Skocz do zawartości
IGNORED

Trzy drogi na HDS205PPB i 18W8545


KrzysiekA

Rekomendowane odpowiedzi

Krótkie pytanie. HDS ma 90dB m/1W, 18W8545 po wycięciu górki przy 700 Hz będzie miał jakieś 87 m/1W. Czy da się zgrać obydwa czy będzie mi dominował bas? Część na pewno zje mi baffle step ale przy niższych częstotliwościach podłoga i ściana z tyłu jednak podbije mi koło 60 Hz i boję się że jednak wyskoczy poza efektywność tego 18W8545. Jak myślicie da się je sensownie razem skleić czy nie?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/88988-trzy-drogi-na-hds205ppb-i-18w8545/
Udostępnij na innych stronach

Zależy w jakie pudło wsadzisz HDSa i jak zrobisz podział .

Wilson Audio dawał dwa woofery do niego i jakoś to gało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem czy nie lepiej by było jednak zrobić 2,5 way na dwóch 8545 i dobrać do tego gwizdek.

 

Ale jedno mnie ciekawi - czym Ty to napędzisz skoro już jeden 18W8545 jest cholernie trudny do napędzenia ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zależy w jakie pudło wsadzisz HDSa i jak zrobisz podział .

Wilson Audio dawał dwa woofery do niego i jakoś to gało.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wiem czy nie lepiej by było jednak zrobić 2,5 way na dwóch 8545 i dobrać do tego gwizdek.

 

Ale jedno mnie ciekawi - czym Ty to napędzisz skoro już jeden 18W8545 jest cholernie trudny do napędzenia ?

Chciałbym jednak trochę niższy bass. Ewentualnie 2,5 z HDSem. Problem jest taki że owszem producent podaje że SS ma rezonans przy 28 Hz a jak pomierzyłem to okazało się że jest 40 Hz. (pomiar poniżej) Nie wiem na ile jest rozbieżny Qts z tym co podaje producent. Jeżeli jest taki jak podaje producent to bas schodzi nie za nisko. Zresztą mam kolumny na hds180exc i tam bas bardziej mi się podoba. Idealnie by było połączyć bas z HDSa z wokalem ze Scan Speaka.

 

Właśnie znalazłem odpowiedź na moje pytanie. Tutaj kolumny na hds205exc. Parametry TS takie same jak w tych PPB. Nie wiem czy K+T dobrze pomierzyli ale z tych 90dB niewiele zostaje. Wklejam zdjęcie.

post-13669-0-66909100-1322945671_thumb.jpg

post-13669-0-85715800-1322946439_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Fs raczej podjechało wyżej za sprawą podatności zawieszeń - a więc jednocześnie w stosunku do katalogu powinno wzrosnąć Qts i zmaleć Vas. Z podstawowych parametrów głosnika, w procesie produkcji łatwo kontroluje się te najważniejsze a więc Sd, Mms, BL i Re. I producent jeżeli się przyłoży, zmierzy je dużo lepiej niż zaawansowany nawet hobbysta. Z kolei Cms (od którego zależą Vas, Qts i Fs) potrafi zmieniać się nawet dla różnych wielkości wysterowania. Na szczęście dla funkcjonowania kolumny jest on mniej istotny niż wcześniejsze cztery. We wzorze na efektywność przykładowo Cms nie występuje. Producenci notorycznie zresztą zawyżają w katalogach Cms - dla charakterystyki na basie ma to niewielkie znaczenie, za to twardsze niż w katalogu zawieszenie bardzo pomaga wytrzymałości mocowej głośnika poniżej strojenia BR.

Fs raczej podjechało wyżej za sprawą podatności zawieszeń - a więc jednocześnie w stosunku do katalogu powinno wzrosnąć Qts i zmaleć Vas. Z podstawowych parametrów głosnika, w procesie produkcji łatwo kontroluje się te najważniejsze a więc Sd, Mms, BL i Re. I producent jeżeli się przyłoży, zmierzy je dużo lepiej niż zaawansowany nawet hobbysta. Z kolei Cms (od którego zależą Vas, Qts i Fs) potrafi zmieniać się nawet dla różnych wielkości wysterowania. Na szczęście dla funkcjonowania kolumny jest on mniej istotny niż wcześniejsze cztery. We wzorze na efektywność przykładowo Cms nie występuje. Producenci notorycznie zresztą zawyżają w katalogach Cms - dla charakterystyki na basie ma to niewielkie znaczenie, za to twardsze niż w katalogu zawieszenie bardzo pomaga wytrzymałości mocowej głośnika poniżej strojenia BR.

