Początek przygody z gramofonem - porady, rozterki, pytania

[Yul]

Kolejna rozterka ma. Pośród nabytych na allegro płyt od jednego z użytkowników na 4 zamówione 3 należą do moich najlepszych i zarazem najgorszych. Taki paradoks. Płyty w stanie idealnym, prościutkie, w świetle dziennym zero rys, nawet powierzchniowych, w świetle lampy coś tam mozna trafić, ale umówmy się, że często dostaje w gorszym stanie nowe pyty w MM ( chodzi tylko o powierzchniowe zatarcia na szczęście, ale trafiają się dość krzywe płyty). Trudno mieć więc pretensję do sprzedawcy, chyba, że zaczniemy słuchać. Wielokrotnie czytałem na tym forum o smażeniu i teraz poznałem co to znaczy. Dwukrotne, porządne mycie nic nie wniosło.

Ciekawostką jest natomiast to, że dźwięk na tych płytach nalezy do najlepszych jakie posiadam. Ennio Moricone- The Mission chciałem tutaj wrzucić do płyt, które trzeba mieć koniecznie :) Zastanawiam się, czy to smażenie tak wyostrza słuch i ma się wrażenie nieprawdopodobnego otwarcia się dźwięku, czy rowy styrane tak poprawiają wszystkie aspekty dźwięku ( poza przykrym skwierczeniem). Płyty brzmią dynamicznie, czysto, przestrzennie, zupełnie jakbym nagle zmienił swój sprzęt na dwa razy droższy. Taki cud. Co już zupełnie ciekawe jedna strona, jednej z tych płyt prawie nie skwierczy i dźwięk nie jest już taki dobitny, wydaje się bardziej zawoalowany( Kate Bush- Hounds od love). Trzecia smażąca płyta to Peter Gabriel- So.

 

Co robić? Reklamować? Czy czas na metodę Rydza- drapak kuchenny :)

To co napisałeś potwierdza regułę, że nawet wnikliwe obejrzenie płyty nie gwarantuje, że będzie bezbłędnie grała. Płyty idelane "na oko" mogą nas mocno rozczarować, a znów płyty "na oko" nieidealne mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć (np. starsze wydania amerykańskie z tzw. deep groove). Co do LP "Mission" to miałem tę płytę i było z nią identycznie jak napisałeś. Chyba ten longplay po prostu się nie udał, może słaby vinyl (w sensie: materiał), takie rzezczy się przecież zdarzają. Na szczęście mogłem oddać, postanowiłem słuchaniem tego się nie umartwiać, mam wszak 1000 innych płyt do słuchania. Podobną sytuację mam z Clannad "Magical ring" - tu już się bardziej zawziąłem - mam 3 sztuki, co jedna to lepsza "na oko" od drugiej, ale też mi to gra z trzaskami. Generalnie - "na oko" to dziad umarł w szpitalu, niestety sędzią jest nasze ucho i igła.

"Metoda kuchenna", z wykorzystaniem podwędzonej żonie gąbki do szorowania garów, pozwoli Ci tylko przeformatować rowki :) Spróbuj jak chcesz. W sytuacajch takich smażących i potrzaskujących vinyli jest inna, cywilizowana metoda - ciężkie ramię gramofonowe (tak ze 20-25 g masy efektywnej), do tego wkładka Denon DL-103 ze sferycznym szlifem igły i naciskiem 4 g i jazda. Trzeszczenia nie słychać prawie zupełnie, ale muzyki też mniej. Coś za coś.

Pozdro,

Yul

Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez Yul

[krzysiek]

To co napisałeś potwierdza regułę, że nawet wnikliwe obejrzenie płyty nie gwarantuje, że będzie bezbłędnie grała. Płyty idelane "na oko" mogą nas mocno rozczarować, a znów płyty "na oko" nieidealne mogą nas bardzo pozytywnie zaskoczyć

 

To prawda. Kupowałem czerwony album Czesia z allegro ale odbiór osobisty. Płyta wyglądała jak nowa, nigdy nie grana, po prostu MINT. No i co, zdarta. Czeszczy na sybilantach :| Czyli zryta starą igłą.

