Lana Del Rey

[whiter1]

"Ścierwo" powiadasz, hmm...

 

Nie jestem jej fanem, ale i mi nie przeszkadza. Powiedz nam chłopcze, a kim Ty jesteś, że takie opinie na jej temat głosisz ? Co Ty w życiu osiągnąłeś ?

 

Zblazowanie Cię zżera, niedowartościowanie jakieś i zazdrość zwykła.

[Piotr]

Mieszać z błotem nie wypada, szczególnie że Lana jest tylko wykonawcą a całość stworzyła ekipa nie tak znanych publicznie zawodowców zebrana do kupy przez "kreatora" Lany Del Rey. To produkt rzemiosła i odnoszenie się emocjonalnie jest nieco śmieszne. Jeden określa grupę docelową, drugi daje kilka szablonów, ekipa się zbiera i jazda. Po tygodniu mają kilkadziesiąt kawałków na "gwiazdę" i wtedy producent szuka przyszłej "gwiazdy". Trafiło na tą a nie inną ale równie dobrze mogła być jedna z paru tysięcy potrafiących się poruszać na klipach dziewczyn z jako takim głosem.

Ona zarabia ale zobaczcie ile zarabiają jej prawnicy i producent oraz wydawca :DDD

[Dominic2509]

Co osiągnąłem ? Utrzymuje siebie oraz swoja rodzinę z uczciwej pracy, pozostając przy tym sobą, nie żerując pieniędzy od rodziców. Mogę spojrzeć sobie rano z czystym sumieniem w lustro.

Zazdrość - a czego mam jej zazdrościć ? tego, że jest marionetką wielkiej korporacji gdzie liczy się profit a nie druga osoba? Że dała sobie pociąć mordę aby dostać pracę ? To świadczy o niej a nie o mnie.

Byłem wyczynowym sportowcem , miałem różne propozycje marketingowe, ale nie potrzebuję tych brudnych pieniędzy. Mam coś takiego jak sumienie, i nie oszukujmy się można wychować dzieci bez tego.

Po co to ? aby mieć droższe auto, albo większy dom ? takie masz wartości ?

 

Powtarzam, wybacz, jeśli używam za ostrych słów i czujesz się urażony, ale to Twój problem, nie zabraniam, tylko dla mnie to nie jest szczere, a ja kocham i chcę szczerą muzykę.

Ona jest własnością koncernu, nie ma własnego zdania, i ja tu mówię NIE

 

Ktoś zadał pytanie, co o nie sądzicie, a ja odp. że dla mnie to korporacyjna ssąca ku*** szatana dziwka.

 

Masz prawo powiedzieć tak samo o mnie, a ja mam prawo się z Tobą nie zgadzać, jednocześnie się tym nie przejmować- co mnie obchodzi zdanie kolesia co nie ma gustu.

 

Wolność słowa stary.

[EmilioE]

Muszę tu poprzeć Dominica.

Szkoda słów na takie "coś" jak to ta Lana.

Fakt, że sam czasem z zainteresowaniem nadstawię ucha na jakiś prefabrykowany pop, bo muzyka, to muzyka i nie można jaj aż tak kategoryzować i odrzucać... ala ta cała Lana jest nudna jak flaki z olejem...

Żeby jeszcze miała w sobie jakiegoś zadziora, ale jest strasznie lalkowata i miałka.

Po prostu nie chce się słuchać. Taki plastik-fantastik, z niby-klimatem dla plastikowych odborców.

Idealnie to widać jak na koncercie lansowały się jakieś towarzystwa jej podobne typu jakieś Rusiny czy Siwce.

Szkoda naszego czasu, lepiej posłuchać czegoś fajnego, albo napić się piwa.

 

Tak na marginesie: mogłbym być szatanem, któremu ona..... ;o)))))))))

[Piotr]

Lana Del Rey jest doskonałym przykładem realizacji schematu Amwaya czy gaciowych gnomów z Southpark.