W każdym bądź razie te HDSy warto licytować. Na pewno da się z tego coś zrobić.

Trzy drogi krzysiu powiadasz, hmmm, w takim razie jeśli HDS205PPB będzie na basie a 18W8545 na średnich to gdzie tu logika? (więcej kolumn zrobiłeś niż ja słyszałem :D - i dlatego pytam):D

Trzy drogi krzysiu powiadasz, hmmm, w takim razie jeśli HDS205PPB będzie na basie a 18W8545 na średnich to gdzie tu logika? (więcej kolumn zrobiłeś niż ja słyszałem :D - i dlatego pytam):D

Tu masz odpowiedź.

18W8545 Fs-28Hz(pomierzone 40Hz) Qts 0.28

HDS205PPB Fs-32 Qts 0.4

Poniżej wklejam symulację basu dla obydwu. Owszem ten HDS nie jest optymalnym wyborem ale założeniem jest montowanie głośników kupionych tanio w jakiejś licytacji a w tym wypadku nie należy być wybredny. Zresztą część basową robię jako podstawkę pod obecne kolumny i w przyszłości mogę zrobić coś lepszego jeżeli uda mi się coś kupić.

W praktyce wygląda to tak. Mam kolumny na HDS180EXC i mam też kolumny na 18W8545 i w HDS bas schodzi niżej jest o wiele szybszy i bardziej sprężysty. 18W8545 ma bas trochę przy ciężkawy. Najchętniej zastosowałbym HDS205EXC bo ma pierścienie Faradaya w napędzie ale ten jest już nie do kupienia.

Tu symulacje. Strojenia w obydwu QB3. Bas w HDS schodzi prawie o oktawę niżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To tylko symulacja i ma się nijak do rzeczywistości.

Jeśli 18W8545 ma być na średnich (dziwne, jeśli już to 18W8546 albo 35, ale po diabła ładować na średnie głośnik nisko-średniotonowy) to nie lepszym pomysłem jest zaaplikowanie na basie jakiejś 25-ki.

Symulacja oczywiście dla wartości katalogowych.

 

To tylko symulacja i ma się nijak do rzeczywistości.

Jeśli 18W8545 ma być na średnich (dziwne, jeśli już to 18W8546 albo 35, ale po diabła ładować na średnie głośnik nisko-średniotonowy) to nie lepszym pomysłem jest zaaplikowanie na basie jakiejś 25-ki.

Bo 18W8545 mam i kupiłem parkę za cenę jednego głośnika. Dlaczego nie 25 cm. Też z prostego powodu. Bo akurat nikt nie sprzedaje żadnej sensownej 25-ki.

Poza tym jeżeli chodzi o przetwarzanie wokalu to 18W8545 robi to bardzo ładnie i stosowany był z większym magnesem w Watt Puppy. Wokale z tego Scan Speaka mają w sobie coś szczególnego.

18W8545 ma bas przyciężkawy ?

A to nowość :)

Nie wiem w czym go masz , ale ja je miałem w 25 litrach .

( ESA Continuum miały komory ponad 40 litrów z tymi głośnikami )

I z MOCNYM wzmakiem bas był dla mnie referencyjny.

Schodził naprawdę nisko i był niesamowicie szybki kiedy taki był podany przez wzmaka.

Dlatego zawsze i nie tylko ja powtarzam że do tych głośników trzeba spawarkę .

Kilka osób miało je w 15 , 20 litrach i też narzekali na bas.

Albo małe pudła i duża cewka .

 

A jak chcesz 2,5 way to wystawiam 18W8545 .

18W8545 ma bas przyciężkawy ?

A to nowość :)

Nie wiem w czym go masz , ale ja je miałem w 25 litrach .

( ESA Continuum miały komory ponad 40 litrów z tymi głośnikami )

I z MOCNYM wzmakiem bas był dla mnie referencyjny.

