Skocz do zawartości
IGNORED

Pracodawca oszukuje na nadgodzinach


marox

Rekomendowane odpowiedzi

parówkowym skrytozercom mowimy nie!

 

co Ty wiesz o mnie i o ludziach... zreszta dlaczego w sytuacji kiedy surowcow jest wystarcaajaca dla kazdego sa jacykolwiek ludzie ktorym brakuje w obecnym systemie? odpowiedz w filmie podpowiedz: obeny kapitalizm tylko tak moze dzialac i napedzac elite

 

ten polecany filmik przezemnie jest konieczny do obejzenia !!!

chwilowy brak działalności w audio.

ze celem jest ZYSK i maxymalizacja rozwarstwienia i pracownik sie nie liczy, dlatego ten system tez upadnie bo nie wytrzyma caly czas, gdyz bedzie tworzyl coraz wieksze koncerny coraz wieksze niewolnictwo coraz wieksze bezrobocie i coraz wieksza roznice biedny-bogaty az w przyszlosci zostanie zmaxymalizowana ta roznica i spoleczenstwo nie wytrzyma...

 

Zgadzam sie! antymalkonent ma racja

 

zreszta dlaczego w sytuacji kiedy surowcow jest wystarcaajaca dla kazdego sa jacykolwiek ludzie ktorym brakuje w obecnym systemie? odpowiedz w filmie podpowiedz: obeny kapitalizm tylko tak moze dzialac i napedzac elite

 

Dokladnie ! Na swiecie jest wystarczajaco surowcow, jedzenia i wszystkiego. Kazdy moglby sobie zyc dobrze i spokojnie. Jednak jest inaczej . Nieliczni posiadaja WYSZYSTKO , a reszta to cholota ktora moze zdychac z glodu!

------------------------------------------------

 

Ja juz kiedys pisalem tutaj na tym forum, ze system demokracja-kapitalizm jest dobry tylko dla elity ktora ma pieniadze.

Dziwie sie tylko tym ludzia ktorzy 20 lat temu z wielkim hukiem chcieli kapitalizmu , przeskakiwali ploty itd.

W wyniku ich dzialan ,niestety wiekszosc spoleczenstwa zyje w gorszych warunkach niz przed upadkiem komuny , jedynie elity sobie polepszyly swoja sytuacje.

 

---------------------

oczywiscie te osoby ktore np. w Polsce zyja w nedzy , niestety nie biora udzialu w tym forum, zapewne nie stac ich na internet, hi-fi , na dobry porzadny codzienny obiad.

 

Tych biednych niestety jest o wiele wiecej niz was.

 

No ale viva Walesa!!!

Witam .

Tak jak w temacie .

W jaki sposób mogę wywalczyć swoje prawa do wypłacania nadgodzin obowiązujących wg kodeksu pracy.

Nadmienię że w skali roku firma nie wykazuję absolutnie zadnych nadgodzin nadliczbowych ,pomimo pracy w dni świąteczne wekendy( sobota niedziela.).

PIP ( Państwowa Inspekcja Pracy) oczywiście nie widzi żadnych uchybień.Plecy szefostwa wydaja się być szerokie tak jak granice Polski od wschodu do zachodu. Zero uchybień.

Mile widzian e wszelki podpowiedzi jak walczyc z ta gangreną,pieprzoną korupcją??

A może to walka z wiatrakami??

Wszelkie własne doświadczenia mile widziane.

Mam nadzieję że obejdzie sie bez cenzury.

Jeśli dobrze rozumiem to chodzi o to, że pracodawca płaci 1 do 1 za godz. nadliczbowe, w związku z tym to jasne, że nie może ich wykazywać. Niestety jest to dość częste jeśli nie powszechne w małych czy nawet średnich firmach tylko że, w takim wypadku pracownik musi na to wyrazić zgodę a dodatkowe pieniądze wypłacane są przez pracodawcę "z kamizelki". Niestety znając realia często nie sposób odmówić. Chyba jedynie drogą sądową poprzez zbiorowy pozew, parę lat temu głośno było o pracownikach Biedronki sądzących się min. o zaległe nadliczbówki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Electro, przyjmij, proszę, że ja nie jestem zwolennikiem socjalizmu.

I przyjmij, również, że wśród kapitalistów są również idioci, a przede wszystkim ludzie, którzy wszystko inne, oprócz własnego interesu, mają w dupie.

W tym przypadku silne lobby biznesu internetowego zadziałalo na władzę, aby poluźniła politykę pieniężną a reszta już poszła z górki. I przyczyna wcale nie tkwi w socjaliźmie ludzi, którzy brali kredyty na mieszkania a w takim sterowaniu polityki przez właśnie okreslone koła biznesu.