 

Są trzy etapy:

1. Kradzież gaci

2. ?

3. Zysk

 

-Hej, Joey! Jaki jest drugi etap?

-? Etap pierwszy: kradzież gaci!

-Wiem, ale drugi?

-? Etap trzeci - zysk!

 

:D

 

Powiedzmy:

-Producent z kapitałem i kontaktami

-Etap drugi

-Lana Del Rey

 

:D

[Thorogood]

To jej ssanie jest najbardziej interesujące.

Pobudza wyobraźnię :)

A to ona śpiewa ??? :)))

[Violet]

Jakoś nie przychodzi mi do głowy "latać" po wątkach muzycznych z kapelami, zespołami, gatunkami, wykonawcami, etc., których nie lubię, nie słucham, nie trawię, a nawet uważam za fatalne i głupie, by tam opisywać jak są beznadziejne, szmatowate, a ci, którzy tego słuchają są skończonymi matołami i do tego nie znają się na prawdziwej muzyce. A ci muzycy to dziwki i sprzedawczyki, a także sługusy koncernów płytowych, co na jedno i tak wychodzi. Nie udowadniam swoich racji, bo i po co? Każdy ma przecież swój gust, prawo wybóru muzyki.

Innymi słowy, dajcie Panowie spokój pannie Lanie del Ray. Robi swoje, ma swoje miejsce w show-biznesie. Ma sukcesy, niezły głos, jest atrakcyjna. Choć nie z mojej bajki, to miło słucha się mi jej płyty.

Więc o co kruszyć kopie?

[shukenja]

Więc o co kruszyć kopie?

 

o idee.

[Piotr]

Amatorszczyzna. Dla idei najlepiej to się zabija. Masowo. Inne wyjścia są pozerstwem. "Brak im wiary w ideę" powiedział Dzierżyński... "Tak jest! Już tworzymy listy aresztowań!" odparł Mienżyński.

 

Polecam jeszcze Robespierre'a i obywatela Saint-Justa. Ten drugi to weryfikował również muzyków czy aby dobrze oddają idee i posiadają odpowiednia czujność rewolucyjną. Nieodpowiadających normom - na gilotynę. A co!

[shukenja]

sam pisałeś że ta dziewucha to jak amway w słuchawkach.

oczywiście w muzyce chodzi o ideę - muzyka jest albo z serca albo z dupy.

[whiter1]

Dominic,

 

jak tak jesteś temu przeciwny, to pozostaje Ci się tylko odwołać... najlepiej przez okno, bo chyba Ci się nudzi.

 

a potem idź na kozetkę, bo ten kryzys i kierunek, w którym świat podąża, zabija w większości resztki opymizmu :(

 

 

P.S. Ja tej Lany nawet nie słucham, mam ją "w grocie Nestle", ale ta Twoja postawa...

[ganzz_gut]

Dziś przyszła paczka, w niej płyta... posłuchałem, nawet w całości, od początku do końca i... żyję. Muzyka nie jest zła, wstydu nie ma - jak się odejmie tą całą otoczkę silikonowych ust to się to nawet broni. Z szerszej perspektywy nawet można pochwalić, że gdzieś tam jest jakiś pomysł muzyczny a nie tylko dupa i cyc na wierzchu, a to co gra nie ma i tak znaczenia.

 

W każdym razie teraz dla równowagi słucham the xx ;-)

[mimat]

Dominic2509 specjalnie dla Ciebie ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Dominic2509]

Bardzo mnie stary teraz rozbawiłeś.

A masz własne zdanie, czy całe życie chlapiesz bez zastanowienia co Ci jest podane ?

 

Chciałbym to skończyć, więc ponownie, dla tych co mają problem z czytaniem ze zrozumieniem.

 

Nie twierdzę, że jestem depozytariuszem Racji i na pewno istnieją racje inne niż moja, ale ja to tak widzę, i nie umiem postąpić wbrew sobie.

To nie jest szczere, i dlatego taka lalka nigdy nie wypłynie z moich głośników.

