harmankardon hk670 w promocji

[nedj]

Witam.

Mam pytanie odnoscie zakupu wzmacniacza jak w temacie.

A oto szczegoly:

w hannoverskim saturnie znalazlem ww. wzmacniacz za 479euro (ponoc normalna cena producenta to 699, w co za bardzo mi sie nie chce wierzyc). Po rozmowie z jednym ze sprzedawcow okazalo sie, ze zostal juz ostatni, pokazowy egzemplarz. I udalo mi sie wytargowac w koncu cene 339euro (bo ostatni egzemplarz i na gornej pokrywie ma kilka niewielkich zarysowac). I teraz moje pytanie: czy warto za te cene nabyc ten model? Jak wygladaja ceny promocyjne w Polsce?

(A pytam, bo juz go nabylem w celu potestowania i mam 2 tygodnie na to, zeby go bez zadnych problemow oddac, jesli bede niezadowolony. Aha, wszystkie papiery ma, 2 lata gwarancji, a w brzmieniu z JBL LX2003 jest naturalnie przepasc w porownaniu z moim Panasoniciem SA-HE75.)

Warto go zostawic?

P.S. Aha, przepraszam, jesli nie bede sie jakos udzielal w tym watku, ale nie mam internetu i jestem uzalezniony od biblioteki w akademii...

Z gory dziekuje za pomoc.

[QB]

ja słuchałem hk 630 i właśnie sprowadzam go sobie z usa za 250 $ - używanego.... nowy hk 630 kosztuje w usa 360... nie wiem jak brzmi 670... ale mozliwe ze podobnie lub lepiej za 300 E - polecam

[nedj]

niestety nie slyszalem hk630, ale moge powiedziec, ze brzmienie 670 przypadlo mi do gustu i jak na te cene 339euro, to uwazam, ze ten wzmacniacz brzmi naprawde swietnie. tylko ze nie znosze wydawac pieniedzy, wiec musze byc pewien, ze to jest naprawde dobra oferta.

[desmear]

Tym Saturnie przy IHME-Zentrum ? :) Stary dobry sklep, kupe sprzetu tam kupilem. pozdrowienia

[nedj]

hehe. teraz go przeniesli, jest blisko glownego wejscia do dworca glownego. duzy, 2 poziomy, tylko jak zwykle brakuje porzadnego miejsca odsluchowego (cos tam niby jest, ale za male).

[desmear]

Kurcze, dawno nie bylem w Hannoverze to sie nazmienialo :) Swoja droga piekne miasto... Koncze, bo wyrzuca watek do "nie na temat"

[WM]

W Warszawie w nowootwartym sklepie Mega Avans HK 670 kosztuje 1849 zł (w przeliczeniu około 400 euro) i można go dodatkowo kupić w systemie ratalnym z efektywnym oprocentowaniem na poziomie 3,5% (per annum). Będąc w Twojej sytuacji poszukałbym czegoś używanego na tak obfitym rynku wtórnym jakim jest rynek niemiecki. HK 670 słuchany przeze mnie na kolumanch ELAC 518 (celowo zostały wybrane tak drogie klocki) obnażył swoje wszystkie niedoskonałości. W Niemczech, Austrii czy Szwajcarii na rynku wtórnym za 400 euro dostaniesz coś znacznie lepszego.

[zoltyy]

Gwoli jasnosci - HK 630 to amplituner do KD, a HK 670 to wzmacniacz stereo. W Polsce do niedawna (1 maja) do dostania za ok. 1900 PLN minus rabaty/promocje. Od 1 maja cena zostala wyrownana w gore do 2400 PLN -- teraz taka bardziej "europejska" jest. :(

[QB]

gwoli prawdziwości to hk 630 to jednak wzmak;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[QB]

..choć nie wykluczam że coś z tymi oznaczeniami może być nie tak:):)

[QB]

ZOLTYY JAKI WZMAK BYŚ POLECIŁ DO AA ??

