Skocz do zawartości
IGNORED

Czy słuchacie kabli sieciowych?


Lesław01

Różnica między kablami sieciowymi  

931 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy słyszysz różnicę mędzy kablami sieciowymi



Rekomendowane odpowiedzi

Udowodnić można jedynie istnienie czegoś. W tym przypadku wpływu kabli na dźwięk. Nie ma możliwości udowodnić nieistnienie. Dlatego ciężar dowodu spoczywa na twierdzących, że słyszą różnice w dźwięku wnoszone przez różne kable. Tym bardziej że nie potrafią wskazać żadnej naukowej podstawy, która mogłaby takie różnice tłumaczyć.

 

Paniczny lęk "słyszących" przed poddaniem się ślepym testom oraz dęta ideologia, intelektualne wygibasy i pseudo-argumentacyjna ekwilibrystyka dla zdezawuowania i ośmieszania tej powszechnie stosowanej metody badawczej są dowodem że mamy do czynienia ze zjawiskiem z dziedziny psychologii a nie akustyki czy fizyki. Zwolennicy tezy o wpływie kabli na dźwięk po prostu słyszą to, co chcą usłyszeć. Zwłaszcza gdy na zakup kawałka przewodu z wtyczkami zapłacili jakąś astronomiczną kasę. Jest to zjawisko dokładnie to samo co opisana przeze mnie wcześniej degustacja win w ślepym teście: osoby uczestniczące oceniały w samych superlatywach wino z górnej półki i nie szczędziły negatywnych opinii na temat taniego wina z marketu. Dopiero na koniec organizatorzy przyznali się do mistyfikacji i celowej dezinformacji podczas serwowania: to było cały czas to samo wino.

 

Dlatego uważam gościa który wymyślił, że umiejętnie wmawiając i robiąc klientom wodę z mózgu można wcisnąć im kawałek przewodu z wtyczkami za cenę równą 10000+ razy koszty (materiał + robocizna) za geniusza marketingu.

Rok wcześniej było parę systemów skonfigurowanych bardzo dobrze a w tym roku bardzo podobne systemy grały tylko dobrze :(

 

Sam piszesz: podobne. Nie identycznie takie same. Czy sala ta sama?

 

Najbardziej prawdopodobny powód: psychoakustyka. W ubiegłym roku byłeś w innym nastroju niż teraz.

Jest to zjawisko dokładnie to samo co opisana przeze mnie wcześniej degustacja win w ślepym teście: osoby uczestniczące oceniały w samych superlatywach wino z górnej półki i nie szczędziły negatywnych opinii na temat taniego wina z marketu. Dopiero na koniec organizatorzy przyznali się do mistyfikacji i celowej dezinformacji podczas serwowania: to było cały czas to samo wino.

Pozwól Bobcat, że tym razem ja nie uwierzę.

Nikogo, kto choć trochę zna się na winach, nie da się przekonać, że pije różne wina dostając wciąż ten sam trunek. No way!

Od berbeluchy do dobrego wina droga na prawdę daleka. Jako powiedział klasyk: nie nazywajmy szamba perfumerią. ;)

 

Chyba, że bardzo chce się zmanipulować wynik testu chytrym podawaniem przekąsek, żonglowaniem temperaturą i napowietrzeniem serwowanego trunku, czy wreszcie i przede wszystkim dobierając do testu takie wino, które w zależności od warunków serwowania może pokazać swój skrajnie niejednoznaczny charakter. Wtedy może się udać.

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Udowodnić można jedynie istnienie czegoś. W tym przypadku wpływu kabli na dźwięk. Nie ma możliwości udowodnić nieistnienie. Dlatego ciężar dowodu spoczywa na twierdzących, że słyszą różnice w dźwięku wnoszone przez różne kable. Tym bardziej że nie potrafią wskazać żadnej naukowej podstawy, która mogłaby takie różnice tłumaczyć.

