Winylowe wznowienia/reedycje/re-issues

[juter22]

to trzeba było napisać jak już posłuchasz, żeby można się było czegoś dowiedzieć :)

Ta płyta grała dobrze nawet z CD, ja mam zwykły winyl - to wymiata. tu pewnie gorzej być nie powinno

Jestem po pierwszych odsłuchach i potwierdzam, że płyta jest wyśmienita, ciężkie i ciche winyle, aż miło się słucha - polecam :)

[thrak]

Przepraszam a kto to jest Rush i co oni grają ?

Takich 3 nerdów grający dla nerdów :-) teksty o jakichś barczetach, czy inne po pijaku chyba napisane i oparli się jeden z drugim o klawiaturę i im wyszło YYZ :-))) nuda panieee, mieszają dla mieszania szkoda czasu na nich.

[STREET]

Taki mail dostałem dziś od Blue Note:

 

"BLUE NOTE RECORDS 75th ANNIVERSARY VINYL INITIATIVE"

 

"We're very excited to announce a new vinyl reissue series of 100 essential remastered Blue Note albums spanning both the classic and modern eras of the label. The series will launch on March 25 with 5 iconic LPs: Art Blakey Free For All, John Coltrane Blue Train, Eric Dolphy Out To Lunch, Wayne Shorter Speak No Evil, and Larry Young Unity. The vinyl releases will continue monthly and also include modern classics from Blue Note's recent catalog such as Joe Lovano Quartets: Live At The Village Vanguard, Jason Moran Soundtrack To Human Motion, Terence Blanchard Flow, Medeski Martin & Wood Combustication, and Cassandra Wilson Traveling Miles.

 

75 years ago today Blue Note's very first releases by boogie woogie pianists Meade "Lux" Lewis and Albert Ammons came out on March 3, 1939. For Record Store Day in April we'll also be reissuing limited edition 12" vinyl of Lewis' "Melancholy"/"Solitude" (BN1) and Ammons' "Boogie Woogie Stomp"/"Boogie Woogie Blues" (BN2)."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Rudy-102]

No to fajna wiadomość, ale akurat Blue Train Coltrain`a to chyba najczęściej wydawana reedycja. Od lat można sobie wybierać różne wersje: remastery i nie... , mono, stereo, na czarno i kolorowo.

Ale Cassandra Wilson - mniam :-)

[STREET]

Jak ktoś zna i lubi a nie ma pierwszego wydania to pojawiła się reedycja drugiej studyjnej płyty skandynawskiej grupy synth-pop'owej Royksopp, "The Understanding" z 2005 roku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dominic2509]

Taki mail dostałem dziś od Blue Note:

 

 

dziś ?

 

to miale ze stanów zaczynają dochodzić do Europy w podobnym transit time jak poczta. Cały Świat już od tygodnia o tym trąbi...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 3 Marca 2014 przez Dominic2509

[STREET]

dziś ?

 

to miale ze stanów zaczynają dochodzić do Europy w podobnym transit time jak poczta. Cały Świat już od tygodnia o tym trąbi...

 

Tak, dziś o 16:02 dostałem w formie newsletter'a.

[SVART]

Do mnie doszła kolejna paczka z WAXWORK z piękną reedycją OST do Day of the Dead. Winyle i okładka wyglądają bosko : ) Tak się powinno wydawać płyty! Przy okazji dostałem wersję przezroczystą Dziecka Rosmery.

 

Niestety nie mogę wkleić fotek : (

[SVART]

Niestety nie mogę wkleić fotek : (

Jednak dało radę, ....po oczyszczeniu konta : )

[Moon]

Jednak dało radę, ....po oczyszczeniu konta : )

 

czyli Komedy mamy takie same oba;)

[SVART]

Na to wygląda :) Mam jeszcze tę wersję Komedy na czarnym winylu w duże czerwone plamy. Też tę masz?

[Moon]

Na to wygląda :) Mam jeszcze tę wersję Komedy na czarnym winylu w duże czerwone plamy. Też tę masz?

 

a ta powyzej to jaka? mam te 'burgundy' cos tam, myslalem, ze ta jest tam na zdjeciu, co ciekawe, mialem zla naklejke, na clear nie bylo zadnej, a na burgundy, ze to clear;)

[SVART]

No to mamy takie same : )

[Traum7tanzer]

czy tylko ja na tym świecie nie lubię przezroczystych i zbyt kolorowych winyli?... tak ciut za pociesznie wyglądają...