Schodził naprawdę nisko i był niesamowicie szybki kiedy taki był podany przez wzmaka.

Dlatego zawsze i nie tylko ja powtarzam że do tych głośników trzeba spawarkę .

Kilka osób miało je w 15 , 20 litrach i też narzekali na bas.

Albo małe pudła i duża cewka .

 

A jak chcesz 2,5 way to wystawiam 18W8545 .

Na razie to czekam na jakąś okazję. W tej chwili pojawiła się 21-jedynka Scan Speaka 21W8555 ale aukcja startuje od 260 Euro za parę i chyba jest mi trochę za drogo. Świetnie by pasował do tych 18W8545.

Co do basu w tym 18W8545 to mam go w 18 litrach. Musze przyznać że jakoś go nie mogę dotrzeć. Muzyki słucham głownie na HDSach. Jak by trochę na nim pograć to pewnie by bas rozhuśtało.

To nie kondensatory ;)

Faktycznie nowe potrzebują trochę pograć żeby się ułożyły zawieszenia ale później jest bez różnicy .

Różnica jest czym je napędzasz !

18 litrów to uważam za mało.

Spróbuj 25 litrów i rurę 70mm na 25cm - z kolankiem bo inaczej nie wejdzie.

 

Do tego ta górka powoduje wrażenie większej ilości średnicy.

Spróbuj dać go w większej budzie i daj dużą cewkę do niego no i dopasuj górę .

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

18 litrów do tego głośnika to górna granica rozsądku. Ludzie, nie strojcie BR po paśmie, patrzcie na odpowiedź na skok napięcia! Już w osiemnastu litrach odpowiedź czasowa dla tego skanspika wlecze się jak armia napoleońska przez Rosję. Albo jakość, albo ilość, albo dajemy większy woofer, cudów nie ma, fizyki nie oszukacie.

A może ktoś eksperymentował z dociążaniem membrany?

Próbowałem na dosyć tanim głośniku symulować zwiększanie masy membrany i efekty jakie wychodzą są naprawdę ciekawe.

Podwojenie masy drgającej powoduje zmniejszenie efektywności o 6dB ale za to pasmo schodzi do 20 Hz przy -6 dB. Przy 30 Hz jest -3 i to w pojemności 40 litrów. Głośnik normalnie ma 88 dB/m. Po dociążeniu membrany miałby 82dB/m a więc trzeba by zastosować parkę na stronę i obudowę 80 litrów.

Głośnik 20 cm średnicy a wychylenie liniowe 7,5 mm czyli że przy dwóch głośnikach byłby spory zapas mocy.

Boję się tylko że przy tak dużej masie membrany oderwało by uzwojenie cewki od karkasu.

Poniżej wklejam symulację z obciążoną membraną i bez obciążenia.

 

Dodam jeszcze że sztukę można kupić za 30 Euro.

 

A więc policzyłem i mniej więcej i wygląda na to że wychodzi całkiem zgrabna kolumna. 90 litrów na bas, 10 litrów obudowy zamkniętej na 18w8545. To daje mi wymiary obudowy mniej więcej 115 cm wysoka 35 cm szeroka i 35 głęboka. Podział mniej więcej przy 200 Hz chociaż to okaże się w praniu.

Chyba warto kupić jeden głośnik, przerobić i sprawdzić jak się będzie zachowywał w Subwooferze. Od razu dostanę odpowiedź czy tak duża masa drgająca jest zdrowa dla napędu.

 

Subwoofer też wychodzi ciekawy. Można zastosować obudowę 60 litrów co jest całkiem zgrabnym wymiarem i uzyskuje się zejście do 20 Hz -3 dB. Grup Delay 23 ms przy 20 Hz co jest wynikiem lepszym niż przyzwoity.

Tylko czy te 7,5 mm wychylenia przy tej membranie to nie będzie trochę za mało jak na takie zejście?

 

A więc przy 40 watach wchodzi już w nieliniowy zakres wychylenia membrany przy 25 Hz. Nie wiem jakie jest wychylenie maksymalne tego głośnika ale przy tym zawieszeniu nie zdziwiłbym się gdyby cewka mogła wychodzić całkowicie ze szczeliny. Jeżeli tak by było to głośnik powinien wytrzymać około 80W a ponieważ nikt nie puszcza sinusoidy 25 Hz na subwoofer to myślę że z normalnego wzmacniacza nawet ze 100 W nie powinno być większego problemu.