 

Paniczny lęk "słyszących" przed poddaniem się ślepym testom oraz dęta ideologia, intelektualne wygibasy i pseudo-argumentacyjna ekwilibrystyka dla zdezawuowania i ośmieszania tej powszechnie stosowanej metody badawczej są dowodem że mamy do czynienia ze zjawiskiem z dziedziny psychologii a nie akustyki czy fizyki. Zwolennicy tezy o wpływie kabli na dźwięk po prostu słyszą to, co chcą usłyszeć. Zwłaszcza gdy na zakup kawałka przewodu z wtyczkami zapłacili jakąś astronomiczną kasę. Jest to zjawisko dokładnie to samo co opisana przeze mnie wcześniej degustacja win w ślepym teście: osoby uczestniczące oceniały w samych superlatywach wino z górnej półki i nie szczędziły negatywnych opinii na temat taniego wina z marketu. Dopiero na koniec organizatorzy przyznali się do mistyfikacji i celowej dezinformacji podczas serwowania: to było cały czas to samo wino.

 

Dlatego uważam gościa który wymyślił, że umiejętnie wmawiając i robiąc klientom wodę z mózgu można wcisnąć im kawałek przewodu z wtyczkami za cenę równą 10000+ razy koszty (materiał + robocizna) za geniusza marketingu.

 

1. nie jest tak, jak piszesz bo sam masz również tezę - "wszystkie kable grają tak samo". no to ją udowadniaj dowolnymi metodami.

2. oczywiście, że podawanych jest wiele naukowych podstaw wpływających na różne charakterystyki kabli i mających w efekcie wpływ na dźwięk. jesteś albo ignorantem, albo świadomie manipulujesz faktami. w naszych czasach to bardzo typowe.

3. używasz słów, które mają dodawać głębi i inteligentnej poświaty twym wywodom. na mnie to nie działa jeśli treść jest pusta.

4. wielu audiomaniaków pewnie by wolało nie słyszeć tych różnić. podział na tzw. 'słyszących i nie-słyszących' to nie jest jakiś monolit.

5. przykład z winem jest z dupy. oczywiście, że psychika ma duży wpływ - nikt rozsądny tego nie wyklucza. ale ten przykład w żaden sposób nie udowadnia, że wszystkie kable grają tak samo.

????

1. nie jest tak, jak piszesz bo sam masz również tezę - "wszystkie kable grają tak samo". no to ją udowadniaj dowolnymi metodami.

 

wszystkie "parametry" - ze tak to ujme - prądu przed i za każdym kablem takie same ?

 

2. oczywiście, że podawanych jest wiele naukowych podstaw wpływających na różne charakterystyki kabli i mających w efekcie wpływ na dźwięk

 

jeśli jest ich WIELE , to moze wymienisz chociarz TRZY ? :>

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

Pozwól Bobcat, że tym razem ja nie uwierzę.

Nikogo, kto choć trochę zna się na winach, nie da się przekonać, że pije różne wina dostając wciąż ten sam trunek. No way!

Od berbeluchy do dobrego wina droga na prawdę daleka.

 

Test był obszernie omawiany w Internecie. Nikt nie manipulował zakąskami. Twoją wypowiedź postrzegam jako rozpaczliwą próbę obrony skompromitowanej "kablologii", podczas gdy wspominamy test win całkowicie ją pogrążył i ośmieszył.

 

1. nie jest tak, jak piszesz bo sam masz również tezę - "wszystkie kable grają tak samo". no to ją udowadniaj dowolnymi metodami.

 

To jest przykład wspomnianej przeze mnie ekwilibrystyki intelektualnej i pokrętnej logiki inaczej. Bawisz się w sofistykę aby ukryć brak argumentów. Powtarzam raz jeszcze, że nie ma możliwości udowodnić nieistnienie czegoś. Może być tylko dowód na istnienie. Gierki słowne jakie uprawiasz dowodzą niemocy argumentacyjnej i próby przerzucenia sprawy na drugą stronę, bowiem Twoja teza jest nie do obrony.

