Plazma vs LCD

[hojlo1]

Żadnej rozdzielczości - przecież i tak widzisz więcej szczegółów przy mniejszej rozdzielczości (mam znowu cytować?)

 

Generalnie rada.

Jak siedzisz w odległości ok. 76 cm od monitorka) nie kupuj np. normalnych/dużych kolumn do Kina Domowgo.

Kupisz zestaw 5,1 (i więcej) nie przeskoczysz do krzesełka (uszkodzisz sprzęt, bo będzie obstawiony kolumnami naokoło).

Proponuję np takie "głośniczki":

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Powinny idealnie współgrać z Twoim "Kinem Domowym".

 

-----------

No i nie zapomnieć że @Kyle ma nowy podział odległości przy HD.

On 40" ogląda przy 2,75 (dokładnie, zapewne głową nie rusza, choć w tabeli przedstawia co innego)

Potem sam się dziwi że....coś nie widzi.... :))))))

 

No ale w tym dziale mamy przecież "Bajki Robotów". :)))))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Żadnej rozdzielczości - przecież i tak widzisz więcej szczegółów przy mniejszej rozdzielczości (mam znowu cytować?)

Nadal nie pojmujesz ... ale może postaram się wyjaśnić.

 

Jeśli ekran jest dość duży (np. 21") przy dostatecznie dużej rozdzielczości (np. 1680x945) i będzie oglądany z dostatecznie małej odległości (np. 75cm), to więcej będzie na nim widać detali niż na 40" 1920x1080 z 3 metrów, z powodu rozdzielczości kątowej ludzkiego oka.

 

Prościej już nie mogę, ale może nawet ktoś taki jak ty, przynajmniej częściowo będzie w stanie zrozumieć te podstawy.

 

Oczywiście Biazet 14" (realnie przy 16:9 pewnie z 10-11") z rozdzielczością fizyczną przy panoramie w okolicach 640x360 (wersja optymistyczna) nie oferuje takiej ilości szczegółów z jakiejkolwiek odległości by go nie oglądać, jak dwa wyżej wymienione wyświetlacze oglądane z odległości wyżej podanych.

 

No ale w tym dziale mamy przecież "Bajki Robotów". :)))))

Których jesteś głównym autorem :) ... bo jedynie robot będzie więcej widział na 40" 1920x1080 z 3 metrów niż na 21" z 3/4 metra 1680x945 (u ludzi jest odwrotnie).

[hojlo1]

Niesamowite odkrycie (że siadając dalej czegoś nie widzisz ...długo Ci zeszło)....

 

Wcześniej Ci pisali że nie wiesz na jakim forum jesteś i czego to dotyczy.!!!

Zaparłeś się na monitorek, którego nie ma żadnej tabeli odległości (zapewne nawet i Twoje rysunki go nie uwzględniają)jest elementem "Kina Domowego" (cudzysłów specjalnie) i głosisz że jak:

Włączę TV 40" i wyjadę do innej miejscowości - nie zobaczę na nim obrazu (realnie).

Podziwiam przemyślenia - nic tak nie buduje jak odkrycia "fachowców".

 

Obudź się człowieku, bo zaraz wejdą Tobie podobni i to forum sprowadzą do np. do netbooków 14" (ok 1600x900) i zaczną udowadniać że to kolejny zestaw "Kina Domowego".

 

 

 

Ps - a jak tam sprawa 50Hz przy tym monitorku i HDCP? :)))))))

[Kyle]

Niesamowite odkrycie (że siadając dalej czegoś nie widzisz ...długo Ci zeszło)....

Chyba tobie długo zeszło, bo to do CIEBIE takie oczywistości nie docierają/docierają z ogromnym opóźnieniem.

 

Wcześniej Ci pisali że nie wiesz na jakim forum jesteś i czego to dotyczy.!!!

