Rozmowy na luzie ...

[SzuB]

...lepiej bowiem napisać: "jak z kozich cycków kastaniety", albo "jak z koziego ogona waltornia", prawda? Sławek - abstrahując od kontekstu, czyli od tego, że dwóch facetów niepotrzebnie drze łacha z innego użytkownika - to jednak jest coś takiego jak związki frazeologiczne, powszechnie używane, więc użycie słowa "d u p a" (np. rozmowy o d u p i e Maryni) nie zawsze oznacza, że używa się słowa obelżywego (czy k u t a s to słowo obelżywe, gdy chodzi o wisior przy pasie, a nie o k*tasa?). Nie sprowadzajmy wszystkiego do absurdu, do kroćset fur beczek! A może wywiesić taki poradnik?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Choć osobiście zalecam lekturę słownika języka polskiego, względnie "zakazanych" poematów Aleksandra Fredry.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

A bo Palton to taki otwarty gość. Też kiedyś się zaangażowałem w internetowe znajomości. Spotkania, zloty, śmierdy- pierdy, wspólne zainteresowania ( inne niż audiofilskie).

Ale po jakimś czasie skończyło się to drobnym mordobiciem, ciąganiem po policji, totalnym nienawidzeniem i kacem moralnym na parę lat. Minęło z 10 lat, a do dziś mi została ansa do bezkrytycznego poznawania osobistego, zapraszania, bycia zapraszanym przez ludzi z internetu. Bo ma podobne zainteresowania.

 

Z tamtego czasu, z moich przyjaźni internetowych nie mam już nikogo, a paru wrogów do końca życia.

[Gość wieslaw119]

Zbliża się limit punktowy. Każde kolejne ostrzeżenie spowoduje automatyczną blokadę konta użytkownika.

 

A taka blokada, to na stale?

[palton]

A bo Palton to taki otwarty gość. Też kiedyś się zaangażowałem w internetowe znajomości. Spotkania, zloty, śmierdy- pierdy, wspólne zainteresowania ( inne niż audiofilskie).

Ale po jakimś czasie skończyło się to drobnym mordobiciem, ciąganiem po policji, totalnym nienawidzeniem i kacem moralnym na parę lat. Minęło z 10 lat, a do dziś mi została ansa do bezkrytycznego poznawania osobistego, zapraszania, bycia zapraszanym przez ludzi z internetu. Bo ma podobne zainteresowania.

 

Z tamtego czasu, z moich przyjaźni internetowych nie mam już nikogo, a paru wrogów do końca życia.

To wiele tłumaczy, czemu nie odpowiadałeś na zaproszenia. W "Kujawskich" jest inaczej, nie napinamy się.

[fox733]

No frywolny, nie daj się prosić. Twoje doświadczenie może się przydać w przypadku inwazji Grupy Starego Audiofila...

:))

[palton]

fox, zapraszałem zawsze wszystkich chętnych. Wszystkich, oznacza, że Ciebie również. Na tą chwilę jest to zawieszone, bo nie dysponuję pomieszczeniem które miałem. Jak widzisz w "Kujawskich", teraz spotykamy się w mniejszych gronach u kilku kolegów. Tam decyduje właściciel,kogo chce widzieć. Będę robił inne pomieszczenie, wtedy dawna formuła ożyje.

Frywolny jest zza miedzy, więc dlatego szczególnie go zapraszałem. Jednak ugoszczę każdego, jeśli zechce przyjechać. Trzeba jednak trochę poczekać, teraz praca w ogrodzie ważniejsza.

[rafal735r]

Ach ci audiofile. Tylko tance i kielbasa im w glowach.

[stary audiofil]

fox, zapraszałem zawsze wszystkich chętnych. Wszystkich, oznacza, że Ciebie również. Na tą chwilę jest to zawieszone, bo nie dysponuję pomieszczeniem które miałem.

 

Czy możesz wrzucić swój system na dziś-ten do testowania?...............tylko bez napinania się

[muls]

stara pierdolo namolny jestes ze swoim zidioceniem audioilskim.

[piano]

Piotr,

.., żeś się uczepił.Po kiego wała Ci jego system?!

Przecie pisał, że nie ma pokoju i szuka "spokoju" na działce.

Chcesz mój?

