Skocz do zawartości
IGNORED

Topowe kable zasilające ?


Rekomendowane odpowiedzi

No nie wiem czy jest mniej fanów Acrolinka. Ludzie mają je w systemach i nie sprzedają. Czasem pojawia się coś w ogłoszeniach ale więcej jest u ludzi w domach. Jako ciekawostkę powiem wam, że nowej serii x500 były już 3-4 dostawy do Polski i wszystko jest wyprzedane. Chciałem coś tam dokupić i muszę czekać miesiąc na kolejną dostawę. Dla przykładu taki Nordost ma w Polsce słabiutką sprzedaż a topowych modeli wręcz zerową. O Kimberze nie wspomnę bo to trup. Miałem przeróżne kable, w tym absolutny top światowego kablarstwa i Acrolinki to jedne z najlepszych kabli. Nie tylko zasilające z serii 9000 bo to wiadomo od lat ale też seria 7000 i 5000 to świetne kable. Nowe wydania tzn 5500, 7500 i 9500 to rewelacja.

 

Kable zasilające Kubali, Transparenta i MIT-a przy nich to prymitywne koco-pompki, które dźwięk trochę pompują, a trochę zasłaniają "kocem". Warto też wspomnieć o wtykach. Te w Acrolinkach to najlepsze na świecie podczas gdy MIT, Transparent czy Kubala daje wtyki za 50 centów, które natychmiast trzeba wyrzucić i zmienić na coś porządnego. Faktem jest, że Acrolinki zaliczają się do grupy kabli analitycznych razem z Nordostem czy Fadelem, ale są od nich dużo lepsze bo nie odchudzają dźwięku i są soczyste.

 

Okablowanie całego systemu Acrolinkami może być ryzykowne bo da dźwięk zbyt szczegółowy i selektywny ale wymieszanie ich z innymi, cieplejszymi kablami np z Shunyatami albo MIT-ami, Transparentami, Harmonixami da równowagę. Nie znam zasilającego np MIT czy Transparenta który nadawał by się do źródeł podczas gdy Acrolinki jak najbardziej i do tego nie ma lepszych. Co do IC jak 6300 to teraz jest nowsza wersja 6300 mkII. Dlatego pojawiają się w ogłoszeniach. To normalne zjawisko rynkowe. I tu znów trudno o lepsze kable między źródło a preamp. Przekazują o wiele więcej informacji niż inne kable bez odchudzenia i osuszenia jak Nordosty czy kable srebrne. W Europie Acrolinki występują też jako Esoteric-i Mexcell. Do tranzystorowych końcówek mocy też wolę cieplejsze kable ale do źródeł Acrolinki są nr 1 a potem długo nic.

Edytowane przez sly30

Twój wątek...........więc piszesz co chcesz,ale

Twój powyższy wpis to jakieś fantazje wprost są-bo transparent do żródła sie nadaje i koniec.

Z tymi acrolinkami to wrecz przesadzasz-bo w Stanach te kable stanowią straszliwą niszę-sprawdż to sobie.

 

Jak człowiek jest dobrych dzwieków głodny-

wtedy nawet jakiś acrolink staje się modny)

Kable zasilające Kubali, Transparenta i MIT-a przy nich to prymitywne koco-pompki, które dźwięk trochę pompują, a trochę zasłaniają "kocem". Warto też wspomnieć o wtykach. Te w Acrolinkach to najlepsze na świecie podczas gdy MIT, Transparent czy Kubala daje wtyki za 50 centów, które natychmiast trzeba wyrzucić i zmienić na coś porządnego. Faktem jest, że Acrolinki zaliczają się do grupy kabli analitycznych razem z Nordostem czy Fadelem, ale są od nich dużo lepsze bo nie odchudzają dźwięku i są soczyste.

 

Oj głupi Ci Amerykanie że podłączają te wszystkie Transparentowe i Mitowe koco-pompki do topowych końcówek mocy i źródeł. Jakby się trochę dokształcili to dopiero by zrozumieli co to jest dźwięk wystawy...niech przyjadą na warszawskie Audio Show 2014, zajrzą do pokoiku Nautiliusa i odkryją jak powinien grać sprzęt... Acrolinków nie za bardzo lubią bo pamiętają jeszcze Pearl Harbor;-)

Masz rację że USA jest mniej Acrolinków bo mają dużo swoich firm. Po co im import z Japonii. Amerykanie w kwestii kabli są patriotami.

