Jaki kabel coax wybrac

[Gość discomaniac71]

Ja nie krytykuję, ja stwierdzam fakty. Po prostu jakimś dziwnym trafem osoby osłuchane nie zakładają tego typu wątków.

 

Dokładnie.

[Ujemny]

Tymczasem to że osłuchane osoby nagrywają jitter na płytach i słuchają różnic w zgodnych bitowo plikach to ci nie przeszkadza? I nie mówi ci przypadkiem, że może tak samo słyszą jitter jak te różnice w kopiach plików?

 

Kim ty jesteś żeby mnie obrażać w ten sposób? Są chyba jakieś granice przyzwoitości, nie sądzisz?

 

Proszę, napisz dokładnie która część mojego zdania cię obraża?

[Elberoth]

Tymczasem to że osłuchane osoby nagrywają jitter na płytach i słuchają różnic w zgodnych bitowo plikach to ci nie przeszkadza?

 

Poprosiłem o przesłanie tych płyt na których słychać podobno różnice w kablu cyfrowym wykorzystanym do ich wykonania, ponieważ wg mnie nie jest to możliwe. Niestety płyt nie otrzymałem.

[bum1234]

Ja to doskonale rozumiem.

Nie sądzę.

 

Poprosiłem o przesłanie tych płyt na których słychać podobno różnice w kablu cyfrowym wykorzystanym do ich wykonania, ponieważ wg mnie nie jest to możliwe. Niestety płyt nie otrzymałem.

Niech Kolega zapyta Discomaniaca. Przecież doskonale się Panowie rozumiecie. U niego takie rzeczy są na porządku dziennym. Może wytłumaczy Koledze na czym to polega.

[Gość discomaniac71]

U niego takie rzeczy są na porządku dziennym.

 

Jakie np?

[bum1234]

Np. słyszenie różnic pomiędzy identycznymi plikami.

[HydraulikPolski]

Takie jest stanowisko dCSa, która to firma w przeciwieństwie do Ciebie, i nas wszystkich dyskutujących w tym wątku, ma stosowne urządzenia aby jitter mierzyć, i to z bardzo wysoką precyzją. Moje doświadczenia praktyczne jedynie potwierdzają słuszność tych teorii.

 

Ktoś może twierdzić, że jego doświadczenia praktyczne wskazują, że krasnoludki istnieją. I jego i Twoje są niestety tyle samo warte... Jakie to doświadczenia były ?

 

 

Inna sprawa, że gdyby jitter był rzeczywiście nieistotny (podawany w tych badaniach poziom rzędu 25ns jako próg słyszalności jest z nawiązką spełniany przez 99,99% współcześnie produkowanych urządzeń audio), to nikt by sobie nim głowy nie zawracał. A jednak firmy wydają ogromne pieniądze R&D, aby z tym problemem walczyć.

 

skąd wiesz ile wydają ? Może tylko piszą, że wydają na walkę z nieistniejącym problemem... Co byłoby nawet sensowne.

[Edward]

Ja to doskonale rozumiem. Tylko nie jestem pewien, czy tą metodą jesteś w stanie uzyskać miarodajny wynik.

 

Tą metodą będę wiedział jaki jest charakter jittera, jaki zostaje dodany przez urządzenie Audiophileo. Teraz tego nie wiem, a chciałbym się dowiedzieć. Ponawiam pytanie: czy ktoś oprócz Elberotha ma urządzenie Audiophileo?

 

P.S. Czy ktoś mógłby usunąć z tego wątku discomaniaka, żeby się tu uspokoiło? To już przekracza granice...

[HydraulikPolski]

Większość z tych wątków zakładają osoby całkowicie nieosłuchane, słuchające w domu na sprzęcie zupełnie budżetowym i nie mające doświadczenia z bardziej wyrafinowanymi konstrukcjami, dla których to jedyna możliwość zaistnienia na forum. Naczelne hasło - ja nie słyszę i weź mi udowodnij że jest inaczej :)

Dla takich osób mam jedną odpowiedź - I don't care.

