Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka i strategia obronna Polski.


Gość dziadekwłodek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

To miał być nowy bóg wojny polskiej armii. Tymczasem jak donosi m.in. portal Defence 24 za "Polityką":

 

"(...) – Krab pęka, Regina ma kłopoty - Juliusz Ćwieluch o poważnych problemach czołowego polskiego systemu artyleryjskiego: "(…) po kilku tygodniach intensywnego użytkowania okazało się jednak, że na pancerzach prawie 50-­tonowych Krabów zaczęły pojawiać się rysy. Po specjalistycznych badaniach okazało się, że sześć wozów ma wadę techniczną, która powoduje mikropęknięcia. (…) Mikropęknięcia to wpadka, ale odpowiada za nią firma Bumar, której Huta Stalowa Wola zleciła wykonanie podwozi – dodaje Wojciechowski [prezes WB Electronics]. W Bumarze bronią się, że stal, z której powstały Kraby, została przebadana i mieści się w dopuszczalnych normach. (…) Pękające podwozia to nie jedyny problem z Krabami. W trakcie prac nad programem zlikwidowano zakłady PZL Wola, w których powstawały silniki do wozów. (…) Wojsko również nie jest bez winy. Dopiero kilka miesięcy temu zatwierdzono dokument, na podstawie którego można będzie rozpocząć produkcję nowoczesnej amunicji do Kraba„."

 

nowy_krab_ak_wm-300x199.jpg

 

Dobrze, że do Kraba nie wyprodukowano jeszcze nowoczesnej amunicji, bo po kilku salwach taka amunicją może on zgubić pancerz.

W trosce o pancerz Kraba wydano tajną instrukcję, która zakazuje spożywania obsłudze grochówki i innego prowiantu o podobnym działaniu.

 

A tak na poważnie. Niedawno przewinęła się w tym temacie dyskusja o zdolnościach polskiej zbrojeniówki w zakresie pancerzy. Jak widać po tym przykładzie obawy tu wyrażane mogą być uzasadnione.

 

Zdaje się, ze ktoś w MON dokonał ich odbioru. Dla przypomnienia w WP ma być ich ok. 120. To nie pierwszy i nie ostatni przykład niekompetencji tego ministerstwa. O kolejnym napisała również "Polityka": http://www.polityka.pl/kraj/1538263,1,fatalne-bledy-mon-milion-zlotych-za-niekompetencje.read.

 

W związku z tym mam poważne obawy co do losów programów modernizacyjnych armii. Jak na razie w wielu z nich panuje zastój lub opóźnienie, brak jest realnych poczynań - za to medialne owszem.

 

Panuje natomiast nowa moda na tzw. konsorcja zadaniowe. Do ew. budowy nowych wozów bojowych powstało chyba aż dwa. Ostatni powołano takie konsorcjum do budowy prezydenckiej tarczy rakietowej: http://www.defence24.pl/konsorcjum-budowy-tarczy-polski-juz-powstalo-znamy-zadania-harmonogram-prac/.

 

Na papierze wszystko wygląda ładnie. Zobaczymy jak to rozwinie się w rzeczywistości. Warto jednak zwrócić uwagę, że zakładane osiągi nowych rakiet mają mniejsze wartości niż starych. Poza tym jakiekolwiek potkniecie w realizacji przedsięwzięcia spowodować może, ze polskiego nieba będą bronić przenośne i mobilne zestawy tym "Grom" i podobne.

Problemem nie jest stal tylko wykonanie kadłuba. Spawanie stali zbrojeniowej wymaga przestrzegania ściśle określonych reżimów technologicznych. Pracujący w bumarowskich Łabedach fachowcy pozwalniali się i na rezultat nie trzeba było długo czekać

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nie ulega jednak wątpliwości, że problem jest. 6 źle wykonanych kadłubów na ogólna liczbę 6 to kompromitacja Bumaru. Niezależnie od powodów. Ponownie powtórzę odbierający ze strony MON-u też nie popisali się. Może istnieje potrzeba stosowania kontroli i nadzoru MON-owskiego już na etapie produkcji.

