Skocz do zawartości
IGNORED

Karta dźwiękowa VERSUS zewnętrzny DAC


r0x3r

Rekomendowane odpowiedzi

Szukałem długo ale nie znalazłem na audiostereo odpowiedzi na takie pytanie - co Waszym zdaniem jest lepsze jako źródło dźwięku dla przeciętnego zestawu stereo (ampli/wzm + głośniki) z komputera:

- zewnętrzny DAC

- dobra karta dźwiękowa?

 

W moim przypadku chodzi raczej o budżetowe rozwiązania - mam ampli RX-797 i do tego Tonsile Maestro II 180, więc nie jakiś hi-end. Chcę do tego podpiąć komputer stacjonarny. Póki co jest to spięte ze zintegrowaną dźwiękówką (chipset VIA VT1818) przez mini-jack, i taka konfiguracja mówiąc delikatnie nie powala (Foobar+WASAPI, FLAC, APE, CD). Jako źródo lepiej brzmi nawet radio FM.

 

Dotychczas zindentyfikowane możliwości:

 

Zewnętrzny DAC:

- Audinst HUD-mx1. Podpięcie pod USB, pełne oddzielenie od dźwiękówki, funkcjonalnie (tylko output) wystarczający, wzmacniacz słuchawkowy póki co zbyteczny, ale nice-to-have na przyszłość.

- Nostradamus 3/3H. Podpięcie pod SPDIF z karty dźwiękowej, pytanie czy ten rodzimy wynalazek jest coś wart?

 

Zauważyłem że Nostradamus jest zbudowany ze słabszych klocków niż Audinst, ale w przypadku Audinsta sama jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia (cytując z innego wątku - luty poalkoholowe). Być może są inne modele które warto by rozważyć, ale jest istotne pytanie - czy warto dokładać dużo więcej do w/w zestawu (RX-797 + Maestro II 180)?

Na razie pułap cenowy w moim przypadku to ok. 600 PLN.

 

Karta dźwiękowa:

- Xonar D2/PM. Zbytek kanałów wyjściowych (5+1), większość będzie nieużywana, ale tańszy od essense'a.

- Xonar Essense ST - świetny marketing, podobno dobre parametry, dobre recenzje itd. Ale jak to porównać do DACa, poza tym że karta ma potencjalnie więcej i tak nieużywanych feature'ów (jakieś DSP efekty itp)?

 

Suma sumarum - co lepsze tani DAC czy Essense?

Xonar ST to najlepsze źródło w swojej cenie jakie można kupić. Dalej możesz uderzyć w V-daca z lepszym zasilaczem i jeszcze dalej w Arcama rDAC. Nie sądzę jednak abyś wraz ze swoim amplitunerem i kolumnami Maestro usłyszał dużą różnicę między Xonarem a dobrym zewnętrznym DACem. Pieniądze warto odkładać na zakup wzmacniacza.

.

Xonar D2 nie jest dedykowany pod słuchawki jak reszta (nie płacisz za wew wzmak słuchawkowy). Poza D2 mógł bym przemyśleć MX1, ale to tak jako alternatywę. Zależy co wolisz - wew, czy zew... ST to raczej pod słuchawki...

Xonar D2 nie jest dedykowany pod słuchawki jak reszta (nie płacisz za wew wzmak słuchawkowy). Poza D2 mógł bym przemyśleć MX1, ale to tak jako alternatywę. Zależy co wolisz - wew, czy zew... ST to raczej pod słuchawki...

 

Bzdury. Równie dobrze można by powiedzieć, że w D2 płacisz za wiele kanałów, kiedy potrzebujesz stereo. A w rzeczywistości te karty to zupełnie inne urządzenia, inny projekt, inne komponentu i dźwiękowo ponoć również różnią się mocno od siebie.

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi! Póki co najbardziej rzeczowo wypowiada się Lumperator - ale szczerze mówiąc jestem zaskoczony rekomendacją Xonar Essence ST ;)

Najlepiej byłoby chyba wyposażyć się zarówno w Audinsta jak i Essence'a i na żywca posłuchać co lepiej zdaje egzamin... Ale może ktoś już podobne porównania wykonał?

jakoś wydaję mi się że dostosowanie karty pod 5 kanałów to mniejszy nakład niż wzmak z essence'a. mimo iż genialny to on nie jest. A tak to się zgadzam.

