Skocz do zawartości
IGNORED

czy w POLSCE jest uznawana gwarancja UE?


mikson

Rekomendowane odpowiedzi

Każdy dystrybutor ma dobry układ z producentem, w szczególności tzw. wyłączny.

Zwracam Kolegom uwagę na fakt, że ustanowienie wyłączności to swego rodzaju "koncesja", mechanizm zabijający konkurencję. A gdy już nie ma konkurencji to dystrybutor robi co chce.

 

W szczególności w Polsce mamy do czynienia z takim cwaniactwem biznesu, nastawienie na zysk za wszelką cenę i unikanie pomocy klientowi marki, którą przecież się reprezentuje!

 

Zdziczenie...

ale zaraz kolega z forum napisał do dynaudio i wyraźnie odpisali że gwarancja obejmuje dowolną lokalizację zakupu UE

więc jeżeli zajdzie potrzeba zawsze można dystrybutora zgłosić do producenta że nie chce przyjąć sprzętu kupionego w innym kraju UE

zgadza się >?

 

Wszystko zależy od umowy między producentem a dystrybutorem, jeżeli mają uzgodnione tak jak piszesz to dystrybutor powinien się do umowy stosować i wykonać naprawę. Niestety umowy nie znamy ale skoro producent tak pisze to znaczy że w tym konkretnym przypadku tak jest.

 

W Polsce nie ma gwarancji europejskiej bo polscy dystrybutorzy to takie instytucje nastawione na zysk a nie na klienta.

Miałem zdarzenie z nie tanim klockiem przywiezionym z Niemiec. Drobny feler. Polski dystrybutor marki (już samo zjawisko "wyłączności" ma brzmienie cwaniackie...) olał mnie.

Na szczęście jeden z warsztatów był w stanie ściągnąć od producenta podzespół, być może nawet producent uznałby to jako gwarancję.

Ostatecznie sam naprawiłem niedomaganie. Minął okres gwarancji, wszystko hula...

 

Tak jest że zawsze 1 karaj - 1 dystrybutor. Każdy jest nastawiony na zysk, Ty do pracy za darmo też nie chodzisz.

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

 

 

Tak jest że zawsze 1 karaj - 1 dystrybutor. Każdy jest nastawiony na zysk, Ty do pracy za darmo też nie chodzisz.

 

uuuu nie zgadzam się!!!

producent daje odpowiedni upust dystrybutorowi a ten dzieli się ze sklepami!

jeden dystrybutor to właśnie pole do popisu dla monopolistycznych praktyk włącznie z cenami i zasłanianiem się kursem walut!

Focal + Naim

gwarancja to dobra wola ale chyba producenta a nie dystrybutora!

 

 

gwarancja jest dobrowolnym świadczeniem podmiotu gospodarczego prowadzącego działalność na terenie RP. czyli firmy, która prowadzi dystrybucję.

 

 

swoją drogą, ciekawa filozofia myślenia, jak kupić to chce najtaniej, jak mi się zepsuje to naprawić mają jak najbliżej.

Tak jest że zawsze 1 karaj - 1 dystrybutor. Każdy jest nastawiony na zysk, Ty do pracy za darmo też nie chodzisz.

Tak sami sobie ustalacie. Nie ma takich zapisów w żadnych aktach prawnych.

Znam przypadki, kiedy producent dopuszcza wielu dystrybutorów na region/kraj (dla niego decydujące są obroty dystrybutora) ale to pretendenci się wykańczają; patrz wyłączny dystrybutor wykańcza konkurencję.

 

Teraz jestem w sytuacji kiedy uczestniczę w dużych projektach IT, I wierz mi, że dystrybutorzy dostarczający sprzęt są w stanie pójść na daleko idące kompromisy. A jak nie to rozmawiam z producentem, który dyscyplinuje oddział krajowy lub dystrybutora.

 

Może dlatego t=uzyskuje się tu upusty po 40% a sprzedawcy jadą na marży 10%.

A jaka jest marże w hi-fi/hi-end audio?

100%?

 

Każdy musi zarabiać, to oczywiste.

Ale jest jeszcze przyzwoitość.

Choć może się czepiam. Jak się da, czemu nie brać...?

gwarancja jest dobrowolnym świadczeniem podmiotu gospodarczego prowadzącego działalność na terenie RP. czyli firmy, która prowadzi dystrybucję.