 

Rozumiesz teraz, czy mam Ci to ponownie wyjaśnić jak miałbyś lat 7.

[mimat]

Niestety rozmowa z Tobą nie ma żadnego znaczenia i sensu. Z Twoich postów wynika, że nie słuchałeś tej płyty (bo przecież jak napisałes takie gwno nigdy u Ciebie nie popłynie z głośników) a ferujesz jakieś bzdety o ssaniu szatana itepe. Mam zasadę - jak czegoś nie znam to nie wypowiadam się na ten temat.

Twoje wypowiedzi są na poziomie zbuntowanego nastolatka, który słucha tylko undergroundowego blackmetalu wydanego własnym sumptem na kasecie magnetofonowej przez nie klękające przed korporacjami zespoliki. Pełna autentyczność. Zero ssania pały szatana showbiznesu.

Z tego się wyrasta.

[Dominic2509]

Mimat czytamy ze zrozumieniem - wiem to było dawno temu, w podstawówce, ale proszę Cie, ze spokojem, słowo za słowem, to nie jest trudne, wymaga chęci, ale jak jesteś leniem, i mnie nie rozumiesz, to proszę nie miej do mnie pretensji

[mimat]

Jak wyżej napisałem nie ma dyskusji. Chciałbym tylko zobaczyć Twoją minę jak znajdziesz u dziecka płytę MIley Cyrus, Britney czy o zgrozo LAdy GAgi lub jakiejś BEyonce. Wyobrażam sobie Twój wykład o korporacyjnych dziwkach ssacych ku...sa szatana. I śmieszne to i straszne.

[Dominic2509]

Nigdy nie czytałem większych głupot. Każdy kto przeczytał Twoje wypowiedzi jest teraz odrobinie głupszy.

 

Ja wychowuje swoje dzieci a nie TV / internet, więc się o to nie martwię.

 

Straszne to jest to, że Ty z taką łatwością akceptujesz, że miernota jest wzorem dla współczesnej młodzieży, gdzie przekaz jest jasny " będąc sobą nic nie osiągniesz, musisz się podporządkować, być jak wszyscy inni. Nie liczysz się Ty i to co jest w Tobie, tylko Twoje piersi, i jak je wyeksponujesz" Potem się ludzie dziwią, że 13to letnia dziewczynka jest przyłapana jak uprawia seks oralny w toalecie z kolegą z gimnazjum.

Masz rację, Mimat - piękny wzorzec dla naszych dzieci.

 

Serdecznie Cie pozdrawiam.

[whiter1]

Dominic,

Byłeś / jesteś punkiem?

 

Czy może masz rybkę z tyłu samochodu?

[mimat]

Moge cię tylko zacytować - Czytaj ze zrozumieniem moje posty. Nigdzie nie napisałem, że popieram to co sobą reprezentuje jakaś lady gaga czy britney. Chodziło mi tylko o to, że w dzisiejszych czasach raczej trudno jest całkowicie kontrolować dziecko, a już tym bardziej decydować co ma słuchać, a czego nie może słuchać i oglądać.

Wracając do Twoich wypowiedzi - to pisząc o bogu ducha winney piosenkarce, która nawet jeszcze cycków nie pokazała ;) że obsysa komuś pałę zwyczajnie przesadziłeś i teraz nie chcesz sie do tego przyznać. Dorabiasz jakąś chorą ideologię do prostej rzeczy - słuchania muzyki. Nie radykalizujmy wszystkiego w tym kraju.

Nie jestem fanatykiem Lany Del Rey. Mam jej płytę na spotify. Lubię jej posłuchać po kilku dniach sesji z np. Johnem Zornem, Muslimgauze czy Dead Can Dance. Jeśli się Tobie nie podoba to OK. O gustach się nie dyskutuje.

Na koniec życzę szczęścia i powodzenia w wychowywaniu dzieci. Sam mam maluszka, który narazie słucha piosenek z Akademii Pana Kleksa - ale nawet jak w przyszłości spodoba mu się muzyka takiej Lany Del Rey to nie będę mu zabraniał słuchać.

