Skocz do zawartości

Klub otwarty  ·  599 członków

Hegel Klub
IGNORED

Klub HEGEL


Rekomendowane odpowiedzi

a pewnie ja jestem mega zadowolony ,żaden piec mi tyle radości nie dał co ten właśnie H200A :)

no to mamy problem

http://allegro.pl/hegel-h200-stan-gabinetowy-i6622952076.html

cytat z opisu aukcji "nie mylic z tanszymi odmianami h200 aniversary"

CD, pliki, analog

wieczorami słuchawki

no to mamy problem

http://allegro.pl/hegel-h200-stan-gabinetowy-i6622952076.html

cytat z opisu aukcji "nie mylic z tanszymi odmianami h200 aniversary"

hee no no dlatego h200A był droższy w NO :) , gościu niema pojęcia co pisze ,przypuszczam że to zwykły handlarz który sie w ogóle nie zagłębiał w temat

hee no no dlatego h200A był droższy w NO :) , gościu niema pojęcia co pisze ,przypuszczam że to zwykły handlarz który sie w ogóle nie zagłębiał w temat

 

WZMACNIACZ WYSTAWIONY PONOWNIE Z POWODU BRAKU KONTAKTU Z KUPUJACYM!

 

Ale z którym kupującym?

Ja bym to napisał inaczej:

Wzmacniacz wystawiony ponownie z powodu braku kupującego.

 

 

 

Magico a może spróbuj wystawić u siebie. Może szybciej pójdzie?

Świerzy wzmacniacz nie powinno być problemu.

 

Oczywiście, że tak zrobię jeśli nie będę miał wyjścia.

Wiesz jak ktoś chce świerzą sztukę i dużo taniej niż w sklepie to zapraszam.

 

 

 

 

E tam Hegluś jak wino im starszy tym lepszy :)

 

Nie Wiem czy lepszy ale zapene tańszy :)

 

Tzn. chciałem powiedzieć, tańszy to nie znaczy lepszy :)

Hegel ma wielu zwolenników, jak i niecierpliwych słuchaczy. Celowo napisałem niecierpliwych, ponieważ myślę że trzeba dać mu czas. Oswoić się ze sceną którą tworzy. Są gusta i guściki, o tym tu piszemy. Jednak niemal 6k postów przez 4 lata o czymś swiadczy.

 

Pozdro dla wytrwałych

 

 

 

Niskich tonów mógłbym powiedzieć, że nie ma wogóle (u mnie w pomieszczeniu) co sprawia, że słucha się nie przyjemnie.

Tylko dobrze zrealizowane nagrania akceptuje, których jest tak naprawde nie wiele.

 

Tak sie zastanawiam na co liczysz z jakimkolwiek innym wzmacniaczem?? Jeżeli 360 nie ma basu w Twoim pomieszczeniu to nie pomyślałeś ze cos jest nie tak? Szukałeś w ogole jakiegoś innego ustawienia kolumn w tym pomieszczeniu?

Jak masz juz 360 to spr np. z B&W CM10s2- jak z nimi nie bedzie basu to wyrzuć albo zmień pomieszczenie....albo w koncu popracuj nad jego akustyka, spróbuj....samo żonglowanie klockami nic nie da. A CM 10 fajne Bowers'owskie granie.

 

P.S. Po czemu ten 360 sobie życzysz? Moze byc na PW, dzieki za info:)

 

Tak sie zastanawiam na co liczysz z jakimkolwiek innym wzmacniaczem?? Jeżeli 360 nie ma basu w Twoim pomieszczeniu to nie pomyślałeś ze cos jest nie tak? Szukałeś w ogole jakiegoś innego ustawienia kolumn w tym pomieszczeniu?

Jak masz juz 360 to spr np. z B&W CM10s2- jak z nimi nie bedzie basu to wyrzuć albo zmień pomieszczenie....albo w koncu popracuj nad jego akustyka, spróbuj....samo żonglowanie klockami nic nie da. A CM 10 fajne Bowers'owskie granie.

 

P.S. Po czemu ten 360 sobie życzysz? Moze byc na PW, dzieki za info:)

B&W CM10s2 fajne granie, wiem autopsji :-) a teraz po przesiadce na B&W 804 d3 to jest super fajne granie ... może kiedyś kasa pozwoli na jakieś 802d3 ...