[clark_kent]

czy tylko ja na tym świecie nie lubię przezroczystych i zbyt kolorowych winyli?... tak ciut za pociesznie wyglądają...

 

Dokładnie... szczerze przyznam, że nie rozumiem tej jarmarcznej mody, skoro mam już wielką okładkę i kopertę, na której można umieścić dużo informacji łącznie z fotkami grafika itp, to po co "pędzlować" kolorami winyl. Poza tym mam wrażenie że odbija się to negatywnie na jakości dźwięku.

[Rudy-102]

Kolorowe płyty nie koniecznie muszą brzmieć gorzej. W końcu w czarnej płycie tez są barwniki tylo że czarne. Sam polichlorek winylu jest z zasady bezbarny.

[kangie]

Tak, ale kiedyś Yul pisał o płytach i użytego do budowy materiału o nazwie - sadza. Ponoć zmniejasza tarcie igły o rowek. Sadzy czerwonej ani zielonej jeszcze nie widziałem ;)

[Rudy-102]

W zasadzie masz rację, ale słyszałem też kiedys inną teorię. Po przejściu z płyt szelakowych na winylowe producenci barwili płyty na czarno aby nie odstraszyć klientów nowym kolorem. A do szelaku, który oryginalnie wygląda jak "brunatne żygowinki" dodawano czaenego barwnika ze względów estetycznych. Sadza jako barwnik był wtedy i chyba jest tak jeszcze do dziś to najtańszy barwnik.

Z tym smarowaniem to niem. Sama sadza jako taka jest tłusta to fakt, ale wtopiona w winyl ?. Nie wiem.

Ja tez wolę czarne bo to dla mnie jakieś praedziwsze, ale niektóre kolorowe wyglądają dobrze. Taka np. "Angel Dust" - Faith No More na niebieskim winylu wygląda super i brzmi przy tym na prawdę dobrze.

[kangie]

Jedyna zaleta jasnych winyli, to moim zdaniem to, że nie widać na nich kurzu i brudu. Czarny kolor to świetny asystent w ocenie czystości płyty - pod mocne sztuczne światło halogenowe.

[Rudy-102]

Jedyna zaleta jasnych winyli, to moim zdaniem to, że nie widać na nich kurzu i brudu. Czarny kolor to świetny asystent w ocenie czystości płyty - pod mocne sztuczne światło halogenowe.

 

A nigdy nie udało Ci się zbajerować panienki na kolorową płytę? Ja w młodości miałem czerwony Exploided i jedne żółtego Franka Zappę. Działało lepiej niż znaczki . ;-)

 

Sorry za Offtop

Edytowane 5 Marca 2014 przez Rudy-102

[Dominic2509]

Do bajerowanie dziewczyn, niezależnie od koloru, zawsze działa dobra płyty R&B.

[kangie]

A nigdy nie udało Ci się zbajerować panienki na kolorową płytę? Ja w młodości miałem czerwony Exploided i jedne żółtego Franka Zappę. Działało lepiej niż znaczki . ;-)

 

Sorry za Offtop

Na winyla nigdy nie bajerowałem kobit. Od dzieciaka gram na gitarze i to gitara pomagała mi. Czasami nawet nie wyjmowana z futerału. Laskom podobali się chłopcy z gitarami ;)

 

BTW. Picture Dyski ładne są.

[Moon]

Picture Dyski ładne są.

 

nadaja sie do powieszenia na sciane na ogol

[kangie]

Nie odważyłem się tego napisać, by nie sprowokować niepotrzebnej kłótni ;)

[SVART]

szczerze przyznam, że nie rozumiem tej jarmarcznej mody

 

Przecież nie musisz rozumieć : ) Ja również pewnych rzeczy nie rozumiem, ale sobie podobnymi tematami głowy nie zaprzątam. Kolejna mała wrzawa o ...gustach, o których raczej nie powinno się dyskutować, jeśli jednak ktoś to lubi przelewać na papier i strony wątku o niczym, to nikt nie zabroni. Zdziwienia jak wyżej są pokroju sytuacji, gdyby ktoś zastanawiał się jak można posiadać np. auto koloru białego, skoro tak się np. brudzi, kiedy temu ktosiowi najlepiej pasuje kolor szary lub jarmarczny różowy : ). Jak tu z takimi dyskutować? ...nie lepiej iść na spacer, piwo, a w naszej sytuacji zapuścić daną płytę i na spokojnie jej posłuchać? Jednemu się podoba A, drugiemu B, to samo dotyczy kolorowanych winyli. Nic na siłę. Zgadza się jednak, że w pewnych przypadkach lubienie odmiennych rzeczy przez inne osoby, może przekraczać zdolności rozumowania, percepcji i tolerancji.

