masakra, brak stereofonii

[Lucky]

okey.. żeby podpiąc monitory z subem, wymagany jest amplituner wielokanałowy? czy są jakieś rozwiązania typu sub przelotowy, który da się podpiąć do analogowego zwykłego wzmaczniacza stereo a kolumny do suba?

Ok,czy masz wyjście w wzmacniaczu pre-out ?

 

Tu masz trochę informacji na temat

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[sly30]

Ok,czy masz wyjście w wzmacniaczu pre-out ?

 

Tu masz trochę informacji na temat

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pre Out to regulowane wyjście ze wzmacniacza na drugą końcowkę mocy a Tape Out to wyjście o równym sygnale.

Subwoofery mają też wzmacniacz o regulowanej głośności i potrzebują stały sygnał np z Tape Out głównego wzmacniacza.

Nie wiem czy tak jest zawsze ale u mnie robiłem próby i subwoofer nie chodzi z wyjściem pre out a chodzi z Tape Out.

Może właśnie dlatego.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leptonhead]

dzięki. muszę zobaczyć, jakie ma wyjścia mój wzmacniacz (atoll in50, wersja starsza tj nie 'SE').

[leptonhead]

Mam we wzmaczniaczu zarówno pre-out jak i tape-out. Czy dobrze rozumiem, że do pre-out podpinamy aktywny sub, a do tape-out pasywny?

 

spróbowałem jeszcze jednego eksperymentu - w oryginalnym ustawieniu odsunąłem kolumny o metr od ściany tylnej (od membrany), zwęziłem bazę do ok 2m, dogiąłem do środka i przesunąłem całość w prawo tak, że lewa kolumna wyszła zza kanapy i ma nieco ponad metr do ściany bocznej. Kanapę odsunąłem od ściany ok 40cm. Jest sporo lepiej. Problem jest taki, że równowaga niskich zwłaszcza tonów ucieka w lewo, z powodu prześwitu do kuchni. Ale da się w miarę przyjemnie słuchać.

 

Co ciekawsze, spróbowałem też ustawienia "lustrzane odbicie" - sprzęt na najdłuższej ścianie, naprzeciw wejścia i kuchni. Równowaga też była kopnięta w lewo, a powinno być chyba dokładnie odwrotnie, bo lewa strona za słuchaczem miała prześwit do kuchni tym razem.

 

Najlepsze rezultaty bezspornie daje ustawienie Imacmana jednak. To było super. Generalnie w każdym ustawieniu, odległość od kolumn do słuchacza powyżej 3m robiła niedobrze. Wniosek jest taki, że projektor/ekran i kolumny/stereo mocno kłócą się pod względem optymalnej odległości. Próba pogodzenia tego daje jakieś półśrodki...

 

Tymczasem chyba będę musiał wywlekać lewą kolumnę do odsłuchu (są może jakieś mobilne kolce z bazą filcową?) i przesuwac lekko kanapę (dobrze, że jest na filcu i lekko chodzi ;)

 

Docelowo pewnie trzebaby faktycznie pomyśleć o rozdzieleniu systemów... kanapy tyłem do okna nie postawie, ale jakiś mobilny lekki fotel może, może..

 

chyba, że realnie uda się coś osiągnąć monitorami z subem - muszę poszukać jakiegoś znajomego z monitorami i poćwiczyć to

 

dzięki Wam wszystkim za pomoc :)

[Imacman]

Najlepsze rezultaty bezspornie daje ustawienie Imacmana jednak.

 

Dziękuję :)

[sly30]

Mam we wzmaczniaczu zarówno pre-out jak i tape-out. Czy dobrze rozumiem, że do pre-out podpinamy aktywny sub, a do tape-out pasywny?

 

spróbowałem jeszcze jednego eksperymentu - w oryginalnym ustawieniu odsunąłem kolumny o metr od ściany tylnej (od membrany), zwęziłem bazę do ok 2m, dogiąłem do środka i przesunąłem całość w prawo tak, że lewa kolumna wyszła zza kanapy i ma nieco ponad metr do ściany bocznej. Kanapę odsunąłem od ściany ok 40cm. Jest sporo lepiej. Problem jest taki, że równowaga niskich zwłaszcza tonów ucieka w lewo, z powodu prześwitu do kuchni. Ale da się w miarę przyjemnie słuchać.

