służba ? zdrowia -zadania

[ricon]

Obserwujac poczynania oszołomów z Wiejskiej w tym zakresie ewidentnym staje sie fakt eksterminacji ze społeczeństwa ludzi chorych , starych , niepełnosprawnych.Wszelkie działania ustawodawcze świadczą o celowej eliminacji ludzi będących obciażeniem budżetu a nie generujacych wpływy do kasy państwa.

Nie jest to proces krótotrwały w realizacji ,bo to nie jest to rewolucja ,ale nabierąjcy przyspieszenia ostatnio.

NIERAWDAŻ?

[Gość Cadam]

Narodowy Program Eutanazji

[fox733]

Ewolucja. Przetrwają najsilniejsi i .. najbogatsi.

[cir]

na pogodna starość trzeba oszczedzac wszak premier Pawlak juz wytłumaczył chyba

[Leszek B]

Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby opiekuńczy rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.

A swoją drogą to nie wiem kiedy przyjdzie czas aby zmienić nazwę Służba Zdrowia na bardziej pasującą - Służba Chorobom.

[Zdzislav]

 

:)

Niema się co dziwić....

[ricon]

Analizujac nowa listę leków refundowanych,ewidentnie widac ze zamiarem minsterstwa jest exterminacja ze społeczenstwa ludzi z przewlekłymi chorobami, w małym stopniu rokującymi pozytywnie.A więc ulga dla budżetu.

Rozlożono na lata proces tworzenia "zdrowej" zdolnej do fizycznej pracy tkanki .Coć na wzór tworzonej w Rzeszy

czystej rasy. Z koleji podwyżki płac deklarowane służbom mundurowym -a praktycznie policji, ma tworzyć zaplecze do klasycznego państwa policyjnego , gdzie za michę zrobia wszystko o co władza wystąpi.

[cir]

to co mieli odpuscic na listach w marcu juz wiadomo ze nie popuszcza- idą w zaparte

[Gość Cadam]

http://www.youtube.com/watch?v=sV8MVVYhNP0

[julek]

Jaka tam służba zdrowia! To tylko biznes. I to jeden z najbardziej dochodowych na świecie. Poza tym medycyna nie jest nauką empiryczną tak jak fizyka i jest tutaj wielkie pole do nadużyć i oszustw. Zresztą nawet sami lekarze mawiają że medycyna nie jest nauką tylko sztuką. A co jeden lekarz to lepszy artysta(chociaż tego już lekarze nie dodają). Jeśli się czyta literaturę medyczną to często spotyka się zwrot "przyjmuje się...". To znaczy że stosuje się na chorych ludziach rzeczy co do których nie ma żadnej pewności czy w ogóle maja sens. Podpierając się przy tym jakimiś statystykami, którymi można sobie udowodnić co się chce. Jeżeli np. posadzi się chłopa dupa na rozpalonym piecu a nogi wstawi mu się do miski z lodem to statystycznie rzecz biorąc temperatura jego ciała będzie w porządku.

W ostatnich dwóch latach w mojej rodzinie z powodu lekarzy odeszło na tamten świat dwie osoby. Jedna nie wybudziła się z narkozy po operacji bajpasów a druga została uśmiercona podczas "leczenia " raka. Najpierw wyniszczona fizycznie i psychicznie chemią a kropka nad i było napromieniowanie. Sami lekarze przyznali że bezpośrednią przyczyna smierci nie był nowotwór tylko to co się stało z płucami po radio(pożal się Boże)terapii.

Paradoksalnie cięcia w "służbie zdrowia" mogą sie nawet przysłużyć statystykom umieralnosci( a właściwie przeżywalności). Ja bym np. obciął refundację podstawowych antybiotyków które są permanentnie nadużywane a w przypadkach gdzie rzeczywiście mogły by być użyteczne tracą swoje działanie ponieważ i bakterie i ludzki organizm zdążą wypracować mechanizmy ich szybkiej neutralizacj. I sami lekarze dobrze o tym wiedzą i nawet czasami głośno o tym mówią ale i tak masowo je przepisują.