Przecież, kto ma pieniądze, ten ma włądze i steruje, steruje pod siebie.

A krach na rynku internetowym, to już chyba nie socjalizm spowodował?

 

"Kolejny element kryzysowej układanki pojawił się już dwa lata później. Od stycznia 2001 roku do czerwca 2003 Rezerwa Federalna pod przewodnictwem Alana Greenspana obniżyła stopę funduszy federalnych z 6,5% do zaledwie 1%. Ruch ten był reakcją na pęknięcie giełdowej bańki spekulacyjnej powstałej w branży internetowej. Chcąc pomóc giełdowym inwestorom i uchronić USA przed (zapewne krótką i łagodną) recesją Greenspan zdecydowanie poluzował politykę monetarną – czasy niesamowicie taniego pieniądza trwały przez rok. Owce zostały wypuszczone na nieogrodzoną łąkę."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W firmie w której pracuję też przez jakiś czas oszukiwano na nadliczbówkach. Sprawa została bardzo szybko rozwiązana - nikt nie pracował w godzinach nadliczbowych, nawet prośby i groźby nie pomogły.

Całe załogi przecież nie zwolnią, bo kto będzie pracował. Jeśli by nawet chcieli zwolnić całą załogę, to niczym nowi pracownicy wyszkolą się i dojdą do takiej wprawy jak "stara" załoga to firma nie nadąży z terminami. Za niedotrzymanie terminów są słone kary które musi ponieść firma, a nie byli czy obecni pracownicy. Zła opinia o niedotrzymywaniu terminów szybko się rozchodzi w branży i zakład traci klientów na rzecz konkurencji.

Znam z własnego podwórka że w skutek oszukiwania pracowników przez właściciela i odejścia całej załogi firma przestała istnieć. Pracownicy zaraz znaleźli zatrudnienie u konkurencji.

Electro, przyjmij, proszę, że ja nie jestem zwolennikiem socjalizmu.

I przyjmij, również, że wśród kapitalistów są również idioci, a przede wszystkim ludzie, którzy wszystko inne, oprócz własnego interesu, mają w dupie.

W tym przypadku silne lobby biznesu internetowego zadziałalo na władzę, aby poluźniła politykę pieniężną a reszta już poszła z górki. I przyczyna wcale nie tkwi w socjaliźmie ludzi, którzy brali kredyty na mieszkania a w takim sterowaniu polityki przez właśnie okreslone koła biznesu.

Przecież, kto ma pieniądze, ten ma włądze i steruje, steruje pod siebie.

A krach na rynku internetowym, to już chyba nie socjalizm spowodował?

 

"Kolejny element kryzysowej układanki pojawił się już dwa lata później. Od stycznia 2001 roku do czerwca 2003 Rezerwa Federalna pod przewodnictwem Alana Greenspana obniżyła stopę funduszy federalnych z 6,5% do zaledwie 1%. Ruch ten był reakcją na pęknięcie giełdowej bańki spekulacyjnej powstałej w branży internetowej. Chcąc pomóc giełdowym inwestorom i uchronić USA przed (zapewne krótką i łagodną) recesją Greenspan zdecydowanie poluzował politykę monetarną – czasy niesamowicie taniego pieniądza trwały przez rok. Owce zostały wypuszczone na nieogrodzoną łąkę."

 

ale przecez obecny system dziala na zasadzie (jednej z wielu) ograniczasz dostep do niektorych dobr (np mieszkanie - ograniczanie polega na maxymalizacji wartosci do poziomu zeby Cie nie bylo stac) poziomu zeby kazdy nie mogl miec nastepnie dajesz mozliwosc kredytu i zeby miec trzeba wziasc kredyt dzieki temu jest kasa w obiegu oraz za wszelka cene zarabianie zeby sie utrzymac... i tak steruje nami elita i to mialo duzy wplyw na powstanie kryzysu...

 

W firmie w której pracuję też przez jakiś czas oszukiwano na nadliczbówkach. Sprawa została bardzo szybko rozwiązana - nikt nie pracował w godzinach nadliczbowych, nawet prośby i groźby nie pomogły.

Całe załogi przecież nie zwolnią, bo kto będzie pracował. Jeśli by nawet chcieli zwolnić całą załogę, to niczym nowi pracownicy wyszkolą się i dojdą do takiej wprawy jak "stara" załoga to firma nie nadąży z terminami. Za niedotrzymanie terminów są słone kary które musi ponieść firma, a nie byli czy obecni pracownicy. Zła opinia o niedotrzymywaniu terminów szybko się rozchodzi w branży i zakład traci klientów na rzecz konkurencji.