 

 

"W czasie tegorocznych "Dni Przemysłu 2013", na konferencji prasowej Podsekretarza Stanu ds. Uzbrojenia i Modernizacji w MON, Waldemara Skrzypczaka, padło kilka kluczowych dla programów modernizacji technicznej Wojska Polskiego stwierdzeń."

 

Widać po tym, że najprawdopodobniej dla wojsk lądowych zostaną zakupione Leopardy 2A5, które mogą okazać się bardziej zużyte od wersji A4. Niby, ma być przed zakupem dokonany szczegółowy przegląd techniczny. Jednak jego efekt może być wątpliwy, choćby z tego powodu, że MON twierdzi, iż Niemcy maja ok. 200 tych czołgów, inne źródła zmniejszają ich liczbę do 125.

 

Wygląda na to, ze dla PMW zostaną zakupione okręty podwodne francuskiego typu "Scoprene", które jako jedyne z oferowanych Polsce w chwili obecnej mogą być uzbrojone w pociski manewrujące.

 

Kolejna niekonsekwencja. Najpierw zlikwidowano zakłady PZL Wola produkujące silniki do pojazdów wojskowych, teraz "(...)prowadzone są rozmowy w zakresie wyboru dostawcy (mówi się nieoficjalnie o licencji) całej gamy silników wysokoprężnych o mocy od 200 do 1200 KM. Oferty złożyło 6 międzynarodowych konsorcjów silnikowych i są one w ocenie ministra na tyle atrakcyjne, że wybór kontrahenta powinien nastąpić dość szybko. Nowe jednostki napędowe będą montowane m.in. w armatohaubicach Krab."

 

(Na podstawie: http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3743,aktualnosci-z-polski,nowe-czolgi-nowe-silniki-okrety-podwodne-plany-mon).

 

Co jak co, ale dotychczas polska zbrojeniówka umiała produkować dobre i niezawodne wzory broni długiej broni strzeleckiej. Były to wzory rodzimej i licencyjnej produkcji. W ostatnich latach powstały i były produkowane w Polsce nowe karabiny (http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=1259), a niektóre ich modele "zostały w małej liczbie zakupione też przez oddziały Gwardii Narodowej Arabii Saudyjskiej."

 

Tymczasem "W 2013 Inspektorat Uzbrojenia ma podpisać umowę na zakup pierwszej partii karabinów wyborowych kalibru 8,6 mm (.338 Lapua Magnum) o zasięgu ponad 1000 m. Wojska Lądowe planują całkowite zastąpienie rodzimymi konstrukcjami broni zagranicznej."

 

I po co tyle opowiadać w mediach o promowaniu rodzimej produkcji zbrojeniowej, skoro w praktyce widać zupełnie coś odwrotnego (http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=9995)

O likwidacji PZL Wola nawet nie wiedziałem. To kolejna decyzja zahaczająca o zdradę stanu. Tak jak upadłość stoczni MW gdy wiadomo, że za chwile będziemy musieli odbudowywać marynarkę.

Jestem Europejczykiem.

 

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

O likwidacji PZL Wola nawet nie wiedziałem. To kolejna decyzja zahaczająca o zdradę stanu. Tak jak upadłość stoczni MW gdy wiadomo, że za chwile będziemy musieli odbudowywać marynarkę.

 

Stocznią MW interesują się Holendrzy: http://biznes.newsweek.pl/co-dalej-ze-stocznia-marynarki-wojennej-zainteresowani-holendrzy,102682,1,1.html.

