Wikipedia - audiofil.

[muls]

to fakt, ale gorzej jest jak ten gorzej upiera sie ze lepiej.Tu nie zachodzi takie..cóś.

[Gość nosferartur]

Nie rozumiem jednego, forum poświęcone tematyce audio, więc od zawsze (ze sto lat) zastępowaniu gorszego lepszym, miejsce, w którym spodziewałbym się znaleźć wypowiedzi ludzi mających takowe doświadczenia…. Nie myślałem, że statystyczna większość, wnoszę po teście to: „Loża głuchych” czy „Wielbiciele kulek analnych”, niesłyszący różnicy między fonografem Edisona, a hi-endowym gramofonem, o kablach nie wspominam, to nieosiągalny stopień wyrafinowania.

Definicja angielska jest w pełni wystarczająca i do jej przetłumaczenia, w swoim umiarkowaniu, wysoki intelekt fizyka RJB1 powinien był się ograniczyć. Nie można jej zarzucić, że jest nienaukowa, zawiera tak nieodzowną bibliografie (ku uciesze wszystkich forumowych naukowców). To, że polska wersja nie jest napisana z tak właściwym prawdziwej uczonej wypowiedzi dystansem zauważy już średnio rozgarnięty orangutan, a co dopiero nasi genialni encyklopedyści.

Jeżeli geniusz fizyka RJB1 błąka się po tym padole, tak bez sensu, jałowo, czepiając się, z braku innych zajęć byle gówna, to Jemu również oferuje się nagrodę w wysokości miliona funtów za wymyślenie metody pomiaru bezpośredniego fal grawitacyjnych, bo to prawdziwy obciach dla metody „szkiełka i oczka” taka GRAWITACJA.

NAUKA TO POTĘGA!

[palton]

Nie rozumiem jednego, forum poświęcone tematyce audio, więc od zawsze (ze sto lat) zastępowaniu gorszego lepszym, miejsce, w którym spodziewałbym się znaleźć wypowiedzi ludzi mających takowe doświadczenia…. Nie myślałem, że statystyczna większość, wnoszę po teście to: „Loża głuchych” czy „Wielbiciele kulek analnych”, niesłyszący różnicy między fonografem Edisona, a hi-endowym gramofonem, o kablach nie wspominam, to nieosiągalny stopień wyrafinowania.

Definicja angielska jest w pełni wystarczająca i do jej przetłumaczenia, w swoim umiarkowaniu, wysoki intelekt fizyka RJB1 powinien był się ograniczyć. Nie można jej zarzucić, że jest nienaukowa, zawiera tak nieodzowną bibliografie (ku uciesze wszystkich forumowych naukowców). To, że polska wersja nie jest napisana z tak właściwym prawdziwej uczonej wypowiedzi dystansem zauważy już średnio rozgarnięty orangutan, a co dopiero nasi genialni encyklopedyści.

Jeżeli geniusz fizyka RJB1 błąka się po tym padole, tak bez sensu, jałowo, czepiając się, z braku innych zajęć byle gówna, to Jemu również oferuje się nagrodę w wysokości miliona funtów za wymyślenie metody pomiaru bezpośredniego fal grawitacyjnych, bo to prawdziwy obciach dla metody „szkiełka i oczka” taka GRAWITACJA.

NAUKA TO POTĘGA!

 

Tu nie chodzi nawet o to, co kto słyszy. Wtórne jest też to, czy coś da się udowodnić, czy nie. Chodzi o to, że całość jest napisana nieobiektywnie, z jednego punktu widzenia. Na dodatek, jest to marginalna teoria (jakoby wszystko poza kolumnami "grało" tak samo). Co do ankiety, to można być zwolennikiem czegoś tam. Jednak jeśli wiesz, że to jest mało popularne twierdzenie, a mimo to w ankiecie dajesz głos że jest wiodące, to sam sobie wystawiasz świadectwo.

[Elberoth]

Paweł ZXL napisał o Randim, a zapomniał napisać, że on sam nie odważył się wziąć udziału w teście ABX, na który go zapraszałem do siebie do domu. A chciałem bilet lotniczy nawet postawić, co by się PKSem chłopina tłuc nie musiał. I dodatkowo nęciłem 5000zł nagrody ...

 

Wszystko na nic. W wydawało by się, że to łatwa kasa dla tak światłego człowieka jak on ... tylko coś wiary w swoją nieomylność chyba ostatecznie zabrakło. Kolejny internetowy tygrys znaczy się.