 

 

swoją drogą, ciekawa filozofia myślenia, jak kupić to chce najtaniej, jak mi się zepsuje to naprawić mają jak najbliżej.

często jest tak że do serwisu wysyła się kurierem!

więc czy wysłanie do np niemiec jest jakimś problemem? jeżeli zajdzie taka potrzeba?

w zasadzie nie ,

 

co do gwarancji to podstawowa 2letnia na dynki musi być realizowana w UE gdziekolwiek się kupiło i gdziekolwiek chce się serwisować na terenie UE

tak było napisane w mejlu który dostał axion? czy inaczej?

Focal + Naim

Wszystko zależy od dystrybutora, dużo firm robi tak że np niemicki detal razy kurs euro + 3% vat bo taka różnica. Są też tacy co robią inaczej. Myślicie że ja się nie denerwuje jak mam zakup często wyższy na produkty niż sprzedają już na ceneo ale co mogę zrobić ?

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

 

Może dlatego t=uzyskuje się tu upusty po 40% a sprzedawcy jadą na marży 10%.

A jaka jest marże w hi-fi/hi-end audio?

100%?

 

Każdy musi zarabiać, to oczywiste.

Ale jest jeszcze przyzwoitość.

Choć może się czepiam. Jak się da, czemu nie brać...?

dokładnie

mają dobre podłoże do manipulowania cenami zasłaniając się kursami walut

szkoda że na bieżąco nie jest wyceniany produkt wg ceny w euro

Focal + Naim

Tak sami sobie ustalacie. Nie ma takich zapisów w żadnych aktach prawnych.

Znam przypadki, kiedy producent dopuszcza wielu dystrybutorów na region/kraj (dla niego decydujące są obroty dystrybutora) ale to pretendenci się wykańczają; patrz wyłączny dystrybutor wykańcza konkurencję.

 

Teraz jestem w sytuacji kiedy uczestniczę w dużych projektach IT, I wierz mi, że dystrybutorzy dostarczający sprzęt są w stanie pójść na daleko idące kompromisy. A jak nie to rozmawiam z producentem, który dyscyplinuje oddział krajowy lub dystrybutora.

 

Może dlatego t=uzyskuje się tu upusty po 40% a sprzedawcy jadą na marży 10%.

A jaka jest marże w hi-fi/hi-end audio?

100%?

 

Każdy musi zarabiać, to oczywiste.

Ale jest jeszcze przyzwoitość.

Choć może się czepiam. Jak się da, czemu nie brać...?

 

 

Ja nic nie ustalam, o akty prawne tu nie chodzi. Co do 100% marży to czesto się spotykam na tym forum z takimi bajkami. Nawet o marży rzeczywistej takiej nie marze a marża sprzedaży uwierz mi jest taka jak piszesz wyżej o it

 

często jest tak że do serwisu wysyła się kurierem!

więc czy wysłanie do np niemiec jest jakimś problemem? jeżeli zajdzie taka potrzeba?

w zasadzie nie ,

 

co do gwarancji to podstawowa 2letnia na dynki musi być realizowana w UE gdziekolwiek się kupiło i gdziekolwiek chce się serwisować na terenie UE

tak było napisane w mejlu który dostał axion? czy inaczej?

 

Dokładnie tylko paczka kosztuje jakieś 200 zł.

 

I tu jest różnica bo w polsce jest 7 lat

 

Proszę mnie nie posądzać o jakąć obronę dystrybutora, nie jestem z nimi powiązany :)

 

dokładnie

mają dobre podłoże do manipulowania cenami zasłaniając się kursami walut

szkoda że na bieżąco nie jest wyceniany produkt wg ceny w euro

 

Co do kursu walut to sprawa jest przykra niestety dla wszystkich, nazywacie to manipulacją a dla przykładu weźmy produkt X który kosztuje w fabryce 1000 euro

 

Pół roku temu kosztował około 3800 zł

dziś kosztuje około 4500 zł

 

Naszczęscie się porobiło zapasy :)

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Nie traktuj moich wypowiedzi jako atak akurat na Ciebie.

Klocki które kupowałem poza krajem kosztowały mnie dwukrotnie mniej (sic)!