 

Piano black, najnowszy nabytek:))

 

[Gość SlawekR]

...lepiej bowiem napisać: "jak z kozich cycków kastaniety", albo "jak z koziego ogona waltornia", prawda? Sławek - abstrahując od kontekstu, czyli od tego, że dwóch facetów niepotrzebnie drze łacha z innego użytkownika.......

 

 

SzuB, akurat nie o to mi chodziło. Mój post dotyczył brzydkich zagrywek ze strony niektórych użytkowników.

 

Wywlekanie komuś jego całkowicie prywatnych spraw, kompletnie nie związanych z forum, tylko po to żeby go sprowokować do reakcji moderatorskiej, wykorzystując przy tym fakt, że jako moderator musi się od niej powstrzymywać, to po prostu nieczyste zagrywki i ciosy poniżej pasa.

 

Tak się po prostu nie godzi postępować, niezależnie od poziomu "humoru" jakiegokolwiek wątku. Stąd i moja reakcja. Paltonowi nie wypadało reagować z powodu jak wyżej, ale ja nie jestem w to personalnie zaangażowany. A Palton, jak każdy użytkownik forum, zasługuje na ochronę choćby w stopniu podstawowym. Nie ma powodu aby ktoś niewybrednie i prowokacyjnie go atakował grzebiąc w życiorysie jego bliskim i prowokował go raz za razem, tylko po to żeby go "złapać" na reakcji jako moderatora.

 

Cutując więc Ciebie, akurat w tym przypadku nie powinniśmy "abstrahować od kontekstu". Bo kontekst potrafi wiele zmienić w postrzeganiu określonych zachowań. Czasem trzeba zareagować "jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie" :). Tak też się stało.

[rafal735r]

Piotr,

.., żeś się uczepił.Po kiego wała Ci jego system?!

 

Jak po co. Zeby przez pryzmat sprzetu ocenic czy sie znasz, czy nie i czy masz wogole prawo pisac o sprzecie skoro jestes golodupiec i nic nie slyszales.

[piano]

Jeśli ktoś ze zdjęć wyczuwa zapach "nowego" machonia na Denonie, to i owszem:)

 

Palton,

Na działeczkę kup siatkę maskującą, bo Cię/rodzinę namierzą z satelity:)

[rafal735r]

Ja tam tu czuje tylko gamonia.

[piano]

Chciałem tylko napisać, zę mahoń ładnie wyszedł.:)

[rafal735r]

Chyba gamon, spojrz w piano to ujrzysz :-)

[piano]

Co chcesz od piano?

[rafal735r]

Co chcesz od mahonia?

[piano]

Ja tam tu czuje tylko gamonia.

To było do mnie?

[rafal735r]

A co zawolasz kumpli czy zraportujesz jak zawsze?

[piano]

Coś Ci się powaliło! Raportowanie łączysz ze mną?

[rafal735r]

Ponabijac sie lubisz, a poraportowac nie? Nie moze byc.

[piano]

Niby z czego ponabijać?

 

Nie uciekaj, Dawaj to Waść! Z czego i kiedy się nabijam/łem?

[Gość frywolny trucht]

Ten luz w tytule jakiś prowokacyjny. Jedni skończą, następni się naparzają.

[wit-told]

Chyba gamon, spojrz w piano to ujrzysz :-)

To nie jest sensowne działanie - czepiać się osoby której się nie zna.....można się pomylić i wyjść na "Mahonia"

piszę tak , bo znam Piano i myślę, że jak ty byś go znał, to byś tak nie pisał...

tylko tyle....i aż tyle

pozdr!

[palton]

Rafał nie potrafi oddzielić konkretnej sprawy, od tego, czy kogoś lubi, czy nie. Tak więc nie może mieć racji jego znienawidzony moderator...

Druga opcja jest taka, że nie rozumie sensu dyskusji. Stary z uporem maniaka nawraca o sprzęcie, bo nie może zrozumieć, że to nie ma żadnego absolutnie znaczenia w kwestii trollowania, czy też zwyczajnej ludzkiej kultury. Napisano kiedyś artykuł, w którym postanowiono sprawdzić, czy u niego gra (grało nieźle, ale bez fajerwerków) i w związku z tym, czy ma On prawo do takiego stylu pisania. Dla mnie taka teza jest całkowicie źle postawiona, bo jakie znaczenie ma jedno do drugiego? Wywlekanie prywatnych spraw, chamskie i bufonowate pisanie, niezależnie od posiadanego sprzętu, majątku, czy żony miss świata, będzie tym czym jest - chamstwem.