 

To źle Ci się wydaje. Poza tym skąd wiesz, że nie jest genialny? Słuchałeś? ;)

 

Ja na miejscu autora kupiłbym jakąś tanią a dobrą kartę, np. Audiophile 2496 nieraz jest na Allegro w okolicach 150 zł, a zbierał pieniądze na dobre kolumny i wzmacniacz ;)

To źle Ci się wydaje. Poza tym skąd wiesz, że nie jest genialny? Słuchałeś? ;)

 

Ja na miejscu autora kupiłbym jakąś tanią a dobrą kartę, np. Audiophile 2496 nieraz jest na Allegro w okolicach 150 zł, a zbierał pieniądze na dobre kolumny i wzmacniacz ;)

 

 

a i oweszem. słuchałem ;} do poważniejszych słuchawek od razu jest wymóg kupna dodatkowego wzmaka. nie mówię że to zła karta, ale cudów niestety nie ma...

Audiophile 2496 najtańsza znalazłem za 350 zł

 

Może nie 150 ale np za 199

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

albo za 229

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Audiophile 2496 najtańsza znalazłem za 350 zł więc nie pisze że można kupić za 150 zł ...

 

Oczywiście, że mozna, tylko trzeba poszukać okazji. Oczywiście mówię o używanej.

 

a i oweszem. słuchałem ;} do poważniejszych słuchawek od razu jest wymóg kupna dodatkowego wzmaka. nie mówię że to zła karta, ale cudów niestety nie ma...

 

Taa, a jakie to 'poważniejsze' słuchawki do niej podłączyłeś i z jakimi 'poważniejszymi' wzmacniaczami porównywałeś? I co takiego złego było w tym wzmacniaczu z ST?

już jej nie mam. sprzedałem. ale ciekawe że nikt mi nigdy nie polecał ST+K701/601, albo np HD600. Nie bez dodatkowego wzmocnienia. I jeszcze mi powiedz że używasz ST i zachwalasz z nim K701 (inny temat). to już mnie rozłoży na łopatki...

już jej nie mam. sprzedałem. ale ciekawe że nikt mi nigdy nie polecał ST+K701/601, albo np HD600. Nie bez dodatkowego wzmocnienia. I jeszcze mi powiedz że używasz ST i zachwalasz z nim K701 (inny temat). to już mnie rozłoży na łopatki...

 

Ja Ciebie nie pytam, co gdzieś tam usłyszałeś czy wyczytałeś, tylko jakie są Twoje doświadczenia, jakie słuchawki używałeś, z jakimi wzmacniaczami porównywałeś, co dokładnie Ci przeszkadzało, no chyba możesz w kilku słowach opisać swoje wrażenia z odsłuchu, dynamika, barwa, przestrzeń, holografia itp.?

 

Albo napisz chociaż jak się ma głośność wyjścia słuchawkowego w stosunku do RCA? To chyba łatwe pytanie? :)

1. widzę że mnie sprawdzasz

2. kartę miałem jak dopiero wchodziłem w audio czyli jakiś rok temu i używałem wtedy K514. pamiętam tylko tyle że zmiana opcji 'gain' dawała sporą zmianę głośności.

3. miałem ją krótko, bo przy przewijaniu okien w widowsie było takie piszczenie że bałem się o uszy -> przerzuciłem się na HD2 i mam go do dziś

4. nie da się porównać rca z wyjściem wzmaka bez przejściówki. w zestawie masz bodajże 2xRCA -> męski jack. do podłączenia pod to słuchawek potrzeba żeńskiego jacka. a że nie miałem zamiaru dokładać kasy do zestwu za 600zł to wybacz że nie porównywałem... ciekawe ile ty go miałeś że zadajesz mi takie niedorzeczne pytania ;]

5. kupił bym znowu, gdyby nie to że HD2 + HD595 starczają mi spokojnie (może looknę Denona 1100, ale tak to tyle. reszte z przedziału do 600zł, miałem/mam w domu ;]

6. wymagasz też odemnie kupna karty za 600zł i wzmaka za 1k, w różnych wariantach, żeby sprawdzić czy to ma sens? Plus różnych słuchawek do testów? Kup, podeślij, to pogadamy ;]

1. widzę że mnie sprawdzasz

2. kartę miałem jak dopiero wchodziłem w audio czyli jakiś rok temu i używałem wtedy K514. pamiętam tylko tyle że zmiana opcji 'gain' dawała sporą zmianę głośności.