 

Po tym eksperymencie jestem już prawie pewny że ten głośnik wytrzyma taką przeróbkę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-13669-0-40389700-1323181092_thumb.jpg

post-13669-0-34618800-1323181099_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A może ktoś eksperymentował z dociążaniem membrany?

 

Ja to robiłem.

Wprawdzie nie menbramy tylko karkasu ale to prawie to samo, chodziło mi o to aby zmniejszyć rezonans menbramy aluminiowej który wypadał na około 9 kHz i tym samym zmniejszyć trochę pasmo przenoszenia.

Fs i efektywność się zmniejsza, a powiększą się Qts.

Subwoofer też wychodzi ciekawy. Można zastosować obudowę 60 litrów co jest całkiem zgrabnym wymiarem i uzyskuje się zejście do 20 Hz -3 dB. Grup Delay 23 ms przy 20 Hz co jest wynikiem lepszym niż przyzwoity.

W jakim sensie przyzwoity? Nie będzie przecież nadążał za resztą głośników, gdzie do 100 Hz group delay jest dużo poniżej 10ms.

Spóźniony bas jest dużo gorszy niż jego brak, tym bardziej, że nie wiesz pewnie jak mocno uwidocznią się mody pomieszczenia.

W jakim sensie przyzwoity? Nie będzie przecież nadążał za resztą głośników, gdzie do 100 Hz group delay jest dużo poniżej 10ms.

Spóźniony bas jest dużo gorszy niż jego brak, tym bardziej, że nie wiesz pewnie jak mocno uwidocznią się mody pomieszczenia.

Grup delay 21 ms dla 20Hz to ekstremalnie mało. Porównaj sobie to z długością fali to będziesz wiedział dlaczego. Poniżej porównanie z Group delay 18W8545 w 18 litrach strojonych do 35 Hz.

Otóż dla ss dla 40 Hz masz 14 ms a dla Tang Banga z obciążoną membraną dla 50 Hz 5 ms. Innymi słowy ten głośnik dla pasma powyżej 23 Hz jest o wiele szybszy niż Scan Speak z Qts 0.28 a dźwięki poniżej 23 Hz w nagraniu zdarzają się niezmiernie rzadko.

Sztuczka polega na tym że obudowa jest nastrojona poniżej pasma akustycznego przez co głośnik jest tylko lekko wspomagany BR na końcu pasma a powyżej pracuje w zasadzie jakby to była obudowa zamknięta. Nie bez powodu dowaliłem taką masę. Chciałem po prostu zejść ze strojeniem poniżej pasma akustycznego. Taki typ strojenia nazywa się strojeniem przybliżonym (metoda Visatonu) gdzie Qtc po zatkaniu otworu stosujesz grubo powyżej 0.6 a strojenie BR grubo poniżej rezonansu z zatkanym otworem. Wtedy w większości pasma kolumna pracuje jako obudowa zamknięta dopiero na skraju zaczyna działać BR. Oczywiście wpływa to pozytywnie na impuls co widać na symulacji.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie wydają mi się te symulacje wiarygodne, gdzie dla 50 Hz po znacznym obciążeniu jest ok. 4 ms goup delay.

Symulacje symulacjami, a brzmienie i szybkość basu zweryfikuje życie. Jeżeli to co napisałeś i pokazałeś w symulacji pokryje się z odsłuchem, to mamy b. dobrą receptę na niski i szybki bas.

Nie wydają mi się te symulacje wiarygodne, gdzie dla 50 Hz po znacznym obciążeniu jest ok. 4 ms goup delay.

Symulacje symulacjami, a brzmienie i szybkość basu zweryfikuje życie. Jeżeli to co napisałeś i pokazałeś w symulacji pokryje się z odsłuchem, to mamy b. dobrą receptę na niski i szybki bas.

To nie kwestia wiary ale raczej arytmetyki.