 

Do tego ciągle żywa, bezmyślna koncepcja budowy oceanicznego okrętu logistycznego, która w marcu znowu zaistniała w wypowiedzi Szefa MON lub jego zastępcy. Będzie to praktycznie koniec nowoczesnej PMW. Budowa takiego pochłonie pieniądze, które można by wydać lepiej, gdyż w warunkach bałtyckich jego przydatność jest żadna i militarnie niczym nieuzasadniona. Co najwyżej może on spocząć na dnie. Jak zwykle z honorem. Do tego pochłonie on zasoby ludzkie oraz kilka śmigłowców potrzebnych na Bałtyku. Zamiast niego można mieć dwie duże fregaty rakietowe albo kilka mniejszych okrętów.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Male sprostowanie to "Gen. Cieniuch oświadczył również, ze są prowadzone prace analityczno-koncepcyjne nad okrętem wsparcia działań połączonych kryptonim Marlin." (http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,1,1,3725,raport-dziennika,1,dni-przemyslu-2013)

 

Ciągle nasi decydenci myślą o zamorskich interesach... sojuszników.

  • Moderatorzy

oglądałem w tv program o rodzicielstwie, urlopach macierzyńskich i dodatkach finansowych dla młodych rodziców, brały w nim udział 2 marki(rozsądne) , dziennikarz prowadzący i jakiś polityk.

tak na posumowanie polityk powiedział, że te wszystkie chore pomysły będą kosztować Polskę jakąś kwotę, otrzymał odpowiedź , że i owszem i właśnie tyle kosztuje 5 czołgów

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Jak nie będzie owych czołgów, to może tak się zdarzyć, że owe programy w TV będą po niemiecku albo po ukraińsku albo po... I to będzie jeszcze bardziej chore. Jak mi się wydaje.

 

I to będzie tak samo zrozumiałe, jak Twój wpis. Możesz jaśniej, czy czołgi są za tanie, czy chore pomysły są za drogie, czy na odwrót? co popierasz, przeciw czemu jesteś? I w jakim celu powstał taki wpis?

  • Moderatorzy

jakbyś trochę pomyślał to dostrzegłbyś tragizm sytuacji spowodowany koniecznością dokonywania TAKICH wyborów.

z drugiej strony zobacz przed jak nieszczęsnym wyborem stajemy: kilka czołgów mniej dziś czy kilka tysięcy żołnierzy mniej jutro.

oba wybory są negatywne dla polskiej obronności.

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

jakbyś trochę pomyślał to dostrzegłbyś tragizm sytuacji spowodowany koniecznością dokonywania TAKICH wyborów.

z drugiej strony zobacz przed jak nieszczęsnym wyborem stajemy: kilka czołgów mniej dziś czy kilka tysięcy żołnierzy mniej jutro.

oba wybory są negatywne dla polskiej obronności.

 

Jakoś nie bardzo mi się chce myśleć. Tragizm naszej sytuacji polega raczej na tym, że najpierw marnujemy duże pieniądze na niepotrzebne rzeczy, a potem musimy dokonywać takich wyb orów.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Zgodnie z moimi przypuszczeniami, okazuje się, iż prezydencka tarcza anty rakietowa będzie droższa i to dużo, bo dwukrotnie i to przy spełnieniu takich założeń, jak na przykład zaangażowanie polskiej zbrojeniówki: http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3774,aktualnosci-z-polski,dwa-razy-wiecej-na-obrone-powietrzna.

 

Realizacja prezydenckiego pomysłu pochłonie, jak wylicza się obecnie (nie wiem, czy znowu nie zbyt optymistycznie) 28 mld PLN w ciągu ok. 10 lat. W tym samym czasie MON zamierza wydać na modernizację sił zbrojnych ok. 139 mld PLN. Ma ona obejmować kilka wielkich przedsięwzięć na raz: http://www.defence24.pl/plan-modernizacji-technicznej-sil-zbrojnych-wedlug-szefa-sztabu-generalnego/. Obawiam się, że jest ich za dużo i wiele z tych planów jest nierealistycznych już dziś.

 

Mam poważne wątpliwości m. in. co do realizacji planów związanych z platformą Rydwan oraz skalą planów dotyczących rozwoju PMW. Przy możliwościach finansowych Polski, rząd powinien planować nie tylko wydatki, ale i oszczędności w planach rozwoju sił morskich.

