Skocz do zawartości
IGNORED

Międzynarodowy spisek przeciwko Syrii.


wojciech iwaszczukiewicz

Rekomendowane odpowiedzi

<br />Z idiotami nie dyskutuję.<br />

To dlaczego dyskutujesz sam ze sobą? Sam piszesz bzdury i sam je potem próbujesz obalić. Typiczny czyjś agenciak.

większość społeczeństwa Syrii opowiada się za dotychczasową władzą

Większość za nikim się nie opowiada bo nie istnieje narodowość syryjska, wspólna religia a grupy etniczne ściśle nie krzyżują się tam od wieków i jedni ukręcili by łeb drugim. Alawici rządzący Syrią od rewolucji socjalistyczno-panarabskiej rządzą za pomocą knuta i druta kolczastego, przez wiele lat przy wydatnej pomocy ZSRR a później przy współpracy z Iranem. Syria jak wiele afrykańskich i parę bliskiego wschodu (choćby Libia) jest sztucznym tworem wyrysowanym przez zachodnich dyplomatów pod koniec I wojny światowej jako kolonia i nic tego nie zmieni.

Na Bliskim Wschodzie i w okolicach poza Turcją i Iranem nie powstały działające państwa, każde pozostałe to zagłębie kleptokracji i użycia sił mundurowych oraz bezpieki. Popularność ruchów islamskich nie wzięła się z niczego bo nic innego ich tam w głębszy sposób nie łączy. Nie ma narodów - są grupy etniczno-religijne i ogólny podział sunnici-szyici a granice państwowe w ogóle nie mają z tym powiązania a system państwa opartego na prawie stanowionym i administracji jest tam równie obcy jak gdyby w Europie wprowadzić państwo konfucjańskie.

dziadekwłodek wie lepiej,że rezim silny a opozycja słaba( rebelia trwa już dwa lata),że większość popiera rząd( ciekawe skąd to wie?z sondaży?).Konflikt osiągnął w tej chwili takie stadium,że wszyscy walczą ze wszystkimi.Nie widzę szans na jego zakończenie.Oczywiście wredny zachód popiera opozycję( którą bo jest ich wiele?).Ale o wrednej roli Rosji,Iranu,Arabii Saud. czy Chin dziadekwłodek nie wspomni bo to nie pasuje do koncepcji.

Komentarze dziadkawłodka do sytuacji na Bliskim Wsch. są jakby żywcem przeniesione z Trybuny Ludu z lat 80.Czyżby czas się zatrzymał?

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Większość za nikim się nie opowiada bo nie istnieje narodowość syryjska, wspólna religia a grupy etniczne ściśle nie krzyżują się tam od wieków i jedni ukręcili by łeb drugim. Alawici rządzący Syrią od rewolucji socjalistyczno-panarabskiej rządzą za pomocą knuta i druta kolczastego, przez wiele lat przy wydatnej pomocy ZSRR a później przy współpracy z Iranem. Syria jak wiele afrykańskich i parę bliskiego wschodu (choćby Libia) jest sztucznym tworem wyrysowanym przez zachodnich dyplomatów pod koniec I wojny światowej jako kolonia i nic tego nie zmieni.

Na Bliskim Wschodzie i w okolicach poza Turcją i Iranem nie powstały działające państwa, każde pozostałe to zagłębie kleptokracji i użycia sił mundurowych oraz bezpieki. Popularność ruchów islamskich nie wzięła się z niczego bo nic innego ich tam w głębszy sposób nie łączy. Nie ma narodów - są grupy etniczno-religijne i ogólny podział sunnici-szyici a granice państwowe w ogóle nie mają z tym powiązania a system państwa opartego na prawie stanowionym i administracji jest tam równie obcy jak gdyby w Europie wprowadzić państwo konfucjańskie.

 

Krótko. Nie pisałem o narodzie syryjskim, tylko o społeczeństwie. To nie są tożsame pojęcia.

 

dziadekwłodek wie lepiej,że rezim silny a opozycja słaba( rebelia trwa już dwa lata),że większość popiera rząd( ciekawe skąd to wie?z sondaży?).Konflikt osiągnął w tej chwili takie stadium,że wszyscy walczą ze wszystkimi.Nie widzę szans na jego zakończenie.Oczywiście wredny zachód popiera opozycję( którą bo jest ich wiele?).Ale o wrednej roli Rosji,Iranu,Arabii Saud. czy Chin dziadekwłodek nie wspomni bo to nie pasuje do koncepcji.

