Skocz do zawartości
IGNORED

Kolumny za 20000zł


magellann

Rekomendowane odpowiedzi

A dlaczego ma być nie na serio? Jeśli te 15 metrów jest jako tako zaadaptowane akustycznie to jakieś wybitne monitory powyżej 10 tys. (to oczywiście granica umowna) mogą zagrać z dobrą elektroniką całkiem przyzwoicie. Sam to ćwiczę. Choć oczywiście bez kompromisów się nie obędzie...

Pozdrawiam Stempur

To jeszcze ja: adaptacja akustyczna jest najważniejsza - lepiej dać 8k na adaptację i 12 na kolumny, niż 20k na kolumny.

 

Co do samych kolumn, to jak porównasz typowe monitory z normalną kolumną podłogową, to sam dojdziesz do wniosku, że monitorom brakuje odpowiedniej równowagi tonalnej w zakresie niskich tonów. To przeszkadza zwłaszcza w muzyce klasycznej. Dodatkowo większość monitorów ma niską efektywność i wbrew intuicji wymagają mocniejszego wzmacniacza niż kolumny podłogowe.

 

Co do procedury zakupu: weź Laptopa i Majika pod pachę i wstępnie posłuchaj sobie w salonie, a dokładnie we wszystkich salonach w okolicy: każdy ma trochę inną ofertę. Jeśli tam zagra, to w domu też masz szansę, ale dopiero po adaptacji. Nie bardzo jest więc sens odsłuchiwać w domu dopóki adaptacja nie jest zrobiona.

W 100% popieram opinie kolegi najpierw zrobiona prawdziwa akustyka małe pomieszczenie to koszta nie wielkie ale trzeba się liczyć z wydatkiem rzędu 2000-10000zł

dam prosty przykład może to w końcu rozjaśni sytuację dostajemy bold F1 mamy pobić rekord przejazdu odcinka x do dyspozycji tor uliczny w Monaco oraz piękne ulice Łodzi długość trasy ta sama.W Monaco osiągamy czasy zbliżone do ideału a co w Łodzi myślę że problem by był wo gule ukończyć trasę.To samo ze żle przystosowanym pomieszczeniu nawet jeżeli odpalimy klocki za 200000zł nie wniesie to nic po prostu wszystkie elementy muszą być zgrane.Pozdrawiam

Do 15 m2 to i niejeden monitor się nie zmieści, jak wspomniane przez kol. Krzyzaka C1 czy S25. Czy wobec tego nie lepiej ułatwić sobie życie i dostosować wielkość monitora do wielkości pomieszczenia niż kupować przewymiarowane głośniki i później męczyć się z ustawieniami, pułapkami basowymi, rozpraszaczami i czym tam jeszcze?

Jarl

A dlaczego "męczyć się"? To to sama audiofilska przyjemność - ustawianie, dobieranie ustrojów akustycznych, "strojenie" pomieszczenia. Poza tym w każdym pokoju, w którym słucha się muzyki - i traktuje się to poważnie - trzeba przeprowadzić adaptacje akustyczną. Bez względu na wymiary i wielkość kolumn.

No i jest jeszcze jedna koncepcja, bodajże ludzi z Yamahy: w małych pokojach duże kolumny, w dużych - małe. Nie twierdzę, że to słuszne prawidło, tylko przypominam, ze takowe też istnieje.

 

Do "adremu"

Możesz jeszcze spróbować Xaviany z serii XN. Słuchałem 150 i 270 (obudowa zamknięta). O dziwo te pierwsze zrobiły na mnie lepsze wrażenie niż dużo droższe 270, ale te ostatnie były zupełnie niewygrzane. Poza tym nie jestem fanem neutralnego, nieco chłodnego i zdystansowanego brzmienia w stylu np. ProAców Studio 100, więc jestem nieobiektywny :-)

Pozdrawiam Stempur

KEF Reference 201/2, to wprawdzie monitory, ale trójdrożne.

 

Piszę, bo są aktualnie na niemieckim ebayu:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To jest ostatnie wolne miejsce na forum na Twoją reklamę...

Tzn. w przypadku zadeklarowanych audiofilów przerzucanie zabawek, zmiany, nowe kombinacje i konfiguracje są rzecz jasna źródłem satysfakcji czy wrecz przyjemnosci. Ale spora część ludzi którzy ocierają się o stereo i hi-fi chce po prostu kupić sprzęt, wstawić do mieszkania, słuchać muzy i generalnie mieć spokój na długi czas. Na myśl o adaptacji pomieszczenia i wstawieniu tam różnych wałków, bass-trapów etc. dostają gęsiej skórki. To miałem na myśli pisząc o doborze "nieprzewymiarowanych" kolumn i uproszczeniu generalnie spraw zamiast ich komplikowaniu. Nie traktuj tego personalnie (do kol. Stempura). Pozdrawiam

Jarl, absolutnie nie mam Ci nic za złe, po prostu spokojnie dyskutujemy.

Myślę, że jak ktoś wydaje 20 tys na kolumny do pokoju 15 mkw, to jest to całą gębą audiofil :-) Magellan, może coś o sobie napiszesz?