Zaparłeś się na monitorek,

Sam się zaparłeś ... ja napisałem krótko ... na 22" z takiej i takiej odległości widzę więcej niż na 40". A taki troll jak ty zaczął z tego robić wielkie mecyje, jak jakaś baba.

 

Ps - a jak tam sprawa 50Hz przy tym monitorku i HDCP? :)))))))

Ależ cię ten monitorek interesuje. ... bez problemu obsługuje HDCP :] ... a na 50 Hz nie wiem co się tak uparłeś ... pewnie dla tego że nie wiesz, że filmy mają okolice 24 fps. No to się już dowiedziałeś podstaw :)

[hojlo1]

Nie czytasz nawet tematu. :))))

Nie ja się pytałem (w sumie sam znowu poruszasz sprawę monitorka).

 

Generalnie Twój monitor cyfrowo nie jest w stanie przyjąć 50Hz ze źródła (choćbyś się nadymał....) - więc jaki to element kina domowego (beż możliwości np podpięcia dekodera N itp.?

(agresją.... parametrów nie zmienisz)

 

Do tego ma swoją rozdzielczość (nietypową), a wielkość faktycznie nadaje się tylko do robienia wizytówek (nie do oglądania filmów, opisywanych w tym dziale), co zapewne tez kiepsko idzie, jak tutaj przesiadujesz.

 

Bzdurz dalej (widocznie musisz). :))))

[Kyle]

Nie czytasz nawet tematu. :))))

Nie ja się pytałem (w sumie sam znowu poruszasz sprawę monitorka).

Ja ją poruszam? ... a ty z uporem maniaka drążysz.

 

Twój TV jak rozumiem też się średnio do czegokolwiek nadaje skoro tutaj przesiadujesz :>

[mczaj]

Widzisz w domu mam tylko jeden telewizor i gdy żona ogląda telewizję zmuszony jestem używać komputera jako telewizora. Ale widzę że tan niezwykła do wyobrażenia sytuacja przekracza możliwości twojej wyobraźni do tego stopnia że możliwość oglądania filmów na komputerze uważasz za bredzenie. Myślę jednak że to nie sytuacja jest ciężka do wyobrażenia tylko twoja wyobraźnia jest ograniczona.

 

KrzysiekA, przestań falandyzować, no po prostu bronisz totalnie przegranej sprawy, przy okazji firmując swoim nickiem nową koncepcję Kina domowego by Kyle.

Dowodzenie wyższości 22-calowego monitora komputerowego jest w zakładce kina domowego po prostu mega-folklorem (w skali światowej), pokazującym niezbicie, że autor tej nowatorskiej teorii nie wie kompletnie o co w tym całym hobby/zabawie chodzi.

Oczywiście, możecie mimo wszystko rozwijać tę koncepcję, dobrze obudowana w różne farmazony ma szansę na znalezienie jakiejś niszy, dziwaków nie brakuje.

Możecie np. wypromować razem takie kino all-in-one, gdzie w zestawie jest fotel z wysięgnikiem podtrzymującym 22 cale w odległości 76cm od oczu, na podobnych wysięgnikach głośniczki 5.0, sub wbudowany w fotel – i proszę, kino marzenie na 1m2 powierzchni.

 

Panowie, ale na poważnie to apeluję, przyznajcie, że to był joke i wycofajcie się po cichu z tej bzdury, bo zabrnęliście niebezpiecznie daleko, przylgnie to do was i ciężko się będzie otrzepać.

[Kyle]

KrzysiekA, przestań falandyzować, no po prostu bronisz totalnie przegranej sprawy, przy okazji firmując swoim nickiem nową koncepcję Kina domowego by Kyle.

Jaką koncepcję? Znowu sobie coś ubzdurałeś? Drugi hojlo się wykluł x-P

 

Dowodzenie wyższości 22-calowego monitora komputerowego jest w zakładce kina domowego po prostu mega-folklorem

Nic takiego nie dowodzę ... chyba ze chodzi o kwestię samej rozdzielczości (rozdzielczość kątowa oka). Faktycznie jest to folklor na skalę światową by musieć udowadniać rzeczy oczywiste.