Komentarze dziadkawłodka do sytuacji na Bliskim Wsch. są jakby żywcem przeniesione z Trybuny Ludu z lat 80.Czyżby czas się zatrzymał?

 

No własnie wypisz wymaluj język "Trybuny Ludu z lat 80" jako argument w dyskusji użyty przez wojciech-a iwaszczukiewicz-a. Ale się porobiło na Bocznicy.

 

Dostrzegam różne komentarze i analizy dotyczące Syrii w internecie i innych mediach także.

czy słyszał ktoś wersje że cała wojna jest sponsorowana przez jedno z państw arabskich żyjacych ze sprzedazy paliw a cel dalekosiężny to przejęcie zasobów gazu w dnie morza przy syryjskim wybrzeżu /prawa do jednego ze złóż ma Cypr ,pozostałe 8 Syria/

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

czy słyszał ktoś wersje że cała wojna jest sponsorowana przez jedno z państw arabskich żyjacych ze sprzedazy paliw a cel dalekosiężny to przejęcie zasobów gazu w dnie morza przy syryjskim wybrzeżu /prawa do jednego ze złóż ma Cypr ,pozostałe 8 Syria/

 

Owszem pojawiają się i takie opinie: http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/klopoty-syrii-moglo-wywolac-zlokalizowanie-duzych-zloz-ropy-naftowej-gazu

dziadekwłodek

 

Piszesz,że rząd jest silny a opozycja słaba a większość popiera dyktatora w sytuacji gdy dwuletnia wojna domowa spowodowała śmierć 120tys. ludzi i nie widać końca tej wojny.Piszesz bzdury!

No tak,przecież Assad ma takie poparcie,że tylko ludzie spoza Syrii mogli wystąpić przeciwko niemu.Wszystko zaczęło się od rewolty Syryjczyków niezadowolonych z rezimu Assada( z różnych powodów) a później jak zwykle dołączyli różni "ochotnicy".Byłem w Syrii w 2010r. i niezadowolenie ze skorumpowanej dyktatury było wyczuwalne.Asad rządził w imię interesów mniejszościowej grupy Alawitów a wszystkich innych np. Kurdów wręcz przesladował.Ci zbuntowani mieszkańcy Aleppo,Homs czy Hamy to nie najemnicy.Teraz oczywiście sa tam już najemnicy ale opłacani nie przez demokrajce ale np. Arabię Saudyjska( chyba,że to dla ciebie demokracja).

Obecnie to juz totalny rozgradiasz,wszyscy walcza ze wszystkimi,również rebelianci.Jak to u Arabów.

Sytuacja nie jest czarno biała , ale szara .

 

Teraz oczywiście sa tam już najemnicy ale opłacani nie przez demokrajce ale np. Arabię Saudyjska

 

, a grom wie jakie państwa finansują rewoltę i przez jakie kraje płynie kasa .

Nie pisałem o narodzie syryjskim, tylko o społeczeństwie

Tam nie ma społeczeństwa. Poszczególny grupy żyją w wewnętrznym świecie z własnym językiem i kulturą stykając się tylko tam gdzie trzeba - od kontaktów są ludzie handlu którzy podróżują po całym bliskim wschodzie nie ograniczając się do żadnego z tych krajów. Ludzie żyją tam w klanach a klany są rozciągnięte od Tunezji po Persję też ignorując podziały terytorialne. Nie ma społeczeństw. Są klany, grupy etniczne na co nakładają się podziały religijne. Polityka jako taka, państwo, demokracja i społeczeństwo są dla nich tak samo bliskie jak dla nas perski taroof.

 

Jednocześnie jest to przyczyną tego że jakiekolwiek instytucje oparte na ideach politycznych czy prawie krajowym są tam fikcją. W lokalnym urzędzie pracują krewni dyrektora i znajomi z jego grupy etnicznej - robią dobrze głównie dla swoich a resztę na tyle żeby im padliny pod okna nie rzucali. Partie są "firmą" klanu nimi rządzącego oraz ich popleczników i niczym więcej.

