Skocz do zawartości
IGNORED

Jaki samochód?


grishnack

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo ciekawe co pokazałyby miarodajne testy nowoczesnych doładowanych silników benzynowych. Coś mi się wydaje, że wcale nie wypadłyby lepiej niż diesle...

 

Gdyby ktoś zechciał prowadzić miarodajne testy silników na obciążeniu, a nie na biegu jałowym, to w salonach nie byłoby żadnego strucla na ropę od kilku lat. Filtr cząstek stałych wyrabia tylko na luzie i to jest fakt. Jak smroda depniesz, to każdy bez znacznej wady wzroku widzi, co się z rury wydobywa.

2,2 w dieslu fajnie auto, tylko trzeba uważać jak się kupuje z wtórnego rynku, bo do któregoś numeru seryjnego miały wadę i wycierały się wałki w silniku - po 30 tys. potrafił podziękować za współpracę.

Auto dopracowane, nic nie trzeszczy ani nie odpada.

Spalanie około 6 w trasie, prawie 7 w mieście.

Wkurzający i-stop którego nie można wyłączyć na stałe - trzeba deaktywować przy każdym włączeniu silnika.

Nie widzę wad w tym aucie, jest w miarę przestronne, bagażnik też spoko.

Pierwsze wypusty mocno szumiały w środku powyżej 130km/h , coś było nie halo z uszczelkami, nawet była akcja serwisowa - teraz już jest ok.

Chcesz coś wiedzieć więcej - pytaj.

Aha, i w Wawie podobno kroją na potęgę te Mazdy, ale prowincja+dobre AC pozwalają zachować spokój w tym temacie :)

Ktoś ma i potrafi coś powiedzieć na jej temat?

 

mazda-6-2015-1.jpg

 

2077113070171e36f3c53574c50b4025x.jpg

Mam 2,0 benzynę 22 k km. na liczniku.

Wymiana lusterka lewego była i uszczelki koło tego lusterka.z tym że naprawa została źle zrobiona bo gwiżdże podczas jazdy.

Nic poza złego się nie działo

Juz piec lat temu bylo wiadomo, ze dyzel to przezytek. Dziwil tylko brak ruchow polskiego rzadu, na ktore przeciez ludzie czekali, tzn. Postawienia na benzyne i tani gaz, odwrotnie k.rwy zwiekszaly cene gazu kiedy wzrastala jego popularnosc. Polacy mogli pojsc droga umilowania gazu, droga benzyny wczesniej,mbez tego szkodliwego zafascynowania smierdzielami, ale nie bylo madrego zeby pozwolil ludziom postepowac zgodnie z logika i ekologia.

Home is where the needle marks try to heal my broken heart...

2,2 w dieslu fajnie auto, tylko trzeba uważać jak się kupuje z wtórnego rynku, bo do któregoś numeru seryjnego miały wadę i wycierały się wałki w silniku - po 30 tys. potrafił podziękować za współpracę. Auto dopracowane, nic nie trzeszczy ani nie odpada. Spalanie około 6 w trasie, prawie 7 w mieście. Wkurzający i-stop którego nie można wyłączyć na stałe - trzeba deaktywować przy każdym włączeniu silnika. Nie widzę wad w tym aucie, jest w miarę przestronne, bagażnik też spoko. Pierwsze wypusty mocno szumiały w środku powyżej 130km/h , coś było nie halo z uszczelkami, nawet była akcja serwisowa - teraz już jest ok. Chcesz coś wiedzieć więcej - pytaj. Aha, i w Wawie podobno kroją na potęgę te Mazdy, ale prowincja+dobre AC pozwalają zachować spokój w tym temacie :)

 

 

Dzięki za info. Słyszałem że kroją. Nie mieszkam na prowincji, więc temat mnie dotyczy.

 

Zakup nowego. 2.0 benzyna. Chyba więcej pytań nie mam. Nie słyszałem o awariach ani o korozji, więc nie spodziewam się przykrych przygód.

 

Mam nadzieję, że będzie ok.

 

Ma fajne audio.