Znam z własnego podwórka że w skutek oszukiwania pracowników przez właściciela i odejścia całej załogi firma przestała istnieć. Pracownicy zaraz znaleźli zatrudnienie u konkurencji.

 

tak swietna sprawa tylko to wymaga wspolnego dzialania... za granica pracownicy juz zaczeli dzialac w tej sprawie u nas jak zwykle jestesmy daleko w tyle ale to jest pewna szansa bo szanse ze rzad (skorumpowany przez kapitalistow i korporacje) zsankcjonuje kapitalistow sa prawie zerowe

chwilowy brak działalności w audio.

w tym problem , ze obecny kryzys zostal w stuprocentach spowodowany przez praktyki socjalistyczne...tylko zaden socjalista sie do tego nie przyzna...te przytyki o fanatyzmie i wyznawcach sa niepotrzebne, sprobuj bronic swoich pogladow w normalny sposob...samo to , ze uwazasz , ze kapitalizm i gospodarka wolnorynkowa prowadzi do patologii takich samych jak socjalizm jest bardzo ciekawym pogladem i sprawia , ze prosze Ciebie o przyklady z zycia wziete takich spustoszonych przez kapitalizm krajow....

 

 

Electro, te przytyki nie byly do Ciebie, nie byly personalne. Przyklady patologii wspomnialem wyzej juz, wiele napisali tez inni w tym watku. Co do przyczyn kryzysu to hipokryzja po prostu jest powolywanie sie kapitalistow na socjalizm: fundusze inwestycyjne i banki handlowaly derywatywani i wirtualnymi zyskami od przyszlych odsetek od udzielonych kredytow (udzielanych bardzo liberalnie, i bynajmniej nie z filantropijnych pobudek, ale dla zarobku od odsetek). Po wystapieniu kryzysu szefowie wielkich bankow (too big to fail) szukaly wsparcia u rzadow; potem wyplacali sobie szefowie wielkie premie, podczas gdy od zwyklych ludzi wymagano zaciskania pasa, przy czym pracownicy byli masowo zwalniani (vide Grecja). Tyle w skrocie na temat kryzysu (oczywiscie z uproszczeniami). Ale nie ma sensu, bo nikt sie nie da przekonac. Rozwarstwienie dochodow (gdy szef firmy - nie wlasciciel - a menager, zarabia kilkanascie tysiecy razy tyle co zwykly pracownik (umyslowy)) nalezy oczywiscie przypisac temu, ze szef jest kilkanascie tysiecy razy bardziej produktywny i wartosciowy, a takze temu, ze zwykly pracownik jest idiota o socjalistyczno-roszczeniowym podejsciu do zycia. Oczywiscie ironizuje, ale to nie sa przyklady wyssane z palca. Dlatego z calym szacunkiem do Twoich odmiennych pogladow i Ciebie samego po prostu to co napisales w tym watku nie znajduje niestety potwierdzenia w praktyce. Niewidzialna reka rynku nie zalatwia wszystkich problemow, a wrecz tworzy nowe, duzego kalibru. I na koniec podkresle, ze nie jestem komunista, ani pewnie nawet socjalista.

Zreszta, takie klepanie w klawiature nie przekazuje tego co chcialoby sie powiedziec. Trzeba by sie spotkac na piwo i pogadac jak ludzie, podyskutowac bez opacznego zrozumienia, zlosliwosci, etc.

 

Pozdrawiam.

Powrót po dłuższej przerwie...

Rozwarstwienie dochodow (gdy szef firmy - nie wlasciciel - a menager, zarabia kilkanascie tysiecy razy tyle co zwykly pracownik (umyslowy)) nalezy oczywiscie przypisac temu, ze szef jest kilkanascie tysiecy razy bardziej produktywny i wartosciowy,

 

Ciekawe, że rozwarstwienie dochodów w przypadku np. managerów budzi takie emocje, a do porządku dziennego przechodzi się nad rozwarstwieniem dochodów wśród artystów albo sportowców - chyba jeszcze większym. Piłkarze z lokalnej drużyny z mojej wsi, którzy za kopanie piłki nie dostają nic (no, może buty, czy dresy od czasu do czasu) z zazdrością mówią o piłkarzach z innej wsi nieopodal, którzy za wygrany mecz kasują po 50 zł. Czy kopacz z BArcelony jest kilkanascie tysiecy razy bardziej produktywny i wartosciowy?