Jedynymi jako tako sprawnymi instytucjami są tam służba bezpieczeństwa i wojsko które jednak są podporządkowane władzy będącej reprezentacją klanu z którego pochodzi wierchuszka rządowa oraz ich osobiści koledzy. Tak jest od Maroka przez Arabię Saudyjską po Irak. Turcja i Persja/Iran są już organizmami na zupełnie innym poziomie rozwoju cywilizacyjnego aczkolwiek także innymi niż nasze państwa.

"polityczna przygoda" zaczęła się tam po II wojnie kiedy ruch socjalistyczny połączył się z ruchem panarabskim - z tego wyszła świecka partia Baas w Syrii, Iraku i Egipcie oraz organizacje bojowe w Palestynie. To się jednak szybko skończyło bo nie przystawało do realiów i mentalności.

Nasze kategorie używane wobec zdarzeń na Bliskim Wschodzie są jak łysenkowska uprawa ryżu w bierutowskim pegeerze.

 

Identyfikacja klanowo-etniczna ma różne ciekawe konsekwencje - ci ludzie nie są w zasadzie przywiązani do ziemi. Tkwią w układach personalnych i koligacjach na całego ale to że ziemia i terytorium w tamtej kulturze nie są tak ważne jak w Europie powoduje że zawsze były tam spore migracje w obrębie klanów. Czymś normalnym było np. podróżowanie przez pokolenia po różnych terytoriach i zakładanie "przyczółków" dla klanu w różnych miastach na bardzo rozległym obszarze. Kiedy gdzieś były problemy, kryzys to część osób wyjeżdżała tam gdzie krewni mogli ich przyjąć i załatwić pracę etc. żyjąc we własnych dzielnicach ludzi o tej samej kulturze, osobno od innych.

Podobnie jest w Azji Środkowej. Rosjanie po latach byli zdziwieni że przerzucanie Tatarów, Inguszy i Kazachów przez dwa kontynenty nie wykorzeniło z nich kultury oraz języka i tak samo jest z różnymi grupami Bliskiego Wschodu.

Problemem jest to dla Europy bo tutaj przyjmujemy że trzeba przestrzegać lokalnego prawa i pewnych zwyczajów kiedy oni od zawsze jeżdżą po świecie żyjąc w swoich "gettach". To bardzo "przenośne" kultury. Niestety jest to niekompatybilne ze sformalizowaną i przywiązującą uwagę do lokalności cywilizacją Europejską czego efekty widać np. w Belgii i Francji czy szwedzkim Malmo.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Izrael na własna rękę może co najwyżej pokąsać. Żadnego porządku nie zrobi. Choćby tylko z uwagi na Turcję i Iran. Poza tym niektórzy eksperci oceniają, że wartość bojowa armii izraelskiej systematycznie maleje.

Poza tym niektórzy eksperci oceniają, że wartość bojowa armii izraelskiej systematycznie maleje.

systematycznie z obrotami ciał niebieskich?/

 

i Iran

z iranem juz zrobił kiedys porzadek jednym nalotem.

 

turcja niebawem bedzie miala dosc burdelu w syrii w miare wzrostu liczby uchodzcow w turcji i po paru zamachach bombowyh w stolicy..

He he, usunąłem z powyższej wypowiedzi Piotra niektóre zdania i wyszło mi coś takiego, jak myślicie czy to pasuje do opisu klasy polityczno biznesowej w naszym kraju ?

 

Tam nie ma społeczeństwa. Poszczególny grupy żyją w wewnętrznym świecie ...stykając się tylko tam gdzie trzeba - od kontaktów są ludzie handlu...Ludzie żyją tam w klanach...Są klany, grupy etniczne na co nakładają się podziały religijne. Polityka jako taka, państwo, demokracja i społeczeństwo są dla nich tak samo bliskie jak dla nas perski taroof.

 

Jednocześnie jest to przyczyną tego że jakiekolwiek instytucje oparte na ideach politycznych czy prawie krajowym są tam fikcją. W lokalnym urzędzie pracują krewni dyrektora i znajomi z jego grupy etnicznej - robią dobrze głównie dla swoich a resztę na tyle żeby im padliny pod okna nie rzucali. Partie są "firmą" klanu nimi rządzącego oraz ich popleczników i niczym więcej.