Jak zwiększasz masę drgającą to zmieniają ci się parametry TS. BR ma słabą odpowiedź impulsową bo to resonator helmholtza dlatego jeżeli się doprowadzi do tego że rezonator nie jest w ogóle wzbudzany w ten sposób że przesunie się poza pasmo akustyczne to nie będzie też przeciągania dźwięku. SS ma w tym wypadku gorszy Grup Delay tylko i wyłącznie dlatego że Rezonator nastrojony jest na prawie 40 Hz i jest cały czas wzbudzany. Jedyne w co można wątpić to dokładność symulacji a raczej dokładność parametrów TS jakie podaje producent.

Dayton robi głośniki pod takie strojenie seria RSS. n.p.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Z głosnika 20 cm uzyskujesz 6 dB zejście przy 15 Hz. Tylko że ten głośnik ma wychylenie liniowe 9mm i kosztuje 120 Euro. No ale wygląda ładnie.

Poza tym w jednym Hobby HiFi był podobny eksperyment z 30 centymetrowym Mivoc'iem. Tam dowalili 150 gram do membrany. Efekt zejście do 15 Hz no ale obudowa miała chyba ze 120 litrów.

Najlepiej spróbować. 30 Euro to nie majątek zaraz kupię sztukę i zobaczę co z tego wyniknie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dociążając membranę można dużo stracić na efektywności powiedzmy w okolicach 200Hz (wyższa, płaska część zakresu tłokowego), wzór tajemnicą nie jest:

 

n0 = rho*((Sd*BL)^2)/((Mms^2)*2*pi*c*Re) - zwiększając Mms 2 razy zmniejszamy efektywność 4 razy (o 6dB) skoro pozostałe parametry się nie zmieniają.

 

Za to możemy (niewiele ale jednak) zyskać w zakresie rezonansowym, gdzie charakterystyka już opada, za sprawą obniżenia Fc i podwyższenia Qtc (w OZ) bądź odpowiednio Fs i Qts dla strojeń BR. Zasymulowałem sobie XLS12 w 40dm3 obudowie zamkniętej i dla Mms zwiększonego 2 razy krzywe SPL przecinają się przy 32Hz, przy 20Hz "dociążony" głośnik ma niecały 1dB przewagi. Zysk niewielki - ja wolałbym zrobić EQ dla wersji bez dodatkowej masy. Pewnie większa buda dałaby jeszcze więcej najniższego dołu - można sobie przeliczyć parametry TS po zwiększeniu masy i dobrać optymalną budę.

 

Po stronie wad - trzeba "smażyć" cewkę w najbardziej mocożernym zakresie 100 - 500Hz, nie wiadomo jak się ułożą mody własne, a co najgorsze - zawieszenia mogą osiąść pod ciężarem i cewka zacznie trzeć, zwłaszcza jak się jeszcze nagrzeje i rozszerzy za sprawą beznadziejnie niskiej efektywności.

 

Dodawanie kolejnych głośników - lepiej po prostu wziąć jeden duży, o odpowiednich parametrach (Dayton'y RSS390 przykładowo) na to samo wyjdzie w kwestiach wielkości budy, efektywności i zejścia, a liniowość będzie o wiele lepsza.

Dociążając membranę można dużo stracić na efektywności powiedzmy w okolicach 200Hz (wyższa, płaska część zakresu tłokowego), wzór tajemnicą nie jest:

 

n0 = rho*((Sd*BL)^2)/((Mms^2)*2*pi*c*Re) - zwiększając Mms 2 razy zmniejszamy efektywność 4 razy (o 6dB) skoro pozostałe parametry się nie zmieniają.

 

Za to możemy (niewiele ale jednak) zyskać w zakresie rezonansowym, gdzie charakterystyka już opada, za sprawą obniżenia Fc i Qtc (w OZ) bądź Fs i Qts dla strojeń BR. Zasymulowałem sobie XLS12 w 40dm3 obudowie zamkniętej i dla Mms zwiększonego 2 razy krzywe SPL przecinają się przy 32Hz, przy 20Hz "dociążony" głośnik ma niecały 1dB przewagi. Zysk niewielki - ja wolałbym zrobić EQ dla wersji bez dodatkowej masy. Pewnie większa buda dałaby jeszcze więcej najniższego dołu - można sobie przeliczyć parametry TS po zwiększeniu masy i dobrać optymalną budę.

