Skocz do zawartości
IGNORED

Wydania Japońskie.


Rekomendowane odpowiedzi

Przyszły płyty z cdjapan. Dziś odsłuch Bowiego blu spec. Paczka szła 5 dni roboczych. Błyskawicznie

Edytowane przez Bart1981

Odsłuchałem dwa albumy Bowiego w Blu spec cd 2. Po pierwsze lepiej zabrzmiała płyta Outside ładna przestrzeń i oderwanie dżwięku od kulumn. To na pewno lepiej brzmiący album w wersji blu spec cd 2. Nie będę kwieciście opisywał. Dla mnie blu spec ma sens.

Kolejny album do zamówienia to Nevermind Nirvany mini lp SHMCD

Bart, co tak wyprzedajesz te Japońce, czyżby było z nimi coś nie tak??

Czy format nie spełnia oczekiwań?? Pytam z ciekawości.Pozdr.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Bart, co tak wyprzedajesz te Japońce, czyżby było z nimi coś nie tak??

 

Moja filozofia jest taka. Kupuję płyty, jak jakaś leży dłużej nie słuchana to sprzedaję i kupuję nastepne. Pozdr

Moja filozofia jest taka. Kupuję płyty, jak jakaś leży dłużej nie słuchana to sprzedaję i kupuję nastepne. Pozdr

Przepraszam za moją ciekawość, masz dobrą koncepcję, zawsze coś nowego.

Z chęcią bym skorzystał czasami z Twojej oferty, ale to nie moje granie, szkoda.

Dobrej zabawy, pozdrawiam.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Gość

(Konto usunięte)

Moja filozofia jest taka. Kupuję płyty, jak jakaś leży dłużej nie słuchana to sprzedaję i kupuję nastepne.

masz dobrą koncepcję, zawsze coś nowego.

 

U mnie zgoła coś odmiennego ;)

Płyta raz kupiona już zostaje na zawsze! :)

Raz, że kiedyś zawsze, wcześniej czy później, nachodzi mnie ochota, by ponownie danej rzeczy posłuchać.

Dwa, że takie jest moje pojęcie "powiększania" kolekcji, zbierania - czegokolwiek, nie tylko płyt ;)

Stąd wciąż na mojej półce stoi np. pierwsza płyta Modern Talking czy też Maria Mena (płyta kupiona praktycznie dla jednego utworu - cover Kiss "I Was Made for Loving You").

 

Wyjątek stanowią wymiany płyt - np. edycji europejskiej na japońską, ale nie jest to definitywne pozbycie się płyty, wraca w innym wydaniu :)

To widzę Kolego że mamy podobną koncepcję kolekcjonowania.

Każdy mój nabytek (płyty), jest przemyślany. i przed zakupem

przesłuchany, chociaż w kawałkach, w necie, także nietrafione zakupy

zdarzają się bardzo rzadko, ale się zdarzają jak wszystkim??

Moje pierwsze CD posiadam także do dzisiaj Black Sabbath

"Paranoid" z 1970 roku, wydanie USA.Pamiętam że był to wtedy

dla mnie spory wydatek, bo starczyło tylko na jedną płytę oszczędności.

Z Japońcami mam podobnie, lub wymieniam na SACD jeżeli są dostępne

w przyzwoitych cenach. Serdeczne pozdrawiam. :)

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Gość

(Konto usunięte)

Moje pierwsze CD posiadam także do dzisiaj Black Sabbath

 

:)))

 

Moja pierwsza, własna płyta CD to też Black Sabbath, ale "Heaven and Hell"! :)

Druga - Sinead O'Connor "The Lion And The Cobra"; trzecią był bodajże Kukiz i Piersi "Piracka płyta" (z autografem).

Wszystkie do dziś stoją na półce i nigdy nie znikną :)

 

PS

Moje pierwsze CD posiadam także do dzisiaj Black Sabbath

"Paranoid" z 1970 roku, wydanie USA.

 

Oczywiście wydanie nie z 1970 roku... ;)

Sentymentalnie się widzę zrobiło : )

 

Ja też pamiętam, jak dziś normalnie, pierwsze kupione przeze mnie CD w warszawskim Digitalu, za jakieś kosmiczne pieniądze: bodajże 44900 PLN'ów : ) Była to myzyka do filmu Dracula Coppolli. Naturalnie ten CD i parę innych pierwszych CD, w tym pierwszych kaset z lat 80, nadal trzymam. No, wtedy kupowało się jeszcze na potęgę kasety, w tym piraty i za te pieniądze pewnie można ich było kupić naście sztuk. Co za czasy : ) Zresztą kupując mój pierwszy CD nie miałem jeszcze odtwarzacza CD. Podobnie było z winylami. Pierwszy prawdziwy i chciany winyl (teraz biały kruk), kupiłem zanim nabyłem w miarę przyzwoity gramofon : )

 

Różne wydania tego samego albumu u mnie zdarzają się coraz częściej, ale w czym trochę różnię się od Was, bo co do zasady trzymam wszystkie wydania. Prym wiodą chyba Doors'i, których debiut mam bodajże w 4 lub 5 wersjach na CD i 3 na LP : ) Krejzi krejzi! : )

 

Pozdro dla maniaków! : )

 

Moje pierwsze CD posiadam także do dzisiaj Black Sabbath

"Paranoid" z 1970 roku

 

A to już w 70'ym wydali to na CD? : )

 

ale się zdarzają jak wszystkim??

