Skocz do zawartości
IGNORED

Lana Del Rey


czolgista778

Rekomendowane odpowiedzi

  • 6 miesięcy później...

Oh deer!

 

Ależ odświeżam wątek :-) Sorry, ale mnie nie było kilka miesięcy i nie zauważyłem jego rozwinięcia...

Co to za jeleń, którego podałeś na zdjęciu ?

Wygląda jak Cobain...

 

może on kiedyś uratuje Twoje dziecko.

Co Ty na to, pomyśl przez chwilę o tym...

Widzę, że masz już w przyszłości ściśle określone miejsce w społeczeństwie - SUPERMAN :-)

 

woje wypowiedzi są na poziomie zbuntowanego nastolatka, który słucha tylko undergroundowego blackmetalu wydanego własnym sumptem na kasecie magnetofonowej przez nie klękające przed korporacjami zespoliki. Pełna autentyczność. Zero ssania pały szatana showbiznesu.

Z tego się wyrasta.

 

Masz kielicha :-)

  • 2 tygodnie później...

Jak wyżej napisałem nie ma dyskusji. Chciałbym tylko zobaczyć Twoją minę jak znajdziesz u dziecka płytę MIley Cyrus, Britney czy o zgrozo LAdy GAgi lub jakiejś BEyonce. Wyobrażam sobie Twój wykład o korporacyjnych dziwkach ssacych ku...sa szatana. I śmieszne to i straszne.

 

Wiem, ze to stary watek ale jak to dzis przeczytalem I wyobrazilem sobie sytuacje to jeszcze nie moge przestac sie smiac.

 

Tak na marginesie, do dzis dnia rekord power playow w MTV nalezy do Nirvany. To tak na wypadek gdyby milosnicy grunge zaczeli mowic o korporacyjnych dziwkach...

jeśli wolisz plastik i odpowiada ci miernota wpychana przez media, i takich szukasz wzorców dla swoich dzieci, twoja sprawa, nie wtrącam się.

 

Krzyż ci na drogę.

 

ps. Cobain ???

 

Na szczęście to ja decyduję o tym które winyle i CD staną na mojej półce, a nie media, ani (tym bardziej) wymachujący szabelką orędownicy jedynie słusznej linii z klapkami na uszach.

 

Dzieci uczę otwartości, ale to chyba rzecz Ci obca.

 

OK, peace, koniec oftopa

Miało być o Lanie :-)

  • 3 tygodnie później...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Stereo i Kolorowo - Underground

Mój blog i recenzje różnych urządzeń audio-stereo: stereoikolorowo.blogspot.com

  • 3 tygodnie później...

dla mnie wszystko w temacie.

 

"the best song on this lp is written by someone else"

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oprócz tego, że muzyka jest do kitu, to jeszcze do tego jest to dziwka show biznesu ale dziwny zbieg okoliczności....

 

Ostro pojechałeś. ;) Zapomniałeś tylko o jednym, w tym biznesie dziewice trafiają się rzadko. ;)

 

Co do samej Lany. Dziewuszka wygląda średnio na jeża, teksty są jakie są, aranżacje niezbyt wyszukane, skala głosu nic specjalnego, ale... nie wymagajmy zbyt wiele. Na parkiecie można się spokojnie pobujać.

 

Co do tych którym się spodobała proponuję posłuchać:

 

Submotion Orchestra - Finest Hour

 

Choćby numery 9 i 10

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Możliwości wokalne na średnim poziomie, ale może się spodobać.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

Ale że całą.

A Ty ? Ale że tak poważnie włączyłeś i słuchałeś, ???

 

Qrwa stary, za bardzo szanuję swój czas i uszy.

Słyszałem singiel promujący płytę w radio, wystarczy.

Dwa, lubię jego bloga, mam mniej więcej podobny gust, opierając się na wcześniejszym doświadczeniu mogę spokojnie stwierdzić, że jego opinia mi wystarczy.

Jest obiektywna, krótka, bezinteresowna i na temat.

 

Trzy, od początku mówię, że to, według mnie, Lalka która ma sprzedać produkt a nie dać przyjemność ze słuchania muzyki, więc dziwi mnie Twoje pytanie.

 

Jak masz 13 lat i nie masz punktu odniesienia to może się i podobać, inaczej jest to po prostu nuda i strata czasu.

 

dziękuje.

Nie mam 13 lat, mam punkt odniesienia i lubię Lanę. Tak po prostu, lubię posłuchać raz na jakiś czas, podoba mi się ta estetyka retro-popu, jej barwa głosu, kompozycję. Mówicie że to "produkt"... who gives a fuck?... "krytycy" od siedmiu boleści....