Z kolei mam Kraftwerk The Man Machine. Wewnętrzna koperta jest z bardzo grubej tektury. Płyta ma tyle papierówek, jakby ktoś nią kręcił ósemki po podłodze. Gra jak nowa, nawet raz nie pyknie...

 

Podobną sytuację mam z Clannad "Magical ring" - tu już się bardziej zawziąłem - mam 3 sztuki, co jedna to lepsza "na oko" od drugiej, ale też mi to gra z trzaskami.

 

Ja mam tak z Macalla, natomiast Magical Ring mam super :)

[Yul]

Ja mam tak z Macalla, natomiast Magical Ring mam super :)

Krzysiu, mam dokładnie odwrotnie :) Nie mam niestety drugiego egzemplarza "Macalla", tak jak Ty pewnie nie masz drugiego nie trzeszczącego egzemplarza "Magical ring". Obaj jesteśmy zadowoleni, ale tylko połowicznie, hehe. Vinyl to jednak loteria.

Pozdro,

Yul

[Gość masza1968]

Mam i Magical Ring i Macalla w stanie mint, zero trzasków :)

 

I ich nie oddam! ;)

[Gość rydz]

Co robić? Reklamować? Czy czas na metodę Rydza- drapak kuchenny :)

 

Frywolny,wszystko zależy co jest przyczyną trzasków,ja w temacie opisałem co było tego przyczyną,a płytę potraktowałem eksperymentalnie z przeznaczeniem do śmietnika,oczywiście wcześniej siekierka i pieniek,coby nie trafiła nigdy na znany portal:)

Jeżeli igła nie zbiera syfu,możesz sobie darować mój eksperyment,u mnie po dwukrotnym delikatnym myciu,igła już po przegraniu dwóch utworów była dalej zabr....wana:)

dlatego spotkał ją taki los,nie wybiera igła syfu? daj sobie spokój.

Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez rydz

[Gość frywolny trucht]

Po obejrzeniu igły pod lupą okazuje się, że po przesłuchaniu tych trzech płyt zebrał się taki czarny, równy syfek i powiększył obrys igły. Gdy patrzeć gołym okiem- igła czysta :) Dość trudno zeszło. Płyty, te konkretne trzy, nie brudzą wiele, ale w sposób specyficzny.

Trzaski są w zupełnie przypadkowych miejscach, nie mających nic wspólnego z miejscem występowania sybilantów itp nie nasilają sie z dźwiękiem.

 

Wrzuciłem przed chwilą Misje na nowy program pioracy: Kółka z myjki Knosti na płytę, do zlewu i miekką stroną zmywaka zgodnie z ruchem wskazówek, obficie Ludwikiem. Szuru buru, spienienie i zostawiłem na 15 minut by się rozmiękczyło. Takie spienione. Potem pod prysznic, na wąski strumień ze sporą siłą i do myjki Knosti w specyfiku i...

 

Są efekty. Niektóre miejsca, szczególnie na początku stron niewiele, najlepsze efekty najbliżej labela, gdyby uśrednić to zginęło 2/3 trzasków. Smażeniew najgorszych miejscach zmieniło się w pojedyńcze trzaski, mniej wiecej od połowy stron w zasadzie cisza :) Radość!

Nic nie starłem, płyta nadal się błyszczy. To co? Jeszcze raz program pioracy :) Przydałby się jakiś silny środek penetrujący rowy :)

To może być klucz do sukcesu. rozlać, wyżreć, wypłukać

[krzysiek]

Przydałby się jakiś silny środek penetrujący rowy :)

 

Pornografia na audiostereo :-o

[seniortelefono]

Nic nie starłem, płyta nadal się błyszczy. To co? Jeszcze raz program pioracy :) Przydałby się jakiś silny środek penetrujący rowy :)

 

Spróbuj na gąbkę nałożyć ściereczkę z drobnej mikrofibry. I jeszcze raz płynem ją. Po różnych eksperymentach to chyba najbardziej skuteczny sposób. Przynajmniej u mnie.