 

PS. Widzę że chłopaki grubo jadą :-) To już nawet nie kable brzmią tak samo, ale również wzmacniacze, odtwarzacze CD ...

 

Chętnie zaprosił bym jednego 'naukowca' z drugim na porównanie w ślepym teście mojego Pucciniego np. z Marantzem CD-63 (miałem takiego, wiem wiem jak gra; niestety sprzedałem, ale dla dobra sprawy zobowiązuję się jednak kupić jakiś egz. na allegro).

 

Tym razem zaoferuję chyba nawet samego Pucciniego jako nagrodę ! Może ktoś się zgłosi ... oczywiście jak przegra, identyczny Puccini trafia do mnie. Jak się bawić to się bawić.

 

Mam nawet znajomego notariusza, który dla dobra sprawy zgodził się nadzorować cały proces 'pro publico bono'.

[neomammut]

Z tym graniem tak samo, to już chyba lekka przesada, tzn., że hmmm... pomyślmy..., aaaa, kurna, to po co ja te klocki wybierałem, jak mogłem pierwsze z brzegu brać...., ehh, człowiek się całe życie uczy :)

[Filut]

Paweł ZXL napisał o Randim, a zapomniał napisać, że on sam nie odważył się wziąć udziału w teście ABX, na który go zapraszałem do siebie do domu. A chciałem bilet lotniczy nawet postawić, co by się PKSem chłopina tłuc nie musiał. I dodatkowo nęciłem 5000zł nagrody ...

 

Wszystko na nic. Wydawało by się, że to łatwa kasa dla tak światłego człowieka jak on ... tylko coś wiary w swoją nieomylność chyba ostatecznie zabrakło. Kolejny internetowy tygrys znaczy się.

Do przypadku rzeczonego "Zeta" pasuje jak ulał powiedzenie nieodżałowanego Stefana Kisielewskiego:

"Polemika z głupotą niepotrzebnie ją nobilituje".

Po wywaleniu go zewsząd, gdzie się pokazał zmuszony jest do polemiki ze sobą na swoim forum. I niech tak zostanie. Niech się chłopak nobilituje do woli na poziomie swojego srajdołka.

[muls]

no dobra elbcio.To zajrzyj do xyzaudio w punkt Wypada.moge podnieść wynagrodzenie do 5000zł.jakiegos trzezwego notariusza tyż znajde.Zadanie proste jak swinski ogon.Przyjeżdzaj.

[Arku]

Da się sprawdzić czy z tym graniem tak samo jest lekka czy wielka przesada. Wystarczy zrobić ten test, na który sią powołuje i udowodnić, że nie ma racji. Przy okazji zakończyć wszelkie dywagacje na temat nie/słyszenia różnic.

Więc na co jeszcze czekacie?

 

Paweł ZXL napisał o Randim, a zapomniał napisać, że on sam nie odważył się wziąć udziału w teście ABX, na który go zapraszałem do siebie do domu. A chciałem bilet lotniczy nawet postawić, co by się PKSem chłopina tłuc nie musiał. I dodatkowo nęciłem 5000zł nagrody ...

 

No to zanętę podjął -

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Teraz Twój ruch, wykładasz 5000, udowadniasz ze słyszysz róznicę i masz za piątala reklame na cała Polske, Audioshow i publikacje w branzowej prasie. Cena nie jest wysoka dla ludzi z branży w dodatku za skompromitowanie brużdżącego niesłyszącego.

 

Zrobicie wreszcie ten test? Bo już się na wymioty zbiera od czytania tych przkomarzań jak u smarkaczy z piaskownicy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Proszę bardzo, niech przyjeżdża, proszę tylko o tygodniowe wyprzedzenie aby umówić notariusza. Kasa w ręku, deponowana na miejscu u notariusza, nie tam żadne 'na konto Pawła ZXL' - inaczej jeszcze gotów nie oddać :)

[Arku]

To są własnie te uniki dzieci z piaskownicy.

 

Tym samym dałeś mu argument potwierdzający, że nie słyszysz różnic. Czyli PawełXcośtam wygrał i skończ już tę swoją wstydliwą produkcję w tym wątku o niczym.

 

 

Możesz jeszcze odpowiedzieć na ogłoszenie mulsa, to on Tobie oferuje pieniądze, więc nie tylko sławę możesz łatwo zdobyć ale koszty fatygi sobie pokryjesz.

