Jaki " bezawaryjny" diesel do normalnej jazdy?

[misiomor]

Te bmw 330d jest v6 brzmi juz calkiem fajnie jak na ropniaka.

BMW chyba nigdy nie zrobili V6, ich trademark to właśnie idealnie wyważone, choć długie I6.

[cir]

BMW chyba nigdy nie zrobili V6, ich trademark to właśnie idealnie wyważone, choć długie I6.

projekt wraz z inzynierem podebrany volkswagenowi kilkdziesiat lat temu stałe sie sukcesem i pomysłem na lata

[kapelli]

Diesle są rzędowe, benzyny są V w BMW (przynajmniej jeśli chodzi o 3.0d i wariacje)

[mlb]

Diesle są rzędowe

 

Nie wszystkie. Są i w układzie boxer, póki co tylko u jednego producenta. Mam z takowym do czynienia i co do komfortu i dynamiki to najlepszy diesel jakim do tej pory jeździłem. O trwałości nic nie potrafię powiedzieć, ma dopiero 20kkm - więc kosztów też póki co nie ma.

[misiomor]

Diesle są rzędowe, benzyny są V w BMW (przynajmniej jeśli chodzi o 3.0d i wariacje)

BMW nigdy nie zrobiło produkcyjnego modelu (co do prototypów to nie wiem) z silnikiem V6, czy to dieslem czy benzyną.

[electro2]

 

 

Te bmw 330d jest v6 brzmi juz calkiem fajnie jak na ropniaka.

to jest R6, bmw nie robilo silnikow V6, jedynie V8, V10, V12, laicy czesto powtarzaja ten błąd....

[cir]

electro co z Tobą :)

 

jak widze w katalogach silników bmw od kilkunastu lat nie ma V6

w topowych modelach są V8, V10, V 12

 

o juz napisane

[misiomor]

Jak widać, nigdy nie mieli produkcyjnego V6:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[electro2]

w ogole myslenie , ze kosztem eksploatacji jest tylko wlewane paliwo jest bledne, juz nawet w pisemkach typu autoswiat zaczynaja troszeczke pisac prawdy, np. bylo porownanie kosztow napraw wysmienitego , najlepszego w tej chwili na swiecie dizla czyli 3.0L R6 bmw z silnikiem benzynowym 3.0 R6 [bez bezposredniego wtrysku] w E60, przy wiekszym pechu okreslono kilka elementow , ktore moga [ a z czasem padaja , bo tak jest to policzone materialowo] pasc w dizlu i naprawy na okolo 4x 5000 pln mniej wiecej [ na warunki polskie i nie wliczajac wymiany wtryskow tylko 'regeneracje' co samo jest smieszne gdyz 'regeneracje' trudno nazwac zalatwieniem problemu i czesto zaklady daja na nia jakas smieszna gwarancje], takie samo podsumowanie napraw w benzynie oscylowalo wokol 2500 pln biorac pod uwage najczestsze usterki...nie dziwi wiec wybranie dizla jako samochodu flotowego, ktory przelatuje te 250.000 km [zwykle jeszcze w miare bezawaryjnie] i jest wymieniany na nowy, dziwi natomiast kupowanie paroletniego dizla o nieznanej historii z mysla , ze bedzie 'oszczedny' i w eksploatacji ,i w naprawie...[on juz czesto te 200-400 tysiecy przelecial bez wzgledu na to co jest na liczniku] , te czasy minely, te samochody sa trudne w naprawie , drogie w eksploatacji jesli nie jezdza na dlugich trasach...z bmw logiczny wybor to silnik rzedowy 3 litrowy benzynowy bez bezposredniego wtrysku...i glowa spokojna na lata...spali w miescie te 4-5 litrow wiecej na 100 km ale ogolny bilans bedzie na plus....chyba , ze cos na firme , nowego to wtedy nie ma to wielkiego znaczenia bo jak sie skonczy leasing to i tak sie bierze nastepny samochod...w tej chwili do jazdy rekreacyjnej, kolo 500-1000 km /miesiac nie ma sensu ekonomicznego kupno dizla, narazanie sie na ryzyko napraw itd., zreszta dizle nowej generacji to nie sa do jazdy na krotkie odcinki,bo cala oszczednosc bierze w leb, ostatnio kumpel kupil zonie X3 z 3'0 dizlem , ona ma okolo 3 km do roboty i samochod spala 15-16 L/100 km co oczywiscie laikow bardzo dziwi...wielu ludzi wlasnie w ten sposob mysli albo patrzy na tabelki gdzie napisali , ze 10,8 litra spali...plus dizla to jest tylko i wylacznie oszczednosc na paliwie, ktora moze byc zludna w okresie dlugoterminowym kiedy dochodzi serwis i konserwacja...pod kazdym innym wzgledem jest to silnik gorszy niz benzynowy rownorzedny.....bardzo dobry natomiast do pracy w trybie ciaglym, czyli traktory , ciezarowki itd. do czego przez lata sluzyl i bedzie jeszcze sluzyl....