[Leszek B]

Pewnie że medycyna to jeden wielki biznes i nie miałbym nic przeciwko niemu gdyby brał on udział tylko na wolnym, powtarzam : wolnym rynku.Niestety biznes ten ma sprzymierzeńca w postaci, tfu! ... opiekuńczego państwa które jest tak samo zakłamane i fałszywe jak i sama medycyna.

Ale z drugiej strony jeśli ludziom nie chce się dbać o zdrowie i wolą chodzić na skróty, czyli korzystać z usług lekarzy i łykać zalecane przez nich pigułki chemiczne, to nic tylko strzyc te owieczki.Przecież same się kładą pod nóż (skalpel).

Na szczęście jest coraz więcej ludzi którzy rozglądają się za alternatywą dla medycyny i chyba zaczynają się przebijać głosy rozsądku które mówią na czym polega prawdziwe zdrowie.W przeciwieństwie do atrapy zdrowia którą nam serwują lekarze.

[23031970]

Murzyn zrobił swoje , to kopa w dupę !

 

Płaćmy nadal łapówki lekarzom i opłacajmy składki zdrowotne i na ZUS .

[julek]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Piotr]

No tak. Z jednej strony uczy się w szkołach czegoś o biologii i ekosystemach a z drugiej strony w Europie mamy wielkie publiczne systemy działające robiące coś dokładnie na odwrót. Człowiek wymyka się procesom przyrodniczym ale te i tak dochodzą do głosu. Wyższa przeżywalność noworodków daje efekt większego odsetka słabszych i chorób wrodzonych u dorastających oraz dorosłych itd.

Lekarze publiczni przepisują nieraz niepotrzebne leki i dawki bo mają bonusy od dystrybutorów, kliniki publiczne mają dodatkowe dofinansowanie z testowania leków (na co zgoda pacjenta jest potrzebna ale ten nie ma przecież w tym kompetencji) itd. W Austrii rok temu wybuchł skandal kiedy wykryto że zatajano przed pacjentami testowanie farmaceutyków w szpitalach - oskarżono ponad 30 lekarzy, wiadomo o ponad 6000 pacjentów. Dlaczego człowiek miałby chcieć się regularnie leczyć w takim systemie?

 

A co do problemu wysokiej przeżywalności noworodków i konsekwencji.

Teraz - gdzie powinna być ingerencja jeżeli jest problem - wczesne stadium prenatalne, większy płód, leczyć już po urodzeniu czy Akcja T4? No i - czy badaniem płodów powinni być objęte wszystkie kobiety posiadające ubezpieczenie publiczne? Bez tego taki system zapobiegania chorobom i wadom się nie sprawdzi. To może wypalić - ileż to roboty dla lekarzy, branży medycznej i rozwijającego się sektora badań genetycznych (klient zawsze zapłaci bo publiczny). No i biorąc pod uwagę fakt znaczenia takich procesów dla dla zdrowia publicznego przynajmniej dane ilościowe (indywidualne nie - ochrona danych osobowych) powinny być dostępne dla administracji rządowej.

A składka wzrośnie bo coraz więcej starszych których leczenie pochłania dzisiaj 4/5 składek. Składka wzrośnie - wyższe koszty pracy. A państwo upodobni się do Szwecji sprzed lat z jej programem eugenicznym. Publiczna służba zdrowia generuje problemy z którymi radzi sobie tworząc coraz większą kontrolę nad obywatelem i koszty ponoszone przez wszystkich pracujących i przedsiębiorstwa.

 

Ciekawe - niemałe grupy ludzi "protestujących" chcą na raz lepszej opieki medycznej i lepiej płatnej pracy. Sami sobie zaprzeczają ale tym nie zaprzątają sobie głowy.