3. miałem ją krótko, bo przy przewijaniu okien w widowsie było takie piszczenie że bałem się o uszy -> przerzuciłem się na HD2 i mam go do dziś

4. nie da się porównać rca z wyjściem wzmaka bez przejściówki. w zestawie masz bodajże 2xRCA -> męski jack. do podłączenia pod to słuchawek potrzeba żeńskiego jacka. a że nie miałem zamiaru dokładać kasy do zestwu za 600zł to wybacz że nie porównywałem... ciekawe ile ty go miałeś że zadajesz mi takie niedorzeczne pytania ;]

5. kupił bym znowu, gdyby nie to że HD2 + HD595 starczają mi spokojnie (może looknę Denona 1100, ale tak to tyle. reszte z przedziału do 600zł, miałem/mam w domu ;]

6. wymagasz też odemnie kupna karty za 600zł i wzmaka za 1k, w różnych wariantach, żeby sprawdzić czy to ma sens? Plus różnych słuchawek do testów? Kup, podeślij, to pogadamy ;]

 

varamir, to mam do Ciebie prośbę, nie wypowiadaj się na temat, na który nic nie wiesz, bo po prostu wprowadzasz ludzi w błąd. Wydajesz opinie niemal ex cathedra o sprzęcie, który, jak sam przyznajesz, miałeś dawno temu, nie bardzo się wtedy znałeś, nie bardzo miałeś na czym przetestować i w ogóle nie bardzo pamiętasz. Słyszałeś piszczenie przy przewijaniu okna w Windowsie w karcie z bardzo dobrą filtracją zasilania, a nie słyszysz tego w karcie z o wiele gorszą, na dodatek słyszałeś to w karcie zasilanej z zasilacza nie z płyty głównej więc to jeszcze większy wyczyn ;) I do tego jeszcze dali Ci przejściówkę na męski jack, słuchaj, może ktoś Ci jakąś podróbkę wcisnął, jakiegoś przemalowanego Sound Blastera, bo Xonar ST to raczej nie był...

"wymagasz też odemnie kupna karty za 600zł i wzmaka za 1k, w różnych wariantach, żeby sprawdzić czy to ma sens? Plus różnych słuchawek do testów?"

Ja wymagam od Ciebie? Człowieku, jeżeli zabierasz głos w dyskusji, mówisz, że jedno urządzenie jest gorsze, drugie lepsze, to chyba powinieneś mieć styczność z tymi urządzeniami... Widzisz jakąś inną możliwość?

w przypadku Audinsta sama jakość wykonania pozostawia wiele do życzenia (cytując z innego wątku - luty poalkoholowe).

 

To jest stanowczo przesadzone, miałem okazję przyjrzeć się HUD-owi w środku. Nie jest to high-end, ale tragedii nie ma.

Do niedawna byłem posiadaczem Xonara D2. Aktualnie mam Audinsta i mimo, że na początku "rozczarował" mnie tym, że Xonar posiadał głębszy i niższy bas to teraz po kilku tygodniowym osłuchaniu się bardzo go sobie chwalę. Audinst ma o wiele bogatszą i ciepłą barwę, a przy wokalach przechodzą ciary. Nie wiem w czym zamyka się pojęcie "analogowo" ale on naprawdę tak gra więc polecam dołożyć te 100zł i kupić Audinsta zamiast Xonara D2.

 

Jeżeli chodzi o Xonar Essence to chciałbym kiedyś porównać.

Pozdrawiam

Ja na miejscu autora kupiłbym jakąś tanią a dobrą kartę, np. Audiophile 2496 nieraz jest na Allegro w okolicach 150 zł, a zbierał pieniądze na dobre kolumny i wzmacniacz ;)

Bardzo ciekawa opcja - myślę że w sam raz na shortlistę w miejsce D2 ;)

 

To jest stanowczo przesadzone, miałem okazję przyjrzeć się HUD-owi w środku. Nie jest to high-end, ale tragedii nie ma.

