Skocz do zawartości
IGNORED

Warszawski Klub Audiofila i Melomana


Rekomendowane odpowiedzi

Aż spróbowałem znaleźć jakieś zdjecia.

Np. pochodzące z http://www.kkrs.pl/3482.vitus-audio-sl---102-signature-series.html

post-644-0-15696500-1426416195_thumb.jpg

 

Widać, ze taką masę nadaje obudowa. Bardzo grube blachy, tworzą coś w rodzaju bunkra, na tyle, ze praktycznie nie słychać pykania przełączanych przekaźników, których tam jest multum. Obsługują przełączanie wejść i regulację głośności.

Trzeba powiedzieć, że środek prezentuje się bardzo dobrze. Wszystkie układy ekranowane, montaż i wygląd super - jest na co popatrzeć. ;)

Wygląda fajnie, waży dużo, kosztuje jeszcze więcej... typowy hi-end, panie. ;-) Szkoda, że w naszym zestawieniu jakoś nie chciał "zagrać". No, ale nie mieliśmy 24 godzin na wygrzewanie go...

Edytowane przez twonk

Szkoda, że w naszym zestawieniu jakoś nie chciał "zagrać".

 

Może nie zgrał się z podstawkami?

"Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów."

Co to jest?

Pytam bo Jacek lubuje sie w malutkich pocztówkach, a ja za chwilę będę atary audiofil i oczka już nie te ;).

Jakiś Luxmann, którego znowu Ondrej przytachał?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

Niemniej, z pewnością do wielu dzisiejszych konstrukcji lampowych, tak modnych i wzbudzających częste zachwyty - daje radę. ;)

A wykończenie oraz dokładność i precyzja budowy - często dzisiaj nieosiągalna.

 

Jakiś Luxmann, którego znowu Ondrej przytachał?

Tak, sprzedawany kiedyś jako kit do składania.

Tak, sprzedawany kiedyś jako kit do składania.

 

No tak.

Ondrej kocha takie klocki, a ja kocham ich słuchać u Niego i czasami u siebie, a Jego szanuje za wiedzę w tym temacie i umiejętność wygrzebywania klocków wybitnych. Bo na inne szkoda życia.

Dlatego tez ostatnio zakupiłem Revoxa G36HS. Podobny do tego którego słuchaliście ostatnio tylko mój dwa ślady i wysokie prędkości.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

ad1 luxman preamp, to Luxkit A3034, kit wersja modelu Luxman CL-34.

Co dopiero az przyniose Luxman CL-36, wtedy dopiero bedzie nirwana! :)

ad2 RevoxG-36, mój jest rowniez 2 slad, tylko ze na standardowych predkosciach 9,5 oraz 19cms.

Ogolnie mi ale wystarcza takie predkosci aszasz, niestety przy 38 sie glowice owiele szybciej zajezdzaja i koszty tasm moga zpowodowac bankrutstwo :)

Dzis mielismy (mam nadzieje) fajna okazja posluchac najwyzsze modele preampa oraz koncowki mocy marki MARANTZ, legendarna seria "ESOTEC"!

Data urodzenia okolo 35lat temu!

 

Oto piekne Marantz SC-9 oraz Marantz SM-9 :)

 

post-49876-0-24106700-1427504470_thumb.jpg

 

post-49876-0-48300700-1427504490_thumb.jpg

 

post-49876-0-70882600-1427504881_thumb.jpg

Edytowane przez elektroboy

Znowu bardzo przyjemnie. Balans tonalny był przesunięty trochę w górę, w "jaśniejszą" stronę, ale mnie to nie przeszkadzało. Może dlatego, ze ta góra/wyższa średnica była na tyle zaokrąglona, że np. głos Montserrat Figueras, który niekiedy powinien "świdrować" w uszach - był całkowicie jedwabisty. Czyli dźwięk trochę "zrobiony", ale mądrze - w sposób sprzyjający długiemu słuchaniu dla przyjemności.

I podobnie jak tydzień temu, wykonanie mechaniczne i jakość materiałów użytych do budowy na poziomie dostępnym dzisiaj pewnie dopiero za cenę samochodu.