 

Co ciekawsze, spróbowałem też ustawienia "lustrzane odbicie" - sprzęt na najdłuższej ścianie, naprzeciw wejścia i kuchni. Równowaga też była kopnięta w lewo, a powinno być chyba dokładnie odwrotnie, bo lewa strona za słuchaczem miała prześwit do kuchni tym razem.

 

Najlepsze rezultaty bezspornie daje ustawienie Imacmana jednak. To było super. Generalnie w każdym ustawieniu, odległość od kolumn do słuchacza powyżej 3m robiła niedobrze. Wniosek jest taki, że projektor/ekran i kolumny/stereo mocno kłócą się pod względem optymalnej odległości. Próba pogodzenia tego daje jakieś półśrodki...

 

Tymczasem chyba będę musiał wywlekać lewą kolumnę do odsłuchu (są może jakieś mobilne kolce z bazą filcową?) i przesuwac lekko kanapę (dobrze, że jest na filcu i lekko chodzi ;)

 

Docelowo pewnie trzebaby faktycznie pomyśleć o rozdzieleniu systemów... kanapy tyłem do okna nie postawie, ale jakiś mobilny lekki fotel może, może..

 

chyba, że realnie uda się coś osiągnąć monitorami z subem - muszę poszukać jakiegoś znajomego z monitorami i poćwiczyć to

 

dzięki Wam wszystkim za pomoc :)

 

Aktywny subwoofer na pewno będzie dobrze chodził z wyjściem Tape Out. Z Pre-out może nie chodzić ze względów o których pisałem wcześniej.

Natomiast subwoofer pasywny to już inna bajka bo on potrzebuje swój wzmacniacz i gdyby to była tylko końcówka mocy to można ją podłączyć do Pre-out a do niej pasywny sub ale wtedy nie będzie tych wszystkich korekcji i bajeranckich

regulacji jakie ma każdy dobry subwoofer!

A jeśli użyjesz dedykowanego wzmacniacza do pasywnego suba to znów mamy to samo co przy aktywnym subie i należy go podłączyć pod stałe wyjście Tape Out bo regulacje głośności przejmuje na siebie dedykowany wzmacniacz do suba.

Takie wzmacniacze robi(chyba najlepsze) firma Velodyne i mamy modele SC-1250, SC-600D, SC-602 i chyba SC-400D.

[leptonhead]

Sly, dzięki za obszerne wyjaśnienia.

 

Okej, wyniki dalszych eksperymentów - stoi to teraz tak jak na obrazku. Jest... prawie dobrze :) słucha się nawet przyjemnie, da się niestety odczuć dziurę z prawej strony. BARDZO się zdziwiłem - jak masakrował scenę stolik kawowy ustawiony na dywanie równolegle do "dolnej" kanapy - po wyjęciu stamtąd tego stolika poprawiło się. Niewinny stolik drewniany 110x60cm (był na planie z 1szego posta) ugh.

 

Moja dziewczyna planuje od jakiegoś czasu na ścianie w prześwicie do kuchni postawić jakiś regał na książki - od strony pokoju nie miałby "ślepej" ściany tylko również półki. coś jak tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na obrazku nr 6. Szerokość 30-40cm, na planie to ten czerwony prostokąt.

Pytanie, czy zmniejszenie prześwitu w ten sposób będzie jakkolwiek odczuwalne akustycznie? przynajmniej prawy głośnik nie będzie miał za sobą pustej przestrzeni.. (przesuwanych drzwi wejściowych za kolumną używamy sporadyczine, więc nie przeszkadzałoby to jakoś bardzo). A jeśli nie, to jest jakiś inny sposób aby wpływ dziury wyeliminować? np postawienie parawanu czy coś w ten deseń? może gruba zasłona, ale na to pewnie dziewczyna się nie zgodzi ;)

 

pozdrawiam Was,

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[romekjagoda]

 

Moja dziewczyna planuje od jakiegoś czasu na ścianie w prześwicie do kuchni postawić jakiś regał na książki - od strony pokoju nie miałby "ślepej" ściany tylko również półki. coś jak tutaj

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) na obrazku nr 6. Szerokość 30-40cm, na planie to ten czerwony prostokąt.