 

Nie wiem czy potrzeba jest wydawać pieniądze w ogóle na platformę Rydwan i to w takiej skali. Kupowanie drugiego nadbrzeżnego dywizjonu rakietowego, czy budowę zupełnie Polsce niepotrzebnego okrętu wsparcia działań połączonych. Należało by też zaprzestać udziału polskich żołnierzy w wojnach zagranicznych oraz zaprzestać takich pomysłów jak LITPOLUKRBRIG: http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3768,aktualnosci-z-polski,minister-siemoniak-w-senacie-rp-o-litpolukrbrig. Należy też rozważyć ograniczenie wymiany broni strzeleckiej na nowe wzory, czy utrzymywanie NSR w dotychczasowej formie lub przeprowadzania niewątpliwe i kosztownych i kontrowersyjnych reform, jak niepotrzebna reforma struktur dowodzenia.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Bardzo ciekawy artykuł o sytuacji w polskim przemyśle zbrojeniowym: http://www.altair.com.pl/magazines/article?article_id=4247. Mały fragmencik na zachętę:

 

"Wkrótce po odwołaniu członków zarządu Radwaru okazało się, że Bumar zastawił 80% tej spółki dla uzyskania kredytu w wysokości 18 mln USD we francuskim banku Calyon (wartość Radwaru była szacowana na 0,7-1,2 mld zł). Bumar nie spłacił kredytu w wymaganym umową terminie, 19 stycznia 2010, i zwrócił się o wydłużenie okresu spłaty. Kredyt, po interpelacji posła Ludwika Dorna i nagłośnieniu sprawy przez media, ostatecznie został spłacony. Choć niewiele brakowało do utraty kontroli przez Skarb Państwa nad kluczową dla polskiej obronności spółką zajmującą się wytwarzaniem radiolokatorów i systemów dowodzenia.

 

Gdy odwoływano fachowców, na stanowiskach utrzymywali się protegowani prezesa Bumaru nie mający nic żadnych doświadczeń w branży zbrojeniowej. W sąsiadującym z Radwarem Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji prezesem pozostawał Andrzej M. Wilk. PIT, który wcześniej był liderem branży radiolokacyjnej, za jego kadencji ponosił straty liczone w dziesiątkach milionów złotych. Ze spółki odchodzili specjaliści merytoryczni, a przyjmowani byli pracownicy administracyjni, na przykład Zdzisław Goss, pełniący nadzór nad zakładami doświadczalnymi PIT, w latach 70. dzielnicowy na Pradze Południe, a później współwłaściciel warsztatu kamieniarskiego na Powązkach. Instytut utrzymywał płynność finansową tylko dzięki środkom finansowym (szacowanym na 160 mln zł) zgromadzonym za czasów poprzedniego szefa, znakomitego fachowca i menedżera, Romana Dufrene.

 

Radwarem przez kilka miesięcy kierował Krzysztof Studziński, wcześniej zajmujący się handlem kosmetykami, z czasem zarówno prezesem Radwaru, jak i PIT został Ireneusz Żmidziński, także człowiek spoza branży. Zintegrowane pod jego zarządem spółki kontynuowały generowanie strat, a ostatnich latach nie były w stanie realizować nawet zamówień MON, co nigdy wcześniej się nie zdarzało. W efekcie MON rozpoczęło naliczanie wielomilionowych kar umownych. Dopiero niedawno uporządkowanie sytuacji spółki powierzono szefowi sąsiedniego, odnoszącego sukcesy PCO, Ryszardowi Kardaszowi (zarazem przewodniczącemu rady nadzorczej HSW). To jedno z niewielu racjonalnych posunięć personalnych obecnego zarządu holdingu, ale jednocześnie dowód na szczupłość kadr Bumaru.

 

Dla odmiany – pełniącą obowiązki szefa pionu promocji została właśnie... sekretarka Marcina Idzika. Z kolei dyrektorem biura handlu został Zbigniew Wawrzeń, bez jakiegokolwiek doświadczenia w tej branży. Wcześniej większość fachowców Idzik zwolnił, a reszta sama zrezygnowała ze współpracy z wyjątkowo niekompetentnym wiceprezesem Bumaru. Specjaliści odchodzili nie przekazując prowadzonych spraw, bo spółka nie była zainteresowana kontynuacją większości tematów. W 2012 odeszło 19, a w 2013 już 89 doświadczonych pracowników Bumaru."