 

Ale znam przypadek sklepu firmowego Kolegi. Kupując dobrej klasy i marki TV jego cena dla mnie była o 30% wyższa niż ten sam TV kupiony w polskim sklepie internetowym. Kupiłem w Internecie.

Jestem w stanie uwierzyć w różne zawiłości cenowe.

Ale natychmiast możemy sobie odpowiedzieć:

Ów kolega brał u dystrybutora krajowego.

Sklep Internetowy miał układ z niemieckim dystrybutorem...

;)

 

Ale coś nieco wiem o warunkach prowadzenia biznesu w Niemczech.

W Polsce niestety musimy się jak najszybciej nachapać bo zawsze coś nam wymyśli państwo...

Nie czuje się atakowany, podoba mi się ten wątek bo jest rzeczowy bez obrażania się, staram się tylko Wam przekazać moją wiedzę.

 

Co do nachapania się to ludzie są różni, wszędzie znajdą się ci źli.

 

Niestety w tej chwili sklepy mają najgorzej, fabryka ma swoją marże, dystrybutor ma swoją marże a sklepy konkurując między sobą wyniszczają się nawzajem schodząc z ceny.

 

Co warunków prowadzenia działalności w Polsce – podatków zusów itd. to tez ma jakiś wpływ na cenę niestety.

 

Zobaczcie np. składkę ZUS w UK a w Polsce, stawki VAT itp.

 

 

Co do marży to na różnych forach jest to samo każdy kto w tym nie siedzi ma najwięcej do powiedzenia, np. w deweloperce co chwile piszą wybudowanie metra mieszkania 2000 zł a sprzedają za 8000 zł co też jest bzdurą. Jedynie kto ma fajną marżę to sklepy z ubraniami w galeriach handlowych tam przypuszczam idzie w kilkaset procent :)

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Gdzieś słyszałem, że polscy klienci detaliczni przy zbiorowym zamówieniu ponad 10 sztuk odtwarzacza dostali od polskiego dystrybutora ofertę na 33% rabatu.

 

Nie sądzę, aby dokładał on do interesu.

 

 

To jak to jest z tymi marżami ?

Roksan Caspian M1 CD (mod.SonusOliva) => Roksan Caspian M1 NG => Dynaudio Focus 160

Nie było to od dystrybutora :) Gdybyś wiedział ile nam zostawało od sztuki to byś z krzesła spadł, na ilości jedynie się parę zł zarobiło no i fajna promocja marki i sklepu była przy okazji.

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

Marże na sprzęt audio w Polsce są bardzo wysokie - sporo sklepów sprzedaje nowe Monitor Audio (z aktualnego katalogu polskiego dystrybutora) 30% taniej, a przecież charytatywnie tego nie robią.

Gość

(Konto usunięte)

1. W moim rozumieniu gwarancji na produkt (stricte) udziela zawsze producent i jak najbardziej obowiązuje ona na terenie całej UE i powinna być respektowana.

Problem jest w tym, że większość firm audio (w przeciwieństwie do wcześniej wymienionego np. LG, czy też Nokia, Sony-Ericsson, Samsung) nie posiada swojego "autentycznego przedstawiciela" wraz z serwisem (np. Nokia POLSKA), bo wtedy nie byłoby nawet dyskusji.

U nas działają tylko "dystrybutorzy" (sprzedawcy) i faktycznie ich dobrą wolą jest wystawianie "gwarancji" ( w cudzysłowi, bo są to druczki z reguły nawet nie z logo zakupionego sprzętu, tylko właśnie sklepu-dystrybutora). I to oni utrzymują własne serwisy de facto nie mające nic wspólnego z firmowym serwisem określonego producenta. W tych serwisach pan X naprawia i Yamahę, i B&W (wide Audio Klan).

2. A propos Audio Klanu, to muszę jednak firmę pochwalić. Swego czasu, gdy padła mi Yamaha - zakupiona we Francji - w ich serwisie odmówiono mi naprawy. Byłem jednak uparty i telefonicznie skontaktowałem się z szefem Audio Klanu, notabene miła i rzeczowa osoba. Po tej rozmowie sprzęt bez problemu został przyjęty do naprawy gwarancyjnej (gwarancja UE), z tym że musiałem pokryć koszty transportu i robocizny. Wymieniony moduł kosztami obciążył producenta.

3. Elektropunkt - uważam jednak, że sklepy przeginają u nas z marżami...

Bo jak to jest możliwe, że np. Trimex ma ceny dwu-, a bywa, że trzykrotnie wyższe niż w Anglii, Francji? Akurat w ostanim czasie skompletowałem cały sprzęt z NADa (jest w "O mnie") i za elementy wycenione u nas na 5000,- zł zapłaciłem zagranicą np. 3000,- wraz z przesyłką.

Dodatkowo utwierdza mnie w tym fakt, że kupując wiele sprzętu również w Polsce, sprawa wyglądała tak:

jakiś "klocek" - cena np. 4.000,- - moja propozycja do sprzedawcy: biorę, ale za niższą cenę, bo na necie mogę kupić za 3000,- zł. Odpowiedź sprzedawcy: okej, za 3200,- go puszczam od ręki...

Radul coś się tak uczepił tego monitora ? Po Twoich wpisach szukałem tych sklepów i nieznalazłem, po 2 to że tak sprzedają to nieznaczy że drugie tyle im zostaje, pewnie znajdą się wariaci co jadą na 2% marży. Niestety nie podajesz kto tak sprzedaje, napisz jasno na forum kto, gdzie, kiedy i za ile ?

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

2 lata temu kupując wzmacniacz Cambridge Audio 540a v.2 kolega zapłacił za niego w polskim autoryzowanym sklepie 1070pln, podczas, gdy cena katalogowa była na poziomie 1590 pln.

Z ulicy dostał 33% rabatu - byłem przy tym

 

Fakt, że właśnie wchodził model 550a, ale 540 się wtedy jeszcze dobrze sprzedawała dzięki recenzjom.

Roksan Caspian M1 CD (mod.SonusOliva) => Roksan Caspian M1 NG => Dynaudio Focus 160

Radul coś się tak uczepił tego monitora ? Po Twoich wpisach szukałem tych sklepów i nieznalazłem, po 2 to że tak sprzedają to nieznaczy że drugie tyle im zostaje, pewnie znajdą się wariaci co jadą na 2% marży. Niestety nie podajesz kto tak sprzedaje, napisz jasno na forum kto, gdzie, kiedy i za ile ?

Oficjalnie sklepy na allegro wystawiają MA w cenach sugerowanych, ale już podczas rozmowy telefonicznej dostaje się spory rabat.

Poczytaj sklepowe HDforum - jeden z "ADMINISTRATORÓW" (także użytkownik audiostereo i właściciel sklepu w Olsztynie) daje wszystkim "dobre cenki" na pw i to nie tylko na Monitor Audio...

1. W moim rozumieniu gwarancji na produkt (stricte) udziela zawsze producent i jak najbardziej obowiązuje ona na terenie całej UE i powinna być respektowana.

Problem jest w tym, że większość firm audio (w przeciwieństwie do wcześniej wymienionego np. LG, czy też Nokia, Sony-Ericsson, Samsung) nie posiada swojego "autentycznego przedstawiciela" wraz z serwisem (np. Nokia POLSKA), bo wtedy nie byłoby nawet dyskusji.

U nas działają tylko "dystrybutorzy" (sprzedawcy) i faktycznie ich dobrą wolą jest wystawianie "gwarancji" ( w cudzysłowi, bo są to druczki z reguły nawet nie z logo zakupionego sprzętu, tylko właśnie sklepu-dystrybutora). I to oni utrzymują własne serwisy de facto nie mające nic wspólnego z firmowym serwisem określonego producenta. W tych serwisach pan X naprawia i Yamahę, i B&W (wide Audio Klan).

2. A propos Audio Klanu, to muszę jednak firmę pochwalić. Swego czasu, gdy padła mi Yamaha - zakupiona we Francji - w ich serwisie odmówiono mi naprawy. Byłem jednak uparty i telefonicznie skontaktowałem się z szefem Audio Klanu, notabene miła i rzeczowa osoba. Po tej rozmowie sprzęt bez problemu został przyjęty do naprawy gwarancyjnej (gwarancja UE), z tym że musiałem pokryć koszty transportu i robocizny. Wymieniony moduł kosztami obciążył producenta.

3. Elektropunkt - uważam jednak, że sklepy przeginają u nas z marżami...

Bo jak to jest możliwe, że np. Trimex ma ceny dwu-, a bywa, że trzykrotnie wyższe niż w Anglii, Francji? Akurat w ostanim czasie skompletowałem cały sprzęt z NADa (jest w "O mnie") i za elementy wycenione u nas na 5000,- zł zapłaciłem zagranicą np. 3000,- wraz z przesyłką.

Dodatkowo utwierdza mnie w tym fakt, że kupując wiele sprzętu również w Polsce, sprawa wyglądała tak:

jakiś "klocek" - cena np. 4.000,- - moja propozycja do sprzedawcy: biorę, ale za niższą cenę, bo na necie mogę kupić za 3000,- zł. Odpowiedź sprzedawcy: okej, za 3200,- go puszczam od ręki...

 

 

Co do udzielania gwarancji opisałem wyżej.

 

Myśle że z marżami w polsce nie jest tak źle, są oczywiście wyjątki. Dla przykładu powiem Ci że my także wysyłamy za granice, dużo do niemiec, europy środkowej a irlandia no 1 w zakupach i ludzie płacą dodtakowo za wysyłkę po 200 - 400 zł.

 

Oficjalnie sklepy na allegro wystawiają MA w cenach sugerowanych, ale już podczas rozmowy telefonicznej dostaje się spory rabat.

Poczytaj sklepowe HDforum - jeden z "ADMINISTRATORÓW" (także użytkownik audiostereo i właściciel sklepu w Olsztynie) daje wszystkim "dobre cenki" na pw i to nie tylko na Monitor Audio...

 

Wiem ile daje Olsztyn sprawdzałem i nie jest to tyle co piszesz.

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

W Polsce na sprzęt audio nie ma gwarancji europejskiej, jest gwarancja Polska. Nie ma w tym winy dystrybutorów.....

 

Jaśniej już nie potrafie wyjaśnić :)

W takim z takim podejściem do klienta należy unikać polskich dystrybutorów i kupować za granicą. Jesli coś się popsuje można zawsze odesłać i wiadomo że nie oleją klienta jak to robicie wy w Polsce. czy było wystarczająco jasno?

 

Każdy jest nastawiony na zysk

Racja. Na szczęście coraz częściej i łatwiej można kupować za granicą. Pazerny na tym traci.

 

 

Zobaczcie np. składkę ZUS w UK a w Polsce, stawki VAT itp.

manipulacja. Nie macie lepszego wykrętu? Podatek VAT wzrósł w UK z 17,5 do 20 % czyli relatywnie dużo więcej niż w Polsce. Na national insurance contributions potrącane jest co najmniej 20% dochodów. Aż tak jest to wielka różnica? Naprawdę? Ceny sprzętu RTV w UK są relatywnie niższe, sprzedawcy są dużo bardziej elastyczni, szanują klienta i przede wszystkim nie są pazerni na zyski. Po kilkuletnim pobycie w UK rzygać mi się chce gdy mam coś tu kupić.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

"W Warszawie i w Szczecinie też na MA dają 30% upustu, chociaż oficjalnie wystawiają w cenie dystrybutora"

 

 

Czyli już wiadomo, czemu MA są tak popularnymi i często kupowanymi kolumnami.

 

Nie dlatego, że dobrze grają, tylko dlatego, że klient się cieszy, bo myśli, że "wielkim fartem" zapłacił 2/3 ceny :)

Roksan Caspian M1 CD (mod.SonusOliva) => Roksan Caspian M1 NG => Dynaudio Focus 160

Chyba nie ma solidarności w BRANŻY skoro niektórzy się wyłamują i sprzedają sprzęt nawet z krajowej dystrybucji znacznie poniżej cen sugerowanych przez dystrybutorów, ale przecież idzie kryzys i tego typu dobra stanieją jeszcze bardziej, więc chyba przyszedł czas na "wielki wyścig cenowy"...

Po kilkuletnim pobycie w UK rzygać mi się chce gdy mam coś tu kupić.

Dobrze, że w tym wątku przynajmniej "branża" zachowuje umiar i nie pisze jak to się rzygać chce.