 

Osobiście preferuję pod kątem grania czarne placki (zdecydowanie odpadają PD), ale moje oczy cieszą również i te "pociesznie" wyglądające kolorowe placki. A dlaczego nie? ...może faktycznie są dobre na bajerowanie, choć mam inne rzeczy pod bajerkę? Wypróbuję jednak na swojej kobiecie :-P

 

Minus kolorowych LPs jest taki, że w zależności od koloru windowane się ceny danej płyty. Teraz płyt nie tłoczy się zwykle w jednym nakładzie i standardowym kolorze czarnym, tylko kombinuje się z kolorami, aby przyciągnąć klienta, ewentualnie kolekcjonera. Ten ostatni przecież będzie szukał np. złotej wersji ostatniego Behemoth za ok. 300-600 PLN, gdyż jest limitowana do bodajże 100szt., a czarną wersją jako kolekcjoner będzie się po prosu brzydził : )

 

Zatem, ….relax & take it easy dobrzy Panowie : )

 

Do bajerowanie dziewczyn, niezależnie od koloru, zawsze działa dobra płyty R&B

 

Coś w tym jest, ale w tych sprawach dobrze działa generalnie spokojne granie :-P Z np. metalem nawet wytrawny żeglarz daleko nie popłynie, choć pewnie zdarzają się wyjątki uwodzenia przy np. grindzie : )))

 

nadaja sie do powieszenia na sciane na ogol

 

Ile już powiesiłeś? :-P

Edytowane 5 Marca 2014 przez SVART

[Moon]

Ile już powiesiłeś? :-P

 

na kilkaset mam tylko dwa jesli sie nie myle, nie wieszam;)

[Traum7tanzer]

Sądzę że nie tyle kolor ma wpływ na jakość winylu a materiał z jakiego jest wytworzony. Ponoć różne wytwórnie / tłocznie używają odmiennych pod względem składu chemicznego tworzyw do produkcji płyt. Ma to wpływ na trwałość (np. zdolność do krzywienia się) płyty i zapewne na jakość dźwięku.

 

Ja np. używam do prostowania krzywych płyt prostego gadżetu pod nazwą vinylflat (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ), bardzo dobrze to działa i tym samym udało mi się odratować sporo płyt, spisanych na straty. Za cały okres użytkowania tego urządzenia tylko jeden raz zdarzyło mi się że płyta w czasie prostowania się "usmażyła", tzn. rowki się stopiły. Była to płyta z przezroczystego czerwonego winylu - reedycja Blade Runnera. Czy to oznacza że wszystkie przezroczyste czerwone płyty są mniej trwałe? Nie sądzę, raczej wynika to z tego że tworzywo wykorzystane do produkcji tego wydanie jest wyjątkowo miękkie.... dlatego w końcu zrezygnowałem z kupna tego wydania (uwaga Ci co kupili - możecie się spodziewać że wasze płyty będą się samoczynnie krzywić z czasem) Zaznaczam że wszystkie normy i warunki były zachowane, używam dedykowanego pokrowca grzejącego a samo grzanie jest raczej delikatne.

 

Ot taka ciekawostka. Od jakiegoś czasu staje się ro raz większym purysta jeśli chodzi o płyty - kolorowe cudenka na śmietnik, viva czarna płyta!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[SVART]

Ja np. używam do prostowania krzywych płyt prostego gadżetu pod nazwą vinylflat

 

Niezły gadżet : )

[Flaem]

A oto czarna płyta, która w rzeczywistości jest "przeźroczysta - półprzeźroczysta" ?

Dostałem ją w październiku 2012, a dopiero po roku zupełnym przypadkiem odkryłem, że pod ostre światło słoneczne...

 

 

...wygląda tak:

 

 

a nawet o wiele piękniej, te zdjęcia w bardzo małym stopniu oddają rzeczywisty wygląd ;)

[Gość frywolny trucht]

 

gra pięknie, jeden czarny, ciężki, prosty placuszek. jakos 80zl?

Edytowane 5 Marca 2014 przez frywolny trucht