 

2. oczywiście, że podawanych jest wiele naukowych podstaw wpływających na różne charakterystyki kabli i mających w efekcie wpływ na dźwięk. jesteś albo ignorantem, albo świadomie manipulujesz faktami. w naszych czasach to bardzo typowe.

 

Słucham, jakie? Epitety jako substytut argumentów możesz sobie darować.

 

3. używasz słów, które mają dodawać głębi i inteligentnej poświaty twym wywodom. na mnie to nie działa jeśli treść jest pusta.

 

U Ciebie natomiast ostatecznym argumentem, który ma adwersarzy powalić na glebę jest "JA to słyszę". Również: "kable mają wpływ na dźwięk - dlaczego? - bo mają". Zaiste wysoce naukowy sposób dowodzenia.

 

4. wielu audiomaniaków pewnie by wolało nie słyszeć tych różnić. podział na tzw. 'słyszących i nie-słyszących' to nie jest jakiś monolit.

 

Tak. Znam kiedyś "słyszących" którzy przyznali, że słyszeli to, co chcieli usłyszeć.

 

5. przykład z winem jest z dupy. oczywiście, że psychika ma duży wpływ - nikt rozsądny tego nie wyklucza. ale ten przykład w żaden sposób nie udowadnia, że wszystkie kable grają tak samo.

 

Wprost przeciwnie. Test skompromitował tezę o wpływie kabli, pokazując genezę tego mitu.

2. oczywiście, że podawanych jest wiele naukowych podstaw wpływających na różne charakterystyki kabli i mających w efekcie wpływ na dźwięk.

 

Dobra, może już nawet nie trzy, wymień jedną NAUKOWĄ podstawę, która w ogóle przewiduje możliwość jakąkolwiek wpływu na dźwięk - tu w tym wątku o sieciówkach - skup się na przewodach zasilających 230V z wtyczką.

(pomijamy jednostki wadliwie skonstruowane tzn. takie w których masa sygnałowa jest galwanicznie połączona z bolcem uziemiającym w gnieździe IEC, a instalacja elektryczna w domu jest trzy żyłowa ze skutecznym realnym uziemieniem)

 

jeśli jest ich WIELE , to moze wymienisz chociarz TRZY ?

 

... no chyba że złapałeś literówkę z tym "E" :)))

 

Test był obszernie omawiany w Internecie. Nikt nie manipulował zakąskami.

 

...oraz nie podano żadnej "berbeluchy" za "2 zł", tylko solidne wino z ceną dwucyfrową.

Twoją wypowiedź postrzegam jako rozpaczliwą próbę obrony skompromitowanej "kablologii",

Daj spokój proszę! Rozpaczliwy kwik świń odrywanych od koryta… Brzmi podobnie, prawda?

 

Tak się składa, że nie mam jakiegokolwiek stosunku do kwestii działania / niedziałania kabli zasilających. Z prostego powodu: nie miałem potrzeby ani możliwości testowania sieciówek. Kiedy sprawdzę różne sieciówki osobiście, w swoim systemie przyznam rację albo Tobie, albo Twoim Adwersarzom. Dziś jeszcze nie.

 

Że przewody głośnikowe mają wpływ na brzmienie - przekonałem się w swoim systemie.

Że interkonekty mają wpływ na brzmienie - również przekonałem się w swoim systemie (o czy pisałem tutaj:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

 

A tak na marginesie:

Bardzo chętnie zapoznałbym się z rzeczowymi (wykraczającymi poza powtarzane na okrągło "nie bo nie") argumentami przeciwników sieciówek, tak jak zapoznałem się z opinią orędownika wpływu okablowania zasilającego

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

.. no chyba że złapałeś literówkę z tym "E" :)))

ha ha ha

 

no czaje o so chodzi

 

no moze , może faktycznie

 

:D

” jak sobie wygracie wybory to będziecie mogli przegłosować sobie co chcecie, a teraz my mamy większość, cisza……”

...oraz nie podano żadnej "berbeluchy" za "2 zł", tylko solidne wino z ceną dwucyfrową.