Edytowane przez twonk

Lampiarze by nie uwierzyli, że grał tranzystor. Nie wiem, jak oni wtedy to robili, ale tak grają te tranzystory. Może to sprawa bardzo wysokich napięć zasilania, jak na tranzystory?.

Z przyjemnością się ogląda i słucha. A to przecież lata siedemdziesiąte ub.w. Chyba?

marantz w tamtych czasach wzorowal sie na lampach i to slychac. nie mowiac o tym ze gralismy na wysokim biasie, do okolo 15W w czystej klasie A. i wiadomo ze sie mocno grzalo :) podejrzewam ze wzmacniacze grali pierwszy raz po minimalnie 10-15 letniej przerwie i to naprawde z klasa. co dopiero jak sie wygrzeja za tydzien czy dwa :)

Edytowane przez elektroboy
  • 3 tygodnie później...
Gość cybant

(Konto usunięte)

Do referencji SA daleko, ale w tłoku ujdzie. ������

A tak na poważnie, fantastycznie. Trochę inaczej barwowo od moich ISIS - ów, ale to są odgrody.

To dopiero drugi dzień i na razie się dostrajamy.

Sonido ma tendencję do " wrzasku" dlatego PMComp pisze , że gra chudo.

Zastanawiałem po pierona tam jeszcze wsadzili srebrne okablowanie..

Mnie udało się opanować Sonido dopiero po założeniu pełnego zestawu kabli MITa , Jupiterów w zwrotnicy i Van den Hula The Wind jako okablowanie kolumny do Sonido.

Edytowane przez cybant

Te kolumny najlepiej graja w firmowym zestawieniu. Całość na lampach łągodzi obyczaje. W przypadku innej elektroniki trzeba powalczyć, zresztą jak w całym naszym hobby. ;-)

Gość cybant

(Konto usunięte)

Te kolumny najlepiej graja w firmowym zestawieniu. Całość na lampach łągodzi obyczaje. W przypadku innej elektroniki trzeba powalczyć, zresztą jak w całym naszym hobby. ;-)

Tak jest Panie Kapitanie:))!!!

Sonido ma tendencję do " wrzasku" dlatego PMComp pisze , że gra chudo.

Zastanawiałem po pierona tam jeszcze wsadzili srebrne okablowanie..

Mnie udało się opanować Sonido dopiero po założeniu pełnego zestawu kabli MITa , Jupiterów w zwrotnicy i Van den Hula The Wind jako okablowanie kolumny do Sonido.

 

O czym piszę, że gra chudo? Nie załapałem.

 

EDIT: Aaaaaa ... już wiem.

 

Pozdro

Edytowane przez pmcomp

Muszę przewietrzyć mój system…

dzis mialem zamiaru wpasc, ale wczesniej mialem przyjemne towarzyskie spotkanie i dopadla mnie przesliczna, slodka........butelka metaxy :)

czyli pojawie sie dopiero na nastepnym spotkaniu. no i czekam

na relacje z dziszejszego spotkania :)

No to krotko i zwiezle.

Wg. mnie najlepiej wypadl dack/strumieniowiec jarka-najlepszy srodek, nasycenie, wybrzmienia, swietny dackostrumien.

Potem dack marcina plus Nad50/ewent. jego wlasny strumieniowiec, swietny srodek, b muzykalny wg. mnie.

No i na koncu audiobyte/nad50, slabszy srodek, troche szary, czasami za ostry na gorze, za to detaliczny.

Co do strumieniowcow, wg. mnie zagraly podobnie, najwieksze roznice w dackach

Byl jeszcze dack Piotrka, wypadl ciekawie, ale nie byl porownywany do reszty

Welly, welly, welly, welly, welly, welly, well. To what do I owe the extreme pleasure of this surprising visit?

W sumie ten NAD z audiobytem dość miło mnie zaskoczył na plus. Może nie jest to zbyt wyrafinowany dźwięk, ale przynajmniej nie słyszało się "z miejsca" komputerowej szarości i nijakości. Na pewno daje się tego słuchać. Nie było też (praktycznie) różnicy pomiędzy odtwarzaniem z pendriva i z dysku (może dlatego, że zewnętrznego).

Cały zestaw jest dość rozbudowany w ilości urządzeń, jakie trzeba ze sobą podłączyć. To jest nieco kłopotliwe i mało mobilne.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.