Wiem Stary że jesteś fanem Transparenta, ja bardziej MIT-a ale powiedzmy sobie szczerze…kable zasilające i MIT-a i Transparenta są miernej jakości a wtyki są jakości skandalicznej. Przy Acrolinkach to jak Dacia przy Mercedesie AMG. Można lubić ich dźwięk lub nie. Z tym nie polemizuję ale od lat wyznaję zasadę, że na początku toru audio trzeba wyciągnąć jak najwięcej informacji z materiału muzycznego a potem można ten dźwięk kształtować pod własny gust. I Acrolinki do transportów i DAC-ów są bezkonkurencyjne. Nie wiem o jakich Transparentach mówisz do źródeł. Moim zdaniem nie ma takich.Tzn wpiąć i słuchać można ale te kable nie przekazują nawet połowy informacji które są zapisane na materiale źródłowym. Zgodzę się że do wzmacniaczy to jest już inna bajka i Transparenty jak najbardziej ale nie do źródła.

 

Miałem niedawno drugi od góry głośnikowy i drugi od góry IC XLR. Wyżej jest już tylko Opus. I powiem, że głośnikowy świetny choć za 77000zł to przesada. Anaconda Z-Tron za 22000zł była równie dobra. Natomiast IC XLR za 46000 wypadł dość słabo. Był przyjemny w odsłuchu ale wycinał masę informacji, szczególnie w górze pasma.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Twój wątek...........więc piszesz co chcesz,ale

Twój powyższy wpis to jakieś fantazje wprost są-bo transparent do żródła sie nadaje i koniec.

Z tymi acrolinkami to wrecz przesadzasz-bo w Stanach te kable stanowią straszliwą niszę-sprawdż to sobie.

 

Jak człowiek jest dobrych dzwieków głodny-

wtedy nawet jakiś acrolink staje się modny)

 

Rzadko kiedy się zgadzam ze Starym w 100%, ale akurat z tym wpisem jak najbardziej.

Oj głupi Ci Amerykanie że podłączają te wszystkie Transparentowe i Mitowe koco-pompki do topowych końcówek mocy i źródeł. Jakby się trochę dokształcili to dopiero by zrozumieli co to jest dźwięk wystawy...niech przyjadą na warszawskie Audio Show 2014, zajrzą do pokoiku Nautiliusa i odkryją jak powinien grać sprzęt... Acrolinków nie za bardzo lubią bo pamiętają jeszcze Pearl Harbor;-)

 

Patrząc na Amarykanów to robią wiele głupich rzeczy. Idąc twoim rozumowaniem, że to co lubią i używają amerykanie musi być dobre to najlepsze są śmieciowe hamburgery, nawalone cukrem z kukurydzy napoje, chipsy i śmieciowe żarcie GMO.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Kable zasilające Kubali, Transparenta i MIT-a przy nich to prymitywne koco-pompki,

 

U tych producentów nie kupuje się z definicji sieciówek, a tylko sygnałówki i głośnikówki.

Na podobnej zasadzie jak w Heavens Gate a zwłaszcza Electraglide nie kupuje się interkonektów czy głośnikowców.

Rzadko kiedy się zgadzam ze Starym w 100%, ale akurat z tym wpisem jak najbardziej.

 

Pytanie czy SA miał u siebie wysokie Acrolinki do porównania. Powie, że oczywiście miał ale śmiem w to wątpić.

Po co miałby je brać skoro lubi Transparenta. Wpina je w źródło i gra muza.Gdyby wpiął takiego Acrolinka 9500

to bardzo by się zdziwił.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

zaliczają się do grupy kabli analitycznych razem z Nordostem czy Fadelem, ale są od nich dużo lepsze bo nie odchudzają dźwięku i są soczyste.

 

Co do Fadela, to nie stawiaj go w jednej lidze z Nordostem. Miałem u siebie zarówno Valhallę jak i Odina. Żaden Fadel tak wysoko nie mierzy. Odnośnie Odina, moim zdaniem jest lepszy niż Acrolink 9500.

Ale co Ty piszesz Stary Audiofilu...przecież z Ciebie Stary Amerykanofil...i na krótkim sznurku jankeskiej propagandy chodzisz;-)

 

A teraz pora na mały atak w stylu banzai-katana-acrolink...

