Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  37 członków

Klub SACD
IGNORED

Klub miłośników SACD


Piopio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Na 27 sierpnia zapowiedziano ukazanie sie SACD Yes wJaponi .... Bedzie je mozna kupic pojedynczo a nie jak dotychczas w boxie + Drama , Tormato i 90125 .... :-)

Cardboard sleeve reissue from YES features SACD Hybrid, track listing in the original order, 2013 DSD remastering, and 7-inch-sized cardboard sleeve. Comes with a description and lyrics. This series features the following albums "YES," "Time And A Word," "The Yes Album," "Fragile," "Close To The Edge," "Yessongs [Live]," "Tales From Topographic Oceans," "Relayer," "Going For The One," "Tormato," "Drama," "90125," and "Big Generator."

 

http://www.cdjapan.co.jp/products?term.media=SACD&term.shop=music&opt.on_preorder=1&opt.on_released=0&range.rel=&term.release_month=&page=1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 5 miesięcy temu...
  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich!

To moj pierwszy post.

Tangerine Dream slucham od chyba ponad 30 lat.Posiadam wszystkie CD z poczatkowego okresu dzialalnosci grupy.Wiele z nich to pierwsze tloczenia, ktore w wiekszosci przypadkow brzmia bardzo dobrze jak nie najlepiej w porownaniu do wznowien.W styczniu tego roku zamowilem ze sklepu CDJapan dwie plyty SHM-SACD Stratosfear i Ricochet.Wyslano je do mnie kilka dni przed premiera przed 25 lutym,Dzieki czemu posiadam je od 03.03.2015.Co tu duzo pisac dla mnie rewelacja.Zadna z posiadanych przeze mnie plyt nie brzmi tak jak te dwie plyty.Nawet Rubycon SACD brzmi jak dla mnie gorzej i dlatego juz go zamowilem z CDJapan.Te plyty wydaja sie byc nagrane jakby glosniej.Dzwiek jest bardzo czysty,selektywny,gleboki,scena jest bardzo klarowna,duzo latwiej mozna okreslic miejsca skad dochodza poszczegolne dzwieki.Sluchanie tych plyt za pierwszym razem to bylo dla mnie jakby nowe przezycie, cos wspanialego, jakbym sluchal Stratosfear i Ricochet pierwszy raz.Plyty nie sa tanie, ale jak dla mnie fana Tangerine Dream warte swojej ceny.Polecam te wydania wszystkim fanom tego zespolu.Pozdrawiam skalasz1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 4 lata później...

Czołem!

Jakiś czas temu zepsuł mi się stary Pioneer DV600 (przerywa w trakcie odtwarzania). Odtwarzał SACD dekodowane w Onkyo 5507. Grało nienajgorzej (chociaż nie wybitnie), nie stać mnie na lepszy. Od paru lat bardzo rzadko słucham muzyki i waham się, czy w ogóle kupować sprzęt do odsłuchu SACD, czy sprzedać swoje płyty (z których w ostatnich latach  i tak - gdy miałem jednocześnie czas i nastrój - słuchałem może z 5 tytułów). Ale sprzedawać przez przesłuchania, czy wszystko gra chyba nie wypada, więc rozglądam się za sprawnym odtwarzaczem (najchętniej BluRay+SACD).

Pytanie: Czy w ogóle brać pod uwagę używany sprzęt, czy raczej kupić jakiś podstawowy model Sony z gwarancją?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polował na jakiś używany SACD, często w ogłoszeniach można znaleźć coś powystawowego, lub jeszcze na gwarancji w przyzwoitych pieniądzach. BluRay+SACD łatwiej upolować. Chyba że już nie masz ochoty słuchać, to całe to pisanie jest bez sensu. Od siebie dodam że prawie trzy lata nie słuchałem, kompletny brak zainteresowania muzyką .Od miesiąca słucham regularnie jedną płytę dziennie. Pozdrawiam.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
19 godzin temu, jb65pl1 napisał:

 Od paru lat bardzo rzadko słucham muzyki i waham się, czy w ogóle kupować sprzęt do odsłuchu SACD, czy sprzedać swoje płyty (z których w ostatnich latach  i tak - gdy miałem jednocześnie czas i nastrój - słuchałem może z 5 tytułów). Ale sprzedawać przez przesłuchania, czy wszystko gra chyba nie wypada, więc rozglądam się za sprawnym odtwarzaczem (najchętniej BluRay+SACD).

Pytanie: Czy w ogóle brać pod uwagę używany sprzęt, czy raczej kupić jakiś podstawowy model Sony z gwarancją?

 

Kup najlepszy z  na jaki Cię stać , bo jak zaczniesz przesłuchiwać płyty na sprzedaż to na pewno z  powrotem załapiesz bakcyla i potem będziesz żałował, że kupiłeś jakiś  badziewny odtwarzacz, A jak kupisz  BRD to i film i dobry koncert  i  z płyty i z USB i z netu  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.01.2020 o 21:09, jb65pl1 napisał:

Czołem!