 

 

Skoro o kadrach mowa, to nie można ominąć i takiego rodzynka: http://www.altair.com.pl/magazines/article?article_id=4258.

Czy coś Wam może więcej w tej sprawie wiadomo?

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)
Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Nowa zapowiedź: http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3779,aktualnosci-z-polski,baza-w-swidwinie-otrzyma-nastepcow-su-22.

 

Może w związku z tym z skorzystać i podłączyć się pod współpracę turecko-szwedzką na bazie Gripena NG - co sugerowane jest w zakończeniu kolejnego artykułu: http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,2,3790,aktualnosci-z-europy,turcja-sama-zbuduje-nastepce-f-16.

  • Moderatorzy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

stench mógłbyś pokusić się o parę słów własnego komentarza.

 

Wracając do do linka - przecież powszechnie jest wiadomo, że polska armia ma regres możliwości obronnych. Nie trzeba nikomu udowadniać, że Rosja i Niemcy mają nad Polską przygniatającą przewagę. W konfliktach militarnych z Białorusią czy Ukrainą Polska też stoi na straconej pozycji, a takie mocarstwa jak Litwa, Słowacja czy Czechy zdrowia by polskiej armii odebrały co nie miara.

 

Systematyczne obniżanie stanów osobowych, za szybka i nieprzemyślana tzw. profesjonalizacja, malejące zasoby rezerwistów, przestarzałe uzbrojenie i wyposażenie - w dodatku w coraz mniejszych ilościach, niepotrzebne uczestnictwo w USAmerykańskich awanturach wojennych, ślepe naśladownictwo obcych rozwiązań czy kontrowersyjne reformy i plany, maja niewątpliwie wpływ na taki stan rzeczy.

 

A swoją drogą nie wiem na jakiej podstawie i w jakim celu Bońskie Międzynarodowe Centrum Konwersji tworzy ranking w rodzaju „Globalnego wskaźnika militaryzacji 2012” - skoro Białoruś, mająca pokojową doktrynę obronną i która w ciągu swojej historii nie prowadziła żadnej wojny i dobrowolnie wyrzekła się broni jądrowej - jest w nim na 14 miejscu, a USAmeryka dopiero na 30. (http://kresy24.pl/23285/minsk-w-czolowce-rankingu/)

  • Moderatorzy

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

uważam, że to porównanie jak i jego wynik pokazuje totalny upadek Polski.

 

ocena poniżej Białorusi jest jak selekcja do podwórkowego meczu, gdzie wybrano już kulawego i zezowatego a nasz kraj nadal czeka kto go raczy przyjąć do do swojej drużyny.

jednocześnie uważam, że nawet zmiana w strukturze armii i systemie szkolenia nic nie da ponieważ w kraju mamy totalny upadek patriotyzmu i jakichkolwiek odruchów społecznych - spowodowany działaniami kolejnych rządów w zakresie polityki gospodarczej i społecznej.

dziś nawet liczniejsza armia w wypadku konfliktu rozpierzchłaby się , a rezerwiści wcale nie stawili na wezwanie.

postawa ta nie dziwi mnie ponieważ mamy kolejny rząd, który jest największym wrogiem obywateli, a państwo takie jak nasze to zmora dla narodu

 

Rosja dokonuje modernizacji - ze skarpet na onuce. Drżyjcie.

często w trudnych warunkach onuce znacznie lepiej ochraniają stopę przed chłodem i obtarciami niż skarpety, więc zamiana może być słuszna

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Przekładaniec z koncepcjami.

 

Najpierw miały być drony: http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,9,40,2141,inne,wydarzenia,nastepcy-su-22-czyli-o-bezpilotowcach-w-silach-powietrznych-rp.