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

 

 

...

Ja wiem z autopsji że Bowersy z Heglem się nie zgrywają

Faktycznie, Hegel nie dał rady. To już Cain CS55 lepiej Je napedzil... a bassik był ze hej... nie te kolumny...

 

Wysłane z mojego HTC One M9 przy użyciu Tapatalka

 

 

...

U mnie w drugim domu PM1 są połączone z Coplandem i jest bajecznie, dynamicznie i przestrzennie.

Jednak nie mam możliwości sprawdzenia z Heglem (za daleko)

 

Magico jeśli faktycznie cierpisz na niedosyt niskich tonów, możesz spróbować podłączyć jakiś subwoofer. Ale to tak w ostateczności. Szkoda sprzedawać taki wzmacniacz. Pomyśl.

Niskich tonów mógłbym powiedzieć, że nie ma wogóle (u mnie w pomieszczeniu) co sprawia, że słucha się nie przyjemnie.

 

Poważnie Hegel H360 ma dla Ciebie za mało dołu i go sprzedajesz? U mnie przy H300 jak się źle postawi to tak nawala że nawet nie słyszę reszty pasma :D A kolumny mam KEF Reference 1 podstawkowe więc jakiś potwór to to nie jest. Nie wiem co zamierzasz zrobić, ale zanim sprzedasz pogrzebałym jeszcze w innych elementach toru. Możesz kupić inny wzmacniacz, który nie kontroluje Twoich kolumn, basu będzie więcej tylko rozlanego. Przemyśl to jeszcze, bo dopasowanie do pokoju dopasowaniem, ale brak basu w Heglu to chyba musiałaby być podróba :)

Ja wiem z autopsji że Bowersy z Heglem się nie zgrywają

 

Hmmm.... U mnie H200 napędza B&W804 i z basem miałem trochę problemów. Używając pary RCA i głośnikowych Nordost Wyrewizard głośniki grały przede wszystkim średnicą - basu było mało i byłem rozczarowany. Na początku nie słyszałem dużej różnicy po przesiadce ze wzmacniacza ROTELa 1520 także moje odczucia dotyczące zmiany na H200 były baaardzo mieszane. Różnicę w dźwięku i kulturze grania doceniłem dopiero po ok 2 tygodniach słuchania ;) Były to przede wszystkim: spokój grania, lekkość, separacja, muzykalność i podatność na jakość nagrania... H200 napędzany był przez CD ROTEL1520 - później chwilowo przez stary model PIONEERa. Jak bardzo ważne źródło było w tym zestawie okazało się po podłączeniu

HEGEL CDP2A i zmianie RCA na NORDOST HEIMDALL i głośnikowych na NORDOST FLATLINE. Kolosalnie poprawiły się wszystkie zakresy, scena, rozdzielczość, muzykalność i zyskały na tym nagrania - słabych nagrań prawie nie ma ;) A basu jest naprawdę sporo tyle że nie jest on dominujący i bywa skrajnie różny na poziomach w zależności od tego jak jest podany przez realizatora: raz wydaje się chudy, wycofany, na wyższym zakresie; innym razem miękki, plastyczny, rozlewający się, wysuwający na pierwszy plan. W nagraniach gdzie użyto dużej ilości instrumentów i efektów dźwiękowych taki zestaw wydaje się grać lekko, nie gubi detali, nie męczy przede wszystkim słuchającego ;) i wcale nie musi grać bardzo głośno żeby muzyki słuchało się naprawdę dobrze - u mnie 30 to standard - 40 jest już z pazurem a 50 to koncert - pół żartem pół serio ;) Kiedy zmieniałem komponenty zestawu płytą która była dla mnie ważnym punktem odniesienia to DUB COLOSSUS - DUB ME TENDER. Może niezupełnie jestem fanem takiej muzyki ale na płycie miałem wszystko czego potrzebowałem żeby usłyszeć wyraźne różnice po zmianie komponentu. Teraz zastanawiam się nad wymianą najsłabszego elementu mojego zestawu - kabli głośnikowych.