Pracują jednak na znacznie wyższych temperaturach niz silniki benzynowe - tak wysokich, że spalają azot w powietrzu, tworząc rózne tlenki azotu, zwłaszcza dwutlenek azotu, oraz pyły zawieszone..."

może te 20 letnie, nowe benzyny z wtryskiem bezpośrednim trują bardziej niż diesle, nowe diesle te EURO 6 trują też bardziej niż starsze EURO 4.

 

Najnowsze diesle mają aktywne mokre systemy (dość skuteczne), niestety bardzo podnosi to koszt eksploracji takiego samochodu. W benzynach dopiero myślą nad wprowadzaniem podobnych rozwiązań.

 

Według mnie to ekolodzy sami na siebie ukręcili bicz, od lat skupiali się tylko na CO2 a w efekcie zwiększyli tylko produkcję NOx, HC, CO (wszystkie trujące). Od wieków jest problem smogów za które odpowiada tlenek azotu (NOx) a dzisiaj każdy silnik w tym benzyny produkuje go czasem tysiąckrotnie więcej niż kiedyś. Im większe ciśnienie wtrysku tym mniejsza spalanie (i emisja CO2) ale więcej pozostałych trucicieli.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

Już w 2011 roku eksperci niemieckiego automobilklubu ADAC wykonali serię badań, w czasie których stwierdzili, że np. w przypadku BMW 116i z silnikiem benzynowym z bezpośrednim wtryskiem emisja szczególnie niebezpiecznych, najdrobniejszych cząstek stałych przekracza niemal 7-krotnie normę Euro 5 obowiązującą wówczas dla diesli, a Golf 1.2 TSI przekraczał normę 3,5 raza. Tak wygląda ekologia w praktyce...

 

 

Okazuje się, że stare Diesle to nie jedyne "zło" na naszych drogach. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez niemiecki TUV Nord, szkodliwe rakotwórcze cząsteczki obecne są w spalinach współczesnych silników benzynowych i to w ilościach tysiąckrotnie większych, niż w starych jednostkach benzynowych i dziesięciokrotnie większych, niż we współczesnych Dieslach. Odpowiedzialne jest za głównie wysokie ciśnienie spalania możliwe dzięki bezpośredniemu tryskowi paliwa. Najprawdopodobniej w niedalekiej przyszłości filtry cząstek stałych zagoszczą także w nowoczesnych silnikach benzynowych.

 

Niech jedna ciotka z drugą jeżdżą jeszcze wolniej, proponuję wszędzie obniżyć prędkość do 40km./h.

 

Wkurzający i-stop którego nie można wyłączyć na stałe - trzeba deaktywować przy każdym włączeniu silnika.

na pewno da się wykodować.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Według mnie to ekolodzy sami na siebie ukręcili bicz, od lat skupiali się tylko na CO2 a w efekcie zwiększyli tylko produkcję NOx, HC, CO (wszystkie trujące).

 

 

Nie ma takiego związku, jak HC.

tyle razy wyjaśniane a ten dalej nie rozumie... znowu uprawiasz nadinterpretacje.

 

ale przepraszam bardzo co zaczynałem ? przecież to była odpowiedź na Twojego posta..

No ale co Ty wyjaśniłeś?Na pytanie:co sugerujesz wklejając linki z ogłoszeniami to nie doczekałem się sensownej odpowiedzi.

Dzięki za info. Słyszałem że kroją. Nie mieszkam na prowincji, więc temat mnie dotyczy.

Podobno jest już w ASO akcja montażu dodatkowego zabezpieczenia. Czy za kasę i czy obligatoryjnie montują nie wiem.

 

na pewno da się wykodować.

mówię o wyłączeniu z poziomu użytkownika -nie ma takiej opcji.

 

Ma fajne audio.

Bose naprawdę fajnie łupie. Zwykłego nie słuchałem.

No ale co Ty wyjaśniłeś?Na pytanie:co sugerujesz wklejając linki z ogłoszeniami to nie doczekałem się sensownej odpowiedzi.