 

Tych tysięcy razy jest chyba dużo więcej - nie chce mi się liczyć.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Ciekawe, że rozwarstwienie dochodów w przypadku np. managerów budzi takie emocje, a do porządku dziennego przechodzi się nad rozwarstwieniem dochodów wśród artystów albo sportowców - chyba jeszcze większym. Piłkarze z lokalnej drużyny z mojej wsi, którzy za kopanie piłki nie dostają nic (no, może buty, czy dresy od czasu do czasu) z zazdrością mówią o piłkarzach z innej wsi nieopodal, którzy za wygrany mecz kasują po 50 zł. Czy kopacz z BArcelony jest kilkanascie tysiecy razy bardziej produktywny i wartosciowy?

 

 

Less, odwolujesz sie do show businessu i swiata sportu, gdzie nie placi sie tylko i wylacznie za umiejetnosci, ale sprzedaje sie twarz, ktora potem reklamuje rozne produkty, etc. To co innego.

Pozostanmy w kregu pracy i wynagrodzenia za nia, bez rozmydlania obrazu, bo to nic innego jak manewr rozpraszajacy z Twojej strony.

Powrót po dłuższej przerwie...

Pozostanmy w kregu pracy i wynagrodzenia za nia, bez rozmydlania obrazu, bo to nic innego jak manewr rozpraszajacy z Twojej strony.

 

No dobrze. Jest właściciel firmy. Firma jest jego własnością. Tak jak i kasa, którą w tą firmę inwestuje.

Zabronisz mu swobodnego dysponowania jego własnością?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

No dobrze. Jest właściciel firmy. Firma jest jego własnością. Tak jak i kasa, którą w tą firmę inwestuje.

Zabronisz mu swobodnego dysponowania jego własnością?

ja tam mu nie zabronie ma wystarczająco przejeb..ane w życiu :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

ja tam mu nie zabronie ma wystarczająco przejeb..ane w życiu :)

tak, nieprzespanych nocy nikt tym skur... kapitalistom nie liczy tylko zarobki....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Problem polega na tym, że kapitalizm, jak i każda inna ideologia, by się bronić musi miec zdefiniowanego wroga. Pech, że ten podstawowy wróg mu się sam rozłozył :). Ale te pustke trzeba sobie jakoś przecież zapełnić. Teraz to jest 'socjalizm' tkwiący w zdegenerowanym i ciemnym społeczeństwie.

I gdyby nie to, to przecież byłoby tak wspaniale..... Konstrukcja typowa, jak ideologia naszego małego prezesa. On zamiast "prawdziwego kapitalisty" ma w zamian "prawdziwego Polaka".

Jak pozbędziemy się wroga - zapanuje powszechny dobrobyt. Tu czytaj: każdy pucybut zostanie Rockefelerem ;)

 

A, i żeby nie było, że to jakaś specyfika jednostronna. Socjalizm stosował tę samą taktykę.

No dobrze. Jest właściciel firmy. Firma jest jego własnością. Tak jak i kasa, którą w tą firmę inwestuje.

Zabronisz mu swobodnego dysponowania jego własnością?

 

 

Less, nie siej prosze populizmu taniego. Przeczytaj powyzej co napisalem i zwroc uwage, ze specjalnie zaznaczylem, ze odnosze sie do managera, ktory nie jest wlascicielem firmy. Zaznaczylem to wlasnie po to, by wykluczyc mozliwosc stosowania tego typu chwytow, jakich wlasnie probujesz.

Powrót po dłuższej przerwie...

tak, nieprzespanych nocy nikt tym skur... kapitalistom nie liczy tylko zarobki....

dlatego wolę za***rdalać na kapitalistę i spać spokojnie z pełnym bebechem..komu mało byznes stoi otworem, założyć firmę i trzepać kasiorę.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Electro, te przytyki nie byly do Ciebie, nie byly personalne. Przyklady patologii wspomnialem wyzej juz, wiele napisali tez inni w tym watku. Co do przyczyn kryzysu to hipokryzja po prostu jest powolywanie sie kapitalistow na socjalizm: fundusze inwestycyjne i banki handlowaly derywatywani i wirtualnymi zyskami od przyszlych odsetek od udzielonych kredytow (udzielanych bardzo liberalnie, i bynajmniej nie z filantropijnych pobudek, ale dla zarobku od odsetek). Po wystapieniu kryzysu szefowie wielkich bankow (too big to fail) szukaly wsparcia u rzadow; potem wyplacali sobie szefowie wielkie premie, podczas gdy od zwyklych ludzi wymagano zaciskania pasa, przy czym pracownicy byli masowo zwalniani (vide Grecja). Tyle w skrocie na temat kryzysu (oczywiscie z uproszczeniami). Ale nie ma sensu, bo nikt sie nie da przekonac. Rozwarstwienie dochodow (gdy szef firmy - nie wlasciciel - a menager, zarabia kilkanascie tysiecy razy tyle co zwykly pracownik (umyslowy)) nalezy oczywiscie przypisac temu, ze szef jest kilkanascie tysiecy razy bardziej produktywny i wartosciowy, a takze temu, ze zwykly pracownik jest idiota o socjalistyczno-roszczeniowym podejsciu do zycia. Oczywiscie ironizuje, ale to nie sa przyklady wyssane z palca. Dlatego z calym szacunkiem do Twoich odmiennych pogladow i Ciebie samego po prostu to co napisales w tym watku nie znajduje niestety potwierdzenia w praktyce. Niewidzialna reka rynku nie zalatwia wszystkich problemow, a wrecz tworzy nowe, duzego kalibru. I na koniec podkresle, ze nie jestem komunista, ani pewnie nawet socjalista.