[electro2]

electro co z Tobą :)

 

jak widze w katalogach silników bmw od kilkunastu lat nie ma V6

w topowych modelach są V8, V10, V 12

 

o juz napisane

zlikwidowali mi konto za wpisy o moderacji....

[Wojtek76]

BMW poprostu najlepsze silniki swiata;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co dsugerowanie instalacji LPG zamiast diesla...a co z bagaznikiem??

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

 

Na pewno żywotność diesli spadła, już nie robią bezproblemowo milioma km jak dawne szwabskie niezniszczalne maszyny. Ale też nie ma takiej tragedii, a współczesne doładowane benzyny wcale nie są mniej awaryjne.

 

Generalnie wszystko schodzi na psy i chyba trzeba kupować starsze klasyki, żeby w miarę sensownie jeździć ;)

Dlatego kupilem BMW E34. No i dlatego ze nie mialem kasy na nic lepszego :) Samochod wlasnie osiagnał pełnoletnosc, a ma przejechane tylko 193tys km. Oczywiscie udokumentowane. Silnik pracuje jak przyslowiowy zegarek. Mozna na nim postawic zapalniczke i napewno nie spadnie.

 

 

Co dsugerowanie instalacji LPG zamiast diesla...a co z bagaznikiem??

Ja mam podtlenek LPG w kole. Jak zalezy ci na kole zapasowym to kupujesz dojazdowke za pare dych i zajmujesz raptem kilka litrow miejsca w bagazniku.

 

to jest R6, bmw nie robilo silnikow V6, jedynie V8, V10, V12, laicy czesto powtarzaja ten błąd....

Dokladnie. Z tym ze te V12 5.0 co szly w siodemkach i osemkach osiagami byly nawet slabsze od nieco nowszych V8 4.0. Z tym ze robily wrazenie wizualne :) Nawet do trojki mozna go zapakowac:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek76]

Ale v12 to byly silniki do limuzyn i mialy charakteryzowac sie najwyzsza z mozliwych kultura pracy, slynny test monety;) Inna sprawa, ze pierwsza v12 od BMW znalazla miejsce w tym aucie;))

 

 

 

Inzynierowie McLarena powiedzieli, ze z latwoscia wyciagneli by z tego silnika 1000 koni bez sprezarki!

 

Co do V12 to w zasadzie dwie R6, dlatego taka kultura pracy.

Moja stara 5 2.0 R6 nie przenosi praktycznie zadnych wstrzasow gdy jest na wolnych obrotach.

[rafal735r]

Moja stara 5 2.0 R6 nie przenosi praktycznie zadnych wstrzasow gdy jest na wolnych obrotach.

U mnie tak samo. Masz E34 czy E39? Nawet nie wiedzialem ze w F1 siedzi te V12.