A ile razy mam Tobie pisać że NICZEGO nie SUGERUJE a jedynie ODPOWIADAM na Twojego posta ? przecież to już jest jakaś niepełnosprawność umysłowa..

 

Nie ma takiego związku, jak HC.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -> pierwszy link z Google, to naprawdę aż takie trudne ?

 

 

Pierwszą grupą gazów którą mierzymy są węglowodory HC. Węglowodory odpowiadają za foto-chemiczny smog, który podrażnia oczy i zawiera znane substancje rakotwórcze. Złą wiadomością jest to, że HC są obecne we wszystkich produktach bazujących na ropie naftowej (benzyna, oleje silnikowe, oleje przekładniowe, diesel itp.)

Składniki, które są stworzone z kilku atomów wodoru H i węgla C, mogą dostać się do atmosfery na dwa sposoby. Pierwszy - przez parowanie, drugi i najczęstszy - przez ich obecność w spalinach.

Drugi link z G.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) -> pierwszy link z Google, to naprawdę aż takie trudne ?

 

Ja jebe, ty jesteś ograniczony jak prędkość na osiedlówce. W zależności od struktury i ilości węgla i wodoru możesz uzyskać gazy np. propan, pierścienie aromatyczne, albo chociażby polietylen - tworzywo sztuczne. Co nie zmienia faktu, że nie ma czegoś takiego, jak HC.

 

Do tego jeszcze ten hit z wątku o audi, że CO2 to sadza :))))) We człowieku wejdź w pierwszy link z google i dowiedz się najpierw tego :)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Do tego jeszcze ten hit z wątku o audi, że CO2 to sadza :))))) We człowieku wejdź w pierwszy link z google i dowiedz się najpierw tego :)))

taka bezczelna prowokacja... ale gratulacje zdałeś, znaczy czytać umiesz więc głupa walisz z premedytacją. Sorry od dawna mnie to korciło... w sumie że nikt inny tego nie zauważył..

 

Ale oczywiście masz racje, dym w dieslu to efekt nieosiągniętego AFR, niedopalone paliwo wali z rury. W benzynie masz to samo... nie widać ale czuć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A ile razy mam Tobie pisać że NICZEGO nie SUGERUJE a jedynie ODPOWIADAM na Twojego posta ? przecież to już jest jakaś niepełnosprawność umysłowa..

Skoro niczego nie sugerujesz to po jaki ch...wklejałeś te linki z ogłoszeniami??

Gdyby ktoś zechciał prowadzić miarodajne testy silników na obciążeniu, a nie na biegu jałowym, to w salonach nie byłoby żadnego strucla na ropę od kilku lat.

Trudno mi się z tym zgodzić... Przez kilka lat jeździłem dieslem i to konstrukcyjnie dosyć starym (Rover 45) i nigdy nie widziałem aby puszczał widocznego dymka, nawet przy dużym obciążeniu. Jak zmieniłem na sporo nowsze Mondeo TDCI to mocno się zdziwiłem... kopciuch straszny.

 

Co do szkodliwości spalin, to widzę pewną prawidłowość, że im większe wysilenie silnika tym ta szkodliwość wzrasta. Nie mówię o CO2, bo to wydziela każda istota żyjąca i przyroda z tym sobie poradzi...

Co do szkodliwości spalin, to widzę pewną prawidłowość, że im większe wysilenie silnika tym ta szkodliwość wzrasta. Nie mówię o CO2, bo to wydziela każda istota żyjąca i przyroda z tym sobie poradzi...

Bo tak jest...

 

Po za tym Panowie, paliwo paliwo i jeszcze raz paliwo...

 

Trudno mi się z tym zgodzić... Przez kilka lat jeździłem dieslem i to konstrukcyjnie dosyć starym (Rover 45) i nigdy nie widziałem aby puszczał widocznego dymka, nawet przy dużym obciążeniu. Jak zmieniłem na sporo nowsze Mondeo TDCI to mocno się zdziwiłem... kopciuch straszny.