Przeczytaj jeszcze raz ostatnie zdanie z mojego posta o winie.

Jeśli cokolwiek wiesz o winach, z pewnością przyznasz mi rację.

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Nasza strona nie stawia sprawy na zasadzie "nie bo nie". Na poparcie naszego punktu widzenia mamy argumenty naukowe. Kablolodzy natomiast powiadają "tak bo tak" i jako argument ostateczny przekonują, że oni to słyszą. Żadnych argumentów naukowych nie przedstawiają, a to mianowicie z braku istnienia takowych.

 

Rzecz jest prosta. Jeśli "słyszący" są w 100% pewni swojej racji - jaki jest logiczny powód ich niechęci poddania się ślepym testom (a nawet panicznego strachu przed nimi, co objawia się próbami dezawuowania tej powszechnie stosowanej metody badawczej w odniesieniu właśnie i tylko do tego zagadnienia)? Robimy test, udowadniamy ponad wszelką wątpliwość że wpływ jest i niedowiarki muszą zamknąć dzioby raz na zawsze. Czemu więc z tego nie skorzystać? Wytłumaczenie jest proste: wiedzą, że w takim teście totalnie się zbłaźnią. Zarówno oni sami, jak i głoszona przez nich ideologia. Wolą więc pielęgnować swoje mity.

Na poparcie naszego punktu widzenia mamy argumenty naukowe.

Gdzie mogę się z nimi zapoznać?

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Kto ci nagadał, że ONI WSZYSCY (typowy argument paranoika) nie chcą poddać się ślepemu testowi? To są właśnie puste manipulacje. I jak widzę po odpowiedziach nie nadążasz chyba za argumentacją. Oczywiście nie dziwi mnie to: ostatecznie jesteś misjonarzem. Nie umiesz słuchać.

????

Gość

(Konto usunięte)

 

 

1. nie jest tak, jak piszesz bo sam masz również tezę - "wszystkie kable grają tak samo". no to ją udowadniaj dowolnymi metodami.

2. oczywiście, że podawanych jest wiele naukowych podstaw wpływających na różne charakterystyki kabli i mających w efekcie wpływ na dźwięk. jesteś albo ignorantem, albo świadomie manipulujesz faktami. w naszych czasach to bardzo typowe.

3. używasz słów, które mają dodawać głębi i inteligentnej poświaty twym wywodom. na mnie to nie działa jeśli treść jest pusta.

4. wielu audiomaniaków pewnie by wolało nie słyszeć tych różnić. podział na tzw. 'słyszących i nie-słyszących' to nie jest jakiś monolit.

5. przykład z winem jest z dupy. oczywiście, że psychika ma duży wpływ - nikt rozsądny tego nie wyklucza. ale ten przykład w żaden sposób nie udowadnia, że wszystkie kable grają tak samo.

 

Powtórzę...mam kolegę, który słyszy wygrzanie kabli, których nawet nie podłączyłem do systemu...nie miałem czasu ;-)

Poczciwy człowiek ale...

Chociażby w wielu wątkach tego Forum.

Nie pytam o bicie piany w wątkach forum.

Szukam przekonującego, zwartego opracowania. Gdzie mogę się z takowym zapoznać? Będę wdzięczny za link.

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Kto ci nagadał, że ONI WSZYSCY (typowy argument paranoika) nie chcą poddać się ślepemu testowi? To są właśnie puste manipulacje. I jak widzę po odpowiedziach nie nadążasz chyba za argumentacją. Oczywiście nie dziwi mnie to: ostatecznie jesteś misjonarzem. Nie umiesz słuchać.