Pytanie, czy zmniejszenie prześwitu w ten sposób będzie jakkolwiek odczuwalne akustycznie? przynajmniej prawy głośnik nie będzie miał za sobą pustej przestrzeni.. (przesuwanych drzwi wejściowych za kolumną używamy sporadyczine, więc nie przeszkadzałoby to jakoś bardzo). A jeśli nie, to jest jakiś inny sposób aby wpływ dziury wyeliminować? np postawienie parawanu czy coś w ten deseń? może gruba zasłona, ale na to pewnie dziewczyna się nie zgodzi ;)

 

 

IMHO nie zmieni nic ta półka, bo ona będzie w przestrzeni zupełnie dla głośnika akustycznie obojętnej. Dla równowagi sceny potrzebujesz równej odległości kolumn od ściany bocznej (pierwsze odbicia).

Co do parawana mógłby zadziałać, a można też dostać b. ozdobne, pasujące do wnętrza modele. Parawan taki można kupić w sklepach meblowych, takich z bardziej wyszukanymi, egzotycznymi meblami np. Na czas odsłuchu mógłbyś go wysuwać, potem chować/składać i to powinien być dobry kompromis. Ale na 100% gwarancji nie ma - trzeba by po prostu posłuchać.

 

Co do Twojej obserwacji odnośnie stolika. jestem mocno przekonany, że takiego samego olśnienia doznałbyś gdybyś spomiędzy kolumn wywalił TV i szafkę. Tak jak koledzy proponowali, przerzucenie kolumn stereo na boczną ścianę dałoby Ci wszystko czego potrzebujesz - równowagę. Kino i TV mógłbyś mieć na ten ścianie co teraz. Jestem przekonany, że to byłoby optymalne wyjście. A piszę nie jako teoretyk, tylko praktyk, który tak ma w domu właśnie. Do KD nie trzeba mi wielkich kolumn - te mam tylko do muzyki i ustawione w płaszczyźnie prostopadłej do lini TV-głośniki KD.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leptonhead]

No właśnie docelowo mam taki pomysł, żeby zastosować Imacmanowe ustawienie, a do kina domowego zamontować głośniki w ścianie, żeby ich nie było widać (2 duże soundsystemy w tym ,nawet sporym ale bez przesady, pokoju to byłoby średnio estetyczne). Musiałbym też zmienic 2 kanapy na naroznik + fotel, ale to i tak rozważamy. Natomiast obyłoby się bez przenoszenia rzutnika, ekranu i instalacji.

 

wyglądałoby to tak jak na załączonym rysunku

 

ten regał ma tam stanąć anyway, dlatego pytam o niego. Przestrzeń za głośnikiem jest obojętna dla niego?

 

z tym parawanem (przejściowo), to myślisz, żeby go ustawiać w "dziurze" do kuchni, czy prostopadle do prześwitu w takiej odległości jak ma lewa kolumna do lewej ściany, dla uzyskania symetrii (symulacja prawej ściany)

 

Okno jest mega do samej podłogi szerokie na 360cm, więc w obecnym ustawieniu nawet jakby kolumny stały idealnie po środku to chyba kiepsko byłoby z symetrią - po lewej ściana i kanapa, po prawej na całej ścianie zasłona a za nią szyby

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Imacman]

Okno jest mega do samej podłogi szerokie na 360cm

 

Zawsze można pokusić się o taki dyfuzor

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[leptonhead]

fajny, tylko trochę kiepsko z tym składaniem i chowaniem ;-)

[romekjagoda]

No właśnie docelowo mam taki pomysł, żeby zastosować Imacmanowe ustawienie, a do kina domowego zamontować głośniki w ścianie, żeby ich nie było widać (2 duże soundsystemy w tym ,nawet sporym ale bez przesady, pokoju to byłoby średnio estetyczne). Musiałbym też zmienic 2 kanapy na naroznik + fotel, ale to i tak rozważamy. Natomiast obyłoby się bez przenoszenia rzutnika, ekranu i instalacji.