[Waluch]

to 'pojedź' od razu tym ;) ;)

 

na sąsiednim forum chwalili , skoro nie porysuje muszli to i winylowi nic nie będzie :]

 

[tomasz_pianista]

Witam,

 

Jestem tu nowy :) i zupełnie zielony w sprawach "gramofonicznych" . Ostatnio znajomy puścił mi "budkę suflera" na wyciągniętym z piwnicy gramofonie (chyba "adam") i bardzo spodobała mi się barwa dźwięku z winyla. Od tego czasu chodzi mi po głowie zakup gramofonu stereofonicznego w bardzo budżetowej cenie (max 300 pln), gdyż groszem niestety ostatnio nie "pachnę". Gramofon ma być podpięty pod wieżę technicsa składającą się z :

-amplifier sa gx 230 (wim, wiem - nic specjalnego)

-CD SL-PS50 (prawie nieużywany przeze mnie)

-deck rs-b765 (używany stale - uwielbiam kasety)

-kolumny dynamic sound 40w (zabytek fajny, lecz gorzej z dźwiękiem) + jakieś philipsy od wieży zintegrowanej (w planach zmiana na ??? - znowu wszystko rozbija się o kasę)

 

Słucham głównie rocka, ew metalu oraz klasyki (grieg, mozart, czajkowski...) . Zastanawiam się nad zakupen tego czegoś:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) (ktokolwiek wie coś o tym?)

lub

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lub

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

ew.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a może

Jakieś inne propozycje w tej chaniebnej cenie?

 

Z góry bardzo dziękuję za rady i pomoc

 

Pozdrawiam

 

Max

 

Niestety w tej kwocie nie warto wchodzić w czarną płyte. Wiedz, że do odtworzenia płyty potrzebny jest przedwzmacniacz i sprawna wkładka. Minimalny koszt toru analogowego, który w ogóle zagra to - gramofon min400zł(ale to musi być okazja) wkładka min120 i przedwzmacniacz 200 (z drugiej ręki). Plus koszt płyt, muzyka klasyczna stosunkowo tania, rock/metal raczej drogi. Gramofony adam, chociaż przecenione, chodzą na allegro za przynajmniej 400zł.

 

pzdr

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość frywolny trucht]

Ja nie mam przedwzmaka i żyję :)

Ten pierwszy za 200 stówki wygląda OK, gdyby się okazało, że opis zgodny z prawdą, wkładka żywa mozna spróbować.

Istnieje jednak spore ryzyko, że się zniechęcisz,, stwierdzisz, że gra gorzej i winyl jest głupi. Wtedy okaże się, że Tomasz miał 100% racji.

[aXess]

Nowe.http://allegro.pl/kolumny-stereo-podlogowe-koda-av51f-8-om-2kol-wwa-i2253710329.html

Juz nie ma :)

 

 

może spróbuj o te powalczyć

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale te są 4 Ohm ( wg opisu ) a Yamaha ma impedancje 8~16 Ohm. To chyba ma znaczenie?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomasz_pianista]

Ma znaczenie. 6 ohm jeszcze można podpiąć, ale 4 ohm to już spore ryzyko.

[aXess]

Czytałem już różne opinie. Jedni twierdzą że można ale trzeba uważa nie za głośno itd. Drudzy, że nie wolno bo to zbytnie obciążenie wzmacniacza nawet przy niskich głośnościach. Osobiście podzielam ten drugi pogląd. Wychodzę z założenia że producenci liczących się marek wiedzą co piszą i dlaczego.

[Gość rydz]

aXess,jak nie ma?

Proszę.

 

http://allegro.pl/koda-av-51v2-av-51-2-kolory-gw-2lata-raty-0-i2267911436.html

 

Nowe,te bym brał.

 

 

http://allegro.pl/kolumny-stereo-koda-sl-600-f-gwarancja-nowe-i2260940627.html

 

Albo.

 

 

http://allegro.pl/koda-av702f-kable-ultralink-i2265134613.html

[aXess]

Mój błąd, przepraszam rydz

 

Te mnie zainteresowały. I żona będzie zadowolona z koloru :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Musisz jednak wziąć pod uwagę że te kolumny są niewielkie z dwoma 13kami,pomieszczenie chyba 35m,jak nie będziesz łoił mocno mogą być,pozostałe które podałem już nie w kij dmuchał:)

[xniwax]

Piękna sztuka ale chyba za droga.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość rydz]

Ja myślę że warto.