Możesz też zaoferowac mulsowi za free dojazd do siebie, moze sie zgodzi w twojej samotni nirvanowej przeprowadzic test w którym zdruzgoczesz wszystkich niesłyszących i średnio głuchych?

 

Wariantów na podjęcie wyzwania jest wiele. Na razie wybrałeś kapitulacje. Wiec miej przynajmniej trochę honoru i przestań już kopać pod stołem.

[Less]

Przelać ot tak bez niczego komuś 5 kzł na konto? To może lepiej mi?

[Arku]

A wiesz co to jest umowa? Elberoth może słabo wiedzieć. Ale nie sądziłem że ktoś nie doczyta za co ma te 5000 być.

[Elberoth]

Normalnie jak z dziećmi.

 

Proszę bardzo, oficjalnie - następny weekend, 12.00 sobota u mnie w W-wie, kasa w ręku, pasuje ?

 

Tylko proste odpowiedzi proszę, tak/nie bo już na prawdę nie chce mi się w tę dziecinadę bawić.

 

Jeżeli TAK, to proszę o kontakt na maila celem ustalenia szczegółów, jeżeli NIE ... to proponuję się nie kompromitować.

 

Wszystko mi jedno czy będzie to arku, muls czy sruls.

 

Byle się pojawił.

[muls]

generalnie mozesz przyjechac...w niedziele.

[Elberoth]

Muls, przeoczyłeś jeden istotny fragment - to JA Ciebie zapraszam abyśmy mogli dokonać testu na MOIM systemie, w obecności notariusza. Nie interesują mnie odsłuchy na twoich gratach, nie wiadomo jakiej jakości - możliwe że twój system ma tak słabą rozdzielczość, że faktycznie różnicy nie słychać.

[Majale]

Normalnie jak z dziećmi.

 

Proszę bardzo, oficjalnie - następny weekend, 12.00 sobota u mnie w W-wie, kasa w ręku, pasuje ?

 

Tylko proste odpowiedzi proszę, tak/nie bo już na prawdę nie chce mi się w tę dziecinadę bawić.

 

Jeżeli TAK, to proszę o kontakt na maila celem ustalenia szczegółów, jeżeli NIE ... to proponuję się nie kompromitować.

 

Wszystko mi jedno czy będzie to arku, muls czy sruls.

 

Byle się pojawił.

 

 

Najpierw sam dorośnij.

[muls]

niczego nie przeoczyłem.Nawet wiem ze taki bedzie argument.Natomiast udawadnianie czegokolwiek juz mi dawno przeszło bo zrobiłem dość takich prób w międzyczasie.Tak wiec dobra wola.Moze i system nie jest niezwykły, ale za to próby proste.I wiem co sprawdzam.

[bum1234]

Naszemu Kochanemu Ulubieńcowi, jak zwykle tylko kasa w głowie. Rzeczywiście, jak już to wyżej wspomniano, czas już dorosnąć i przestać wypisywać niestworzone historie o zjawiskowo grajacych klockach.

Sądząc z opisywanego tempa postępu jakości dżwięku, Nasz Ulubieniec zapewne dawno już nie chodzi na koncerty, po pierwsze z braku czasu, wykorzystywanego na nieustanne testowanie kolejnych coraz to lepszych kabli, a po drugie i najważniejsze, dawno już ma dźwięk po stokroć lepszy od tego, którego można posłuchać na żywo.

[Arku]

Elberoth, ja mam w dużym poważaniu wasze testy.

Robisz uniki zatruwając ludziom gitarę któryś tydzien z rzędu. Albo się poddaj testowi allbo przestań o nim w kółko truć jak niezdrowy.

Podałem link do wątku, w którym Paweł jasno postawił sprawę. Ty robisz test on go nadzoruje, a za przyjazd płacisz mu 5000 z góry przelewem. Nic trudnego w tym nie widzę.

 

Ustalcie sobie warunki testu na e-maila i jak się dogadacie, macie zawartą umowę. Przelewasz mu pieniądze on przyjeżdza, robi test wg umówionych wcześniej reguł.

 

Rozpoznajesz sprzęty, kabelki, duperelki - Pucini od Mancini. Paweł musi potwierdzić, że rozpoznałeś, twój znajomy notariusz może spisać wynik przy świadkach. A dalej normalka już - publikujesz, wklejasz na forum i wszyscy głusi siedzą cicho. Wszytko za jedyne 5000 zeta, więc chyba warto powalczyć zamiast spie... znaczy... wycofywać się na z góry upatrzone pozycje, co teraz czynisz, ostrzeliwując się gęsto.