Sprawny diesel nie dymi i nie śmierdzi, a właściwie to sprawny silnik turbo nie dymi a może mieć z wydechu wycięte wszystko jak leci. Może gdyby ludzie dbali o turbosprężarki to by takich problemów nie było...

Sprawny diesel nie dymi i nie śmierdzi, a właściwie to sprawny silnik turbo nie dymi a może mieć z wydechu wycięte wszystko jak leci. Może gdyby ludzie dbali o turbosprężarki to by takich problemów nie było...

 

 

Właśnie tak jest. Wręcz pachnie. Im więcej użytkowników wieśwagenów i aubi w tdiku będze to powtarzać, tym bardziej będzie to prawda.

Właśnie tak jest. Wręcz pachnie. Im więcej użytkowników wieśwagenów i aubi w tdiku będze to powtarzać, tym bardziej będzie to prawda.

Jakbyś w swej głupocie nie zauważył to nie tylko VAG produkuje turbo diesle, ponownie powtarzam że dymi każdy silnik turbo przy nie osiągniętym AFR. Najprościej mówiąc za dużo paliwa, za mało powietrza (dokładnie cząstek tlenu).

 

Stań sobie mądralo koło hondy, mazdy, toyoty (każdego diesla) z filtrem cząstek stałych o niskim przebiegu i powąchaj... pachnie aż nos udrażnia.. diesel który od rana do wieczora dostaje w dupę jest sprany, reszta to tylko kwestia czasu.

Jakbyś w swej głupocie nie zauważył to nie tylko VAG produkuje turbo diesle, ponownie powtarzam że dymi każdy silnik turbo przy nie osiągniętym AFR. Najprościej mówiąc za dużo paliwa, za mało powietrza (dokładnie cząstek tlenu).

 

To właśnie niemieckie marki zaczęły modę na diesla, reszta poszła śladem, bo musiała.

 

Mistrzu, diesel śmierdzi i nie jest ważne, czy ma turbo, czy nie. Autobusy, ciężarówki, stare klekoty i różne sdi. Za dużo w zamkniętym garażu dłubiesz przy odpalonym silniku i widać ci się rzuciło.

 

Jesteś jak kierowca tira, który opowiada, że to nie ciężarówki robią koleiny.

A po polsku jak ta odpowiedz brzmi?

NIE, NIE JEŹDZI

 

To właśnie niemieckie marki zaczęły modę na diesla, reszta poszła śladem, bo musiała.

Ty też wiele rzeczy musisz. Robią, robią to jest fakt, skoro są tacy genialni to zrobili by coś swojego lepszego a nie kupowali od innych.

 

Mistrzu, diesel śmierdzi i nie jest ważne, czy ma turbo, czy nie. Autobusy, ciężarówki, stare klekoty i różne sdi. Za dużo w zamkniętym garażu dłubiesz przy odpalonym silniku i widać ci się rzuciło.

Pomijając fakt że rozmawialiśmy o dymie a teraz o zapachu, to każdy silnik spalinowy czuć, jeden śmierdzi mnie drugi bardziej ale każdy śmierdzi. W końcu benzyny są super, zwłaszcza te od których paliwo po odpalaniu wali na kilometry.

 

BTW: nie miej pretensji do ponad 25 letnich autobusów tylko do firm które ej eksploatują.

BTW: nie miej pretensji do ponad 25 letnich autobusów tylko do firm które ej eksploatują.

 

 

Wiedziałem, że w to zagrasz :D Diesel śmierdzi, bo wyeksploatowany :) Nie ważne, że te silniki mogą być po remoncie, czy coś. I tak źle eksploatowany. Jak był nowy, to walił fiołkami :)))))

 

A najgorsi to są ci głupi Japończycy, którzy nie jeżdżą autami z silnikiem od ciągnika, bo uważają, że zanieczyszcza środowisko.

 

Pewnie hehe nie potrafią od 30stu lat hehe wybudować dobrego diesla hehe.

Nie wyeksploatowany tylko starty, wykonany pod inne normy z innymi priorytetami. Jak rozumiem biały albo niebieski dym z dupy silnika benzynowego Ci już nie przeszkadza ? Tak samo jak smród samej benzyny..

