Skocz do zawartości
IGNORED

Fascynacje jazzowe


Rekomendowane odpowiedzi

Transkrypcja Boba Mintzera, grającego w utworze „Giant Steps” Johna Coltrane'a grana przez Matteo Mancuso -
obecnie dla mnie nr 1 gitary jazzowej.
 
Fajnie to brzmi. Szkoda, że nie można zdobyć na cd.

______________
Pozdrawiam,
GB

W dniu 2.01.2023 o 21:24, GB napisał:

Nagrane jest super. Co do szumów to nie zwróciłem uwagi.

______________
Pozdrawiam,
GB
 

Płyta CD zamówiona. Przełom stycznia / lutego powinna dotrzeć do mnie. 

Ponieważ jest to Masaru Imada Trio + 2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

image.thumb.png.f31e8da16273e47de9e7f98ca0d81578.png

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

Akurat jest to bardzo ważne jaka formuła - czy trio, czy kwartet, kwintet, sekstet… itd. Powiedziałbym, że wręcz najważniejsze. 

Parker's Mood

Ponieważ jest to Masaru Imada Trio + 2

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
image.thumb.png.f31e8da16273e47de9e7f98ca0d81578.png
3myszy to musi być dobrze zrealizowana.


______________
Pozdrawiam,
GB

Taki Pan dziś zawitał w moje progi.

Jestem w sumie zaskoczony jak dobrze jest to nagrane.

Na razie płyta numer 2.4bf5023da2879ab99ca7a773d00bad04.jpg2b8aa739dbf9a153979f0622d2404fdf.jpg

______________
Pozdrawiam,
GB

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )



Ciekawe brzmi, choć są fragmenty, których ja osobiście nie trawię.





I to tą płytę charakteryzuje - różnorodność. Od lirycznej melodii po jazz modalny i impro.

A oto płyta ,która mnie ostatnio fascynuje . Avram Fefer Quartet " Juba Lee " Clean Feed . Lider to amerykański saksofonista i klarnecista , sądząc po nazwisku o korzeniach żydowskich . To dla mnie dobra wiadomość bo oznacza określone wpływy z kręgu śródziemnomorza . I tak jest w rzeczywistości ! To generalnie muzyka free ale odwołująca się do korzennej muzyki afrykańskiej ( z zach. jak i wschodniej Afryki ) , muzyki żydowskiej ale i bałkańskiej . W składzie oprócz lidera inne znakomitości M. Ribot gitara ( taka lekko rockowa ), E. Revis bas i Ch. Taylor perk. Fascynująca , transowa , kolorowa muzyka .

Fefer urodził się w US , od jakiegoś muzyka słyszałem że jego ojciec albo mama urodziła się w gułagu ale nie sprawdzałem tego. Mieszkał we Francji i stąd wpływy afrykańskie. 

 

Edytowane przez aventicum

Przyznam że nie przepadam za muzyką z domieszkami etnicznymi ( jakkolwiek fajnie się tego słucha , szczególnie na 'żywo') , chyba zostałem na etapie muzyków z Blue Notes i jak pomieszali się z improwizatorami brytyjskimi to wydaje mi się że to miało wartość artystyczną. Teraz poza wyjątkami bardziej ciągnie tą muzykę w stronę Cepelii albo jak to ambitnie nazywają 'world music'. Jak już słucham free a przyjmuje  że free jazz to muzyka której 'trzewia' tkwią w US ( labele 577 ,AUM  , CIMP , Eremite , Cadence a szczególnie słuchanie na 'żywo ' np Vision Fest. pokazują że chyba można tak powiedzieć ) to bardziej udaję się w stronę P.Flaherty , J.Wright , B.Turetzky , G.Kelly , R.Colbourne a z młodszego pokolenia N.Wooley , P.Evans , O.Lee , CH.Corsano , S.Baczkowsky , M.Walerian , K.Motl, W.Walter ... .Ale od wielu lat głównie moje 'słuchanie' to freely improvisation.

PS. Co do Clean Feed'u to mając pewnie prawie cały katalog wydaje mi się że wraz z coraz większą ilością wydawanych tytułów jakość ulega pogorszeniu. Z tego roku jak dla mnie Risser i Pospieszalski ' Polish Composers' wydają się najlepsze.





A oto płyta ,która mnie ostatnio fascynuje . Avram Fefer Quartet " Juba Lee " Clean Feed . Lider to amerykański saksofonista i klarnecista , sądząc po nazwisku o korzeniach żydowskich . To dla mnie dobra wiadomość bo oznacza określone wpływy z kręgu śródziemnomorza . I tak jest w rzeczywistości ! To generalnie muzyka free ale odwołująca się do korzennej muzyki afrykańskiej ( z zach. jak i wschodniej Afryki ) , muzyki żydowskiej ale i bałkańskiej . W składzie oprócz lidera inne znakomitości M. Ribot gitara ( taka lekko rockowa ), E. Revis bas i Ch. Taylor perk. Fascynująca , transowa , kolorowa muzyka .