 

Jaka jest miara osłuchania ? Czy wyznacznikiem sprzętu niebudżetowego i wyrafinowania, jest cena ?

 

Jak tak Ciebie czytam to myślę, że Twoim mottem jest: I don't know, but I believe...

 

Brak doświadczenia i obycia nadrabiasz pseudo wiedzą robiąc z siebie 'technicznego". Za cienki w uszach jesteś żeby kwestionować to co ja tu robię i jak to robię. Trafiłeś na znakomity okres na forum w którym nie liczy się wiedza i doświadczenie ale teorie z d... wzięte.

 

Gdzie można nabyć tą wiedzę i doświadczenie ? pytam i pytam i zero odpowiedzi... a nie chcę być w grupie ignorantów... z d...

 

 

ooo znalazłem porządny artykuł o jitterz, napisany przez gościa z Analog Devices, pisze, że jitter to nie problem... jitter 100ns ledwo widać na wykresie...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

chyba jednak kolega Elberoth to bajkopisarz, a tak pewnie pisze. Jak to się łatwo tutaj pomylić.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość discomaniac71]

 

P.S. Czy ktoś mógłby usunąć z tego wątku discomaniaka, żeby się tu uspokoiło? To już przekracza granice...

 

Rozumiem że w drugą stronę można ubliżać bezkarnie. Żałosne.

[bum1234]

Synku, naprawdę lepiej by było gdybyś zabrał swoje zabawki i poszedł rzucać piaskiem w oczy komu innemu. Miałes podzielić się opinia z odsłuchu plików, które dostałeś, ale jest Ci to nie na rekę, więc w charakterystyczny sobie sposób prowokujeszi obrażasz. Naprawdę nikomu tym nie zaimponujesz i jeśli nie potrafisz napisać nic sensownego na temat, lepiej nie pisz nic, ponieważ tylko coraz bardziej się pogrążasz.

[HydraulikPolski]

Rozumiem że w drugą stronę można ubliżać bezkarnie. Żałosne.

 

Może spróbujesz odpowiedzieć mi merytorycznie ? Chociaż spróbuj... nie czekaj, aż Elberoth Cię przytuli do piersi...

[J.Jerry]

Czy masz jakiś rejestrator pozwalający nagrać sygnał z wyjścia Audiophileo? Przygotowałbym Ci plik z prośbą o przepuszczenie go przez symulator jittera i nagranie tego co wychodzi. Potem chciałbym ten plik przeanalizować. Jest to do zrobienia?

Nie zmierzyć, tylko nagrać. Potrzebne jest mi tylko nagranie z przygotowanego pliku. Analizę muszę zrobić u siebie i jest to temat na dużo więcej niż godzinkę.

 

Wyraźnie widać, że chcesz analizować jitter z pliku...jak zamierzasz się do tego zabrać i ile wynosi przeciętnie jitter w pliku? Jakie są szansę, że ktoś dostarczy plik z nagranym jitterem...1:1000....00000? Pewnie znasz też już wynik testu...

[Gość discomaniac71]

Synku, naprawdę lepiej by było gdybyś zabrał swoje zabawki i poszedł rzucać piaskiem w oczy komu innemu. Miałes podzielić się opinia z odsłuchu plików, które dostałeś, ale jest Ci to nie na rekę, więc w charakterystyczny sobie sposób prowokujeszi obrażasz. Naprawdę nikomu tym nie zaimponujesz i jeśli nie potrafisz napisać nic sensownego na temat, lepiej nie pisz nic, ponieważ tylko coraz bardziej się pogrążasz.

 

Synku to możesz sobie mówić w innym towarzystwie. Krów z Tobą nie pasałem więc wybacz. Nie mam zamiaru nikomu imponować bo los kabla koaksjalnego na tym forum jest mi kompletnie obojętny podobnie jak nagminnie uprawiany tutaj kult tandety. Od jakiegoś czasu to forum jest dla mnie zwykłym kabaretem podobnie jak np rzesza znawców na forach foto. Aż dziw bierze że ktoś kto nie ma za grosz klasy ani honoru kto każe robić sobie prezenty i wyrzuca je na śmietnik śmie mi w ogóle zwracać uwagę. Ale tutaj przejdzie każda niedorzeczność włącznie z pogróżkami. Nic nie jest już dla mnie dziwne.