W końcu pojawił się głos za DAC'iem... :) Swoją drogą, czy ktoś z forum miał okazję porównywać Nostradamusa z Allegro do jakiegokolwiek innego DAC'a?

varamir, to mam do Ciebie prośbę, nie wypowiadaj się na temat, na który nic nie wiesz, bo po prostu wprowadzasz ludzi w błąd. Wydajesz opinie niemal ex cathedra o sprzęcie, który, jak sam przyznajesz, miałeś dawno temu, nie bardzo się wtedy znałeś, nie bardzo miałeś na czym przetestować i w ogóle nie bardzo pamiętasz. Słyszałeś piszczenie przy przewijaniu okna w Windowsie w karcie z bardzo dobrą filtracją zasilania, a nie słyszysz tego w karcie z o wiele gorszą, na dodatek słyszałeś to w karcie zasilanej z zasilacza nie z płyty głównej więc to jeszcze większy wyczyn ;) I do tego jeszcze dali Ci przejściówkę na męski jack, słuchaj, może ktoś Ci jakąś podróbkę wcisnął, jakiegoś przemalowanego Sound Blastera, bo Xonar ST to raczej nie był...

"wymagasz też odemnie kupna karty za 600zł i wzmaka za 1k, w różnych wariantach, żeby sprawdzić czy to ma sens? Plus różnych słuchawek do testów?"

Ja wymagam od Ciebie? Człowieku, jeżeli zabierasz głos w dyskusji, mówisz, że jedno urządzenie jest gorsze, drugie lepsze, to chyba powinieneś mieć styczność z tymi urządzeniami... Widzisz jakąś inną możliwość?

 

 

Nie wprowadzam nikogo w błąd. MX1 i ST są w miarę, podkreślam w miarę porównywalne ;] I nie jesteś pierwszy. też wymyśliłeś że to powód do mojej opinii o ST. A nie jest. Piszczenie było spowodowane prawdopodobnie jakąś wadą o której nie do końca miałem pojęcie, lub co bardziej prawdopodobne - sterownikami. Więc daruj sb z wyczynami.

 

I fakt. Do ST była prześciówka RCA -> żeńskiego jacka (chyba, bo nie mam pewności) Wkurzyłem sie na twoje prowokowanie i pomieszało mi się trochę. Poczynając od HD2 i Creature III gdzie miałem problemy właśnie przez przejściówkę. Ale ciekawe że nie zaprzeczyłeś temu wprost tylko mówisz coś o tym że nie miałem tej karty. Takie komentarze zachowaj dla siebie, bo co twoje zdanie to mam coraz większe wrażenie że jesteś hipokrytą: Ja wymagam od Ciebie? Człowieku, jeżeli zabierasz głos w dyskusji, mówisz, że jedno urządzenie jest gorsze, drugie lepsze, to chyba powinieneś mieć styczność z tymi urządzeniami... (ciekawe że nie mówię 'lepsze' ani gorsze'. masz niezłe zwidy, ale mi to wytykasz) Widzisz jakąś inną możliwość? Właśnie... Masz porównanie do WSZYSTKICH powyższych? Jak nie, to masz identyczne prawo do wypowiadania się jak ja ;)

 

A wszystko o to, że polecasz komuś kartę pod słuchawki do głośników i wzmaka. Bo ten z ST nie jest wysokich lotów, bez względu na twoje przekonania, bo nie jeden przeciwnik i zwolennik tych słuchawek, przy tym akurat się zgadzał ;] I tak czy siak. za niego płacisz. chyba że uważasz że on nic nie kosztuje, a producent dodaje go gratis. Jesteś baaardzo naiwny. A samo porónanie tego do wielokanałowości (co z tego co pamiętam ST też ma, ale po optyku - kwestia samych wyjść) było bardzo nie na miejscu.

Zewnętrzne DACe nie mają żadnej przewagi nad kartami dźwiękowymi poza możliwość użycia wzmocnienia lampowego zamiast opampów czego na dźwiękówce się zwyczajnie nie uda zrobić z oczywistych powodów i ewentualnie nie używania opampów IC tylko wzmacniaczy na dyskretnych komponentach...

 

A te "tanie" DACe mające identyczną konstrukcję ideową jak i Xonary więc skoro mają opampy IC to będą grały lepiej lub gorzej ale generalnie podobnie a jak się do Xonara da takie opki jak są w danym DACu to będzie dźwięk nie do odróżnienia... I do Xonara można bursona wrzucić :)

 

ST/STX mają dokładnie 2 wady:

- takie sobie domyślne opampy

- taki sobie wzmacniacz

 

Pierwszą wadę można rozwiązać spokojnie za niewielkie pieniądze zmieniając opki a drugą kupując wzmak słuchawkowy za cenę kilku ST/Xów ^^ bo za zbliżoną kasę nic "dużo lepszego" nie będzie... chyba że dla kogoś "mniej wyraźnie = lepiej"...