 

Publiczna służba zdrowia nigdzie się nie sprawdza - w Niemczech w takich placówkach nie chcą pracować Niemcy bo to nisko płatne i nieprzyjemna robota z kupą pacjentów na ubezpieczeniu z Harz4 więc idą do prywatnych i emigrują za to publiczna służba w Niemczech ściąga od lat tysiące pracowników ze wschodu (w miasteczkach b. NRD chyba połowa obsady przychodni to Polacy, Czesi i lekarze z państw bałtyckich). Dobry niemiecki szpital to szpital prywatny i kliniki współpracujące z koncernami - koncerny przemysłowe i ogólnie solidniejsze firmy bez wyjątku fundują pracownikom dodatkowe ubezpieczenia na komplet usług wraz z ubezpieczeniem na życie.

 

Francja dzielnie sobie radzi tak jak z pociągami TGV - dosypując co roku takie taczki pieniędzy jakby rząd palił nimi w kominkach Pałacu Elizejskiego (a francuska lewica chce to jeszcze rozbudowywać). Ciekawe że taki Hollande ostatnio powiedział że trzeba jednak ciąć koszty i przyjrzeć się finansowaniu sfery usług publicznych (o kolei nie mówił - duma narodowa :D ).

 

Może sama koncepcja publicznej opieki zdrowotnej jest chybiona? Ze względu na awantury na Zachodzie w międzywojniu i politykę III Rzeszy od II wojny jest to jedynie leczenie objawów i efektów z działaniami profilaktycznymi (w bardziej rozwiniętych państwach). Logiczne jest jednak pytanie o ingerencję w przyczyny a tutaj nie obędzie się bez tworzenia systemu mniej czy bardziej totalitarnego jeżeli idzie o dane obywatelskie i kontrolę nad trybem życia, rozmnażaniem etc. Publiczny system opieki zdrowotnej ma w sobie wpisane dążenie do systemów kompletnych obejmujących życie ludzie od początku do końca.

I może warto o tym wspomnieć - sam pomysł stworzenia ministerstw i instytucji zdrowia publicznego to pomysł eugeników od lewa do prawa z przełomu XIX i XX wieku (tj. element higieny społeczeństwa). Jak się to skończyło wiemy.

[almagra]

Puki co mamy przedostatnie miejsce w Europie w ilości lekarzy w stosunku do ilości pacjentów.100tys do 37mln.Gorzej tylko w Albanii...

[Piotr]

Paradoksalnie, może to lepiej? To że coś nazywa się "służba zdrowia" niekoniecznie działa na korzyść zdrowia społeczeństwa :D

[cir]

Puki co mamy przedostatnie miejsce w Europie w ilości lekarzy w stosunku do ilości pacjentów.100tys do 37mln.Gorzej tylko w Albanii...

tyle ze taki wskażnik swiadczy jedynie o braku kasy na takie uslugi i o niczym wiecej

[Gość Cadam]

świadczy też o blokowaniu dostępu do zawodu lekarza, nie tak mocnym jak do zawodów prawniczych, ale jednak

[cir]

sa platne studia medyczne od kilku lat ,teoretycznie blokady więc nie ma

kwestia kasy/ew.kredyt/ jest w kazdym kraju

wieksza blokada jest juz przy robieniu konkretnych specjalizacji

[almagra]

Ha,ha...płatna medycyna.I ci po płatnej zostać mieliby w kraju?Aby w uczciwy sposób przejść w tej chwili wszystkie kursy i szkolenia i inne niepotrzebne chujostwa musiałbym 5 lat nie jeść!

 

Pieniądze NFZ się kończą.Prawdopodobnie ZUS potajemnie nie przekazuje im składek zdrowotnych.Nagonka z receptami ma spowodować odciążenie refundacji przez zastraszenie lekarzy horrendalnymi grzywnami.Lęk przed pracą z cyrografem z NFZ powoduje dalsze nasilenie emigracji zarobkowej oraz otwieranie prywatnych gabinetów.To z kolei jest na rękę NFZtowi,gdyż nie będzie musiał dokładać pieniędzy,a w razie czego ma alibi,że wszystkiemu winni są te skurwiele lekarze bo opuścili chorych w potrzebie.Ot i cały biznes.