Jakiś czas temu zepsuł mi się stary Pioneer DV600 (przerywa w trakcie odtwarzania). Odtwarzał SACD dekodowane w Onkyo 5507. Grało nienajgorzej (chociaż nie wybitnie), nie stać mnie na lepszy. Od paru lat bardzo rzadko słucham muzyki i waham się, czy w ogóle kupować sprzęt do odsłuchu SACD, czy sprzedać swoje płyty (z których w ostatnich latach  i tak - gdy miałem jednocześnie czas i nastrój - słuchałem może z 5 tytułów). Ale sprzedawać przez przesłuchania, czy wszystko gra chyba nie wypada, więc rozglądam się za sprawnym odtwarzaczem (najchętniej BluRay+SACD).

Pytanie: Czy w ogóle brać pod uwagę używany sprzęt, czy raczej kupić jakiś podstawowy model Sony z gwarancją?

 

Jezeli  tani i Sony to moge rekomendowac model Sony UHP-H1 , swietny odtwarzacz za niewielkie pieniadze . U mnie na codzien Primare BD32mk2 , wiecej nic mi nie potrzeba w kwesti SACD .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, ten8 napisał:

Kup najlepszy z  na jaki Cię stać , bo jak zaczniesz przesłuchiwać płyty na sprzedaż to na pewno z  powrotem załapiesz bakcyla i potem będziesz żałował, że kupiłeś jakiś  badziewny odtwarzacz, A jak kupisz  BRD to i film i dobry koncert  i  z płyty i z USB i z netu  .

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Niestety, na niewiele mnie obecnie stać, dlatego myślałem o używanym (ale trochę strach, że kupię zużyty, który szybko się popsuje - wyrzucone pieniądze). Dodam, że mam też sieciowy odtwarzacz a410 popocorn (podobno dekoduje DSD), z którego oglądałem parę lat temu filmy Blu Ray (ripowane na kompie z komputerowego odtwarzacza BD). Bardzo ładny obraz i dźwięk (chociaż nie mam projektora full HD). Nawet kombinowałem, żeby już w ogóle napędu optycznego nie kupować, tylko pobrać ulubione kawałki z HD Tracks, ale gdy parę dni temu sprawdzałem, nie chcieli mi sprzedać. Ich strata, mnie się nie śpieszy. Poza tym starzeję się i zapewne słuch coraz gorszy, może już nie będę w stanie docenić jakości SACD? 55 lat, siwy, łysy, gruby, ślepnący, to chyba słuch też się pogarsza.

 

Edytowane przez jb65pl1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, jb65pl1 napisał:

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Niestety, na niewiele mnie obecnie stać, dlatego myślałem o używanym (ale trochę strach, że kupię zużyty, który szybko się popsuje - wyrzucone pieniądze). Dodam, że mam też sieciowy odtwarzacz a410 popocorn (podobno dekoduje DSD), z którego oglądałem parę lat temu filmy Blu Ray (ripowane na kompie z komputerowego odtwarzacza BD). Bardzo ładny obraz i dźwięk (chociaż nie mam projektora full HD). Nawet kombinowałem, żeby już w ogóle napędu optycznego nie kupować, tylko pobrać ulubione kawałki z HD Tracks, ale gdy parę dni temu sprawdzałem, nie chcieli mi sprzedać. Ich strata, mnie się nie śpieszy. Poza tym starzeję się i zapewne słuch coraz gorszy, może już nie będę w stanie docenić jakości SACD? 55 lat, siwy, łysy, gruby, ślepnący, to chyba słuch też się pogarsza.

 

Badz cierpliwy napewno cos znajdziesz z drugiej reki , byc moze ktos na forum bedzie posiadal na sprzedarz cos ciekawego . Co do pogarszajacego sie wzroku czy sluchu jak piszesz to glowa do gory . Na forum wielu w takim wieku slyszy i jest w stanie wychwycic najmniejsze zmiany w swoim sprzecie jakie wnosza kable ? i absolutnie niedopuszczaja do wiadomosci ze ,czy tez chcemy czy nie chcemy to pogarszanie się naszego słuchu następuje kazdego dnia choc stopniowo i poczatkowo niezauważalnie. Niestety ten proces zachodzi juz po 20 roku zycia i jest czyms naturalnym , tez bym chcial aby tak nie bylo ale natury nie da sie oszukac .

Wiec nie martw sie tym i nie rezygnuj ze swojej pasji to wkoncu ona ma dostarczac nam przyjemnosci , zadowolenia i pozytywnych  wrazen kiedy sluchamy muzyki .

 

Pozdrawiam 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • 5 miesięcy temu...

Martwota w tym wątku . Ze względu na raczej pełną kompletację biblioteki płytowej ostatnio kupuje już tylko SACD . Choć to ciągłe polowanie.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ceny płyt CD a szczególnie SACD wbrew zaklinaniu rzeczywistości nie spadają . A o ile tytuł nie jest łatwo dostępny to wyraźnie rosną. Dziś krążki 1 bitowe poniżej 100 PLN to okazja.

I jest jeszcze jeden argument za kupowaniem audio-systemów: w przypadku ewentualnego rozwodu rzadko się go traci na rzecz partnera: jacht przepadnie, dom przepadnie, dzieło sztuki przepadnie, prawa rodzicielskie przepadną - ale sprzęt na pewno będzie ci towarzyszył na nowej drodze życia. Nawet lichwiarz powinien to docenić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.