Zewnętrzne DACe nie mają żadnej przewagi nad kartami dźwiękowymi poza możliwość użycia wzmocnienia lampowego zamiast opampów czego na dźwiękówce się zwyczajnie nie uda zrobić z oczywistych powodów i ewentualnie nie używania opampów IC tylko wzmacniaczy na dyskretnych komponentach...

 

A te "tanie" DACe mające identyczną konstrukcję ideową jak i Xonary więc skoro mają opampy IC to będą grały lepiej lub gorzej ale generalnie podobnie a jak się do Xonara da takie opki jak są w danym DACu to będzie dźwięk nie do odróżnienia... I do Xonara można bursona wrzucić :)

 

ST/STX mają dokładnie 2 wady:

- takie sobie domyślne opampy

- taki sobie wzmacniacz

 

Pierwszą wadę można rozwiązać spokojnie za niewielkie pieniądze zmieniając opki a drugą kupując wzmak słuchawkowy za cenę kilku ST/Xów ^^ bo za zbliżoną kasę nic "dużo lepszego" nie będzie... chyba że dla kogoś "mniej wyraźnie = lepiej"...

 

Oj można zlampizować kartę dźwiękową, nie mogę teraz znaleźć fotek, ale zapewniam, ze można :P Inna sprawa to czy ma to sens?

 

Odnośnie tych przewag DACa nad kartą, to pewnie najważniejsza jest kwestia dobrego zasilania, a po drugie mozna się odciąć od zakłóceń z komputera. Na ile to wszystko wpływa na dźwięk, to już każdy sam musi sprawdzić i wyrobić sobie opinię. Dla mnie Xonar ST ma jedną, ale za to eliminującą go wadę - nie ma XLR.

Audiophile 2496 najtańsza znalazłem za 350 zł więc nie pisze że można kupić za 150 zł ...

Hmm, piękne czasy nadeszły (przynajmniej jeżeli chodzi o możliwości zakupu tej karty)... Ja za nią płaciłem 300$, jakieś 8 lat temu, u dystrybutora w Krakowie... :).

Bardzo dobra, prosta karta, pracuje z niską latencją, ma sporo wejść i wyjść.

 

Karta zasadniczo do zastosowań półprofesjonalnych, więc szmerów-bajerów i tysiąca wzmacniaczy słuchawkowych nie posiada. Posiada za to prosty układ DSP i zestaw przetworników. Z założenia jeżeli Cię na nią stać (a teraz cena jest "śmieszna)", stać Cię też na "osprzęt".

 

Odnośnie porównywania dac zewnętrzny - karta, napiszę tak: to zależy :)

Hmm, piękne czasy nadeszły (przynajmniej jeżeli chodzi o możliwości zakupu tej karty)... Ja za nią płaciłem 300$, jakieś 8 lat temu, u dystrybutora w Krakowie... :).

Bardzo dobra, prosta karta, pracuje z niską latencją, ma sporo wejść i wyjść.

 

Karta zasadniczo do zastosowań półprofesjonalnych, więc szmerów-bajerów i tysiąca wzmacniaczy słuchawkowych nie posiada. Posiada za to prosty układ DSP i zestaw przetworników. Z założenia jeżeli Cię na nią stać (a teraz cena jest "śmieszna)", stać Cię też na "osprzęt".

 

Odnośnie porównywania dac zewnętrzny - karta, napiszę tak: to zależy :)

 

Jednak to już nieco leciwa konstrukcja :) Biorąc pod uwagę, że Xonar ST kosztuje 600 zł to trudno wycenić Audiophile na więcej niż 300 (mówię o samej konstrukcji kart, bo dźwięk, jak wiadomo, sprawa subiektywna...).