 

Po stronie wad - trzeba "smażyć" cewkę w najbardziej mocożernym zakresie 100 - 500Hz, nie wiadomo jak się ułożą mody własne, a co najgorsze - zawieszenia mogą osiąść pod ciężarem i cewka zacznie trzeć, zwłaszcza jak się jeszcze nagrzeje i rozszerzy za sprawą beznadziejnie niskiej efektywności.

 

Dodawanie kolejnych głośników - lepiej po prostu wziąć jeden duży, o odpowiednich parametrach (Dayton'y RSS390 przykładowo) na to samo wyjdzie w kwestiach wielkości budy, efektywności i zejścia, a liniowość będzie o wiele lepsza.

Nad tym Daytonem już myślałem tylko ta cena. Prawdę powiedziawszy to kombinuję trochę ze sknerstwa.

Decyzję podjąłem. Kupuję jedną sztukę i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak to Niemcy mówią "probieren geht über studieren" co w bardzo bardzo wolnym tłumaczeniu znaczy "lepiej raz spróbować niż przez rok studiować"(trochę zmieniłem treść przysłowia żeby się rymowało) .

Jeżeli sprawdzi się w subwooferze to tym bardziej powinien się sprawdzić w kolumnach. Jedyne o co się martwię to wytrzymałość mechaniczna. Ale z tego co widziałem w filmikach na Youtube co ludzie wyprawiają z tym głośnikiem myślę że powinien wytrzymać. Różnicę i efektywności nadrobię drugą sztuką łączoną równolegle. Głośniki są 8 Ohmowe to nie powinno być problemu. Owszem kolumny robią się trochę duże ale 100 litrów na kolumnę stojącą nie jest tragedią. Zastanawiam się tylko czy nastrojenie obudowy 60cio litrowej subwoofera na 18 Hz nie sprawi mi kłopotu. Wypadałoby żeby rura przy tym głośniku miała przynajmniej 50 mm średnicy a większa pewnie byłaby jeszcze lepsza. Kanał wyjdzie bardzo długi.

Inna sprawa to czym obciążać membranę i przede wszystkim w którym miejscu. Będę kleił klejem dwu-składnikowym i pierwsze co zrobię to wzmocnie połączenie między karkasem a membraną. Poza tym myślę że będę kleił podkładki pod śrub i myślę że do membrany zaraz za łączeniem membrany do karkasu.

 

Głośnik kupiony i zapłacony. 30 Euro razem z wysyłką. Pozostało poczekać aż przyjdzie.

Rozumiem że Tang Band W8-670Q? Po dociążeniu czymś o masie równej Mms dostaniesz (wg. katalogu): Fs'=26.9Hz oraz Qts'=0.65 (oryginalnie 38Hz i 0.46). Jeden taki ma Sd=220cm2 i Vas=25dm3, łącząc dwa podwoisz te wartości - i wyjdzie coś przypominającego parametrycznie Dayton'a RSS315HF-4 tylko trochę gorzej - minimalnie wyższe Fs, mniejsze Vas i Sd, za to sporo wyższe Qts. Do tego sporo mniejsze Xmax i więcej promieniowania zawieszeniami.

 

Ciężarki doklejałbym jak najbliżej dolnego zawieszenia, choć Focal w dawnych Electrach robił to z tyłu membrany w połowie jej promienia. Warto oczywiście zadbać o symetrię.

Rozumiem że Tang Band W8-670Q? Po dociążeniu czymś o masie równej Mms dostaniesz (wg. katalogu): Fs'=26.9Hz oraz Qts'=0.65 (oryginalnie 38Hz i 0.46). Jeden taki ma Sd=220cm2 i Vas=25dm3, łącząc dwa podwoisz te wartości - i wyjdzie coś przypominającego parametrycznie Dayton'a RSS315HF-4 tylko trochę gorzej - minimalnie wyższe Fs, mniejsze Vas i Sd, za to sporo wyższe Qts. Do tego sporo mniejsze Xmax i więcej promieniowania zawieszeniami.

 

Ciężarki doklejałbym jak najbliżej dolnego zawieszenia, choć Focal w dawnych Electrach robił to z tyłu membrany w połowie jej promienia. Warto oczywiście zadbać o symetrię.