Przesłuchałem i muszę powiedzieć, że płyta świetna. Dość rzadko wchodzą mi nowe płyty a ta jest jednym z wyjątków. Może dlatego, że kocham free? Rytmy afrykańskie też nie do końca do mnie przemawiają ale tu jest to "coś".

Chyba o tej płycie już wspomniałem (sklerozy początek)?
1969 rok. To następna płyta najczęściej słuchana ostatnio.
Wydana przez Black Lion Stanleya Cowella "Brilliant circles". Genialny skład bo jest Woody Shaw, Bobby H...I jak to się ma Panowie do teraźniejszego jazzu? Słuchając coś takiego osobiście jako miłośnik jazzu stawiam poprzeczkę bardzo wysoko współczesnym muzykom.
Rozumiem jednak, że wielu tutaj piszących dawno już te płyty ma za sobą.

W dniu 11.01.2023 o 13:47, wojciech iwaszczukiewicz napisał:

A oto płyta ,która mnie ostatnio fascynuje . Avram Fefer Quartet " Juba Lee " Clean Feed . Lider to amerykański saksofonista i klarnecista , sądząc po nazwisku o korzeniach żydowskich . To dla mnie dobra wiadomość bo oznacza określone wpływy z kręgu śródziemnomorza .

Znam Fefera z CIMP - głównie z CIMP. Oprócz swoich rzeczy, ma udziały w projektach z Michaelem Bisio i Adamem Lane. Powinieneś zainteresować się CIMP - cała dyskografia, to 300 płyt, więc jest co słuchać, i najważniejsze, czego słuchać. Podejście do nagrań też ciekawe, i 'specyficzne' - 'brzmienie naturalne' i pozbawione 'podbarwień'...

Mnie z kolei wzięło na Not Two Records - moja kolekcja płyt tego zacnego i fantastycznego labela, to tylko osiemnaście płyt i Box 6CD - DKV & Joe McPhee - 'The Fire Each Time', ale sukcesywnie uzupełniam kolekcję o interesujące mnie rzeczy. Z ostatnich, to The Chicago Plan - 'For New Zealand' i Simple Acoustic Trio - 'Lullaby for Rosemary'.

Kiedyś nawet założyłeś wątek o Not Two Records, ale niewielu 'podniosło rękawicę', a szkoda, bo to jest naprawdę zacny label z niebagatelną muzyką i z niebagatelnymi postaciami. Poza tym, w większości znakomite realizacje.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) IMG_6074.thumb.jpg.f8c2e4d460f1a1b3af6d5bfa9632fd49.jpgIMG_6073.thumb.jpg.798673fb3a2086fff8e40b939193d088.jpgIMG_6075.thumb.jpg.0278622e73185910c67e4ad1967f2145.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Parker's Mood

A co sądzi Szanowne grono o tym wydawnictwie? Pytanie skierowane do konkretnych osób: [mention=26858]aventicum[/mention], [mention=19312]Chicago[/mention] i Wojciech?
Pytam jako "krytyk osobisty" mało majacy pojęcie o jazzie, ignorujący zupełnie wpływ jakichkolwiek recenzentów.... Jak wiecie mało mnie interesuje jazz współczesny ale ten mnie ujął. Czy to wynik braku wiedzy, obycia w towarzystwie, czy też brak smaku? b3b0b986e985aa3efbadc6504a19318b.jpg

Godzinę temu, piorasz napisał:

Jak wiecie mało mnie interesuje jazz współczesny ale ten mnie ujął. Czy to wynik braku wiedzy, obycia w towarzystwie, czy też brak smaku?

Stawiam na brak osłuchania współczesnego jazzu. 😉

Godzinę temu, piorasz napisał:

Czy to wynik braku wiedzy, obycia w towarzystwie, czy też brak smaku?

 

Wszystkiego po trochę. A płyta zacna, jak i całe AUM Fidelity i 'okolice'. Muzyka dla określonego odbiorcy - znakomicie brzmiąca i grana przez współczesne i przy okazji już  legendarne, figury wielkie amerykańskiego free jazzu i sceny free/impro. Kolejny rozdział fantastycznych muzyków i porcja frytowych konstelacji. Fajnie zobaczyć 'live' takie rzeczy - płyta nie oddaje energii, którą czujemy na żywo, ale też jest wporzo - tym bardziej, że brzmi po audiofilsku.

Parker's Mood

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.