[Thorogood]

Za tyle może udać się upolować TD3xx

[tomasz_pianista]

1300zł? Na aukcjach schodzi za góra 900zł. Ładnie zachowany, ale w sumie wszystkie 16x ładnie się trzymają.

[Gość rydz]

Thorogood,ale trzeba polować:)

 

Tomasz,jak nówka,po przeglądach,wkładki nie znam.

Edytowane 13 Kwietnia 2012 przez rydz

[wyzromek]

Ma znaczenie. 6 ohm jeszcze można podpiąć, ale 4 ohm to już spore ryzyko.

 

Przeczytać co stoi w instrukcji. Mam na ten przykład Yamahe A-1000, z tyłu obudowy stoi że od 8 Ohm, wszędzie na forum też o tym trąbią (szukałem info przed zakupem tej Yamaszki) a w instrukcji piszą, że od 4. No i mam 4 Ohmowe kolumny i gra.

[Yul]

Przeczytać co stoi w instrukcji. Mam na ten przykład Yamahe A-1000, z tyłu obudowy stoi że od 8 Ohm, wszędzie na forum też o tym trąbią (szukałem info przed zakupem tej Yamaszki) a w instrukcji piszą, że od 4. No i mam 4 Ohmowe kolumny i gra.

A jak będzie 2 Ohm, to co wtedy?

[Gość frywolny trucht]

Ennio,Peter i Kate domyte. Pojedyncze trzaski, jest OK, ale wczoraj przyszła paczka z 6 płytami i to samo! Smażalnia ryb we Władysławowie.

Na zmywaku piana po szorowaniu nieco szarzeje, mam skojarzenie, że to dym papierosowy. Syf na igle to taki glutek zbity- też by pasował do mojej koncepcji, że to zwyczajny papierosowy smog.

W każdym razie myjka Knosti tego nie bierze, więc nie ma co się zrażać jak smaży, tylko chwytać za zmywak, nawet i dwa, trzy razy przeczyścić, odczekać i spłukać, a na koniec pogłaskać Knosti czy jak kto ma Okki Nokki. Jeszcze poeksperymentuję z mikrofibrą.

 

Konkluzja: być może część płyt, które uznacie za styrane są jeszcze całkiem żywe :)

[aXess]

A co myślicie o starszych kolumnach B&W v202 w stanie bdb-/db+ ( normalne ślady użytkowania, kilka małych rysek ) za około 300 zł? Warto? W necie znalazłem info ( m.in. alle i inne) że maja 4 Ohm a na naklejce z tyłu stoi jak byk że 8 Ohm.

[aXess]

Przeczytać co stoi w instrukcji.

"If only one pair is connected, the speakers' impedance may be no less than 8 ohms. To wyjaśnia wszystko.

[wyzromek]

A jak będzie 2 Ohm, to co wtedy?

 

U mnie...? Nic. Przeczytaj jeszcze raz co napisałem. A u aXessa się wyjaśniło.

[paul_67]

Przy wyłączonym silniku w gramofonie Dual słyszę lekki szelest w głośnikach.Co to może być? W innych moich gramofonach tego nie ma.

[ASURA]

Przekroczenie liczby krytycznej gramofonów, to znak że już należy zaprzestać zbieranie bo może być niedobrze ;)

 

Spróbuj jak chcesz. W sytuacajch takich smażących i potrzaskujących vinyli jest inna, cywilizowana metoda - ciężkie ramię gramofonowe (tak ze 20-25 g masy efektywnej), do tego wkładka Denon DL-103 ze sferycznym szlifem igły i naciskiem 4 g i jazda. Trzeszczenia nie słychać prawie zupełnie, ale muzyki też mniej. Coś za coś.

Pozdro,

Yul

Tak się kiedyś robiło w radiu przy przegrywaniu płyty na taśmę tylko ze płyta po takim zabiegu była już nie teges. Fakt na taśmie nie słychać było trzasków :)