[nedj]

->WM

ja tez tak na poczatku myslalem, zeby czegos poszukac z drugiej reki. ale jest z tym problem taki, ze musialbym dokladnie wiedziec, co chce. a zeby to wiedziec, trzeba duzo sluchac, porownywac itd. a takiej mozliwosci ze sprzetem uzywanym nie ma. ewentualnie mozna brac sprzet ze sklepu i sie zdecydowac, a potem oddac i poszukac uzywanego. ale to juz jest dla mnie troche za duzo kombinowania.

poza tym wiem, ze hk670 nie jest doskonaly, ale ja dopiero zaczynam i jestem jeszcze mlody z ograniczonym budzetem...

[zoltyy]

HK 630 to oczywiscie wzmak, natomiast ampli do KD ma oznaczenie AVR 630.

 

Co do wzmaka do Phoebe - zycze, zeby Harman z tym "zagral", jesli nie to polecam odsluchy - najpierw w sklepie, potem pozyczanie wybranych do domu (koniecznie - pomieszczenie ma niesamowity wplyw na dzwiek).

Mail w temacie puscilem na priv'a, ale jest to wlasciwie powtorzenie tego co napisal przedmowca (CA 500).

[WM]

do nedj:

HK 670 to nie jest już ten dźwięk, który Harman oferował w swoich poprzednich wzmacniaczach. Dużo zależy również od tego jakiej muzyki słuchasz. Jeśli rocka to możesz ewentualnie brać HK 670, jeśli klasyki to nie dotykaj tego sprzętu. Używany sprzęt polecam szczególnie z rynku szwajcarskiego. Oferowane tam urządzenia były - zdaniem moich znajomych, którzy tam mieszkali - bardzo starannie dopracowane jakościowo. Po prostu w Szwajcarii od wieków nic się nie może popsuć ... Myślę, że w cenie 400 euro dostaniesz używanego harmana sprzed 2-3 lat, a to jest zupełnie inny rodzaj brzmieina (np. HK 655). Przejrzyj też zasoby forum (wyszukiwarka) pod kątem opinii o sprzęcie HK.

[zyzio]

ja tam Szwajcarom nie ufam-mam zregarek Edoxa za 2,4 kzł, który w ciągu 2 lat był 4 razy w serwisie....

[Arek]

zyzio

a może to Edox made in ........ ?? ;-)

[nedj]

->WM

tylko ze wlasnie ja glownie slucham muzyki nie klasycznej (chociaz moze sie wydawac, ze jesli studiuje muzyke, to powinienem sluchac tylko klasyki), wiec mi charakter hk670 pasuje. a o starszych modelach takze slyszalem wiele dobrego, ale niestety zadnego nie slyszalem.

poki co harman u mnie zostaje. jakby co mam jeszcze tydzien na oddanie, wiec sie zobaczy...

[zyzio]

=> Arek

Nie, oryginalny....

[harmanek]

>nedj

Jeśli nie słuchasz klasyki to moim zdaniem na początek spokojnie możesz brać tego harmanka. Sam miałem niedawno podobny dylemat i powiem szczerze, że w swojej cenie jest to dobry sprzęt - przynajmniej na początek. Przede wszystkim niezła przestrzeń a i tak conajmniej 60-70% zależy od kolumn, które po zakupie HK niedługo zmienisz :-). Niestety, ja również będę zmuszony wymienić standy ale chwilowo sprawa się odwlekła bo właśnie odebrałem granitowe cokoły i jestem po 1 odsłuchu. Wypowiedzi forumowiczów w innych postach to 100% prawda, jest cholerna różnica, którą słychać nawet na budżetowych kolumnach. Moja wciąż oporna żona spasowała nad moimi wymysłami (cokoły :-) ), gdy ponownie wrzuciła dziś swoje ulubione płytki jazzowo - swingowe (Charlie Haden i Smooth Jazz). :-) Niewiele bo 150pln za parę cokołów a radości jakbym odkrył amerykę!.