 

Może spróbujesz odpowiedzieć mi merytorycznie ? Chociaż spróbuj... nie czekaj, aż Elberoth Cię przytuli do piersi...

 

 

Wybacz, nie mamy o czym rozmawiać.

[ASURA]

Bolek Jebak; wszędzie ma synków! :)

 

a w realu stary bezdzietny kawaler

[HydraulikPolski]

Wybacz, nie mamy o czym rozmawiać.

 

Tego się obawiałem, że nie masz nic sensownego do napisania, oprócz inwektyw wobec próbujących dojść do prawdy... Może lepiej się skup na tym co potrafisz ? Na fotografii ? Czy istnieją fotografiofile ?

[Gość discomaniac71]

Tego się obawiałem, że nie masz nic sensownego do napisania, oprócz inwektyw wobec próbujących dojść do prawdy... Może lepiej się skup na tym co potrafisz ? Na fotografii ? Czy istnieją fotografiofile ?

 

Swoje jakże cenne rady zachowaj dla potomnych.

[bum1234]

Hydrauliku:

A myślisz, że potrafi? Jakoś nie mogę uwierzyć, aby ktoś, kto pisze w taki sposób mógł robić dobre zdjęcia. Do tego trzeba subtelności, a tutaj co mamy?

Swoja drogą, skoro obojetny jest mu los kabelka koaksjalnego, to co on tu jeszcze robi? Zamiast w małym gronie starannie dobranych przyjaciół z krakowskiej piaskownicy podziwiać swoje wyrafinowane zespoły głośnikowe, bezustannie obraża wszystkich najwyraźniej próbując leczyć swą zakompleksioną duszę mało oryginalnymi i smutnymi w gruncie rzeczy tekstami, które dawno już przestały kogokolwiek interesować.

[HydraulikPolski]

Swoje jakże cenne rady zachowaj dla potomnych.

 

takie repliki uskuteczniałem w szkole podstawowej... żenada trochę. Ile Ty masz lat ? Na forum każdy może udawać kogo chce, ale w dyskusji słoma z butów zawsze wyjdzie.

 

Hydrauliku:

A myślisz, że potrafi? Jakoś nie mogę uwierzyć, aby ktoś, kto pisze w taki sposób mógł robić dobre zdjęcia.

 

taaa obawiam się, że na forum fotograficznym też go mają powyżej dziurek... Może należy go jakoś pocieszyć ? Napisać, że ma ładne kabelki, albo smukłe kolumny ?

[Gość discomaniac71]

Hydrauliku:

A myślisz, że potrafi? Jakoś nie mogę uwierzyć, aby ktoś, kto pisze w taki sposób mógł robić dobre zdjęcia. Do tego trzeba subtelności, a tutaj co mamy?

 

Nie wątpię że Ty jesteś wyjątkowym specjalistą od fotografii, podobnie jak znasz się na kablach koaksjalnych i magnetofonach. Wybacz że nie wymieniłem jeszcze stu innych dziedzin w których z pewnością błyszczy Twój talent, wiedza i wrodzona elokwencja połączona z wyjątkową kulturą.

[ASURA]

Hydraulicy lepiej niż na słomie znają się podobno na pakułach; to ich chleb powszedni.

 

Nic gorszego niż podejrzliwy hydraulik, rura po użyciu pakuł albo będzie ciekła albo nie.