 

300px-Banzai_1.jpg

Edytowane przez moreno1973

Miałem IC Odina….wpiąłem….i doznałem szoku…suchy jazgot i piskliwa analityczność.Horror. Za darmo bym go nie wziął. Acrolink 6300 czy Synergistic Research C.T.S. lepsze o 2 klasy. Ale może to kwestia systemu i preferencji. A miałeś 9500? Zasilający?

Patrząc na Amarykanów to robią wiele głupich rzeczy. Idąc twoim rozumowaniem, że to co lubią i używają amerykanie musi być dobre to najlepsze są śmieciowe hamburgery, nawalone cukrem z kukurydzy napoje, chipsy i śmieciowe żarcie GMO.

 

Najbardziej głupie rzeczy zrobili podczas II wojny światowej jak wspomagali transportami Rosjan, Angliów, walczyli z Japońcami...a potem zidiocieli zupełnie bo w takiej Normandii wylądowali i zaczęli Niemców tłuc...

 

A już całkowitym kretynizmem było walczyć z komunizmem. Jakby sobie odpuścili to teraz byśmy wszyscy mieli takie same kabelki i takie same radyjka...i nie byłoby forum do dyskusji...tylko płyta winylowa Pugaczowej w wersji LIMITED do kupienia w Klubie Przyjaźni;-)

Odina AC nie miałem to nie wypowiadam się ale po IC nie sądzę by był wart zachodu. Zgodzę się że Nordosty zasilające są bardzo dobre do źródeł, może do bardzo nasyconych lamp SE. Ale poza tym odpada.

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Ja chyba wiem w czym tkwi problem Sylwek. Acrolink zdecydowanie lepiej wypadnie w systemie tranzystorowym, ma takie charakterystyczne; nie wiem jak to ująć; zadęcie, dociążenie. Z jednej strony dźwięk jest masywny, stabilny ale z drugiej strony pozbawiony życia. Trochę tak jak martwa fala po sztormie, kiedy ucichł wiatr. No i barwowo Acro jest bardzo beznamiętne. Nie ma ciepła ani migotania, błysku. Wszystko takie szare. W bezpośrednim porównaniu Nordost to taka iskierka.

Edytowane przez tomkly

Najbardziej głupie rzeczy zrobili podczas II wojny światowej jak wspomagali transportami Rosjan, Angliów, walczyli z Japońcami...a potem zidiocieli zupełnie bo w takiej Normandii wylądowali i zaczęli Niemców tłuc...

 

A już całkowitym kretynizmem było walczyć z komunizmem. Jakby sobie odpuścili to teraz byśmy wszyscy mieli takie same kabelki i takie same radyjka...i nie byłoby forum do dyskusji...tylko płyta winylowa Pugaczowej w wersji LIMITED do kupienia w Klubie Przyjaźni;-)

 

Myślę kolego, że się zupełnie pogubiłeś!! Do zwykłych audio kabli dorabiasz historyczną politykę a to raz, że nie fair a dwa, że świadczy o braku argumentów. Zarzucasz mi anty-amerykańskość? Nie rozśmieszaj mnie. Jestem bardziej pro-USA niż ty ale potrafię trzeźwo ocenić realia.

Sam używam kabli MIT-a i to topowych, podobnie Shunyaty, Harmonixy i właśnie Acrolinki. Wiem jak wypadają jedne względem drugich.

Głośnikowy wolę MITa Oracle SHD, IC do końcówek mocy też Oracle SHD ale już od źródła nie ma lepszego niż Acrolink 6300.

Co do zasilających to Anaconda Z-Tron może równać się z Acro 9500 ale jest trochę inna w sygnaturze. Pozostałe zasilające kable z USA nawet nie zbliżają się do 9500, przynajmniej u mnie w 2 systemach oraz u kilku znajomych w ich topowych systemach.

 

Ja chyba wiem w czym tkwi problem Sylwek. Acrolink zdecydowanie lepiej wypadnie w systemie tranzystorowym, ma takie charakterystyczne; nie wiem jak to ująć; zadęcie, dociążenie. Z jednej strony dźwięk jest masywny, stabilny ale z drugiej strony pozbawiony życia. Trochę tak jak martwa fala po sztormie, kiedy ucichł wiatr. No i barwowo Acro jest bardzo beznamiętne. Nie ma ciepła ani migotania, błysku. Wszystko takie szare. W bezpośrednim porównaniu Nordost to taka iskierka.

