Kable głośnikowe JANTZEN AUDIO DENMARK

[deltastudio]

Sam uzywam tego kabelka i uwazam, ze jest bardzo dobry. Ja zmienilem duzo drozsze kable na wlasnie taki. Tyle tylko, ze mam po 2 kable na kolumne (2pary cienkich na wysokie i 2pary grubszych na dol)

[mdavis]

A ktoś z forumowiczów porównywał poniższy przewód bezpośrednio z DNM RESON.

 

Czy warto zamienić na Jantzen Audio Solid Core OFC 17+20AWG 6N Bi-Wire

 

 

Już wiadomo że warto zamienić [opis niżej]

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[lete]

Kupiłem sobie do potestowania kabelek Jantzen Audio Solid Core BiWire (2x1,0 + 2x0,5 mm kw.).

Powiem tak... Żaden hi-end. Brzmienie rzekłbym identyczne do popularnych tu na forum niegdyś Anticables, tj. lekko "wycięte" najwyższe rejestry i bas subsoniczny (nie ma owego "podmuchu" w okolicy najniższych rejestrów. Dzięki temu lekko wyeksponowana średnica.

Jeżeli ktoś ma "morderczy" system (eksponujący górę, sybilanty, itd.), te kable będą ok.

Do zrównoważonych systemów i tych grających "ciemno" raczej nie polecam.

Sam będę szukał dalej, bo w moim przypadku kabel Jantzena wprowadza nieakceptowalne ograniczenia. Potrzebuję drutu z dźwięczną i superklarowną górą, bez wycinania skrajów pasma. Chyba poszukam mieszanki miedzi ze srebrem, ale nie będzie to mimo wszystko solid core.

[justas32]

Żaden hi-end

 

22 zł / metr ...

 

Tych 2 słów powinno się na tym forum zabronić używać !

[lete]

W moim systemie nie oczarowały. Wysoki poziom grania, to i kable muszą być już starannie dobrane. Jantzen to dobra, ale jednak budżetówka.

[EMiL]

lete,

osobiscie uwazam poslugiwanie sie haslami typu budzetowka, hi end za dziecinade:)

[skiba]

Jeżeli ktoś ma "morderczy" system (eksponujący górę, sybilanty, itd.), te kable będą ok.

W moim systemie właśnie te powyższe cechy były wyeksponowane dzięki owemu solid core. Pomogła zmiana na miedź srebrzoną, a jeszcze lepiej jest z samym srebrem.

[Staszek_s]

Przyznaję, że jestem zaskoczony faktem, iż srebrzona miedź pomogła na sybilanty i wyeksponowaną górę.

[skiba]

Tak, też od Jantzena.

[lete]

lete,

osobiscie uwazam poslugiwanie sie haslami typu budzetowka, hi end za dziecinade:)

 

A skąd ta awersja? Użycie zamienne np. słowa "bardzo dobry" w żaden sposób nie pozycjonuje. A "budżetówka" i "hi-end" już tak... Po co się ludzie mają napalać na tego Jantzena, skoro bardzo bliski temu poziom prezentują np. druty 1,5mm elektryczne (można powiedzieć "solid-core") z Leroy Merin? ;) To też ta sama półka, co ruski RK50 (solid-core) kupowany z demobilu militarnego, jako dobry do audio.

Wszystkie te kable dla mnie są nieakceptowalne i stąd "sru", od razu dostają notę "budżetówka" ;)

[skyrobin]

Kupiłem sobie do potestowania kabelek Jantzen Audio Solid Core BiWire (2x1,0 + 2x0,5 mm kw.).

Powiem tak... Żaden hi-end. Brzmienie rzekłbym identyczne do popularnych tu na forum niegdyś Anticables, tj. lekko "wycięte" najwyższe rejestry i bas subsoniczny (nie ma owego "podmuchu" w okolicy najniższych rejestrów. Dzięki temu lekko wyeksponowana średnica.

Jeżeli ktoś ma "morderczy" system (eksponujący górę, sybilanty, itd.), te kable będą ok.

Do zrównoważonych systemów i tych grających "ciemno" raczej nie polecam.

Sam będę szukał dalej, bo w moim przypadku kabel Jantzena wprowadza nieakceptowalne ograniczenia. Potrzebuję drutu z dźwięczną i superklarowną górą, bez wycinania skrajów pasma. Chyba poszukam mieszanki miedzi ze srebrem, ale nie będzie to mimo wszystko solid core.

Spróbuj Ortofona spk-400 (bewire), głośnikowiec pełen energii z bardzo fajną stereofonią, nie wycina skrajów pasma a wręcz przeciwnie. Średnica jest przejrzysta.

[trueman]

Szkoda że nie ma w sprzedaży już tego płaskiego solida , a widziałem takiego samego ale już konfekcjonowanego i z nazwą poważnego producenta kabli...