Zreszta, takie klepanie w klawiature nie przekazuje tego co chcialoby sie powiedziec. Trzeba by sie spotkac na piwo i pogadac jak ludzie, podyskutowac bez opacznego zrozumienia, zlosliwosci, etc.

 

Pozdrawiam.

ale ja rozumiem Twoja logike i rozumiem Twoje bledy we wnioskowaniu, poprosilem Cie tylko o wskazanie jednego kraju gdzie kapitalizm doprowadzil do takich spustoszen jak socjalizm w krajach postsowieckich, polsce itd. gdyz wyraziles ogromne zaniepokojenie patologiami jakie niesie za soba gospodarka wolnorynkowa, jak zaznaczyles nie mniejszymi niz nakazowo-rozdzielcza, co do zrodla kryzysu to streszcza to ten artykulik o wilkach i owcach, te pochopne kredyty i premie itd. to jest skutek, mylisz przyczyne ze skutkiem, przyczyna jest w tym artykule opisana, kupowanie przez socjalistow glosow kolorowej czesci spoleczenstwa.....nie chodzi tez ani mnie , ani mysle zawodowcom jesli chodzi o gospodarke o to zeby zalatwic wszystkie problemy niewidzialna reka rynku , chodzi tylko o to, ze lepszego systemu nie wymyslono i nie jest nim napewno socjalizm skandynawski gdyz nie da sie przeszczepic do innych krajow....my polacy malpujemy po duzej czesci socjalistow europejskich te trzecia droge , taka nie do konca be jak komunizm ale tez bron boze rozwarstwiac i dzielic ludzi na madrych i glupich jak w kapitalizmie, jeszcze raz powtarzam, z mojego skromnego doswiadczenia zyciowego i obserwacji zycia ja w tzrecia droge nie wierze....i nie tzreba zadnego piwa zeby dyskutowac bez zlosliwosci, masz prawo byc socjalista i wierzyc w ustroj socjalistyczny, jestes mysle w wiekszosci i rozumujesz jak wiekszosc polakow, nie jest to nic wstydliwego...ja nie wierze w socjalizm, nie wierze w tzw. tzrecia droge jak nazwano socjalizm unijny...nie wierze w regulacje, koncesje i interwencjonizm, ktory np. zniszczyl rolnictwo i doprowadzil do ogromnego spadku jakosci towarow spozywczych....oczywistym jest , ze zaden polityk w tej chwili w polsce nie bedzie wyrazal takich opinii jak ja [tusk wyrazal za mlodu] gdyz ograniczenie regulacji oznacza mniej stolkow, mniej biurokracji, mniejsze wplywy dla roznych koterii....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

Less, nie siej prosze populizmu taniego. Przeczytaj powyzej co napisalem i zwroc uwage, ze specjalnie zaznaczylem, ze odnosze sie do managera, ktory nie jest wlascicielem firmy. Zaznaczylem to wlasnie po to, by wykluczyc mozliwosc stosowania tego typu chwytow, jakich wlasnie probujesz.

 

Romek, niewyspany jesteś? Jakie chwyty?

No to teraz łopatologicznie:

Czy zabronisz właścicielowi firmy płacić managerom z własnych pieniędzy tyle, ile mu się podoba / uzna za stosowne itd.?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

dlatego wolę za***rdalać na kapitalistę i spać spokojnie z pełnym bebechem..komu mało byznes stoi otworem, założyć firmę i trzepać kasiorę.

ja tez wole u bydlaka kapitalisty , byleby tylko placil dobrze i na czas:) moze nawet zarabiac 20razy wiecej niz ja i miec ladniejsza laske:)

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

ja tez wole u bydlaka kapitalisty , byleby tylko placil dobrze i na czas:) moze nawet zarabiac 20razy wiecej niz ja i miec ladniejsza laske:)

 