 

wyglądałoby to tak jak na załączonym rysunku

 

ten regał ma tam stanąć anyway, dlatego pytam o niego. Przestrzeń za głośnikiem jest obojętna dla niego?

 

z tym parawanem (przejściowo), to myślisz, żeby go ustawiać w "dziurze" do kuchni, czy prostopadle do prześwitu w takiej odległości jak ma lewa kolumna do lewej ściany, dla uzyskania symetrii (symulacja prawej ściany)

 

Okno jest mega do samej podłogi szerokie na 360cm, więc w obecnym ustawieniu nawet jakby kolumny stały idealnie po środku to chyba kiepsko byłoby z symetrią - po lewej ściana i kanapa, po prawej na całej ścianie zasłona a za nią szyby

 

Myślę, że takie dualne ustawienie byłoby najlepsze (2 systemy).

Przestrzeń za głośnikiem W TYM WYPADKU IMHO byłaby obojętna.

Parawan stawiałbym prostopadle do przejścia do kuchni, czyli prostopadle do lini pomiędzy głośnikami.

 

fajny, tylko trochę kiepsko z tym składaniem i chowaniem ;-)

 

Czemu? Albo kółka pod nogi albo grubszy filc i w 10 sekund dosuwasz je do ściany za kolumnami. I po kłopocie.

[leptonhead]

Okey, no to docelowo tak jak na rysunku a tymczasowo parawan symulujący ścianę, a najlepiej to taki który można rozłożyc na kształt litery L i zasymulować naroznik :)

 

dzięki :)

[Gość frywolny trucht]

Avance Dana są też za duże do przeznaczonej im powierzchni grania. Jakies 10m2? Monitory- przy twoim ustawieniu- będą dużo lepsze, łatwiej znikną z pomieszczenia, z fantastycznej sceny słyną Tannoye. Możesz je uzupełnić subem. Zapewne w zrównoważeniu pomogłaby jakas lada, regał z książkami przy prawym głosniku, między nim a przejściem. Zrównoważyłoby przynajmniej pierwsze odbicia i ciśnienie wokół głośników byłoby identyczne.

 

I wywal w ch. to kino domowe. Na tak małej powierzchni chcesz podwajać i kupować wzmacniacz- amplituner kd, CD i bluray? Będzie wielka szeroka półka psująca akustykę. Jak nie masz porządnego hangaru do kina domowego to w zupełnosci wystarczy ci dobry wzmak z pre-out, dwa monitory i sub. I masz kino na miare możliwości lokalowaych. Nie może być tak, że na 10m2 zebrałeś sprzetu jakbyś prowadził sklep RTV. Połowa do śmieci!

[leptonhead]

Spokojnie. :) po pierwsze, nie mam sprzętu audio do kina domowego, tylko ekran i projektor. Po drugie, pokój ma prawie 23m2 a nie 10 :) No chyba, że w tym ustawieniu pierwotnym gdzie sprzęt był wciśnięty do samego rogu, liczyć tylko powierzchnię 3m x 4.43m ale to i tak jest 13,5 metra. W nowych ustawieniach (zarówno tymczasowym, jak i tym od Imacmana) raczej gra cały pokój. Jeśli będę robił osobny sprzęt do KD, to raczej będą to płaskie głośniki panelowe albo wręcz wall-mounted. Jeśli zdecyduję się na 5.1 (instalacja na tylne głosniki jest) to ewentualnie dołożę tylko klocek amplitunera. CD playera nie mam ani nic z tych rzeczy, tylko malutki dac USB podpięty do PC który stoi w szafie w przedpokoju :) więc tych klocków za dużo nie ma

 

pozdrawiam