 

Silniki diesla od wielu lat mają wtrysk paliwa pracujący z bardzo wysokim ciśnieniem, dlatego po iluś latach stwierdzono że jest szkodliwy. Dzisiejsze silniki benzynowe dostały wtrysk bezpośredni który umożliwiał strzał paliwa w równie wysokim ciśnieniu i spalanie w wyższej temperaturze. W efekcie są takimi samymi trucicielami tylko by jeden debil z drugiem to zrozumiał znowu musi minąć 15 lat.

 

Oba paliwa w procesie spalania produkują dym i inne zanieczyszczenia. Silniki benzynowa produkują więcej CO2 i więcej NO'xa. Wystarczy lekko wysłużona świeca (nadal sprawna), cewka cokolwiek i już wszystko rośnie, HC i CO nawet trzykrotnie. Dymu nadal nie ma albo jest lekko biały, nie ważne dla Ciebie jest wszystko w porządku, powietrze mnie nie atakuje i wszystko jest ok. Nie modyfikowany dymiący diesl czyli taki cierpiący na zbyt mała ilość powietrza ma za bogatą mieszankę którą siłą rzeczy zmniejsza EGT a ECU i tak tnie dawki przez co ciśnienie i temperatura spalania jest niższa. Pomijam już fakt że wysokie ciśnienia szyna osiąga tylko na wysokich obrotach a dieslami ludzie tak nie jeżdżą...

 

Nowoczesny diesel z DPF (bez aktywnego systemu np DeNox, BlueTec) produkuje mniej wszystkiego niż każdy silnik benzynowy, to nie jest różnica sztuk tylko setek tysięcy jednostek.

 

Powiedź mi jeszcze jedną rzecz, skoro silniki benzynowe są takie super ekologiczne to czemu coraz głośniej się mówi o DPF'ie w silniku BP, w kosiarce czy nawet głupiej pilarce ?

 

Za granicą ludzie mieszkający w miastach często mają mniejsze auta z silnikiem benzynowym, w niektórych lokacjach jest ograniczony ruch motoryzacyjny a zanieczyszczenie powietrze i smogi jak były tak są...

 

Japończycy nie są głupi bo kupują to co wytwarzają ich firmy, a ich firmy specjalizują się w silnikach benzynowych, chociaż na necie znajdziesz całkiem nie głupie modyfikacje niemieckich diesli wykonane właśnie przez Japończyków. To nie głupota, to nie ekologia tylko zwykła ekonomia. USA to samo... i cena paliw.

 

Prawda jest taka że cały świat jest zacofany i wszyscy liczą tylko kasę, ekologie wszyscy mają w dupie. Alternatywne technologie są już w pleni rozwinięte, pionierzy wręcz zaczynają uciszać ludzi bo też wolą produkować benzyny (akurat mowa o marce japońskiej).

 

BTW: prądu też nie widać a kopie.

 

Pewnie hehe nie potrafią od 30stu lat hehe wybudować dobrego diesla hehe.

no cóż, niektórzy nie potrafili wyprodukować nawet benzyny.
Gość NEWNEW

(Konto usunięte)

Nie rozumiem niechęci do diesla. Rozumiem, że wydzielają inne spaliny niż benzyna, ale nie podejmuję się oceniać ich toksyczności. Należy też wskazać, że silnik diesla pali mniej więcej 2/3 tego co benzynowy o zbliżonych parametrach, więc należy się zastanowić co jest bardziej opłacalne zarówno dla portfela jak i środowiska.

Miałem diesla 10 lat i już nie chcę. Może gdybym jeździł w 80% długie trasy, to byłoby inaczej. Na miasto diesel nie jest dobry. Naprawdę, wolę spalić 1,5 - 2 litry na 100 km więcej i mieć większy komfort i mniej płacić za pozostałą eksploatację. Cieszę się, że stać mnie na te 1,5-2 l paliwa więcej (pomijam, że w całościowym rachunku benzyniak może wychodzić lepiej).

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.