[matee]

Ja ostatnio próbuję się przegryźć przez duet Bobby Womack ft. Lana Del Rey ... i tak jak Bobby jest na ostatniej płycie fenomenalny! płyty Lany słucha się przyjemnie ... to, kurde mol, jakoś to zestawienie, mimo świetnego kawałka (Dayglo Reflection) ... no po prostu jestem zmieszany myślowo ...

[Dominic2509]

Dominic2509 specjalnie dla Ciebie ;)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

mimat specjalnie dla Ciebie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Tatuś widocznie nie kupił córusi bileciku.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[mimat]

Widzę, że kolega ma kompleks Lany Del Ray ;) dzięki za przypomnienie. Posłucham sobie "video games".

[mrb]

Oprócz tego, że muzyka jest do kitu, to jeszcze do tego jest to dziwka show biznesu ale dziwny zbieg okoliczności....

Jeśli komuś się podoba, to proszę mi powiedzieć dlaczego. Zostawmy te napompowane usta i piersi, zrobiony tyłek i nos, czysto muzycznie, co tu jest wartościowego ?

Jeśli kręcą was walory wizualne, to już wolę sobie obejrzeć dobre porno, tam bynajmniej wiadomo o co chodzi, a tu....nie wiem, ale nie ogarniam tego, i zastanawiam się, czy to ja, czy to społeczeństwo....

 

Trochę odświeżę wątek :-)

Kolego jeżeli w muzyce szukasz/dopatrujesz się porno-dziwkarskich podtekstów, to twoja sprawa, ale po co się z tym obnosisz na forum?

Laska nie ma napompowanych ust i piersi - możesz mi wierzyć. Znam ją.

 

Nie jestem jej fanem, ale zrobiła kawał fajnej, przyzwoitej muzy/płyty. To nie mistrzostwo świata,ale na pewno nie zasługuję na poniżanie (to najłagodniejsze określenie, jakie mi przyszło do głowy) jakie jej serwujesz.

 

A już tak na marginesie (skoro sobie folgujesz w kwestii obyczajowej, trącasz temat prostytucji, zakłamania, hipokryzji i fałszu) zadam pytanie retoryczne - jak nazwać gościa, który co 2-3 miesiące zmienia awatar, cyzelując nawet jego kadrowanie?

 

-

[Dominic2509]

Laska nie ma napompowanych ust i piersi - możesz mi wierzyć. Znam ją.

 

 

Oh deer!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Wojtek Niemiec]

Lana jest genialna. Ma magiczną barwę głosu. Znacie może jakąś wokalistkę o podobnej??

[Gość GratefullDe]

Lana jest genialna. Ma magiczną barwę głosu. Znacie może jakąś wokalistkę o podobnej??

 

O podobnej nie, lepszej: tak. Grace Potter, Susan Tedeschi,... ale to idzie w parze również z lepszą muzyką. Oczywiście lepszą, nie liczoną tonażem oglądalności w mtv. Choć nad gustami się nie dyskutuje to porównując chociażby te Panie, można wywnioskować gdzie jest charakter, talent.... to chyba wszystko :)

[Frank]

"Ja wychowuje swoje dzieci a nie TV / internet, więc się o to nie martwię."

 

Współczuję dzieciom wychowywanym przez "Tatusia" z takim światopoglądem.

[Thorogood]

Lana jest genialna. Ma magiczną barwę głosu. Znacie może jakąś wokalistkę o podobnej??

Ta barwa może się podobać lub nie.

Co do genialności, to bym nie przesadzał.

[Dominic2509]

"Ja wychowuje swoje dzieci a nie TV / internet, więc się o to nie martwię."

 

Współczuję dzieciom wychowywanym przez "Tatusia" z takim światopoglądem.

 

może on kiedyś uratuje Twoje dziecko.

Co Ty na to, pomyśl przez chwilę o tym...