[bum1234]

Ależ Disco, czy to ładnie wtrącać się do czyjejś rozmowy - napisałem wyraźnie Hydrauliku a nie Discomaniacu - literki Ci się poprzestawiały? A o magnetofonie to na Twoim miejscu bym nie wspominał. Twoje wystepy w wątku magnetofon mówią same za siebie - wstyd! Kto chce, może sobie tam zajrzeć i samemu sie przekonac jaki z Ciebie znawca/

[Gość discomaniac71]

Ależ Disco, czy to ładnie wtrącać się do czyjejś rozmowy - napisałem wyraźnie Hydrauliku a nie Discomaniacu - literki Ci się poprzestawiały? A o magnetofonie to na Twoim miejscu bym nie wspominał. Twoje wystepy w wątku magnetofon mówią same za siebie - wstyd! Kto chce, może sobie tam zajrzeć i samemu sie przekonac jaki z Ciebie znawca/

 

bum1234 rozwalasz mnie swoją pewnością siebie! Naprawdę! Z pewnością spodobałbyś się niejednemu wyrostkowi co pozuje na znawcę. Dzisiaj to norma w pewnym wieku. Choć nie wiedziałem że poważni faceci też tak mają. A tak na poważnie to jak widać temat magnetofonów przespałeś. Podobnie jak wiele innych.

[bum1234]

To nie ja bawię się w piaskownicy ....

[Gość discomaniac71]

To nie ja bawię się w piaskownicy ....

 

Wiekiem to Ci nie przystoi ale mentalnie jak najbardziej. Niestety.

[bum1234]

A właściwie żle napisałem, powinno być: to nie ja robię ze wszytkich miejsc piaskownicę, w której moge sobie kazdemu nawrzucać, co mi tam w danej chwili przyjdzie do głowy .....

[ASURA]

Oj wszędzie te swoje głupoty wrzucasz, oj wszędzie!

[Gość discomaniac71]

Ze wszystkich miejsc - czyli autorytatywnie wypowiadasz się na temat prawie 15.000 wpisów? Jakoś wcale się nie dziwię. Zresztą u Ciebie już nic mnie nie zdziwi. W pewnych kręgach facet zachowujący się jak Ty czyli bez honoru jest nikim. Niestety obyczajom forumowym daleko do tego. Zdecydowanie wygodniej jest pisanie z miną znawcy i wyśmiewanie innych co to niby słyszą coś czego nie ma. Żebyś jeszcze zrobił wszystko żeby sprawdzić czy coś istnieje czy nie.

[HydraulikPolski]

Ze wszystkich miejsc - czyli autorytatywnie wypowiadasz się na temat prawie 15.000 wpisów?

 

To są jakieś zawody ? kto nastuka więcej postów ? Sądząc po tych postach, które znam, to reszta Twoich postów to jest po prostu forumowy humus...

 

Hydraulicy lepiej niż na słomie znają się podobno na pakułach; to ich chleb powszedni.

Nic gorszego niż podejrzliwy hydraulik, rura po użyciu pakuł albo będzie ciekła albo nie.

 

wiesz, hydraulicy są konkretni: jak coś cieknie, to szukają przecieku i znajdują... a widzę, że audiofilom często wydaje się, że jak kupią złocone rury, to woda się sama oczyści...

[migrena]

Wyraźnie widać, że chcesz analizować jitter z pliku...jak zamierzasz się do tego zabrać i ile wynosi przeciętnie jitter w pliku? Jakie są szansę, że ktoś dostarczy plik z nagranym jitterem...1:1000....00000? Pewnie znasz też już wynik testu...

Jaka jednostka jest 1:1000? Wydawalo mi sie, ze jitter podaje sie w sekundach. Jitter w pliku wynosi tyle ile wynosil jitter zegara uzytego przy konwersji A/D (upraszczam), dlatego istotne jest to o co pytam ponizej - o jaki plik chodzi.

Rany, Elberoth, przecież mi cały czas chodzi o nagranie SYGNAŁU CYFROWEGO SPDIF!

Nie jestem pewien co rozumiesz przez "nagranie sygnalu spdif". Zgranie danych przeslanych w sygnale do pliku czy sprobkowanie go z bardzo wysoka rozdzielczoscia?

Nie byloby stosunkowo prostym zadaniem generowanie jittera przez modulowanie napiecia zasilajacego zegar?

 

PS

Bede upierdliwy do bolu - jak to jest Elberoth - Dunn, na ktorego sie powolywales popiera wersje o nieslyszalnosci jittera ponizej 20ns, a ty twierdzisz, ze slyszysz "jak na dloni" zmiany kilkukrotnie nizsze.