 

Wracając do tematu

Słuchałem kilka razy Harbethów 5 oraz 7 i powiem szczerze, że nie jest to granie, które mmie bierze, ale siląc się na obiektywizm należy przyznać, że to baaaardzo przyzwoite granie. Natomiast ich nowe monitory Domestic 30 są podobno nieco inaczej strojone i zbierają doskonałe opinie. Już z dwóch dobrych źródeł słyszałem, że są lepsze od "piątek". Zamierzam to nausznie sprawdzić.

 

I jeszcze jedna propozycja: Chario Sonnet. Szczegółowe, szybkie, dynamiczne monitory z bardzo dobrze kontrolowanym basem. Jeśli ktoś lubi takie surowe, nieco twardawe brzmienie, to może być dobry wybór. Dla mnie brakowało im trochę wypełnienia, barwy, mięsistości. Ale na pewno to wartościowe głośniki.

Pozdrawiam Stempur

Tzn. w przypadku zadeklarowanych audiofilów przerzucanie zabawek, zmiany, nowe kombinacje i konfiguracje są rzecz jasna źródłem satysfakcji czy wrecz przyjemnosci. Ale spora część ludzi którzy ocierają się o stereo i hi-fi chce po prostu kupić sprzęt, wstawić do mieszkania, słuchać muzy i generalnie mieć spokój na długi czas. Na myśl o adaptacji pomieszczenia i wstawieniu tam różnych wałków, bass-trapów etc. dostają gęsiej skórki. To miałem na myśli pisząc o doborze "nieprzewymiarowanych" kolumn i uproszczeniu generalnie spraw zamiast ich komplikowaniu. Nie traktuj tego personalnie (do kol. Stempura). Pozdrawiam

Piszesz sensownie i jeśli autor nie posłucha,to doświadczenia z przewymiarowaniem kolumn nauczy go pokory.

Zamiast słuchać muzyki poważnej będzie nasłuchiwał co mu przeszkadza,jakie pasmo nakłada się na drugie itd.

Widać pytający jest amatorem muzyki poważnej a nie przestawiania kolumn i klocków.

 

Stempur

 

Nie wyobrażam sobie słuchania muzyki poważnej(z kotłami i nisko schodzącymi instrumentami)z dużą sekcją dętą na kolumnach Chario Sonnet.

Nie ma znaczenia czy to są wartościowe kolumny czy nie,pytanie było czy do muzyki poważnej.Uważam,że nie nadają się kompletnie.Sam napisałeś w poście...dlaczego.

 

"Brakowało im troche wypełnienia,barwy,mięsistości.Ale na pewno to wartościowe głośniki"

Po takiej recenzji tych kolumn nigdy bym nie kupił...jeśli byłaby prawdziwa a jest...niestety.

  • 2 tygodnie później...

I jeszcze jedna propozycja: Chario Sonnet. Szczegółowe, szybkie, dynamiczne monitory z bardzo dobrze kontrolowanym basem. Jeśli ktoś lubi takie surowe, nieco twardawe brzmienie, to może być dobry wybór. Dla mnie brakowało im trochę wypełnienia, barwy, mięsistości. Ale na pewno to wartościowe głośniki.

Pozdrawiam Stempur

Mają mocno podbitą górę, więc ta szczegółowość (przynajmniej góry) może być pozorna. Dziwne, że do klasyki ktoś poleca głośniki o tak wykrzywionym balansie tonalnym.

Art Emotion Monitor Signature, ktoś nawet je sprzedaje na hifi, polecam w pierwszej kolejności odsłuch, jeśli masz możliwość, to może być mocny kandydat.

 

Również polecam do posłuchania, szczególnie że nie są to kolumny trudne do napędzenia (6.5 Ohm minimum, ok 88dB realnej skuteczności), co może być kluczowe jeżeli chcesz zachować Majika jako wzmacniacz.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

A co to ma wspólnego, czy kolumny maja być do muzyki poważnej czy do innej? Jazz, rock, poezja śpiewanej - tego można słuchać bez basu albo z podbitą górą? Moim zdaniem kolumny mają się podobać słuchającemu i tyle. To tylko propozycje, nie sądzę, aby ktoś wywalał 20 tys. bez odsłuchów.

Pozdrawiam Stempur

Panowie i może Panie z kim rozmawiacie? Kolega magellan założył nowy temat i nie odezwał się w nim ani razu od 3 tygodni. Czy to trochę nie dziwne? Jak stać kogoś na kolumny za 20000, to tym bardziej powinno Go stać na pokój odsłuchowy większy niż 15 m. kwadratowych. Monolog z magellanem jest trochę śmieszny.

 

Pozwoliłem zajrzeć na profil magellann-a i jednego dnia kupuje zestaw stereo za 6000zł, drugiego zestaw Linn, trzeciego kolumny do 20000 do linn-a, nastepnego DAC + słuchawki za 6000-8000 zł. Ktoś ma tu fantazję.

Gość romeksz

(Konto usunięte)

Pozwoliłem zajrzeć na profil magellann-a i jednego dnia kupuje zestaw stereo za 6000zł, drugiego zestaw Linn, trzeciego kolumny do 20000 do linn-a, nastepnego DAC + słuchawki za 6000-8000 zł. Ktoś ma tu fantazję.

i pokój mu urósł: 25 października miał jeszcze 12 m2, a już 28-go 15 m2.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.