I właśnie o to w tym watku chodzi. Byleby płacił dobrze i na czas. :)

I właśnie o to w tym watku chodzi. Byleby płacił dobrze i na czas. :)

nie , w tym watku chodzi o cos innego ...w sumie nie wiadomo, bo zalozyciel sie zmyl, ale najogolniej chodzi o zakonczenie tego okrutnego wyzysku czlowieka przez czlowieka, bo dosyc jest jedzenia i mieszkan dla wszystkich, trzeba to tylko ROWNO podzielic, stosowanie do wielkosci zoladka...jest tez juz w tym watku kilku chetnych do dzielenia tego po rowno.....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

nie , w tym watku chodzi o cos innego ...w sumie nie wiadomo, bo zalozyciel sie zmyl, ale najogolniej chodzi o zakonczenie tego okrutnego wyzysku czlowieka przez czlowieka, bo dosyc jest jedzenia i mieszkan dla wszystkich, trzeba to tylko ROWNO podzielic, stosowanie do wielkosci zoladka...jest tez juz w tym watku kilku chetnych do dzielenia tego po rowno.....

Jestem za! To od kogo zaczynamy? Ile można kupić ryżu za hajendowy wzmacniacz, że o kolumnach nie wspomnę..

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Romek, niewyspany jesteś? Jakie chwyty?

No to teraz łopatologicznie:

Czy zabronisz właścicielowi firmy płacić managerom z własnych pieniędzy tyle, ile mu się podoba / uzna za stosowne itd.?

Less, bardzo starasz się udowodnić, że nikomu nic do pieniędzy właściciela firmy. Tyle, że obecnie właściciel jest rozproszony (akcjonariusze) i zainteresowany tylko i wyłącznie wzrostem wartości akcji i coroczną dywidendą. W takiej sytuacji nikt nie zauważa nawet, że manager, CEO i CFO i reszta świty zarabiają często dziesiątki milionów, podczas gdy zywkły pracownik (nie najniższego szczebla, po prostu średni) wyciąga kilkadziesiąt tysięcy na rok. Gdy firma popadnie w tarapaty w wyniku błędnych decyzji managerskich, owym wspaniałym managerom przysługują pocieszacze na odchodne w postaci golden handshake / parachute, pakiety akcji, odprawy, zobowiązania do płacenia pensji do kilku lat po odjeściu z firmy, etc.

 

Co do wyspania, to doskonale się wyspałem - dziękuję za troskę. Chwytem jest próba grania na niskich sentymentach 'nic Ci do czyichś pieniędzy', bo zaznaczyłem już na wstępie, zanim się odezwałeś, że nie dam się uwikłać w tego typu uproszczoną argumentację.

 

nie , w tym watku chodzi o cos innego ...w sumie nie wiadomo, bo zalozyciel sie zmyl, ale najogolniej chodzi o zakonczenie tego okrutnego wyzysku czlowieka przez czlowieka, bo dosyc jest jedzenia i mieszkan dla wszystkich, trzeba to tylko ROWNO podzielic, stosowanie do wielkosci zoladka...jest tez juz w tym watku kilku chetnych do dzielenia tego po rowno.....

 

 

Electro, rozumiem Twój sarkazm, ale wbrew pozorom nie chodzi o to by każdy miał po równo. To utopia, głupota i szkodliwe myślenie. Co do tegy myślę jest zgoda. Wcześniej pisałeś o braku wiary w trzecią drogę - brak wiary mogę zrozumieć, choć go nie podzielam. Przykład skandynawski jest jedną z możliwych realizacji tej drogi.

Pytasz o przykład, gdzie kapitalizm wolnorynkowy sieje spustoszenie. Wskazałbym na US, które borykają się z olbrzymimi problemami społecznymi. Mam świadomość, że zaraz zostanę spalony na stosie za tą herezję, bo przecież US to największe supermocarstwo na świecie, etc. Badania socjologiczne pokazują jednak jakie są koszty społeczne powodzenia wąskich grup, które w kapitaliźmie amerykańskim, mainstreamowym, robią kariery i pieniądze. W celu poszerzenia wiedzy na ten temat polecam lekturę doskonałej książki "The Spirit Level. Why Equality is Better for Everyone", Richard Wilkinson (Emeritus Professor of Social Epidemiology), która jest meta-analizą setek badań socjologicznych przeprowadzonych na całym świecie. Wnioski płynące z tego bestselleru (rzadkość w przypadku książek naukowych są dość wymowne.

 

To zadaj sobie pytanie dlaczego własciciel tej firmy jest skłonny tyle zapłacić, przecież to jego, a nie państwowe pieniądze, bezmyślnie ich chyba nie wydaje?