[Bobcat]

Ja mam coś jeszcze fajniejszego jako Kino Domowe. 2.8", wyświetlacz mojej Nokii N8. A jakie kolory! Jaka ostrość! Jaka szczegółowość! My się tu spieramy co lepsze: PDP czy LCD, a to jest coś czego nikt z Was nie ma i co dystansuje obydwie te technologie! To jest prawdziwy OLED. Oglądać zaleca się z odległości kilkunastu centymetrów.

 

Mczaj ma rację. Robi się teatrzyk absurdu wg Sławomira Mrożka.

[hojlo1]

mczaj - chyba nie rozumiesz.

22" są oparte na LCD, więc musi być ten temat poruszony.

(nie jest istotne że cyfrowo 50Hz nie są w stanie przyjąć - kto powiedział że to forum musi się UE zajmować, może ktoś w "Nibylandii" mieszka...?).

 

-----------------

 

Tutaj jest nowy sprzęt "Kina Domowego" (14"):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kto zejdzie niżej?

 

Zaznaczam że siadając odpowiednio blisko będę miał lepszy efekt niż na 40" Full HD (jak będzie w innym pokoju).

 

Z drugiej strony jak popiję z kolegami i upadnę "nosem" obok tego (12,1" HD):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...też efekt "by @Kyle" potwierdzę.

 

Tak się tworzy nowy kierunek HD w Kinie Domowym. :))))))

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Kyle]

Oglądać zaleca się z odległości kilkunastu centymetrów.

Poniżej 50cm na dłuższą metę jest to nie wskazane (chyba że ktoś jest robotem jak hojlo1). Pewnych granic przekraczać nie można. Z tego powodu oglądanie na za małych ekranach jest nie komfortowe.

 

Poza tym nokia N8 ma ekran 3,5".

 

A skoro już jesteśmy przy ekranach kina domowego (typowe czyli w salonie, z przeznaczeniem do full HD). Kto z Was ma dostatecznie dużą plazmę/LCD by przy typowej odległości ~~3metry od ekranu czerpać korzyści z full HD?

 

Pomoc:

 

... czyli 56" to trochę mało ... kto ma 60-65"?

[Bobcat]

Poza tym nokia N8 ma ekran 3,5".

Masz rację.

[slayer]

to będzie hit :)

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Krak_oN]

to będzie hit :)

 

Tylko ciekawe czy to będzie zdrowe dla oczów, no bo matryce wyświetlające są bardzo blisko oka i potem może się okazać że będzie nam siadać akomodacja oka już od bliskich odległości.

[Kyle]

Tylko ciekawe czy to będzie zdrowe dla oczów, no bo matryce wyświetlające są bardzo blisko oka i potem może się okazać że będzie nam siadać akomodacja oka już od bliskich odległości.

Skoro piszą o wrażeniu jakby ekran był oddalony o 20 metrów, tzn. że matryce napiszę to w cudzysłowiu "nie są bardzo blisko oka" (układ soczewek "oddala"). Nie mniej jednak nie mam przekonania do tego rozwiązania - czy patrzę na TV 40" czy monitor 22" to jednak trochę się przemieszczam ... natomiast przy tych okularach odległość jest sztywno stała ... obawiam się że to jednak nie za zdrowe dla oczu.

[mikson]

Poniżej 50cm na dłuższą metę jest to nie wskazane (chyba że ktoś jest robotem jak hojlo1). Pewnych granic przekraczać nie można. Z tego powodu oglądanie na za małych ekranach jest nie komfortowe.

 

Poza tym nokia N8 ma ekran 3,5".

 

A skoro już jesteśmy przy ekranach kina domowego (typowe czyli w salonie, z przeznaczeniem do full HD). Kto z Was ma dostatecznie dużą plazmę/LCD by przy typowej odległości ~~3metry od ekranu czerpać korzyści z full HD?