 

Może obrazowo - Ktoś jeżdżący ferrari, sądzi, że nie obowiązują go przepisy drogowe. Jako argument mówi, że przecież On ma taką furę, a policjant Vectrą jeździ... KPW?

[rafal735r]

Akurat nie lubie ciebie, ani sa. Obaj jestescie siebie warci. Przyganial kociol garnkowi. Najbardziej stronniczy modertor uczy kultury. Ot co, jaja na resorach.

 

 

To nie jest sensowne działanie - czepiać się osoby której się nie zna.....można się pomylić i wyjść na "Mahonia"

piszę tak , bo znam Piano i myślę, że jak ty byś go znał, to byś tak nie pisał...

tylko tyle....i aż tyle

pozdr!

Kto sie kogo pierwszy uczepil. Mahoniu. Ma cos do mnie czy do tego co robie to niech wali wprost. Wiesniacki boczkai mu sie nie podobaja - jego sprawa. Niech to napisze w stosownym watku bez ogrodek. Nie obraze sie. Wszak ma kazdy swoje zdanie.

[piano]

A co ja kuzwa napisałem w 4264!!!?

"ze ładnie wyszedł"

Masz problem z czytaniem i prostym przekazem od źyczliwych Ci ludzi!?

 

 

Napisałem "ze ładnie", a w rewanźu mnie obrazasz i eskalujesz sprawę.

 

Masz jeszcze szansę "wyjść z tego" ním zmienię o Tobie zdanie.

Teraz Twój ruch...

[rafal735r]

Nie, 4262!?

 

Rafał nie potrafi oddzielić konkretnej sprawy, od tego, czy kogoś lubi, czy nie. Tak więc nie może mieć racji jego znienawidzony moderator...

 

Juz zapomniales jak mi wpiepszales bany nieslusznie? Za odbicie pileczki dostawalem warny, a matolow ktorzy mnie obrazali strone wczesniej puszczales wolno poklepujac po plecach. I ty piszesz o nienawisci? Tylko zobaczyles moj nick i dostawalem bana, bez jakiegokolwiek zapoznania sie ze sprawa. A potem miales czelnosc mnie blokowac w watku x i obsmarowywales gownem jakobym robil burdel na forum i rozwalal ludziom watki. I ty piszesz o kulturze? O bezstronniczosci? Dobrym wychowaniu i zachowaniu? Juz ci to raz wywloklem w szczegolach to nawet nie odpowiedziales, albo odpowiedziales wymijajaco. Nie potrafiles i nadal nie potrafisz przyznac sie do bledu, a raczej bledow, a kogos nazywasz bucem, czy bufonem. Wiec kim ty jestes? Moglbym tak nadawac do jutra i wytykaci ci twoja bufonade i buractwo wobec mnie, ale mam to w dupie, bo i tak nic do ciebie nie dotrze. Raz juz probowalem to to zlales jak i moje proby na pw o wytlumaczenie sytuacji x czy y. A teraz napisz ze to nie ty, tylko regowales na raporty. Raporty takich wlasnie bucow, ktorzy najpierw mnie obrazili, a potem doniesli ze ja sie o nich zle wyrazilem odbijajac pileczke. Ale ciezko bylo ruszyc myszka i wrocic strone czy dwie, aby dojrzec kto ,co i kiedy. Po co to robic jak fumfel raportuje na tego idiote rafala. Zapomnial bym. Napisz jeszcze ze jestem zfrustrowany to dlatego sie czepiam.

[Szymon]

Ale chamski wpis Paltona. Żenujący poziom, wpis do wycięcia. Ciekawe co na to SławekR?

Kolejny atak personalny. Palton jak jesteś taki praworządny to sam się zbanuj, tyle napisałeś nie na temat, że masz do tego pełne prawo.

 

Czy system osoby testującej nie ma znaczenia, ciekawa teza. A doświadczenie to tester zdobywa na czy na skłizboksie i kablach księżycowych?