 

 

Fonomono, poczytaj ze zrozumieniem, potem zadawaj pytania.

Powrót po dłuższej przerwie...

ja tez wole u bydlaka kapitalisty , byleby tylko placil dobrze i na czas:) moze nawet zarabiac 20razy wiecej niz ja i miec ladniejsza laske:)

 

W USA to kapitalistom nawet stawiają pomniki. Z wdzięczności, za to że zorganizowali biznes i dali szansę ludziom na zarobek i lepsze życie.

Czyli nie taki ten diabeł straszny.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

W USA to kapitalistom nawet stawiają pomniki. Z wdzięczności, za to że zorganizowali biznes i dali szansę ludziom na zarobek i lepsze życie.

Czyli nie taki ten diabeł straszny.

 

MLB, w socjaliźmie komunistom też stawiali pomniki. Tylko o czym to świadczy? I kto stawiał? Więc nie wprowadzajmy dyskusji na tematy symboli, bo to z merytoryką nie ma nic wspólnego. Ja nie potępiam kapitalizmu, tylko zwracam uwagę, że wiara w niewidzialną rękę rynku jest ułudą, bo niedoskonałości kapitalizmu są widoczne gołym okiem. I owszem, nie mamy nic lepszego, ale nie znaczy to, że nie można przeciwdziałać patologiom kapitalizmu, pozostając wciąż zgodnym co do pewnych podstawowych jego zasad. Nikt nie namawia tutaj do powrotu do kołchozów pracy i republiki rad. Z drugiej strony natomiast wyznawcy kapitalizmu zamykają oczy i w zaparte twierdzą, że wszystko jest cacy, a ewentualne ofiary/poszkodowani to margines o socjalistycznych zapędach, nieroby i liczbowo nieznacząca grupa.

Powrót po dłuższej przerwie...

Electro, rozumiem Twój sarkazm, ale wbrew pozorom nie chodzi o to by każdy miał po równo. To utopia, głupota i szkodliwe myślenie. Co do tegy myślę jest zgoda. Wcześniej pisałeś o braku wiary w trzecią drogę - brak wiary mogę zrozumieć, choć go nie podzielam. Przykład skandynawski jest jedną z możliwych realizacji tej drogi.

Pytasz o przykład, gdzie kapitalizm wolnorynkowy sieje spustoszenie. Wskazałbym na US, które borykają się z olbrzymimi problemami społecznymi.

 

mnie ideologia meczy, w polsce mielismy bardzo duzo ideologii zamiast chleba...ja nie chce zeby kiedys moje dzieci patrzyly na czekolade przez szybe tak jak ja i kazdemu socjaliscie , ktory stanie na mojej drodze to powiem.....nie ma chyba sensu kontynuowac dyskusji gdyz juz w jednym z pierwszych wpisow zawarlem to co mysle i przewidzialem w ktorym kierunku to 'przekonywanie sie' pojdzie....skandynawski socjalizm masz w skandynawii, na rynek polski tego nie przeszczepisz bo to utopia, zreszta tak samo jak i na rynek niemiecki czy hiszpanski itd. to jak z psem co szczekal cale zycie pyskiem, a kaza mu nagle szczekac dupą...moze sie na sile da wprowadzic, ale to szczekanie nie bedzie ani dzwieczne, ani donosne...szukanie trzeciej drogi, poprawianie czegos co jest dobre i pieknie dziala to jest domena socjalistow, tyle , ze w dzisiejszych czasach bezmyslnego dodruku pieniadza zabawy , ktore kiedys przeszlyby niezauwazone dzis owocuja kryzysami....

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

skandynawski socjalizm masz w skandynawii, na rynek polski tego nie przeszczepisz bo to utopia, zreszta tak samo jak i na rynek niemiecki czy hiszpanski

 

Masz zupełną rację. Ale pokazuje to jednak, że jest możliwość wypracowania rozwiązań 'po środku', tej właśnie trzeciej drogi.

 

szukanie trzeciej drogi, poprawianie czegos co jest dobre i pieknie dziala to jest domena socjalistow

 

Poprawianie i dążenie do eliminacji błędów uważam za domenę ludzi inteligentnych. Jeśli Ty uważasz, że kapitalizm pięknie działa, to jest to właśnie centralny punkt sporu. Jak dla mnie, to jest to zamykanie oczu na rzeczywistość, która została zbadana i zmierzona. Ale, że jest niewygodna, to udaje się, że owe wady po prostu nie występują.

 

w dzisiejszych czasach bezmyslnego dodruku pieniadza zabawy , ktore kiedys przeszlyby niezauwazone dzis owocuja kryzysami....