 

A chory?...A w dupie z chorymi...Rząd i przyległości mają doktorów.

[cir]

ZUS nigdy nie wysylał kasy do NFZ

[mirfak]

I tak się winę zrzuci na lekarzy i pielęgniarki. Już dzisiaj dziennie trzeba przyjąć 50 pacjentów i najlepiej żadnemu nie zlecić badania. Wystaw receptę na lek refundowany... Kontrole, szykany...

Mieszkam w kraju, w którym wszyscy chcą mnie zrobić w ch.

[Leszek B]

A chory?...A w dupie z chorymi...Rząd i przyległości mają doktorów.

 

Jeśli szukasz prawdziwego zdrowia i szukasz go w służbie zdrowia to źle szukasz.Daj sobie spokój z medycyną.

[Piotr]

No to można spojrzeć ile co roku dosypuje się do ZUSu bo brakuje środków ze składek. I tak mamy zbyt rozbudowane usługi w stosunku do dochodów, podobnie jest zresztą z publicznymi systemami w zachodniej Europie gdzie różnie sobie z tym radzą (także poprzez wynagrodzenia - dlatego dobry niemiecki lekarz nie będzie pracował w placówce publicznej i do opieki publicznej importują tam wszystkich chętnych lekarzy ze schodu), także poprzez odpłatności - w Szwecji darmowe są tylko złożone procedury leczenia jak operacje ale już wizyty u lekarza, przeziębienia itd są w pełni odpłatne przy wartości do bodajże 1000 koron, dalej różny stopień refinansowania w zależności od kosztów, dentyści przy większości zabiegów są w pełni odpłatni (dlatego też tak jeżdżą z tym do Polski).

Inna rzecz że np. i dzisiaj w Polsce wiele pacjentów kupuje leki których później nie zażywa, chodzi po kilku lekarzach zajmując miejsce albo i bierze leki od jednego i drugiego. I taki jest sens publicznej ochrony zdrowia :D

[Kubri]

Słuzba zdrowia powinna zająć się eutanazją liberałów i fanów korwina-mikke. Wtedy niczego w ZUS nie zabraknie do leczenia obywateli.

[Piotr]

Nigdzie na świecie służba zdrowia nie ograniczyła liczby chorych, ba, coraz lepsza diagnostyka powoduje że diagnozy chorób jest coraz więcej. Jeżeli sprowadzimy więc służbę zdrowia do funkcji leczenia - nie ma ona sensu. Jeżeli do ograniczenia cierpienia - niech rozdaje morfinę...

[Leszek B]

nie

Słuzba zdrowia powinna zająć się eutanazją liberałów i fanów korwina-mikke. Wtedy niczego w ZUS nie zabraknie do leczenia obywateli.

 

Prawdą jednak jest że białe jest białe,czarne jest czarne.Ale czerwone to jest jednak wredne.

Kubri, proszę - idź ujadać gdzie indziej skoro nic mądrego nie masz do powiedzenia.

[Gość dziadekwłodek]

Prawdą jednak jest że białe jest białe,czarne jest czarne.Ale czerwone to jest jednak wredne.

Kubri, proszę - idź ujadać gdzie indziej skoro nic mądrego nie masz do powiedzenia.

 

Czerwone jest czerwone! Chyba, ze jesteś wrednym daltonistą!

[wojciech iwaszczukiewicz]

Liberałow i fanów Korwina jest tak niewielu,że to nic nie da.

[Gość dziadekwłodek]

Najważniejsze jest założenie: służba zdrowia to coś dużo więcej niż interes ekonomiczny! W końcu państwo musi to zrozumieć!