 

Pomoc:

 

... czyli 56" to trochę mało ... kto ma 60-65"?

pisałem że powyżej 3,5metra nie widzę różnicy pomiędzy 720p a 1080p to grono niedowiarków się śmiało

teraz macie wykres może uwierzycie bo widzę że tabelki są najlepszym wymiernikiem wiedzy technicznej

[Bobcat]

Może nie mam racji, ale stawianie sprawy na zasadzie "powyżej iluś-tam metrów nie widać różnicy..." jest błędne. Przecież w markecie, gdzie jest ściana telewizorów można od wejścia, z bardzo wielu metrów, bezbłędnie rozpoznać na którym leci HD, a na którym SD. Czyli tabelki i wykresy sobie, a życie sobie.

[don111]

dlatego że bardziej chodzi o bitrate a nie o rozdzielczość

sama różnica wynikająca z rozdzielczości (czyli większej liczby pikseli) jest właśnie niezauważalna z tych odległości podanych na wykresach

 

ostatnio na tvn sprawdzałem bitrate jednego filmu i miał ~670 KB/s czyli podobnie jak filmy na dvd, dla kontrastu badziewne kanały typu puls mają np 250KB/s i tam pikseloza razi w oczy

[mczaj]

Może nie mam racji, ale stawianie sprawy na zasadzie "powyżej iluś-tam metrów nie widać różnicy..." jest błędne. Przecież w markecie, gdzie jest ściana telewizorów można od wejścia, z bardzo wielu metrów, bezbłędnie rozpoznać na którym leci HD, a na którym SD. Czyli tabelki i wykresy sobie, a życie sobie.

 

No proszę, aż trzeba Ci przyznać rację:)

Ja oglądam 58 cali z 3 metrów i jest bardzo OK (przez przypadek w normach tabelkowych), natomiast gdy odsunę się jeszcze 1.5 metra do tyłu, to obraz subiektywnie staje się nawet jeszcze ostrzejszy. To, że przestają być rozróżnialne szczegóły na poziomie piksela (znowu proszę teoretyków-rewizjonistów: niech wskażą w filmie scenę, gdzie takie szczegóły występują) nie ma znaczenia dla odbioru obrazu - jak był naturalny i ostry tak dalej jest, to jest wciąż ta sama jakość, jednoznacznie lepsza niż w SD, różnica byłaby ewidentna również z 10 m.

[Kyle]

No proszę, aż trzeba Ci przyznać rację:)

Ja oglądam 58 cali z 3 metrów i jest bardzo OK (przez przypadek w normach tabelkowych), natomiast gdy odsunę się jeszcze 1.5 metra do tyłu, to obraz subiektywnie staje się nawet jeszcze ostrzejszy. To, że przestają być rozróżnialne szczegóły na poziomie piksela (znowu proszę teoretyków-rewizjonistów: niech wskażą w filmie scenę, gdzie takie szczegóły występują) nie ma znaczenia dla odbioru obrazu - jak był naturalny i ostry tak dalej jest, to jest wciąż ta sama jakość, jednoznacznie lepsza niż w SD, różnica byłaby ewidentna również z 10 m.

Czyli z 10m widziałbyś wyraźną różnicę na 58" pomiędzy SD (wysokiej jakości {bez zauważalnych artefaktów kompresji} 720x576) a FullHD (1920x1080 również wysokiej jakości)?

[mczaj]

Tak, różnica pomiędzy obrazem DVD i BR będzie wyraźna, niezależnie od twoich tabelek i obliczeń.

[Wojtek76]

Widzisz w domu mam tylko jeden telewizor i gdy żona ogląda telewizję zmuszony jestem używać komputera jako telewizora. Ale widzę że tan niezwykła do wyobrażenia sytuacja przekracza możliwości twojej wyobraźni do tego stopnia że możliwość oglądania filmów na komputerze uważasz za bredzenie. Myślę jednak że to nie sytuacja jest ciężka do wyobrażenia tylko twoja wyobraźnia jest ograniczona.