 

Znów obelgi i epitety w miejsce argumentów co jest typowe dla wyznawców sekty (w tym przypadku: "słyszących").

 

Nie umiem słuchać? Wprost przeciwnie. Właśnie umiem. Natomiast słyszenie rzeczy nieistniejących jakoś konkretnie się w medycynie nazywa i zajmują się tym specjaliści stosownej gałęzi lekarskiej.

Znów obelgi i epitety w miejsce argumentów co jest typowe dla wyznawców sekty (w tym przypadku: "słyszących").

 

Nie umiem słuchać? Wprost przeciwnie. Właśnie umiem. Natomiast słyszenie rzeczy nieistniejących jakoś konkretnie się w medycynie nazywa i zajmują się tym specjaliści stosownej gałęzi lekarskiej.

A to nie są obelgi?

 

Rozumiem różnice poglądów, ale byłoby miło zachować klasę w sporach.

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

No właśnie- kolega prosił i link do naukowych opracowań. Zachowaniem z klasą byłoby taki zamieścić. Chętnie też bym poczytał, ale coś, co nie jest ulotką reklamową, a niezależnym opracowaniem.

Nie pytam o bicie piany w wątkach forum.

Szukam przekonującego, zwartego opracowania. Gdzie mogę się z takowym zapoznać? Będę wdzięczny za link.

 

Poproszę najpierw wskazanie jakie prawa fizyki mogłyby tłumaczyć wpływy kabli na dźwięk.

Szukam przekonującego, zwartego opracowania. Gdzie mogę się z takowym zapoznać? Będę wdzięczny za link.

 

Ty czekasz na opracowanie naukowe o kablach sieciowych???

Takie na poważnie? Poważnie?!

Który naukowiec narażałby się na ostracyzm lub co najmniej ośmieszenie się w środowisku naukowym?

Zdobywcy "anty-nobli" to nie są poważni naukowcy, ale nawet tacy chyba nie znaleźli by pretekstu by "badać" takie zjawiska.

Jest opracowanie amerykańskiego Audio Engineering Society (AES) całkowicie obalające mit o wpływie kabli na dźwięk. Jest to poważna organizacja, zrzeszająca osoby zajmujące się dźwiękiem profesjonalnie. Było ono przytaczane w jednym z wątków (a raczej kłótni) poświęconych tej tematyce. W wolnej chwili będę musiał poszukać.

Poproszę najpierw wskazanie jakie prawa fizyki mogłyby tłumaczyć wpływy kabli na dźwięk.

 

A dlaczego ja? Czy twierdzę, że sieciówki grają?

 

Było ono przytaczane w jednym z wątków (a raczej kłótni) poświęconych tej tematyce. W wolnej chwili będę musiał poszukać.

Będę zobowiązany.

Integra Abrahamsen V2.0 UP, CD Abrahamsen V1.0 UP, monitory Chario Constellation Delphinus, interkonekt M&B AudioCable Diamond XLR, przewody głośnikowe QED Anniversary Ruby Red, przewody zasilające Yarbo 9000 i Yarbo 1100, wtyki Valab Carbon Rhodium

Np. że głębokość sceny z 1,5 metra może pójść na 3 metry za linię kolumn nie zawężając szerokości sceny po bokach i to tylko dzięki sieciówkom separującym zasilanie monobloków.

 

Nie używasz monobloków tak ze pewnie nie zrozumiesz o co chodzi.

 

Właśnie ci co nie słyszą nie rozumieją o co chodzi. Jak chcecie usłyszeć efekt dźwiękowy po zmianie sieciówki, to kupcie sieciówkę za 20k-30k zł, podepnijcie pod swój system, zawołajcie swoją połowicę i pokażcie jej rachunek za kabelek. Gwarantuję że coś usłyszycie, niezależnie od systemu który posiadacie. Scena będzie niesamowita, wszerz, wgłąb i przy odpowiedniej cenie obejmie nawet sąsiadów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.