[Wojtek76]

e39

[cir]

zapominacie o tym ze wibracje silnika to też praca jego zwieszenie i konstrukcja wirujacych elementów i przeniesienia napedu uniemozliwiajaca powstanie wibracji czy odsuniecia rezonansów

wibracji teoretycznie ma nie posiadac bokser a jednak ma z racji tolerancji w technologii wykonania, pozostałe wszystkie maja wibracje

teraz cały geniusz konstruktora jak to połaczyc z ramą, przeniesieniem napędu, wydechem aby było jak najmniej tego

[Wojtek76]

 

a tytaj na R6

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rafal735r]

U mnie moneta raczej by nie ustala pewnie :) Ale zapalniczka stala. Te R6 to MPower. I widze ze z Vanosem.

[Wojtek76]

fakt M power bardziej trzesie, tutaj zwykla R6

 

[piano]

Tak calkowicie to tylko raz- wylal sie olej z maglownicy...;-)

 

A reszta to Ic, alternator, amory, poduszki i lozyska mcpersona, elementy zawieszenia, rolki ... ;-)

Ale nie jestem sam... Na forum volvo jest duzo wiecej takich przypadkow. Chyba mialem pecha z ta sztuka i trzeba bylo wymienic troche czesci. Mam nadzieje ze teraz juz posmiga bezproblemowo jakis czas...

 

Druga sprawa ja musze miec wszystko idealnie zrobione.Jak cos lekko puka skrzypi to nie daje mi spokoju. A inni pewnie nie zawracali by sobie sprawy tymi pierdolami;-)

 

Nie chce Cie straszyc moj tez dochodzi powoli do 180 tys ...;-)

 

Swego czasu chcialem kupic passata b6. Sporo sie naczytalem ze to badziew i czesto sie sypie w porownaniu do statszych paskow. Kolega ma b6 od 3 lat i bardzo chwali...

 

Wszystko zalezy na jaka sztuke sie trafi i jak byla uzytkowana wczesniej...

Strachy na lachy"!Padnie,to padnie,ale jak na razie sobie chwalę.A..,jedno jeszcze mnie wkurza!Jak zimny,to faktycznie bardziej przypomina Fergusona niż dobrego CR.Reszta bardzo OK.

[rafal996]

A no właśnie. Przeciwnicy diesli mają jeden argument: "a bo jak padnie... (tu wstaw nazwę czegoś strasznie drogiego), to będzie mogiła i skończy się oszczędność". No jasne, że może tak być, ale wcale nie musi. Tak jak pisałem gdzieś wyżej, jak się kupuje samochód z komisu 10-letni z przebiegiem magiczne 150 tysięcy i jeszcze taniej o 5 tysięcy niż ten model i rocznik normalnie są wyceniane, to nie dziwne że wszystko pada. Samochód serwisowany i w dobrym stanie wcale tak strasznie padać nie powinien. Są oczywiście pewne wyjątki, szczególnie nieudane silniki itd., ale powiedzmy że to margines.

 

Wszystko ma swoje wady i zalety. Ja wcale nie mówię, ze benzyna jest zła. Jest super, ale obecnie nie stać mnie na utrzymywanie samochodu palącego te 12 - 14 litrów, a tyle by mi spaliła benzyna o zadowalających osiągach. Dlatego trzymam się diesli i na razie - odpukać - nie mam takich problemów, jakie się opisuje w najczarniejszych scenariuszach. A i ten rodzaj pracy, ten moment przy niskich obrotach wyjątkowo mi odpowiada ;)

[rafal735r]

 

Wszystko ma swoje wady i zalety. Ja wcale nie mówię, ze benzyna jest zła. Jest super, ale obecnie nie stać mnie na utrzymywanie samochodu palącego te 12 - 14 litrów, a tyle by mi spaliła benzyna o zadowalających osiągach.

A mi pali ze 14 LPG i mam wszystko w d...