 

U mnie jest dokładnie odwrotnie. Acrolinki dają blask i soczystość a Nordost jagot i krew z uszu. Mówię poważnie.

Edytowane przez sly30
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

U mnie jest dokładnie odwrotnie. Acrolinki dają blask i soczystość a Nordost jagot i krew z uszu. Mówię poważnie.

 

No tak, bo Ty masz tranzystory a ja lampy, wszystko się zgadza. Nordost jest zbyt szczupły a Acrolink daje więcej wypełnienia. Z tym blaskiem to bym już podyskutował, ale nie wiem jak grają Twoje monobloki. MBL czy Jeff Rowland?

Chyba to nie ja zacząłem pisać o GMO, amerykańskich głupotach, koco-pompkach, zacukrzonych napojach i śmieciowym jedzeniu?

 

I kto tu nie ma argumentów skoro wspiera się takimi tekstami?

 

Więc kto tu się pogubił?

Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Odbiegając od Acrolinków ja bym chciał gdzieś dorwać stare sieciówki Elrod Statement oraz komplet okablowania Stealth Audio. Zarówno sieciówki jak i XLRy; takie jak ma Magnepan; czyli Metacarbon. Wzbudził we mnie straszną ochotę na ich odsłuch. Czytałem na audiogonie mnóstwo pozytywnych opinii na temat Stealtha.

Edytowane przez tomkly

W jednym systemie są Burmestery i one najlepiej wypadają z Anacondami Z-tron oraz z właśnie 9500. A w drugim są Jeff Rowland 725 i tam dobrze i Anacondy i Harmonixy i MITy ZIII z wtykami Furutecha i 9500. Co do lamp to teraz mam na testy 3 pary i napędzają je…Acrolinki i jest super.

 

Chyba to nie ja zacząłem pisać o GMO, amerykańskich głupotach, koco-pompkach, zacukrzonych napojach i śmieciowym jedzeniu?

 

I kto tu nie ma argumentów skoro wspiera się takimi tekstami?

 

Więc kto tu się pogubił?

 

Widzę, że nic nie zrozumiałeś. OK.

Acrolinki do transportów i DAC-ów są bezkonkurencyjne. Nie wiem o jakich Transparentach mówisz do źródeł. Moim zdaniem nie ma takich.Tzn wpiąć i słuchać można ale te kable nie przekazują nawet połowy informacji które są zapisane na materiale źródłowym. Zgodzę się że do wzmacniaczy to jest już inna bajka i Transparenty jak najbardziej ale nie do źródła.

 

 

To tak jak lampa jest be-a to jest nieprawda.

Teraz napiszę pewna ciekawostkę-posiadam jako jedyny w Polsce na razie kondycjoner maka mpc 1500-pokazuje on ile prądu włazi z sieci

do urządzenia,,,,,,,,,,i tak moje monobloki w push-pulu na 2a3-cztery lampy na kanał-nota bene tez jedyne takie-drugich nigdzie nie ma-

-czerpia z sieci prąd 0k.2,5 ampera-natomiast monobloki maka 601-czerpią 1amper...........oczywiście na postoju)

Zwykły transparent reference w zasilaniu tu jest wystarczający,bo po podpieciu wyższych modeli nie zauwazyłem różnicy.

Natomiast jesli chodzi o zródło i daczka to już najwyższe transparenty są u mnie podłączone.....natomiast cyfrowe to niestety też jedyne w Polsce

z oficjalnej dystrybucji-spdif trans.ref xl,lub xlr 110 ohm fadel coherence.

Gdybym potrzebował coś innego zaraz bym o to sie starał,lecz nie ma takowej potrzeby z mojej strony wcale.

System gra dość przejrzyście ,ale nie jasno-raczej po tej ciemniejszej stronie grania........ponieważ taki przekaz nie męczy.

Nie mam parcia ,a tym bardziej potrzeby zmiany tych kiepskich końcówek na kablach zasilajacych transparenta-bo próbowałem różnych kabli i

zapraszalem przy tym gości dobrze słyszących,aby ocenili jak system sie zachowuje przy różnych konfiguracjach dot. kabli zasilających i oceny

brzmienia były jednoznaczne-bo co Ci zmiany jak gra bardzo dobrze.