 

Na forum zauważyłem, że klocki Hegla łączone są kolumnami różnych firm ale zestawów z B&W prawie nie ma. Stąd wielokrotnie zastanawiałem się nad zmianą głośników żeby dopieścić całość i uzyskać pełną synergię ale czas i Wasze dyskusje pokazują mi że to nie taka prosta sprawa ;)

Hmmm.... U mnie H200 napędza B&W804 i z basem miałem trochę problemów. Używając pary RCA i głośnikowych Nordost Wyrewizard głośniki grały przede wszystkim średnicą - basu było mało i byłem rozczarowany. Na początku nie słyszałem dużej różnicy po przesiadce ze wzmacniacza ROTELa 1520 także moje odczucia dotyczące zmiany na H200 były baaardzo mieszane. Różnicę w dźwięku i kulturze grania doceniłem dopiero po ok 2 tygodniach słuchania ;) Były to przede wszystkim: spokój grania, lekkość, separacja, muzykalność i podatność na jakość nagrania... H200 napędzany był przez CD ROTEL1520 - później chwilowo przez stary model PIONEERa. Jak bardzo ważne źródło było w tym zestawie okazało się po podłączeniu

HEGEL CDP2A i zmianie RCA na NORDOST HEIMDALL i głośnikowych na NORDOST FLATLINE. Kolosalnie poprawiły się wszystkie zakresy, scena, rozdzielczość, muzykalność i zyskały na tym nagrania - słabych nagrań prawie nie ma ;) A basu jest naprawdę sporo tyle że nie jest on dominujący i bywa skrajnie różny na poziomach w zależności od tego jak jest podany przez realizatora: raz wydaje się chudy, wycofany, na wyższym zakresie; innym razem miękki, plastyczny, rozlewający się, wysuwający na pierwszy plan. W nagraniach gdzie użyto dużej ilości instrumentów i efektów dźwiękowych taki zestaw wydaje się grać lekko, nie gubi detali, nie męczy przede wszystkim słuchającego ;) i wcale nie musi grać bardzo głośno żeby muzyki słuchało się naprawdę dobrze - u mnie 30 to standard - 40 jest już z pazurem a 50 to koncert - pół żartem pół serio ;) Kiedy zmieniałem komponenty zestawu płytą która była dla mnie ważnym punktem odniesienia to DUB COLOSSUS - DUB ME TENDER. Może niezupełnie jestem fanem takiej muzyki ale na płycie miałem wszystko czego potrzebowałem żeby usłyszeć wyraźne różnice po zmianie komponentu. Teraz zastanawiam się nad wymianą najsłabszego elementu mojego zestawu - kabli głośnikowych.

 

Na forum zauważyłem, że klocki Hegla łączone są kolumnami różnych firm ale zestawów z B&W prawie nie ma. Stąd wielokrotnie zastanawiałem się nad zmianą głośników żeby dopieścić całość i uzyskać pełną synergię ale czas i Wasze dyskusje pokazują mi że to nie taka prosta sprawa ;)

 

Brawo Gondolier-wreszcie cos o bardzo waznym elemencie skladowym ,czyli "normalnym" zrodle.Rowniez posiadam dwojke Hegla i daje on mi duzo radosci-podaje muzyke tak jak powinno byc.serwus

Apropo kabli głośnikowych kiedyś wpiołem Van den Hula cs-122 i bas wykastrowało kompletnie . Średnica i wysokie super ale basu nie było wcale zaginął ;) . Za to model Magnum też VDH zadziałał jakbym dodał do systemu subofer bas jak dynamit :) . Okazalo się że dopiero Wind miał prawidłowo zrównoważone wszystkie zakresy .

 

Brawo Gondolier-wreszcie cos o bardzo waznym elemencie skladowym ,czyli "normalnym" zrodle.Rowniez posiadam dwojke Hegla i daje on mi duzo radosci-podaje muzyke tak jak powinno byc.serwus

Potwierdzam po wpięciu CD Hegla w system dopiero zaczyna się poważne granie . Jest wszystko to co znakomicie opisał kolega Gondolier .