 

Jedynymi jako tako sprawnymi instytucjami są tam służba bezpieczeństwa i wojsko które jednak są podporządkowane władzy będącej reprezentacją klanu z którego pochodzi wierchuszka rządowa oraz ich osobiści koledzy.

 

...ci ludzie nie są w zasadzie przywiązani do ziemi. Tkwią w układach personalnych i koligacjach na całego...ziemia i terytorium w tamtej kulturze nie są tak ważne...powoduje że zawsze były tam spore migracje w obrębie klanów.

 

Czymś normalnym ... podróżowanie.... po różnych terytoriach i zakładanie "przyczółków" dla klanu w różnych miastach na bardzo rozległym obszarze.

 

Kiedy gdzieś były problemy, kryzys to część osób wyjeżdżała tam gdzie krewni mogli ich przyjąć i załatwić pracę etc. żyjąc we własnych dzielnicach ludzi o tej samej kulturze, osobno od innych.

 

To bardzo przenośne ''kultury''.

 

... ;)

W arabskim urzędzie wystarczy dać odpowiednią łapówkę w dolarach bez dokumentów, w Polsce trzeba mieć dokumenty i rzadko kiedy wymagają łapówek (dzisiaj duuuużo rzadziej niż kiedyś). Mój wykładowca pracował kiedyś w Kairze (architektura) i tam czymś normalnym jest zawalanie się budynków w mieście bo normy techniczne i zawodowe to fikcja. Kobiety sprzedaje się na żony wraz z inwentarzem lub samochodem etc. Właśnie - większość samochodów to wraki jeżdżące na słowo honoru, tam nawet nie ma czegoś takiego jak standardowe badania pojazdu. Poziom higieny - masakra.

Mamy parę punktów wspólnych, szczególnie na wsi i w kołach związanych z "ludowcami". Tam gdzie rośnie formalizm i praca na dokumentach wchodzimy jednak do innego świata.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

Masz dużą, encyklopedyczną wiedzę. To widać. Czy wiesz, że w Polsce już od dawna można ożenić się z kobietą i powiedzmy dobrze prosperującym warsztatem samochodowym albo i dwoma? W przyszłości będzie można zawrzeć związek małżeński z wielbłądem lub samochodem. Natomiast.

Gość dziadekwłodek

(Konto usunięte)

"Nie ma dymu, w powietrzu nie unosi się żaden alarmujący zapach. Potem jednak pojawiają się symptomy. Ludzie zaczynają gwałtownie kaszleć, pieką ich oczy, źrenice kurczą się do absolutnego minimum, pojawiają się kłopoty z widzeniem, oddychaniem, potem wymioty i omdlenia" - piszą wysłannicy "Le Monde", którzy byli świadkami takich ataków, ponawianych przez wiele dni na przedmieściach Damaszku." cytat z: http://konflikty.wp.pl/kat,1356,title,Le-Monde-syryjski-rezim-uzywa-broni-chemicznej-w-malych-dawkach,wid,15683476,wiadomosc.html?ticaid=110a9a&_ticrsn=3

 

Wprawdzie ONZ twierdzi, że to rebelianci używają gazów bojowych i nie ma żadnych dowodów, że stosują je siły rządowe, ale co tam ONZ. "Le Monde" ma wiarygodnych świadków po kilka dolarów od sztuki i autentyczny odgłos skażonego kaszlu zamknięty szczelnie w słoiku.

 

Inna gazeta - tym razem angielski "Financial Times": "Decyzja o ewentualnym dostarczaniu syryjskim rebeliantom broni, forsowana przez Londyn i Paryż, byłaby właściwa - pisze "Financial Times". Wbrew pozorom inicjatywa ta nie wyklucza planowanej konferencji pokojowej w sprawie Syrii - ocenia gazeta." cytat z: http://konflikty.wp.pl/kat,127354,title,Financial-Times-uzbrajanie-syryjskiej-opozycji-byloby-wlasciwym-krokiem,wid,15681994,wiadomosc.html

 

I jest dziełem absolutnego przypadku, że tak napisały tytuły prasowe z Francji i Wielkiej Brytanii, największych zwolenników wspomagania syryjskiej rebelii - przynajmniej dostawami broni. Jak dotychczas UE jest podzielona w tej sprawie. http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103086,13993432,UE_podzielona_ws__embarga_na_dostawy_broni_do_Syrii.html

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.