Jeden lubi plastik, drugi drewno.

 

Fakty są takie a nie inne, pozwoliła zrobić ze sobą wszystko, dosłownie, jak lalka. Chciała po swojemu, nie udało się.

Dla mnie z muzyką to nie ma nic wspólnego, a jedynie z marketingiem, i nie, nie jestem krytykiem, a jedynie indywidualnością a nie szarą masą co łyka wszystko co mu podadzą massmedia.

Jeden lubi plastik, drugi drewno.

 

Fakty są takie a nie inne, pozwoliła zrobić ze sobą wszystko, dosłownie, jak lalka. Chciała po swojemu, nie udało się.

Dla mnie z muzyką to nie ma nic wspólnego, a jedynie z marketingiem, i nie, nie jestem krytykiem, a jedynie indywidualnością a nie szarą masą co łyka wszystko co mu podadzą massmedia.

jaki skromny kolega .Indywidualność że hej...

Jeden lubi plastik, drugi drewno.

 

Fakty są takie a nie inne, pozwoliła zrobić ze sobą wszystko, dosłownie, jak lalka. Chciała po swojemu, nie udało się.

Dla mnie z muzyką to nie ma nic wspólnego, a jedynie z marketingiem, i nie, nie jestem krytykiem, a jedynie indywidualnością a nie szarą masą co łyka wszystko co mu podadzą massmedia.

 

Dominic, ty masz jakiś problem? Sorry, ale ten hejt wybitnie trąci gimnazjalną dziecinadą. Lana ci rodzinę wybiła? Otruła psa? Nasikała na chodnik przed drzwiami? Po co ta napinka? Nie lubisz jej to nie słuchaj, ale mi osobiście szkoda by było zachodu aby ciągle włazić w ten temat i coś pieprzyć o plastiku, szarej masie itd. I jeszcze ta pretensjonalna gadka o "indywidualności"... Sądzisz że owa "indywidualność" polega na hejtowaniu Lany, tak? Że niby takie wyszukane masz upodobania? Jasne, wmawiaj sobie, dobrze tak czasem się dowartościować przed ekranem komputera.

 

You%27re+not+deep+you%27re+not+an+intellectual+you%27re+not+an+artist.jpg

Anty Lana internetu lama. Jakoś nie chce mi się na razie tej nowej płyty słuchać, ale pierwszą często z moją żoną słuchamy. Plastiku nie stwierdziliśmy za wiele a jeśli już to taki dobry z '50. Z wyprzedaży, ale cieszy.

????

 

 

może on kiedyś uratuje Twoje dziecko.

Co Ty na to, pomyśl przez chwilę o tym...

:)

Gdy tak czytam,jaką to przyszłość planują rodzice swym pociechom, przypomina mi się historyja sprzed lat. Duże miasto wojewódzkie, Polska. Rodzice prawie od narodzin swej córki przeznaczyli jej co najmniej profesurę od chirurgii mózgu. I tak: balet, języki najprzeróżniejsze, sport do oporu, słowem - panna (wtedy już czternastoletnia) nie miała czasu pierdnąć. Wszystkie te pozaszkolne zajęcia - pod ścisłą kontrolą, rzecz jasna.

Nagle! Dup! Laszczka jest w ciąży!

Kto? Jak? Kiedy?????

Za Boga Ojca - nie powie. Może z księdzem?

Nie. Z księdzem też nie...

Wynajęli prywatnego detektywa. Poszedł, poszperał, popytał....

A okoliczne chłopaki - w śmiech! "Panie! Jej nie miał tylko ten, kto nie chciał!:)"

Okazało się, że wyrzucanie śmieci lub inne zakupy bułczano - mleczane - były bez kontroli!:))

Ojcem okazał się jakiś zapijaczony miłośnik rumu na kościach...

Coby nie było tak zupełnie OT - płytę tej całej Lany mam. Nawet na winylu, który to zakup popełniła moja Niusia, która jak wieść niesie - bezlitosną jest:) i wiecie ? - ani razu nie udało mi się tego czegoś przesłuchać do końca. Ale szarpać się, że to ohyda? Nie ośmieliłbym się, Dominiku. Pozdrawiam - Jacek.

Cześć Jacek,

Ależ miły poranek, świeżo zaparzona kawa wypita, croissant zjedzony. A Ty już po bagietce z lazurem w małej ubocznej kawiarence z dala od hałasu i smrodu samochodów, z nosem w Le Monde ? Czy może radujesz się widokiem podbiegujących kobiet w luźnych letnich prawie, że przezroczystych strojach ?