 

Stąd wielokrotnie zastanawiałem się nad zmianą głośników żeby dopieścić całość i uzyskać pełną synergię ale czas i Wasze z dyskusje pokazują mi że to nie taka prosta sprawa ;)

 

A co byś poprawiał ? Z tego co opisałeś to już masz to co trzeba teraz to można już tylko inaczej ale już nie lepiej .

Edytowane przez jacm

Ja wiem z autopsji że Bowersy z Heglem się nie zgrywają

 

Well, natomiast ja wiem z autopsji ze Hegel gra z Bowersami:)

Nie dalej jak w mijającym tygodniu słuchałem CM10s2 i granie było ze hej- nie wiem gdzie jest problem z basem. Owszem jak pomieszczenie jest zdupczone akustycznie to zgadzam sie.

Dlaczego nie zestawiają Hegla z B&W w Polsce? Odpowiedz: a kto ma dystrybucje obu produktów? Dwaj różni gracze na rynku.

Na pewno 360 nie powinna mieć problemu z naprężeniem Bowersow-imo

Pozdrawiam

Przeanalizujmy fakty. Piszesz "nie ma basu".

 

1. Zakładam że grasz przez wejście USB alb sieć, więc źródło nie jest problemem. Owszem DAC w H360 to nie high end do słuchania ile gra skrzypiec w symfonii w pełnym składzie, ale basu mu raczej nie brakuje. [Edit] Chociaż słyszałem kable USB takie najtańsze które grały strasznie konturowo i bez basu, więc jakiś przynajmniej lepszy niż za 3 zł kabel by się przydał.

 

2. Brak basu to bardzo szerokie pojęcie i może oznaczać brak podbarwień które miał inny wzmacniacz lub wycofanie (ściszenie) tego zakresu.

Po pierwsze ustal, gdzie jest problem.

 

3. W kwestii pierwszego scenariusza, upewnij się że to co do tej pory traktowałeś jako bas i czego Twoje uszy szukają, to nie jest podbarwiony, ocieplony bas, taki w stylu dyskoteki z lat 90-tych. Takiego prawie na pewno z Hegla nie dostaniesz, bo on nie ociepla, a może Ci go nieco brakować. To dlatego że ten bas zwykle jest w harmonii z muzyką i jakby nam "nuci". Żeby się upewnić, weź jakąś płytę z dobrze nagranym ale obfitym basem, dajmy na to do rocka Rage Against The Machine pierwsza płyta, i sprawdź czy dalej go brakuje.

 

4. Co do drugiego scenariusza, możliwych jest kilka wariantów. Sprawdź sobie różne częstotliwości z zakresu basu: http://onlinetonegenerator.com/ czyli jakieś 300 w dół do 50 Hz. Czy słyszysz je podobnie mocno? Do ilu schodzą Twoje kolumny?

 

Basu może być też w pomieszczeniu za dużo, wskutek czego robi się fala stojąca, to raczej często się nie zdarza w szerszym paśmie i zwykle brakuje kilkunastu herców ważnych głownie dla reżyserów dźwięku, ale kto wie. Żeby to sprawdzić pochodź trochę po pokoju słuchając tej generowanej fali.

 

5. Jeśli nic nie wymyślisz, wrzuć nam dokładny opis sprzętu, rysunek pokoju - jestem pewien że coś wymyślimy :)

Edytowane przez Maciej_59525

Apropo kabli głośnikowych kiedyś wpiołem Van den Hula cs-122 i bas wykastrowało kompletnie . Średnica i wysokie super ale basu nie było wcale zaginął ;)

Ja póki co jadę na tych kablach i jakoś nie narzekam na brak basu. Bardziej brakuje mi rozdzielczości i "czystej góry". Zastanawiam się właśnie nad jakimś wyższym Albedo bądź srebrem - monokryształem od M&B Cable (mam juz coaxiala i gra fajnie). Po głowie chodzi mi też miedź ale tylko jako monokryształ i to własnoręcznie zrobiony kabel.

Bardziej brakuje mi rozdzielczości i "czystej góry".