 

Oj tak, trafiają. Ale net jest pomocny przy omijaniu zakupu potencjalnej kupy : ) Zatem nie jest taki zły, a i fizyczne formaty niech żyją wiecznie. Co komu po samych MP3, FLAC itp. Te są dobre na spacer, do pracy, do auta, a nie w domu.

U mnie zgoła coś odmiennego ;)

Płyta raz kupiona już zostaje na zawsze! :)

Raz, że kiedyś zawsze, wcześniej czy później, nachodzi mnie ochota, by ponownie danej rzeczy posłuchać.

 

Jednak zostawiłem Bowiego w mojej kolekcji. Moze kiedyś wrócę do tych wydań japońskich. Earthling Bowiego to dla mnie sentyment. Pamietam kupiłem kasetę w 1999 roku po obejrzeniu koncertu Bowiego z okazji jego 50tki.

 

Wyjątek stanowią wymiany płyt - np. edycji europejskiej na japońską, ale nie jest to definitywne pozbycie się płyty, wraca w innym wydaniu :)

 

Terż zamierzam powymieniać kilka płyt na wydania japońskie

Gość

(Konto usunięte)

Moje pierwsze CD posiadam także do dzisiaj Black Sabbath

"Paranoid" z 1970 roku, wydanie USA.

Oczywiście wydanie nie z 1970 roku... ;)

A to już w 70'ym wydali to na CD? : )

raczej wtedy CD nie bylo;)

 

Oj, przecież wszyscy wiemy, że koledze kiza nie o to chodziło ;)

Bo przecież wszyscy wiemy, że CD oficjalną premierę miało 17 sierpnia 1982 roku :)

Zawsze będę pamiętał, bo to dzień moich urodzin, mimo że rok inny :)

Oj tak, trafiają. Ale net jest pomocny przy omijaniu zakupu potencjalnej kupy : ) Zatem nie jest taki zły, a i fizyczne formaty niech żyją wiecznie. Co komu po samych MP3, FLAC itp. Te są dobre na spacer, do pracy, do auta, a nie w domu.

 

Taaa niech robią propagandę że pliki i mp3 lepsze. Skorzystamy na tym, płyty fizyczne będą tańsze. CD is not dead

Nie będą tańsze, niestety. Obstawiam raczej, że droższe, ze względu na niskie nakłady.

 

Głównie myślalem o allegro. Już można spotkać aukcje gdzie wystawiane są hurtem płyty

Oj, przecież wszyscy wiemy, że koledze kiza nie o to chodziło ;)

Bo przecież wszyscy wiemy, że CD oficjalną premierę miało 17 sierpnia 1982 roku :)

Zawsze będę pamiętał, bo to dzień moich urodzin, mimo że rok inny :)

Przepraszam, macie rację.Sugerowałem się informacją z okładki płyty,

C 1970 Werner Bros. Records Inc. Printed in U.S.A.

Proszę o wybaczenie mi tej mylnej informacji.

Pozdrawiam wszystkich fanów Black Sabbath, szczególnie tych urażonych.

eMeReKo, dzięki za sprostowanie. :)

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

Dotarły płyty Blu-Spec CD2 Sade oraz George Michael

Porównam z wersją zwykłą Japońską (Sade) to coś więcej napiszę

 

To może byc ciekawe. Ja na razie osłuchuję sie z blu spec cd 2. Wstępnie jest ok

Gość

(Konto usunięte)

Przepraszam, macie rację.Sugerowałem się informacją z okładki płyty,

C 1970 Werner Bros. Records Inc. Printed in U.S.A.

Proszę o wybaczenie mi tej mylnej informacji.

Pozdrawiam wszystkich fanów Black Sabbath, szczególnie tych urażonych.

eMeReKo, dzięki za sprostowanie. :)

 

A jeśli masz jedno z pierwszych wydań, to często te "Printed in USA" same dyski miały tłoczone w Japonii :)

Mam takich kilkanaście, m.in. Pink Floyd, Kate Bush, Kansas, Rogera Watersa.

Nie ma u Ciebie na krążku "Made in Japan" lub na tylnej wkładce "Disc made in Japan"?

Jaki to nr katalogowy?

Edytowane przez eMeReKo

Oj, co ja biedny mogę usłyszeć na tak budżetowych klockach.