 

Następnie wróciła bardziej realistyczna w polskich warunkach koncepcja: http://dziennikzbrojny.pl/artykuly/art,2,4,3823,armie-swiata,wojsko-polskie,temat-rzeka-czyli-o-nastepcach-su-22m4um3k-raz-jeszcze.

 

"Ostatnio zwycięża koncepcja druga - lansowana od kilku lat przez szefa BBN gen. Stanisława Kozieja. Chodzi o tzw. przeskok cywilizacyjny. Zdaniem generała samoloty uderzenia taktycznego lepiej zastąpić bezzałogowymi dronami. Polska armia już używa bezpilotowców, szczególnie na misjach. Zgłosiła także chęć udziału w natowskim systemie obrony granic, a to oznacza, że polską granicę wschodnią chroniłyby bezzałogowe Global Hawk. Chodzi jednak o sprzęt zupełnie nowej generacji, zdolny zastąpić samolot bojowy." http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,13694883,Zamiast_nowych_samolotow___bojowe_drony__Nowa_koncepcja.html

 

Jest to chyba jedna z najgłupszych i najbardziej błędnych koncepcji modernizacyjnych polskiej armii. Dziwię się, że Koziej tak ja namiętnie lansuje. Jeszcze bardziej dziwię się, że "Koncepcję gen. Kozieja wsparł w ubiegłym roku odpowiedzialny za zakupy dla MON gen. Waldemar Skrzypczak. Jego zdaniem trzy eskadry dronów bojowych powinny stacjonować w Świdwinie, tam gdzie do tej pory lądowały Su-22. Sam szef MON Tomasz Siemoniak, choć zastrzega, że to kwestia przyszłości, skłania się ku bezzałogowcom. Stanowisko Siemoniak nie jest dla mnie zaskoczeniem. Ten sam nie wie co mówi. Niedawno skompromitował się wypowiedzią o okrętach podwodnych podając nierealistyczne terminy ich pozyskania.

 

Dobrze, że chociaż praktycy maja inne zdanie: "Tego rodzaju pomysły budzą przerażenie w siłach powietrznych. Jeden z wyższych rangą dowódców określił te koncepcje w rozmowie z "Gazetą" jako "szaleństwo entuzjastów gadżetów". Wojskowi podkreślają, że drony dobrze sprawują się na pustyni, a nie w mglistej i zimnej Europie, i mogą być użyteczne do zwalczania terrorystów, którzy nie mają obrony przeciwlotniczej. - Polska byłaby krajem w tym względzie eksperymentalnym, ciekawe, czy stać nas na eksperymenty - mówi wysoki rangą oficer sił powietrznych."

http://wyborcza.pl/1,75478,13693983,Polskie_drony_bojowe___szalenstwo_czy_przyszlosc.html

Drony - srony... zupełnie ich pogięło.

Sprawa jest prosta - trzeba wrócić do koncepcji Edwarda Gierka i budować własną broń jądrową + rakiety do jej przenoszenia.

Gdyby Polska miała wystarczającą ilość głowic by zamienić Rosję w razie draki w radioaktywną pustynię w ciągu 15 minut to by w końcu zaczęto się z nami liczyć.

Dla niecierpliwych: od 38:38

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Drony - srony... zupełnie ich pogięło.

Sprawa jest prosta - trzeba wrócić do koncepcji Edwarda Gierka i budować własną broń jądrową + rakiety do jej przenoszenia.

Gdyby Polska miała wystarczającą ilość głowic by zamienić Rosję w razie draki w radioaktywną pustynię w ciągu 15 minut to by w końcu zaczęto się z nami liczyć.

