli cichsze granie na pełnej mocy. I to tyle.

Zawsze zalecana jest trochę niższa moc wzmacniacza od mocy kolumn, aby przy maksymalnym "odkręceniu" wzmacniacza (np. dziecko w domu, czy w stanie wskazującym itd.) nie uszkodzić kolumn.

Zawsze zalecana jest trochę niższa moc wzmacniacza od mocy kolumn, aby przy maksymalnym "odkręceniu" wzmacniacza (np. dziecko w domu, czy w stanie wskazującym itd.) nie uszkodzić kolumn.

Że co ??? kulturalny dyletancie :) Większej bzdury nie czytałem dawno :-)

Zazdroszczę Ci wiedzy i pewności siebie.

A ja Ci współczuję niewiedzy i oczywiście gratuluję kultury, choć radzę się już nie odzywać, bo potem szambo na forum powstaje i faktycznie niedoświadczeni użytkownicy nie są w stanie wyłowić sprawdzonych informacji :-)

Wzmacniacz może być nawet znacznie mocniejszy od kolumn...im mocniejszy wzmak tym bezpieczniejszy dla kolumn, gdyż później wejdzie w przester, kolumnom nic z takim wzmacniaczem nie grozi, a wręcz pracują w komfortowych warunkach i są lepiej wysterowane przy cichym odsłuchu, oczywiście nie możemy przekroczyć mocy znamionowej kolumn. Wzmacniacz słabszy od kolumn jest często dla nich niebezpieczny, gdyż słuchając głośno nawet nie zorientujemy się jak szybko dojdziemy do jego przesterowania, a tranzystor posypie nam cudnymi zniekształceniami, co w konsekwencji będzie zabójstwem dla kolumn.

A gdze ma pociągnąć kolumny? Na pastwisko? Na śmietnik? Czy jeszcze w inne miejsce? Język jakim się posługujemy odzwierciedla poziom naszej kultury. Technika wymaga precyzji i precyzyjnego definiowania zagadnień, gdyż wymaga jednoznaczności. Natomiast obecnie większość z Was zaczęła się posługiwać tak prymitywnym i niepecyzyjnym językiem, że często trudno nawet jest domyśleć się, o co tak naprawdę chodzi. A może właśnie tacy jesteście jak Wasz język? Czy chcecie być tak postrzegani? Dlatego apeluję o kulturę i rozwagę.

Natomiast w tym wypadku, wzmacniacz o niższej mocy, to oczywiście niższe wysterowanie kolumn, czyli cichsze granie na pełnej mocy. I to tyle.

Zawsze zalecana jest trochę niższa moc wzmacniacza od mocy kolumn, aby przy maksymalnym "odkręceniu" wzmacniacza (np. dziecko w domu, czy w stanie wskazującym itd.) nie uszkodzić kolumn.

 

litosci !!!!!!

ale sie kolega popisal

technicznym , precyzyjnym a co najwazniejsze doglebnym poziomem wiedzy

a gdzie wydajnosc pradowa , wspolczynnik tlumienia , jak maja sie do tego dynamika kolumny i rzeczywista impedancja zespolu glosnikowego

asertywny zobacz ile kolega zyzio siedzi na forum

poczytaj jego wczesniejsze wpisy i doswiadczenie

nabierz powietrza .... tylko powoli

:)))))))

Zamiast się podniecać i klepać po pleckach ;-) może tak wrócilibyście na ziemię i łaskawym okiem spojrzeli na wpis Sandowall i jego problem?

♫ ♪ ♪ ♫ ♪ ♪ ♫ fiu fiu.... Bocznica: Rozmowy na luzie: strona 20: Mlb łże...

aby przy maksymalnym "odkręceniu" wzmacniacza (np. dziecko w domu, czy w stanie wskazującym itd.) nie uszkodzić kolumn.

Chłopie !, jak sobie odkręcisz na maksa jakikolwiek wzmak to rozwalisz kolumny, większość wzmaków na godz. 11-tej-13-tej osiąga moc maksymalną, wszystko zależy też od rodzaju muzyki i czy np. bas lub sopran nie jest podkręcony gałami we wzmaku, bo wtedy przy jeszcze niższym odkręceniu będzie przester i kolumny pójdą się kochać do serwisu :-)

litosci !!!!!!

ale sie kolega popisal

technicznym , precyzyjnym a co najwazniejsze doglebnym poziomem wiedzy

a gdzie wydajnosc pradowa , wspolczynnik tlumienia , jak maja sie do tego dynamika kolumny i rzeczywista impedancja zespolu glosnikowego

asertywny zobacz ile kolega zyzio siedzi na forum

poczytaj jego wczesniejsze wpisy i doswiadczenie

nabierz powietrza .... tylko powoli

:)))))))

A gdzie w pytaniu sandowall'a jest mowa o typie kolumn, wzmacniaczu czy na jakim poziomie natężenia chce słuchać? Czy ja się odnosiłem do wypowiedzi zyzia? Napisałem jedynie o tym co jest ogólnie zalecane, gdyż wielu do mnie się zwraca o pomoc w naprawie, właśnie po tego typu doświadczeniach. Każdy kulturalny człowiek to zrozumie, co jest do niego adresowane, a co do innych. A może zyzio jak tu jeszcze kilka lat pobędzie, to zrozumie.

A gdze ma pociągnąć kolumny? Na pastwisko? Na śmietnik? Czy jeszcze w inne miejsce? Język jakim się posługujemy odzwierciedla poziom naszej kultury. Technika wymaga precyzji i precyzyjnego definiowania zagadnień, gdyż wymaga jednoznaczności. Natomiast obecnie większość z Was zaczęła się posługiwać tak prymitywnym i niepecyzyjnym językiem, że często trudno nawet jest domyśleć się, o co tak naprawdę chodzi. A może właśnie tacy jesteście jak Wasz język? Czy chcecie być tak postrzegani? Dlatego apeluję o kulturę i rozwagę.

Natomiast w tym wypadku, wzmacniacz o niższej mocy, to oczywiście niższe wysterowanie kolumn, czyli cichsze granie na pełnej mocy. I to tyle.

Zawsze zalecana jest trochę niższa moc wzmacniacza od mocy kolumn, aby przy maksymalnym "odkręceniu" wzmacniacza (np. dziecko w domu, czy w stanie wskazującym itd.) nie uszkodzić kolumn.

ale sie usmialem ...co za bzdury tu wypisujesz :):):)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.