[bum1234]

Uniki i Elberoth to przecież prawie jak synonimy ;)

[foxbat]

>Proszę bardzo, oficjalnie - następny weekend, 12.00 sobota u mnie w W-wie, kasa w ręku, pasuje ?

 

 

A szwagier bedzie? :)

[bmiara]

Wcale się nie dziwię, że zarówno Elb jak i Paweł boją się przesłać 5k na konto adwersarza. Z drugiej strony notariusz który będzie ten test nadzorował może przyjąć pieniądze w depozyt od obu stron. To chyba najuczciwsze postawienie sprawy.

[stary audiofil]

>Proszę bardzo, oficjalnie - następny weekend, 12.00 sobota u mnie w W-wie, kasa w ręku, pasuje ?

 

 

A szwagier bedzie? :)

 

No i normalnie jadę oskubię Elbika razem z tym cienkim szwagrem i głuchym rejentem!!!......chłopaki poczekacie na dole-całość na majówkę przeznaczam!

[Grzegorz7]

he, he, he...

A nikt nie mówi o przygotowaniu neutralnego miejsca, odpowiednich narzędzi do porównań, komisji,...

 

Takie tam obustronne pitolenie...

 

Spełnienie odpowiednich warunków to podstawa. Potem wychodzi, że do mocy kilkunastu watów słuchacze nie mogą odróżnić mojego amplitunera od wysokiej klasy wzmacniacza stereo (sic)...

 

Ale broń Boże. Nie twierdzę, że wszystko gra tak samo!

Po prostu słuchacze mieli gorszy dzień ;)

[Arku]

Wcale się nie dziwię, że zarówno Elb jak i Paweł boją się przesłać 5k na konto adwersarza. Z drugiej strony notariusz który będzie ten test nadzorował może przyjąć pieniądze w depozyt od obu stron. To chyba najuczciwsze postawienie sprawy.

 

Jaki notariusz i jaką "pulę" ma trzymać?? To nie jest zaden zakład! Hazard jest zakazany jesli jeszcze ktoś sie nie zorientował, do tego są koncesje.

 

Pawel warunki postawił wyrażne. Ma dostać zapłate za przyjazd i nadzorowanie testu.5000 płaci osoba chcąca widzieć niejakiego PawlaXyz z forum o testach ABX u siebie na teście w którym bedzie rozpoznawała ze słuchu grające urządzenia wg reguł testu ABX. Guru Pawel od testów ABX zaoferował się że za 5000 każdy kto taki test chce organizować może go do siebie zaprosić jako nadzorce i głównego niedowiarka.

[neomammut]

A czy nie możecie się w końcu zająć słuchaniem muzyki???

[bmiara]

Dlaczego piszesz o hazardzie? Istotą hazardu jest przypadek. Tutaj przypadek jest wykluczony, wynik testów jest powtarzalny.

[Less]

Guru Pawel od testów ABX zaoferował się że za 5000 każdy kto taki test chce organizować może go do siebie zaprosić jako nadzorce i głównego niedowiarka.

No super oferta! A faktury wystawia?

[Arku]

A to jest twój problem. Chcesz zrobić test, wykazać że się myli i zamknąc mu usta ?

[theli28]

No dobra Panowie - umawiacie się na ten test? Bo wreszcie chyba pojawił się jaki konkret.

 

Ale broń Boże. Nie twierdzę, że wszystko gra tak samo!

Po prostu słuchacze mieli gorszy dzień ;)

A potem znowu będziesz mówił że to nie Ty podpuszczałeś! :)

 

Grzesiu - a tak poważnie. Myślę że z tego testu XYZPawła i Elba to nic nie będzie. Mam do Ciebie zapytanie ofertowe: bierzemy do kieszeni po 2,5 tysia, umawiamy się z Elbem - o ile nas zaprosi - i jedziemy w którąś sobotę (byle nie 14.05 - idę na voivoda we wrocku). Ja mogę zabrać swojego cd myriada, tudzież inne tanie graty typu jakiś wzmak Nada i dowolny kabelek. Umawiamy z Elbem procedurę testową. Możemy na całość wydarzenia podpisać stosowną umowę - mogę takową przygotować. Elb wygra - dostaje od nas 5k i publikuje wyniki na forum. Elb przegra - kasujemy go na 5k, dzielimy po 2,5, publikujemy wyniki na forum. Co myślisz?