0

 

 

Krzysztofie gdybys mial dobra plazme to juz bys nie chcial ogladac filmow na monitorze LCD)

 

No proszę, aż trzeba Ci przyznać rację:)

Ja oglądam 58 cali z 3 metrów i jest bardzo OK (przez przypadek w normach tabelkowych), natomiast gdy odsunę się jeszcze 1.5 metra do tyłu, to obraz subiektywnie staje się nawet jeszcze ostrzejszy. To, że przestają być rozróżnialne szczegóły na poziomie piksela (znowu proszę teoretyków-rewizjonistów: niech wskażą w filmie scenę, gdzie takie szczegóły występują) nie ma znaczenia dla odbioru obrazu - jak był naturalny i ostry tak dalej jest, to jest wciąż ta sama jakość, jednoznacznie lepsza niż w SD, różnica byłaby ewidentna również z 10 m.

0

 

Dokladnie, z duzej odleglosci nie widac szczegow tak jak z bliska, ale w porownaniu z SD to jest zdecydowanie ostrzej a obraz SD wyglada jakby byl za mgielka w porownaniu do tego HD.

Nie mowie oczywiscie o 10 metrach poniewaz tego nie sprawdzilem, ale np o 3-5

[mczaj]

Po prostu to nie jest kwestia wyłącznie rozponzawania rozdzielczości przy pomocy linii na planszach testowych. Twarz aktora wygląda po prostu całościowo prawdziwiej, ostrzej, bardziej trójwymiarowo i przecież ten efekt nie zanika nagle po przekroczeniu kolejnego progu z wykresu Kylego.

Mam parę filmów i na DVD i na BR, różnica z ok. 7 m (tyle jestem w stanie uzyskać stając w drugim pomieszczeniu na tyłach mojego pokoju telewizyjnego i patrząc na TV) jest widoczna i nic na to nie poradzę.

 

Tylko że to trochę tak jakby człowiek dyskutował z R2B2, nagimnastykuje się, żeby "odpowiednie dać rzeczy słowo", bo trudno pewne rzeczy/subtelności obrazowo opisać (lepiej zobaczyć/pokazać), po czym i tak usłyszy od robota po drugiej stronie coś w stylu: nie-może-być-nie-pasuje-do-wykresu-stop.

[KrzysiekA]

Krzysztofie gdybys mial dobra plazme to juz bys nie chcial ogladac filmow na monitorze LCD)

Wojtku gdybys mial dobry telewizor LCD to juz bys nie chcial ogladac filmow na plazmie.

[hojlo1]

Szkoda że darmowe artykuły F. Kulpy zablokowano (praktycznie jest tam to samo, czyli np. jak rozdzielczość ma drugorzędne znaczenie).

Jak tutaj F. Kulpa zabrał głos (na forum) to niech ktoś zgadnie co za teoretyk go zaatakował?

 

Wracając do tematu...(już to pisałem) w sypialni mam obecnie 28" CRT (w miejsce testowanych 2ch LCD).

Czyli ani PDP, ani LCD!!!

Przyczyna prosta - przesyłam sobie czasami z drugiej części mieszkania sygnał np. TV/DivX SD i oglądając z ok 1,5 LCD ~22/25cali to była porażka.

(PDP nie wejdzie)

Jak to jest że nowsze jest gorsze od starszego?

(pytanie retoryczne -chyba że znowu ktoś udowodni że oczy mam wymienić "pod cyfrę")

 

---------------------------------

 

Ostatnie wpisy dają dość ciekawe pytania (na teorie, które lansowano wcześniej, sprowadzając ruchomy obraz do fotek):

- @Bobcata Nokię chyba trzeba skalibrować? (inaczej nie ma sensu nawet włączać - tak tutaj udowadniano...)