Dodrukowanie pieniądza? stało się coś jeszcze innego: stworzono wirtualny pieniądz, zyski od przyszłych procentów z kredytów hipotecznych, przy ignorowaniu ryzyka i zdolności kredytobiorców. To był pieniądz wirtualny, podobnie jak w przypadku kryzysu i bańki internetowej. O ile wiem, ani w przypadku obecnego kryzysu, anie w przypadku bańki internetowej firmami amerykańskimi i bankami nie zarządzali kapitaliści...

Powrót po dłuższej przerwie...

 

Electro, rozumiem Twój sarkazm, ale wbrew pozorom nie chodzi o to by każdy miał po równo. To utopia, głupota i szkodliwe myślenie. Co do tegy myślę jest zgoda. Wcześniej pisałeś o braku wiary w trzecią drogę - brak wiary mogę zrozumieć, choć go nie podzielam. Przykład skandynawski jest jedną z możliwych realizacji tej drogi.

Pytasz o przykład, gdzie kapitalizm wolnorynkowy sieje spustoszenie. Wskazałbym na US, które borykają się z olbrzymimi problemami społecznymi. Mam świadomość, że zaraz zostanę spalony na stosie za tą herezję, bo przecież US to największe supermocarstwo na świecie, etc. Badania socjologiczne pokazują jednak jakie są koszty społeczne powodzenia wąskich grup, które w kapitaliźmie amerykańskim, mainstreamowym, robią kariery i pieniądze. W celu poszerzenia wiedzy na ten temat polecam lekturę doskonałej książki "The Spirit Level. Why Equality is Better for Everyone", Richard Wilkinson (Emeritus Professor of Social Epidemiology), która jest meta-analizą setek badań socjologicznych przeprowadzonych na całym świecie. Wnioski płynące z tego bestselleru (rzadkość w przypadku książek naukowych są dość wymowne.

 

 

 

 

nie , w tym watku chodzi o cos innego ...w sumie nie wiadomo, bo zalozyciel sie zmyl, ale najogolniej chodzi o zakonczenie tego okrutnego wyzysku czlowieka przez czlowieka, bo dosyc jest jedzenia i mieszkan dla wszystkich, trzeba to tylko ROWNO podzielic, stosowanie do wielkosci zoladka...jest tez juz w tym watku kilku chetnych do dzielenia tego po rowno.....

 

electro na twoj post mam odpowiedz z postu wczesniejszego autora: "Badania socjologiczne pokazują jednak jakie są koszty społeczne powodzenia wąskich grup, które w kapitaliźmie amerykańskim, mainstreamowym, robią kariery i pieniądze." nie chodzi o rowno chodzi o poprawe kapitalizmu zeby elita nie bogacila sie kosztem reszty, najwieksza przestepczosc w USA? przyczyna - rozwarstwienie (czytaj elita coraz wiecej zarabia reszta coraz mniej ma), pracownik pracuje coraz wiecej za coraz mniej (kolejny problem kapitalizmu) przecietny obywatel nie ma dostepu do calosci dobr dostepnych (kolejny problem kapitalizmu, dostep ma tylko elita) i nie widze tutaj zadnego nawolywania do powrotu komunizmu ani do "rowno dla wszystkich" tylko do zrozumienia ze kapitalizm w takiej formie doprowadzi do duzego wyniszczenia JEDNOSTKI, juz sie muwi wsrod specjalistow ze w kapitalizmie istnieje w rzeczywistosci najwieksze niewolnictwo czlowieka w historii, to nie jest system dla ludzi tylko na taki wyglada, to system dla elity (a wiec 3-5% osob w kapitalizmie przywlaszczylo sobie 95% majatku a masie milionow ludzi brakuje na jedzenie tutaj jest poroblem tutaj sa wady)

moze i ludziom wydaje sie ze to najleposzy system ale on tez jest skazany na niepowodzenie gdyz pozwala na dowolne rozwarstwienie dpoleczne (czyli moze dojsc do sytuacji ze 90% ludzi bedzie mialo tylko na jedzenie a 10% bedzie mialo dostep do calosci mozliwosci swiata - i z tego powodu kiedy rozwarstwienie zaczie osiagac za duze rozmiary widze tylko 2 mozliwosci:

- obalenie kapitalizmu przez ludzi

- zmiana systemu lub dostosowanie kapitalizmu w celu minimalizowania rozwarstwienia dzieki czemu przecietny czlowiek bedzie mial mozliwosc dostepu do dobr systemu bez zasady kilku kapitalistow sie wzbogaci do astronomicznych wartosci a tysiace ludzi zaciagnie kredyty na zycie i mieszkanie

chwilowy brak działalności w audio.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.