Dla niecierpliwych: od 38:38

 

http://www.youtube.com/watch?v=T2_nb7mFv44

 

Tak to jest jak się czyta bez zrozumienia.

cała historia z bumarem rozbija się o dwa słowa - kolesiostwo i interesiki - ostatnio bumar był bardzo zainteresowany włączeniem pod jego skrzydła w miare rentownie i sprawnie działające zakłady zajmujące się podwykonawstwem - na szczęście był bardzo mocny opór - ale coś czuje że prędzej czy później jakoś sobie z tym poradzą tam hen na górze - a później trzeba będzie sprywatyzować nierentowną spółke która ciąży na budżecie państwa

wiem że nie powinien - jakby góra nie pchała tam łap i nie wsadzała swoich aby sobie zarobili, jakby zatrudniono na miejsca w jakich mają pracować specjalistów, jakby... nasi politycy byli po to aby rządzić polską dla jej interesu a nie swojego

  • Moderatorzy

śmieszne jest to, że nasze rządy pozwoliły by nasze zakłady zbrojeniowe zostały wygryzione z rynkó Azji i Afryki.

nie ważne że sprzedawaliśmy tani i nienajnowocześniejszy sprzęt , ale ważne, że byli klienci, którzy płacili.

jak dla mnie to mogliśmy eksportować nawet groty do strzał i oszczepy byle na tym zarabiać

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

AON zaczyna specjalizować się w badaniu nietypowych rozwiązań obronnych.

 

"- Uniwersytet jest miejscem poszukiwania prawdy, więc może w nim zagościć każdy temat. Dziękuję Akademii, że podjęła tę inicjatywę i nie uległa presji jej ośmieszenia - te słowa biskupa polowego Józefa Guzdka rozpoczęły budzącą kontrowersję konferencję naukową „Jan Paweł II a problemy bezpieczeństwa”, którą AON zorganizował 9 kwietnia."

 

"Oprócz znakomitego grona słuchaczy i obserwatorów konferencję AON zaszczycili wyśmienici mówcy. Wśród gości wygłaszających referaty wprowadzające znalazł się nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore, który mówił o wyzwaniach Stolicy Apostolskiej wobec współczesnego bezpieczeństwa międzynarodowego. O bezpieczeństwie świata i jego zrównoważonym rozwoju opowiadał były minister spraw zagranicznych, obecnie sekretarz stanu - pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego, a przede wszystkim autorytet wielu pokoleń Polaków - Władysław Bartoszewski. Z kolei temat roli Watykanu w procesie integracji europejskiej poruszył jeden z najdłuższych stażem posłów III RP, były marszałek Sejmu - Józef Zych. Na koniec uczestnicy konferencji wysłuchali wcześniej nagranego wystąpienia Krzysztofa Zanussiego. Nieobecny osobiście reżyser mówił o wpływie nauczania Jana Pawła II na standardy życia publicznego."

 

"Naukowcy, którzy spotkali się w AON udowodnili, że we współczesnym świecie słowa i postawy duchowych przywódców bywają równie mocnym narzędziem tworzenia światowego bezpieczeństwa, co środki militarne. Zakres zagadnień, wielowymiarowość ujęcia tematu i naukowa argumentacja, wykorzystane przez przedstawicieli różnorodnych środowisk, pokazują dobitnie, że zarzuty o niemerytoryczność konferencji były przede wszystkim pochopnie formułowanymi uprzedzeniami. To istotne, zważywszy że Akademia Obrony Narodowej podejmowała już wcześniej temat wpływu wiary i przywództwa religijnego na światowe bezpieczeństwo w kontekście islamu."

 

http://dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/news,1,3881,aktualnosci-z-polski,wielkie-autorytety-w-aon-o-janie-pawle-ii

 

Jak widać nauki błogosławionego Jana Pawła II są tak uniwersalne, że można nimi uzasadnić wszystko, od konieczności posiadania dronów bojowych po udział w Afganistanie. Niewątpliwie, kierując się tymi naukami, konieczne jest wyposażenie wojska na szeroką skalę w nowe środki walki, w kontekście przyszłych wojen z Islamem - takie jak różańce i książeczki do nabożeństwa. Z literatury wojskowej wynika, że książeczka taka, odpowiednio noszona, potrafi zatrzymać nawet pocisk wystrzelony z kałasznikowa.

  • Moderatorzy

kiedyś już jeden pokropił pasek z napisem "Got Mit Uns" więc w sumie inicjatywa nie jest nowatorska.

 

szkoda tylko , że to spotkanie było pewnie za publiczne pieniądze..........

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.