- Jak "hełm" przedstawiony przez @slayer skalibrować na Spydera?

Może "pająka " na czole przykleić?

 

--------------------

Tak to się tutaj plecie, jak ktoś "Kino Domowe" sprowadza do monitorka i plansz testowych.

Praktyka wskazuje że przy "ruchu" (bo o to chodzi) część wyssanych z palca teorii ma drugorzędne znaczenie.

(jak sprzęt sprawny).

No i najważniejsze - są ludzie co kino traktują nie tylko jako podrzędną rozrywkę (SW, Avatar,LotR...) , ale skupiają się na treści.

Takim osobom wystarczy by np. omawiany TV zbytnio nie przeszkadzał w tym co chcą osiągnąć.

Czyli wierzą w producentów i stosują kalibracje przez małe "k".

(czyli umieją posługiwać się: rozumem i np. "suwakami" w TV, bez "specjalistycznego" sprzętu).

 

Z drugiej strony zaczynam rozumieć że niedługo pojawią się alarmowe treści typu: "W ostatniej wersji Pokemonów nie ma DTS HD MA i do tego gamma zapewne nie trzyma sie 2,2".

"Dzieci neostrady" wkraczają w dorosłość i im faktycznie nie sprawia różnicy, że twarz aktora nie odbiega zbytnio jakościowo od avatara z gier.

Dla nich to norma.

Tak to już jest (co widać nie tylko na tym forum).

 

 

 

Ps - Pokemony faktycznie na LCD wyglądają lepiej (Barbie też - ostatnio instalowałem sprzęt w tym celu). :)))

[Kyle]

LCD ~22/25cali to była porażka.

Telewizory LCD 22-25" to dawniej było zwykle podłe TN, z najpodlejszą elektroniką ... i nadal tak jest.

 

"W ostatniej wersji Pokemonów nie ma DTS HD MA i do tego gamma zapewne nie trzyma sie 2,2".

"Dzieci neostrady" wkraczają w dorosłość

Nie ma czegoś takiego jak "film nie trzyma gammy 2,2". Tak samo jak utwór muzyczny nie ma równego SPL w całym paśmie. Czyli twoje "stwierdzenie" pozbawione jest sensu.

 

- @Bobcata Nokię chyba trzeba skalibrować? (inaczej nie ma sensu nawet włączać - tak tutaj udowadniano...)

Tylko ty stwierdziłeś że nokii n8 nie ma sensu włączać.

 

- Jak "hełm" przedstawiony przez @slayer skalibrować na Spydera?

Może "pająka " na czole przykleić?

Nie skalibrujesz takiego urządzenia przy użyciu "Spydera".

[hojlo1]

Telewizory LCD 22-25" to dawniej było zwykle podłe TN, z najpodlejszą elektroniką ... i nadal tak jest.

 

...znowu zmiana???

Przecież to b.szybkie matryce (a w sypialni nie mam kilkunastu Żon, by o kąty dbać)

Oglądam turniej szachowy i chcę bez smużenia zobaczyć jak pionki przesuwają - szybkość matrycy jest konieczna, jednak faktycznie się nie spisała.

 

Co do gammy (no wreszcie) ..."film nie trzyma", a TV musi ...inaczej np. całkowicie treść się zmieni (miał zabić kochanka, zabił Żonę i to wszytko przez gammmę).

Może ktoś omówi wpływ "gammy" na treść filmu?

(może być nawet reżyser...zanim go "pogonią")

[Bobcat]

Jakiś czas temu założyłem wątek o wyborze telewizora LCD. Rozwinęła się ciekawa dyskusja, otrzymałem cenne rady, które okazały się być bardzo pomocne w wyborze TV, z którego jestem zadowolony: LG 42LV5500. Stoi w pokoju A/V i ja jestem jego głównym użytkownikiem.