[stecko]

10 latek i 150 tys km w ropniaku sprowadzanym z zachodu ? Hehe;-)

 

Ja swojego bralem 3 latka i mial ok 105 tys i to byl sredni przebieg w tych rocznikach... Na zachodzie to norma robic 40 tys rocznie...

[rafal735r]

Bo na zachodzie po to sie diesla kupuje. Naklepac jak najwiecej tysiecy, cofnac zegar o 200tys i sprzedac dla Polaka. A ze auto jezdzilo tylko po autobanach to i wnetrze nie jest zniszczone wiec przegieg zazwyczaj sie zgadza ze stanem wizualnym. Nie mowiac o tym ze Niemcy to po tych autobanach nie jezdza 120km/h tylko 220km/h.

[Wojtek76]

Dlatego najlepeij nowe lub gora 2 latka. Raczej niewielu zdazy prtzekroczyc 100k przez ten czas;)

[electro2]

A no właśnie. Przeciwnicy diesli mają jeden argument: "a bo jak padnie... (tu wstaw nazwę czegoś strasznie drogiego), to będzie mogiła i skończy się oszczędność". No jasne, że może tak być, ale wcale nie musi. Tak jak pisałem gdzieś wyżej, jak się kupuje samochód z komisu 10-letni z przebiegiem magiczne 150 tysięcy i jeszcze taniej o 5 tysięcy niż ten model i rocznik normalnie są wyceniane, to nie dziwne że wszystko pada. Samochód serwisowany i w dobrym stanie wcale tak strasznie padać nie powinien. Są oczywiście pewne wyjątki, szczególnie nieudane silniki itd., ale powiedzmy że to margines.

 

Wszystko ma swoje wady i zalety. Ja wcale nie mówię, ze benzyna jest zła. Jest super, ale obecnie nie stać mnie na utrzymywanie samochodu palącego te 12 - 14 litrów, a tyle by mi spaliła benzyna o zadowalających osiągach. Dlatego trzymam się diesli i na razie - odpukać - nie mam takich problemów, jakie się opisuje w najczarniejszych scenariuszach. A i ten rodzaj pracy, ten moment przy niskich obrotach wyjątkowo mi odpowiada ;)

 

znam wielu co ich nie stac , zeby zostawic 5 tysiecy w zakladzie raz na rok, a i tak ostatecznie samochod jezdzi coraz gorzej...co zreszta widac na polskich drogach chociazby po tym jaki dym sie wydobywa z rur wydechowych oszczednych 'pasków' itd., pisze to jako wlasciciel w tej chwili dizla ale oczywiscie bez klapek na oczach....

[zyzio]

Dlatego najlepeij nowe lub gora 2 latka. Raczej niewielu zdazy prtzekroczyc 100k przez ten czas;)

To zależy, mój ojciec natrzaskał 120 tysiaków za 2 lata swego czasu ;)

[Wojtek76]

On byl tym z jednym z niewielu. Ja zrobie w tym roku okolo 35-40k a calkiem sporo jezdze.

[stench]

wszystko zależy jaka fura, zobaczcie przebiegi np Q7 praktycznie wszystkie robią rocznie około 60 tys

jeśli chcemy z rzeszy auto z rzeczywistym przebiegiem i serwisowane to trzeba brać od używkę od autoryzowanego dilera GMBH, koniecznie tUV - ale to kosztuje drożej, wolimy od turka czy polaka a potem gadanie że się psuje

[rafal996]

Ja kupiłem jakiś czas temu Vectrę B z Austrii, wówczas 9 letnią, był TUV. Przebieg 149 tysięcy - i mam wierzyć? ;)

 

Prawdziwe przebiegi są najczęściej w samochodach, gdzie stosunkowo trudno jest go ukryć, bo np. serwisy prowadzą bardzo szczegółowe i dostępne archiwa przeglądów, albo przebieg zapisuje się w każdym możliwym module samochodu i nikomu się specjalnie nie chce wszystkiego cofać. Ale większość allegrowych ofert ma przebieg ok. 150 tysięcy, bez względu na wiek ;)