Tang Band W8-670C. Qts 0,37, Fs 40Hz, Vas 25,86

Po dociążeniu wychodzi. Qts 0,52, Fs 28,4 Hz.

Oczywiście masa drgająca zwiększona dwukrotnie. Czy tak faktycznie jest będę sprawdzał mierząc Fs.

Oczywiście RSS315 ma dużo większe wychylenie liniowe no ale jeszcze większą cenę. Jak mi się efekt na tym Tang Bandzie spodoba to może pokuszę się na subwoofer na RSS265HF4. Ten ma 12 mm wychylenia liniowego. 180 Euro razem z wysyłką było by jeszcze do przełknięcia. Jakbym miał robić dwie kolumny na RSS315HF-4 to za same nistotonowe wyszłoby mi Ponad 500 Euro.

Myślę że mocowo powinienem być zadowolony. Obudowa 60 litrów też da się zaakceptować. Ale na razie spróbuję jak to brzmi na tym Tang Bandzie na mniejszych mocach. Obudowa będzie gotowa to zawsze można zwiększyć otwór i wsadzić tego Daytona.

Inna sprawa to czym obciążać membranę i przede wszystkim w którym miejscu.

W sklepach wędkarskich są dociążenia z ołowiu, są one różnego kształtu i na pudełku pisze ile jeden element waży.

Ja kleiłem na karkasie Distalem Rapid.

W sklepach wędkarskich są dociążenia z ołowiu, są one różnego kształtu i na pudełku pisze ile jeden element waży.

Ja kleiłem na karkasie Distalem Rapid.

Akurat mam wagę która waży z dokładnością co do grama. Widziałem też gdzieś blachę ołowianą tylko nie mogę sobie przypomnieć gdzie. Nie wiem ile waży jedna podkładka. Może wystarczą podkładki. Powiedzmy pod śruby M8 szerokie. Wolałbym żeby masa była rozłożona na większej powierzchni niż punktowo duże ilości.

Dla Mms zwiększonego 2 razy Fs zmniejszy się sqrt(2) raza a Qts tyle samo razy zwiększy.

 

Co do pomiarów Fs - mogą one być przekłamane niestacjonarnym zachowaniem się podatności resora, od której przecież Fs silnie zależy.

 

Ołów się ciężko klei (i może potem odpadać) z racji kiepsko przylegających tlenków, dobrze jest mieć cynowany. Są też gotowe ciężarki do wyważania alusów a więc właśnie z mocnym klejem - żeby nie rypać lakieru tymi zaginanymi.

Właśnie zważyłem cztery podkładki o średnicy 18 mm ważą 13 gram. Aż się dziwię że tak duża membrana waży tylko 44 gramy.

 

Co do pomiarów Fs - mogą one być przekłamane niestacjonarnym zachowaniem się podatności resora, od której przecież Fs silnie zależy.

Ale pomiar Fs to jedyny pomysł na to żeby uzyskać powtarzalność wyników. W zasadzie to jedynie Fs można określić dokładnie z pomiaru impedancji.

Zastanawiałem się też czy po prostu nie stosować tej samej ilości podkładek dla każdego głośnika tylko jak zważyć klej który zastosuję do klejenia? Ponieważ chcę wzmocnić łączenie membrany z karkasem to może się zdarzyć że duża część planowanej masy pójdzie na klej. Zastanawiałem się również na wzmocnieniu łączenia przy pomocy taśmy z włókna szklanego.

Klej już mam UHU plus endfest 300. 33 gramy kosztowały 10 Euro to chyba jest wystarczająco dobry. Jedyny problem z nim że schnie 8 godzin i jak się go nałoży większą ilość to ścieka. Cyba kupię coś słabszego ale coś co będzie po paru minutach twarde.

 

 

Ołów się ciężko klei (i może potem odpadać) z racji kiepsko przylegających tlenków, dobrze jest mieć cynowany.

Kulki dociążeniowe które zakupiłem miały po dwa gramy, klepnąłem młotkiem aby trochę rozklepać a potem trzeba je całe zatopić w kleju i tak nakładać wtedy nic nie odleci.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.