Koncert poważki, który tak bardzo zachwycił...

[Jakew]

Postaram się skwantyfikować zachwyt - wychodząc z koncertu mieliśmy wrażenie, że bilet wart był wielowielokrotnie większej kwoty niż uiszczona.

 

Tak było gdy w Sali Kameralnej Filharmonii Narodowej wystąpił Borodin Quartet. Zagrali 1 kwartet Beethovena i 1 Szostakowicza (jeden kwartet, gdyby chodziło o pierwszy kwartet po 1 stanęłaby kropka).

 

To było obcowanie z Mistrzostwem. Jakiś niesłychany jeden organizm łączący cztery organizmy. Po tym transie jakim było słuchanie i patrzenie, jedynym co mogłem uczynić, było wstać i klaskać, klaskać szczerze, klaskać mocno i klaskać dopóki ktokolwiek jeszcze klaskał.

[jasiek130680]

Byłem na takim koncercie kilkadziesiąt lat temu. W programie była "Golgotha" Franka Martina. Dyrygował Bohdan Wodiczko. Nigdy tego nie zapomnę, choć potem niejedno widziałem...

[dong]

Byłem na takim koncercie kilkadziesiąt lat temu. W programie była "Golgotha" Franka Martina. Dyrygował Bohdan Wodiczko. Nigdy tego nie zapomnę, choć potem niejedno widziałem...

Bardzo ciekawy typ. Martin to fascynujący kompozytor, karygodnie mało znany i słuchany, przynajmniej w Polsce.

 

Golgothy i innych oratoriów niestety nie znam, choć ich nagrania korcą mnie mocno. Może Twój wpis mnie zmobilizuje do sięgnięcia. :)

[Chicago]

Moje doznania sa bardzo swieze, bo doslownie z ostatniej soboty.

Wybralem sie do miasteczka Valpariso w sasiednim stanie Indiana.

Dziala tam prezny uniwersytet z Instytutem Bacha na czele, ktory

goscil tego wieczoru "Bach Collegium Japan" z Mistrzem Masaaki Suzuki.

Koncert odbyl sie w "Valparaiso University Chapel of the Resurrection",

nowoczesnym kosciele o bardzo dobrej akustyce. Ten wspanialy chor i orkiestra

wystapili z programem "Mass in B minor" JSB i byl to jeden jedyny koncert.

W odnowionym skladzie z trzema nowymi solistami i wieloma nowymi twarzami

orkiestry zabrzmieli tak, ze mialem lzy w oczach sluchajac tej pieknej

anielskiej muzyki, a dookola mojej glowy jechal pociag zaladowany poteznym

skladem mysli, ktore w swietle ostatnich wydarzen w Japonii doprowadzily mnie

do polaczenia sie z bolem ludzi, ktorzy to pieklo przezyli. Chwile te bede

pamietal do konca zycia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam, Mariusz.

 

Moje doznania sa bardzo swieze, bo doslownie z ostatniej soboty.

Wybralem sie do miasteczka Valpariso w sasiednim stanie Indiana.

Dziala tam prezny uniwersytet z Instytutem Bacha na czele, ktory

goscil tego wieczoru "Bach Collegium Japan" z Mistrzem Masaaki Suzuki.

Koncert odbyl sie w "Valparaiso University Chapel of the Resurrection",

nowoczesnym kosciele o bardzo dobrej akustyce. Ten wspanialy chor i orkiestra

wystapili z programem "Mass in B minor" JSB i byl to jeden jedyny koncert.

W odnowionym skladzie z trzema nowymi solistami i wieloma nowymi twarzami

orkiestry zabrzmieli tak, ze mialem lzy w oczach sluchajac tej pieknej

anielskiej muzyki, a dookola mojej glowy jechal pociag zaladowany poteznym

skladem mysli, ktore w swietle ostatnich wydarzen w Japonii doprowadzily mnie

do polaczenia sie z bolem ludzi, ktorzy to pieklo przezyli. Chwile te bede

pamietal do konca zycia.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Pozdrawiam, Mariusz.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )