Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Gość 3monts

(Konto usunięte)

Ok, posłuchałem jeszcze raz tej płyty i jak napisał @Lech Wta plyte trzeba mieć , a ja dodam, ze w możliwie najlepszym wydaniu, kupie DCC 🙂

@pioraszdzieki za przypomnienie.

Analogue Productions tez pewnie super, ale jak doczytałem to SACD a mój transport nie czyta tego formatu.

 

Edytowane przez 3monts
7 godzin temu, 3monts napisał:

A które z tych wydań szczególnie cenisz/lubisz ?

Nie wiem, nie pamiętam - musiałbym na nowo wysłuchać, ale jak nie masz ciśnienia na audiofeelskie wypasy, to akurat w przypadku 'Colossus', standardowa wersja jest bardzo bardzo OK.

Parker's Mood

Naprawdę fantastyczna muzyka. Po nitce wskazanej przez Marka dotarłem do tego. Wszytko to co lubię w jazzie. Dynamizm, spontan, dobre zagranie, mistrzowskie wręcz, bez spiny i bez ściemy.... 😊

Christian McBride - nie znam, a chciałbym poznać. W Wiki postudiowałem jego dyskografię i widzę, że niemal wszystkie jego albumy mają wysokie oceny krytyków, a gość nagrywa różne płyty - od trio (nawet jedna w duetach z zaproszonymi gośćmi) - do big bandów.

Które polecacie?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
 

Ja przekornie polecę płytę Waltera Smitha z gościnnym udziałem Christiana McBrida. Jak dla mnie świetna płyta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
2 godziny temu, soundchaser napisał:

Christian McBride - nie znam, a chciałbym poznać. W Wiki postudiowałem jego dyskografię i widzę, że niemal wszystkie jego albumy mają wysokie oceny krytyków, a gość nagrywa różne płyty - od trio (nawet jedna w duetach z zaproszonymi gośćmi) - do big bandów.

Które polecacie?

Sound, już występ na żywo w Village Vanguard mówi wiele o tym artyście. Płyty to ja naliczyłem całe 2 sztuki 😊

Chyba zacznę po prostu od samego początku. Bardziej ciekawi mnie jego pierwszy koncert - Live at Tonic, bo tu szerszy skład, ale oczywiście do Vanguard też dotrę.



Chyba zacznę po prostu od samego początku.


Oj to nie wiem czy Ci roku wystarczy. Christian oprócz autorskich płyt wystąpił jako muzyk sesyjny w ogromnej ilości płyt z wieloma muzykami. Żeby wymienić wszystkich zajęło by to pewnie kilkadziesiąt minut. To bardzo aktywny muzyk.

Była mowa jakiś czas temu o Steve Swell'u . To w takim razie i ja dorzucę coś ze swojej płytoteki.Okazuje się ,że sporo wydało nasze , polskie Not Two Marka Winiarskiego . " Steve Swell's Slammin ' The Infinite . Live & The Vision Festival " 2007. W składzie S. Mateen sax. , M. Heyner bas , K. Kugel perk. i J. Blum piano. " Steve Swell's Slammin ' The Infinite Remember Now " 2006. - S. Mateen , M. Heyner , K. Kugel. " Rivers of Sound Ensemble " - R. Campbell trąbka , S. Mateen, H. Greene bas i K. Kugel perk.

S. Swell Quartet " Moons of Jupiter " CIMP nagranie 1997 , w składzie M. Whitecage sax, D. Duval bas i J. Rosen perk. Steve Swell's " Slammin's the Infinite " CIMP 2003 - S. Mateen , M. Heynar i K. Kugel .

Steve Sell's Fire Into Music " Swimming In A Galaxy of Goodwill And Sorrow " RogueArt 2007. W składzie J. Moondoc sax., W. Parker bas i H. Drake perk.

Wszystkie nagrania godne polecenia.

 

Edytowane przez wojciech iwaszczukiewicz

W drugi dzień świąt, 26 grudnia 2021, John Scofield wkroczył w siódmą dekadę życia - tak, Sco ma już 70 lat! To jest niesamowite jak ten czas leci, ale widać też, że ma Sco 'dzisiaj' spokój ducha, spokój finansowy, dobrze wygląda i chyba jest zadowolony z życia. Jego rzeczy z lat 70-tych są OK, ale nie jest to coś, nad czy się pochylam, podobnie twórczość lat 80-tych, chociaż tutaj mamy kilka klasyków, które trzeba mieć lub co najmniej znać. I tak wkraczamy w lata 90-te i w tej dekadzie mamy wysyp najlepszych, rewelacyjnych płyt Sco - i od razu tak jakby na początek dekady i dla poprawy apetytu wychodzi płytka 'Time on My Hands' z Charlie Hadenem, Jackiem DeJohnette i Joe Lovano. Przy okazji, płytka ta jest początkiem współpracy i nowej fazy Sco z Blue Note. Generalnie, twórczość i kontrakty Sco dla poszczególnych labeli można potraktować tak: Enja Records, Gramavision, Blue Note, Verve... i inni. Jak dla mnie, wysyp płyt w dekadzie lat 90-tych, to było naprawdę coś: Time on My Hands, Meant to Be, Grace Under Pressure, What We Do, Hand Jive, Groove Elation, rewelacyjny, akustyczny projekt 'Quiet', 'A Go Go' z MMW... i po tym, powoli wchodzimy w lata 2000, w których to John Scofield odniósł komercyjny sukces i już nic nie musi udowadniać. W 2004 roku, nakładem Verve, ukazał się koncertowy album 'EnRoute' należący również do moich najulubieńszych płyt Sco - projekt w trio z Billem Stewartem i Stevem Swallow. Rewelacyjna płyta z koncertu z nowojorskiego Blue Note, która już od pierwszych dżwięków mówi nam, że mamy do czynienia z rewelacyjnym brzmieniem i znakomitą muzyką oscylującą pomiędzy standardami i wlasnymi kompozycjami, pomiędzy funkiem i bluesem, pomiędzy klasycznym, nowoczesnym skalowym graniem i improwizacją... po prostu znakomita rzecz.

Happy Birthday John!

 

Czy ktoś potrafi powiedzieć, co to za forma muzyczna w powyższym clipie?

Parker's Mood

Gość 3monts

(Konto usunięte)

U mnie była akacja poszukiwania płyt z Christianem McBride, niestety mamy tylko 2 😒 plus taki , ze przy okazji „wygrzebałem” sporo innych, świetnych płyt których dawno nie słuchałem 🙂

https://tidal.com/track/21118138
 

https://tidal.com/album/119048498


 

40E2C40E-7471-45EC-B70C-ADFDA7A4EC10.jpeg

5 godzin temu, piorasz napisał:

Christian oprócz autorskich płyt wystąpił jako muzyk sesyjny w ogromnej ilości płyt z wieloma muzykami

Wiem i dlatego koncentruję się na płytach solowych.

Edytowane przez McGyver
moderacja
3 godziny temu, Chicago napisał:

Czy ktoś potrafi powiedzieć, co to za forma muzyczna w powyższym clipie?

 Swing? Albo blues. Tak blues, bo Ty w jazzie prawie wszędzie słyszysz blues. 😉




 
Czy ktoś potrafi powiedzieć, co to za forma muzyczna w powyższym clipie?


Oczywiście, że swingiem pachnie aż kipi - nóżka aż się sama rwie do tańca

Tak, to jest blues - swing, ani w rytmicznym rozumieniu ani w stylowym nie jest formą. I to nie ja widzę wszędzie bluesa, tylko właśnie forma o tym mówi drogi Soundzie.

... i tak to jest z Johnem Scofieldem. Zawsze był Wielki i tu nie mam wątpliwości, chociaż wiadomo, że w kilku chałturach też wystąpił... Myślę, że mniej więcej od 2000 roku, John Scofield zaczął myśleć też o muzyce w znaczeniu biznesowym i potrafił się w tym odnależć i to ogarnąć, więc efekt na dzisiaj jest taki, że John Scofield... zdrowo wygląda i robi co chce 😀

Między innymi dlatego, że Sco jest w składzie, ale też i dlatego, że wydanie jest z In-Akustik, kupiłem płytkę Roberto Gatto - 'Ask'. Pomyślałem, że potraktuję płytę jako uzupełnienie dyskografii Johna Scofielda i przy okazji kolejną rzecz z In-Akustik jako legendę audiofilskich nagrań z początków ery CD. Nie jest to absolutnie moje granie, nie mniej jednak na pewno znajdzie swoich fanów, bo momenty są... ale nie namawiam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_4548.thumb.jpg.300508f07c29597d50324ea3d31087aa.jpg

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

Pełniutki strukturalny blues, ale Ty tego nie usłyszysz, bo nie znasz form, co jest zupełnie zrozumiałe.

... ale gatunkowo, to faktycznie ciężko odnależć bluesa jakiego generalnie idenfikujemy.

Parker's Mood

... albo 'Bag' - kolejny fantastyczny blues oparty w dużej mierze o feel Basiego i Duka z ultranowoczesnymi frazami. Jazzusie, jaka subtelność, a zarazem żywioł! Tylko Mistrzowie tak grają!

 

Edytowane przez Chicago

Parker's Mood



... albo 'Bag' - kolejny fantastyczny blues oparty w dużej mierze o feel Basiego i Duka z ultranowoczesnymi frazami. Jazzusie, jaka subtelność, a zarazem żywioł! Tylko Mistrzowie tak grają!
 


Bag i owszem - typowy Blues.



Pełniutki strukturalny blues, ale Ty tego nie usłyszysz, bo nie znasz form, co jest zupełnie zrozumiałe.
... ale gatunkowo, to faktycznie ciężko odnależć bluesa jakiego generalnie idenfikujemy.


Nie do końca.... Tam w sekcji rytmicznej - a dokładniej na perkusji występują nieregularne synkopy. Nie jest to czysty swing ale powiedziałbym swingujący utwór.
Co synkopa czy poczucie swingu ma do tego, czy coś posiada strukturę bluesa czy też nie? Zastanów się proszę.
Ale ja tam bluesa za bardzo nie czuję - więc nic nie ma nic do tego - i tu się zgodzę.
(Rozmawiamy ciągle o Travel John).
Godzinę temu, Chicago napisał:

Pełniutki strukturalny blues, ale Ty tego nie usłyszysz, bo nie znasz form, co jest zupełnie zrozumiałe.......

Marku, w Polsce za złe parkowanie przyznajemy karnego kutasa. Naklejki można sobie wyguglować.

Sorry ale nie róbmy sobie takich fauli z początkiem Nowego Roku.😫

Piotr z tego co wiem jest audiofilem i absolwentem szkoły muzycznej. Nie można ot tak oceniać jego wiedzy, na podstawie swoich wyobrażeń i to z takiej odległości. Ja cenię sobie Jego wypowiedzi i przypomnienia często bardzo cenne i oryginalne....

Zaczniemy może przyznawać za faule karne kutasy ? Nie, 1 utwór disco polo do posłuchania przez cały wieczór . Propozycja brzmi lepiej i kara cięższa 😁

33 minuty temu, piorasz napisał:

Ale ja tam bluesa za bardzo nie czuję - więc nic nie ma do tego - i tu się zgodzę.
(Rozmawiamy ciągle o Travel John).

Coż mogę powiedzieć? W sumie nie wiem z czym się Piotrze zgadzasz, a z czym nie, w każdym razie kompozycja 'Travel John' posiada strukturę bluesową i jest po prostu bluesem z całą masą wyrafinowanych i zmysłowych, nowoczesnych fraz. Ja tu słyszę jeszcze coś znajomego w samym intro czy też temacie - coś, co jest oparte o jakąś znaną mi strukturę harmoniczną jakiegoś standardu, ale nie mogę sobie teraz przypomnieć jakiego, ale spoko przypomnę sobie.

9 minut temu, Lech W napisał:

Piotr z tego co wiem jest audiofilem i absolwentem szkoły muzycznej. Nie można ot tak oceniać jego wiedzy, na podstawie swoich wyobrażeń i to z takiej odległości. Ja cenię sobie Jego wypowiedzi i przypomnienia często bardzo cenne i oryginalne....

Jakiej szkoły muzycznej? Z jego odpowiedzi nie wynika, że jest wykształcony muzycznie. Ludzie - to, że ktoś dotknął w wieku siedmiu lat instrumentu i przestał go dotykać w wieku dziesięciu, oznacza tyle co nic, tak samo tyle co nic oznacza uczęszczanie do ogniska muzycznego lub podstawowej szkoły muzycznej i pozostawienie edukacji muzycznej w martwym punkcie i nie kontynuowanie nauki.  Muzyka i obcowanie z nią w taki sposób, żeby coś o niej wiedzieć, to lata nieprzerwanej ciężkiej pracy i studiów. Proszę Was, nie róbmy popeliny na samym początku Nowego Roku.

Edytowane przez Chicago

Parker's Mood

Gwoli wyjaśnienienia. Ukończyłem szkołę muzyczną I stopnia i było to bardzo dawno. Marek ma rację, że po tylu latach bez doszktałcania lub bez praktykowania poziom mojej wiedzy jest mocno ograniczony. O ewolucji samej muzyki przez około 40 lat (to przybliżony okres czasu, w którym ukończyłem szkołę muzyczną) oraz co za tym idzie i nauce o muzyce - nie wspomnę.

Zatem, żebym mógł dalej dyskutować na ten temat musiałbym sobie pewne rzeczy przypomnieć ale i uzupełnić wiedzę o ten czas jaki przeminął.
Nie mam na to ani chęci ani czasu, więc ja odpuszczam.
Coś jednak mi podpowiada, że gdyby pojawił się w tej rozmowie prawdziwy expert to wszyscy dostalibyśmy po nosie.
Ale jeśli Marek czuje się expertem to niech kontynuuje - mnie to ani nie parzy ani nie ziębi, gdyż analizowanie muzyki od strony naukowej mnie zbytnio nie interesuje.

Gdybym takie coś ujrzał w Warszawie albo innym polskim mieście to pomyślanym, że kolejny klub w typie Słodkiej Landrynki otworzyli albo jakiś inny przybytek rozkoszy 😊

A tu proszę, takie niby niepozorne miejsce w NY a ma takie znaczenie dla jazzu jak Cape Canaveral dla lotów kosmicznych 😊 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W każdym razie koncert Christiana McBride ze stowarzyszeniem Inside Straight to miód dla ucha. Jazz na wieczór jak znalazł...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Lech W
Literówka
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.