 

Trochę źle mnie zrozumiałeś, albo ja źle się wyraziłem. W sumie jesteś już drugą osobą, która nie czyta tego wpisu ze zrozumieniem. Nie, nie zamierzam tak planować przyszłości swojego dziecka, ale dziękuję Tobie za troskę. Rozumiem, że to rada bardziej doświadczonego kolegi, a mądrego zawsze dobrze słuchać – więc dziękuję, wezmę to pod uwagę. Ps. na szczęście mam syna, więc albo wróci mi do domu z podbitym okiem, albo to on będzie tym od rumu… 

Coby nie było tak zupełnie OT – wybacz, ale nie gratuluje Ci, tym razem, tego zakupu, ale w przyszłości zawsze możesz z tego placka Sobie michę na morele zrobić. Ładnie to będzie wyglądać.

A dlaczego nie mogę użyć określenia ohyda? Może dla jasności, od samego początku podkreślam, że moja negatywna ocena wynika z jej całokształtu a nie z muzyki, gdyż dla mnie to nie jest szczere. Tylko tyle i aż tyle. No bo jak to inaczej nazwać ? Co z tego co o niej napisałem nie jest prawdą ? Słucham ? Jeśli podasz jakiś przykład, lub ktoś inny, pochylę głowę, przeproszę i się grzecznie wynoszę.

Zdaję sobie sprawę z tego, że jest miejsce na lekką muzykę taneczną, ale ten twór, dla mnie, nie ma z muzyką nic wspólnego. Można ją porównać do słuchawek dr.dre – same słuchawki guzik warte, a mają już ile, chyba połowę, jak nie więcej, rynku w stanach, dzięki rewelacyjnie zrealizowanym planie marketingowym. A jeżeli chcesz wejść w szczegóły to według mnie, z tego co słyszałem, kompozycje rażą szablonem, banałem, i są na żenującym poziomie artystycznym.

 

Traum7tanzer – za psychoanalizę się nie bierz, słabo Ci to idzie.

 

Miłego dnia.

A dlaczego nie mogę użyć określenia ohyda?

 

Gdybyś użył tego słowa, to nie byłoby takiej wrzawy.

Ale , przyznaj, użyłeś brzydkich, obraźliwych wulgaryzmów (które moderatorzy wycięli, ale nie wiem, czy to dobrze, bo po tej interwencji twoje wypowiedzi wyglądają na stonowane), które ktoś słusznie określił, jako niemalże manifest 15-letniego punka/metalowca.

 

z odrobiną bufonady i zarozumialstwa:

nie jestem krytykiem, a jedynie indywidualnością a nie szarą masą

 

Już na początku tego wątku poradzono Ci znakomicie - "nie podoba ci się ? nie słuchaj; nikt cię nie zmusza"

Twoja niegrzeczna, chamska krucjata to chyba tylko wyraz frustracji, braku otwartości i tolerancji

 

Nie bądź policją muzyczną, która - np. razem z trójkami parafialnymi :-) - wpada do ludzi do domu i grzmi "a czego wy tu słuchacie?! nie wiecie co jest dobre?"

 

 

wyluzuj, kolego

O! I to jest odpowiedź godna moderatora!

Mądra i stonowana.

Tobie zaś , Dominiku (wiesz, że Cię lubię) powiem:

Nie ucz innych lubić takiej lub innej - muzyki. Może się kiedyś okazać,żeś kompletnie nie miał racji. Jako i ja - wykpiwając kiedyś Milesa D!

Ale to dawno temu było:)))

Wiem - porôwnanie bez sensu..:)

dla mnie wszystko w temacie.

 

"the best song on this lp is written by someone else"

 

 

Dominik, skoro dla ciebie "wszystko w tym temacie" to po co ciągle piszesz w tym wątku?

Nikt jak ty nie sieje takiej nienawiści do Lany jak ty.

Więcej napisałeś postów w tym wątku niż osoba która go założyła.

Zastanów się co kreatywnego i mądrego wniosłeś do dyskusji swoją nienawiścią.

  • 3 tygodnie później...

Mam podobnie jak Dominic,

Dlaczego metalowcy,rockmeni oraz nieliczni artyści nie wyją z plejbeku na koncertach? Idąc na koncert oczekuję show a nie to co mam na płycie studyjnej.

Co do tej pani to nie kreci mnie jej muzyka,w sumie to nawet nie jest jej muza

Łokmen Saba

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.