 

Obecnie (jak już wspominałem) czeka mnie wymiana stareńkiego (acz gwoli prawdzie w bardzo dobrym stanie) CRT w salonie. Tam głównymi użytkownikami będzie rodzina, która ma preferencje co do oglądanego repertuaru bardzo odmienne od moich. Dlatego rozważam różne opcje:

 

* Drugi LV5500? Drugi taki sam? Jakoś to nie bardzo do mnie pasuje. Podobnie nie wyobrażam sobie dwóch identycznych samochodów w domu, chocbym był nie wiem jak zadowolony z tego pierwszego.

 

* A może LW6500? Jest 3D. Rodzina na chwilę obecną deklaruje, że ich to nie bawi, ale może jak popatrzą - to ich zacznie bawić. Sobie bym nie kupił. Mnie 3D konsekwentnie nie bawi.

 

* Samsung serii D? Jeśli już - to niezwykle trudny do dostania na naszym rynku model 5800. Bowiem 5500 jest 50 Hz, za co uprzejmie dziękuję.

 

* Teraz niektórych bardzo zdziwię: a może PDP? Wcale nie wykluczam takiej opcji. Czytam wpisy znawców tematu i dowiedziałem się z nich, że najlepsze plazmy robi obecnie Panasonic. Inne są (jeśli dobrze zrozumiałem) znacząco słabsze i nie ma sensu się nimi interesować. Skoro nie chcę 3D to co? Nasuwa się model G30?

 

Dostałem informację, która mnie mocno zdziwiła. Mianowicie podobno zdarza się niektórym Panasonic-om mieć pewną istotną i jednocześnie up....liwą przypadłość. Nie jest ona w żadnym stopniu związana z technologią PDP. Chodzi o to, iż lubią mieć (znów: podobno) jakieś niedopasowanie impedancyjne wejścia antenowego, skutkujące obecnością na ekranie odbić (czyli "duszków"). Dzieje się to nawet przy najbardziej poprawnie i zgodnie z regułami sztuki zrobionej instalacji antenowej. Wiadomość ta pochodzi z pewnego, rzetelnego źródła, żaden fanatyk LCD, wprost przeciwnie: jest to miłośnik plazmy. Nie mam więc powodów, aby nie wierzyć.

 

To by dyswalifikowało Panasonic-a w przedbiegach. Słyszeliście coś o tym? Może ktoś wrzucić trochę więcej info na ten temat?

[Kyle]

Dostałem informację, która mnie mocno zdziwiła. Mianowicie podobno zdarza się niektórym Panasonic-om mieć pewną istotną i jednocześnie up....liwą przypadłość. Nie jest ona w żadnym stopniu związana z technologią PDP. Chodzi o to, iż lubią mieć (znów: podobno) jakieś niedopasowanie impedancyjne wejścia antenowego, skutkujące obecnością na ekranie odbić (czyli "duszków"). Dziej się to nawet przy najbardziej poprawnie i zgodnie z regułami sztuki zrobionej instalacji antenowej.

A używasz jeszcze analogowego przekazu? Jedyny minus tego "niedopasowania" to ew. większe błędy/mniejsza odporność na słabszy/gorszy sygnał DVB-T.

[Bobcat]

A używasz jeszcze analogowego przekazu? Jedyny minus tego "niedopasowania" to ew. większe błędy/mniejsza odporność na słabszy/gorszy sygnał DVB-T.

Stary CRT z konieczności używa analogowego (nic innego nie ma). Wiadomo, że ten system idzie w odstawkę. Na nowym (podobnie jak na swoim w pokoju A/V) nie używam analogu. Pytanie tylko czy wspomniane przez Ciebie ewentualne większe błędy nie przełożą się na pogorszenie jakości obrazu w porównaniu z tym, jaki mogli byśby mieć gdyby owych błędów nie było.

 

Sygnał mam bardzo dobry, wspominałem już kiedyś że mam pół-profesjonalną instalację antenową.