 

dokładnie

mają dobre podłoże do manipulowania cenami zasłaniając się kursami walut

szkoda że na bieżąco nie jest wyceniany produkt wg ceny w euro

Są już w Polsce pierwsze jaskółki. Sam kupiłem swoje PMC liczone wg kursu funta w dniu mojego zamówienia. Cenniki były w walucie i sam mogłem sobie policzyć ile wyniesie mnie zakup. Wyszło taniej niż UE. Nawet taniej niż w Anglii.

 

 

I w ten oto sposób wątek gwarancyjny zmierza do tego co inne wątki, czyli ogólnej pyskówki o tym, że my cacy, dydtrybutorzy be.

czyli mozna powiedziec - polska 100.lat za muzynami :-)

w poniedzialek za zadzwonie do monitor audio , onkyo, i zapytam sie czy jesli wroce do swojego kraju czy bede mial dalej gwarancje . zobaczymy co mi powiedza

JVC x5500 | Screen 120' Duronic | AVR Marantz 7012 | Media Players - Apple TV 4K - Zidoo Box z10 + HP 24TB server RAID 10 | Monitor Audio RX 7.1.2 | Sub REL 328 - Stereo - Naim XS + Arcam rPlay +Usher Dancer Mini.  

W Polsce ceny sugerowane przez Dystrybutorów są "wywalone w kosmos" po to, żeby Sprzedawcy mogli "robić dobre cenki".

Niektóre sklepy jednak "polują na Jelenia", który nie będzie się targował - wtedy wystarczy sprzedać tylko kilka sztuk (nierzadko "1" w przypadku jakiegoś "hi-endu") w miesiącu, żeby "pozostać nad kreską".

czyli mozna powiedziec - polska 100.lat za muzynami :-)

w poniedzialek za zadzwonie do monitor audio , onkyo, i zapytam sie czy jesli wroce do swojego kraju czy bede mial dalej gwarancje . zobaczymy co mi powiedza

 

A jak możesz to sprawdź jak jesteś w UK, czy towar zakupiony w Polsce Onkyo i Monitor Audio naprawią na wyspach ? Ciekawy jestem jak to działa w drugą stronę.

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

W takim z takim podejściem do klienta należy unikać polskich dystrybutorów i kupować za granicą. Jesli coś się popsuje można zawsze odesłać i wiadomo że nie oleją klienta jak to robicie wy w Polsce. czy było wystarczająco jasno?

 

Racja. Na szczęście coraz częściej i łatwiej można kupować za granicą. Pazerny na tym traci.

 

manipulacja. Nie macie lepszego wykrętu? Podatek VAT wzrósł w UK z 17,5 do 20 % czyli relatywnie dużo więcej niż w Polsce. Na national insurance contributions potrącane jest co najmniej 20% dochodów. Aż tak jest to wielka różnica? Naprawdę? Ceny sprzętu RTV w UK są relatywnie niższe, sprzedawcy są dużo bardziej elastyczni, szanują klienta i przede wszystkim nie są pazerni na zyski. Po kilkuletnim pobycie w UK rzygać mi się chce gdy mam coś tu kupić.

 

Daj już spokój z tą tanią UK, bo z tego co pamiętam, tam było strasznie drogo. Woda mineralna kosztowała 1Ł czyli jakieś 5zł - zwykła woda...Albo pamiętam, że za jakiś bilet pociągiem z Londynu do Luton, chyba z 15km zapłaciłem 15Ł - 75 złotych...

 

Żyjemy w globalnej wiosce - chcesz kupować za granicą - proszę bardzo (sam tak robię). Ale nie oczekuję od polskich firm, że będą za darmo mi naprawiać sprzęt, który sobie sam sprowadziłem nie dając im zarobić.

Audiophools - goo.gl/NJkF8

Panowie, nie można ładować wszystkich do jednego wora że są be, wszedzie znajdą się czarne owce ale to nieznaczy że wszyscy tacy są.

 

Dla przykładku podam kilka linków i obliczeń że nie jest tak źle.

 

Monior Audio BX2 detal UK 250 funtów x kurs 5,16 zł = 1290 zł identycznie jak detal polski

 

Denon AVR 1912 549 euro x 4,51 zł = 2475 zł, polski detal 2495 zł a zostaje nam jescze 3% wyższy VAT

 

 

Może jest ktoś i Irlandi ? Jak tam ceny ?

Z audio jest jak z chlebem, jeden lubi słodki a drugi kwaśny.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.