Nie jest to tak,abym ulegał sugestii innych-bo jeszcze dobrze słyszę(tak mówią)-kable najlepiej brzmią w całym secie i tego nie ukrywam-

-lecz ten cały set ma spora zaletę-sam się potrafi odpowiednio dopasować-tego trzeba niestety spróbować i poprzepinac i to sprawdzić

na trzeżwo bez jakichkolwiek emocji.Tak jak mam jest optymalnie-przepinałem w celu poszukiwań i niestety trzeba było wrócić do poczatku.

Kable to jest powiem tak moja domena i zazwyczaj sie na ich temat nie wypowiadam-nie chce dystrybutorom robić żle lub na złość-że nie jest ok.

U innych dane kable mogą sie sprawdzać-natomiast u mnie jest to różnie-wole sie skupic na słuchaniu muzyki.

Sylwek lubię Ci odpowiadac po swojemu a Ty sie na moje wydumki nie obrażasz i masz za to plusa))

Pisałem wcześniej, że masz wpięte swoje kable i jesteś zadowolony nie czując potrzeby zmian. Byłem pewien, że tak właśnie jest.

Doskonale ciebie rozumiem tym bardziej, że też preferuję ciemniejszą stronę mocy brzmienia. Mnie też jasne granie męczy.

Dlatego absolutnie nie namawiam ciebie na zmiany ale muszę uczciwie przyznać że zasilające Acrolinki są znacznie lepsze niż kable

z USA, które też mam, używam i nawet lubię.

 

Co do lampy to po wielu latach rozczarowań muszę przyznać, że nie do końca miałem rację tzn jest wiele kiepskich wzmacniaczy lampowych, ale są też dobre. Teraz gram na Jadis JS80 i grają bardzo dobrze. Od jutra Ayony Vulcany a potem Octave 220. Czyli z lampami jest podobnie jak z tranami. Te kiepskie są…kiepskie i tylko te wybitne są godne uwagi.

Uważaj na Ayona Vulcano,żeby Ci nie wybuchł!)

 

Czy srodek tego wzmacniacza i użyte tam lampki coś Ci mówią..........bo mi tak.

Dość słabiutko w tym srodku wzmaka.......lampy fabryczne to tragedia........natomiast trafa mają piękne obudowy co ładnie błyszczą))

Ciekaw jestem dżwieku,................a swoja drogą co CiĘ lub kto Cię podkusiło na tego AYONKA

Edytowane przez stary audiofil

Wiesz, temat lamp to moje kolejne podejście. Wcześniejsze były dla mnie rozczarowaniem, choć niektóre były całkiem OK. Ale teraz podchodzę pod nieco lepsze modele więc jak na razie jest OK. To tylko testy. Wziąłem to co było możliwe. Warto posłuchać różnych sprzętów jeśli jest taka możliwość.

To zawsze jest pouczające. Jadis jest bardzo fajne, Kondo super. A to już całkiem dobrze. Zobaczę jak "chodzi" Ayon i Octave.

Pisałem wcześniej, że masz wpięte swoje kable i jesteś zadowolony nie czując potrzeby zmian. Byłem pewien, że tak właśnie jest.

Doskonale ciebie rozumiem tym bardziej, że też preferuję ciemniejszą stronę mocy brzmienia. Mnie też jasne granie męczy.

Dlatego absolutnie nie namawiam ciebie na zmiany ale muszę uczciwie przyznać że zasilające Acrolinki są znacznie lepsze niż kable

z USA, które też mam, używam i nawet lubię.

 

Co do lampy to po wielu latach rozczarowań muszę przyznać, że nie do końca miałem rację tzn jest wiele kiepskich wzmacniaczy lampowych, ale są też dobre. Teraz gram na Jadis JS80 i grają bardzo dobrze. Od jutra Ayony Vulcany a potem Octave 220. Czyli z lampami jest podobnie jak z tranami. Te kiepskie są…kiepskie i tylko te wybitne są godne uwagi.

 

Jadis JA80 chyba, to miłe że stary tranzystorowiec przechodzi na ciepłą stronę mocy. Warto posłuchać i te monobloki na GMach.

Tranzystor to ciemna strona mocy... strzeżcie się jej... I nie dajcie się zwieść, jakoby mocniejsza była... bo jest tylko szybsza... łatwiejsza... a przez to pociągająca tak bardzo... Podczas gdy jasna, lampowa strona trudna jest... cięższa... wyrzeczeń licznych wymaga... ale bać się jej nie musicie... by Twonk

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.