Trzeba mieć na czym robić porównania, a te klocki które mam

nie wiem czy spełniają te wymogi.Pozdr.

 

Z tego co widać to tylko u nas niektórzy muszą zacząć swoje trollowanie na temat budżetówek. Na sacd.net bez mrugnięcia okiem polecają Denona 2900 / na alle od 200zł/.

Tu jak masz dCsa czy accu dopiero można Ci się cieszyć hehe

Tu jak masz dCsa czy accu dopiero można Ci się cieszyć hehe

 

W tej chwili na AS dCsa jest już passe, nie pisząc już o Accu, które jest masówką, deko lepszą od Deona : )

 

Głównie myślalem o allegro

 

Polecam raczej ebay. Zdarzają się okazjo-miazgi : ) Tam kupuję najwięcej, prawie hurtowo.

Pierwsze cd wydali japoncy w 81 albo w 82r ,chyba to bylo Deep purple dla porownania w polsce bylo to na poczatku lat 90tych i byl to Kult ale jaka plytka tego nie wiem dokladnie , ale zdaje sie ze to byla Your Eyes.

Edytowane przez manio28
Gość

(Konto usunięte)

Pierwsze cd wydali japoncy w 81 albo w 82r ,chyba to bylo Deep purple dla porownania w polsce bylo to na poczatku lat 90tych i byl to Kult ale jaka plytka tego nie wiem dokladnie , ale zdaje sie ze to byla Your Eyes.

 

Już napisałem:

 

CD oficjalną premierę miało 17 sierpnia 1982 roku

 

:)

 

1. Była to płyta ABBA "The Visitors" - premiera CD (17 sierpnia 1982 r.).

2. Pierwsza płyta w sprzedaży, premiera "handlowa" to BILLY JOEL "52nd Street" (1 października 1982 r.).

3. W Polsce (polski wykonawca, bo same płyty tłoczono za granicą) prawdopodobnie OBYWATEL G.C. "Tak! Tak!" (1988 r.), bo można spotkać też informacje, że to jednak KULT "Spokojnie" (1989 r.).

Osobiście przychylam się jednak do Obywatela G.C. :)

(http://www.archiwumrocka.art.pl/obywatel-g-c,plyta,738,tak-tak.html#prettyPhoto)

A jeśli masz jedno z pierwszych wydań, to często te "Printed in USA" same dyski miały tłoczone w Japonii :)

Mam takich kilkanaście, m.in. Pink Floyd, Kate Bush, Kansas, Rogera Watersa.

Nie ma u Ciebie na krążku "Made in Japan" lub na tylnej wkładce "Disc made in Japan"?

Jaki to nr katalogowy?

Niestety, na wkładce, jak i na płycie widnieje tylko U.S.A.,szkoda??

Numery na wkładce, i na płycie 3104-2, na samej płycie (przy otworze),

widnieją nr. 1 3104-2 SRC (dwie gwiazdki) 11.Może to pirat?? Pozdr.

 

Z tego co widać to tylko u nas niektórzy muszą zacząć swoje trollowanie na temat budżetówek. Na sacd.net bez mrugnięcia okiem polecają Denona 2900 / na alle od 200zł/.

Tu jak masz dCsa czy accu dopiero można Ci się cieszyć hehe

A to co innego, już nie będę trolował, chociaż zawsze myślałem że tego nie robię ?

Człowiek to jednak istota mylna. Pozdr.

...And Justice For All . Pozdrawiam .  

A to co innego, już nie będę trolował, chociaż zawsze myślałem że tego nie robię ?

 

Nie o Ciebie chodzi. Chodzi o trolli którzy tu i ówdzie starają się wmówić że ktoś ma śmieciowy sprzęt.

Co do płyty, się nie stresuj. Nie wszystkie piraty trudno rozpoznać, nie wszystkie mają nr katalogowe i matrycy. Nawet na stronce minilps.net jest poradnik jak uniknąć fakea. Na szczęscie jeszcze nie jest powszechne tłoczenie piratów 1:1.

Gość

(Konto usunięte)

Niestety, na wkładce, jak i na płycie widnieje tylko U.S.A.,szkoda??

Numery na wkładce, i na płycie 3104-2, na samej płycie (przy otworze),

widnieją nr. 1 3104-2 SRC (dwie gwiazdki) 11.Może to pirat?? Pozdr.

 

Spokojnie! Nie rób się paranoid! ;)

Masz pierwsze amerykańskie wydanie - bodajże 1987 rok - i oryginał :)

Tych wydań to chyba nawet nikt nie podrabiał.

 

Również pozdrawiam, Ty mój Iron Manie ;)

 

PS

A to co innego, już nie będę trolował, chociaż zawsze myślałem że tego nie robię ?

Człowiek to jednak istota mylna. Pozdr.

 

Faktycznie, opacznie to zrozumiałeś ;)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.