 

Jeśli w przyszłym tygodniu Xonar ST będzie jeszcze u mnie, to będę mógł go porównać z Dacmagic, Icon hdp i chyba uda mi się pożyczyć Audinsta, więc będę pierwszą osobą na tym forum która pozna nurtujące wszystkich i często powtarzające się pytanie, co jest lepszym budżetowym źródłem Xonar czy Audnist :P

Odnośnie tych przewag DACa nad kartą, to pewnie najważniejsza jest kwestia dobrego zasilania, a po drugie mozna się odciąć od zakłóceń z komputera. Na ile to wszystko wpływa na dźwięk, to już każdy sam musi sprawdzić i wyrobić sobie opinię. Dla mnie Xonar ST ma jedną, ale za to eliminującą go wadę - nie ma XLR.

 

Zaletą jest także odcięcie się od problemu sterowników - a to w przypadku wielu kart potrafiło i potrafi napsuć krwi. Z audiofilskiego punktu widzenia zaletą jest też prosty przesył danych, dostarczenie strumienia do przetwornika bez dodatkowej obróbki.

 

Zaletą jest też możliwość... oddalenia urządzenie od komputera, jeśli istnieje taka potrzeba :)

Zaletą jest także odcięcie się od problemu sterowników - a to w przypadku wielu kart potrafiło i potrafi napsuć krwi. Z audiofilskiego punktu widzenia zaletą jest też prosty przesył danych, dostarczenie strumienia do przetwornika bez dodatkowej obróbki.

 

Zaletą jest też możliwość... oddalenia urządzenie od komputera, jeśli istnieje taka potrzeba :)

 

 

Prosty przepływ danych to właśnie największa przewaga kart wewnętrznych nad zewnętrznymi DACami.

Natomiast ze sterownikami to różnie, taki Xonar np. obecnie ma już sterowniki nie sprawiające problemów, choć podobno na początku tak nie było. Z drugiej strony np. karty RME mają wręcz genialne sterowniki. Zewnętrzny DAC korzysta po prostu ze sterowników Windows.

No ja nie wiem czy taki prosty jest ten przepływ. Powiedz to tym, którym SB resamplowały dźwięk :D W przypadku DAC-a sprawa jest niewiarygodnie prosta - jedynym elementem "komputerowym" jest scalak przepuszczający dźwięk do formatu akceptowanego przez sprzętowego DAC-a. Więc od strony komputera następuje tylko formowanie strumienia do właściwego formatu. Dalej jest już "to samo" co w klasycznych DAC-ach czy CD.

 

P.S. USB DAC-i zazwyczaj są zgodne z USB Device Class i ich obsługa jest ustandaryzowana co umożliwia proste wsparcie ze strony praktycznie dowolnego systemu wspierającego tą klasę urządzeń.

No ja nie wiem czy taki prosty jest ten przepływ. Powiedz to tym, którym SB resamplowały dźwięk :D

 

Nie mam teraz czasu dokładnie odpisywać, ale jak podajemy takie przykłady, to co zrobić np. z tymi wszystkimi DACami, które przerabiają sygnał USB na cyfrowy a właściciel nawet sobie z tego nie zdaje sprawy? ;) A jest taka drobna różnica, że SB nikt poważnie nie traktuje jako źródło. Resampling też część DACów robi bez naszej zgody i nie można tego zmienić, tak jest np. z Dacmagic.

Z zasady powinno być USB->I2S. USB->SPDIF->SPDIF->I2S to w typowym DACu USB jest chyba niespotykane bo przecież wymagałoby dodatkowego odbiornika SPDIF a to przecież kosztuje $...

 

Chyba, że ja już sam nie wiem o czym piszę... zmęczony jestem :/

Prosty przepływ danych to właśnie największa przewaga kart wewnętrznych nad zewnętrznymi DACami.

Natomiast ze sterownikami to różnie, taki Xonar np. obecnie ma już sterowniki nie sprawiające problemów, choć podobno na początku tak nie było. Z drugiej strony np. karty RME mają wręcz genialne sterowniki. Zewnętrzny DAC korzysta po prostu ze sterowników Windows.

 

Z jednej strony tak - im krótsza droga, mniej elementów, konwerterów, kabli, tym lepiej - ale z drugiej strony wnętrze komputera, ilość dostępnego miejsca i jakość zasilania nie gwarantują najlepszych warunków. Przy odrobinie kreatywności można się całkowicie odciąć od zasilania z peceta i dostarczyć karcie 'czyste' zasilanie z zewnątrz. (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

A steroniki RME są świetne, odtwarzanie z latencją 1 sampla (22 mikrosekund) to pryszcz :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.