 

Może tak być to kable jednak mało liniowe więc różnie zachowują się w różnych akustycznie pomieszczeniach . U mnie pomieszczenie było zaadoptowane w taki sposób że po bokach w miejscach odbić na wysokości wysokotonówek były poustawiane gęste kwiaty plus kilka innych podstawowych ustrojów , ogólnie w pomieszczeniu priorytetem była akustyka Kolumny ustawione 2 metry od tylnych ścian i ponad metr od bocznych . I powiem że CS 122 mnie zaskoczył niesamowitą rozdzielczością średnicy i bardzo czystą właśnie górą . To był dźwięk bardzo drogich kabli niestety bez basu , za to we wspomnianych wyższych modelach bas chodził punktowo jak od linijki i zróżnicowanie .

Generalnie w pomieszczeniu nie było podbić zarówno basu jak i pozostałych częstotliwości i zniekształceń Każdy zwracał uwagę że można było rozkręcić na 100 % a grało czysto i wciąć przyjemnie .

Edytowane przez jacm

Ja póki co jadę na tych kablach i jakoś nie narzekam na brak basu. Bardziej brakuje mi rozdzielczości i "czystej góry". Zastanawiam się właśnie nad jakimś wyższym Albedo bądź srebrem - monokryształem od M&B Cable (mam juz coaxiala i gra fajnie). Po głowie chodzi mi też miedź ale tylko jako monokryształ i to własnoręcznie zrobiony kabel.

 

 

Albedo monolith monocrystal, polecam.

A co byś poprawiał ? Z tego co opisałeś to już masz to co trzeba teraz to można już tylko inaczej ale już nie lepiej .

 

Poszukiwanie ideału ;)

Zauważyłem na swoim przykładzie (kupując kiedyś zestaw - ROTEL RA04 i RCD06 z głośnikami B&W CM1), że dobrze jest zestawiać sugerowane komponenty - dźwięk jest poukładany, wydaje się że nic mu nie brakuje.

Z czasem wymieniałem głośniki - B&W CM7, elektronikę na wyższy model ROTEL i później znów B&W804. ROTEL okazał się za słaby dla głośników - grały tak jakby miały astmę ;) stąd zmiana wzmaka na H200.

Teraz jest bardzo OK, jak dla mnie, ale nie mam doświadczenia z innym sprzętem więc śmiało mogę stwierdzić, że bardzo słabo orientuję się w tym jak dobrze może zagrać H200 a bardzo mnie to ciekawi ;)

 

Apropo kabli głośnikowych kiedyś wpiołem Van den Hula cs-122 i bas wykastrowało kompletnie . Średnica i wysokie super ale basu nie było wcale zaginął ;) . Za to model Magnum też VDH zadziałał jakbym dodał do systemu subofer bas jak dynamit :) . Okazalo się że dopiero Wind miał prawidłowo zrównoważone wszystkie zakresy .

 

 

Dzięki za podpowiedź. Kusi mnie, żeby użyć czegoś z NORDOSTA licząc na uzupełnienie się przewodów jeśli zdarzy mi się okazja to chętnie wypróbuję VDH WIND ;)

Generalnie zauważyłem a właścicwie usłyszałem że w niektórych pomieszczeniach więcej w dźwięku się zmienia przesuwając kolumny ( czasem trzeba i 3 metry od tylnej ściany ) niż daje to zmiana kabli albo wzmacniacza .

 

Dzięki za podpowiedź. Kusi mnie, żeby użyć czegoś z NORDOSTA licząc na uzupełnienie się przewodów jeśli zdarzy mi się okazja to chętnie wypróbuję VDH WIND ;)

 

Wiem że to trochę leczenie na odległość ale z tego co opisałeś to masz to czego się stale szuka . 3 razy tak właśnie udało mi się zgrać system i za każdym razem gdy próbowałem jeszcze poprawiać kończyło się albo pójściem w bok albo do tyłu potem znów wracało się do tego samego dźwięku . Jak dla mnie powyżej pewnego prawidłowego poziomu już wejść się nie da . Takim punktem odniesienia jest dla mnie słuchanie systemów u innych oraz na AS . I za każdym razem mam to samo wrażenie sprzęt dobrze zgrany gra dynamicznie , rozdzielczo ,swobodnie z naturalną barwą , można słuchać godzinami bez zmęczenia ucha i potrafi oszukać że mamy muzyków na żywo w pokoju i nic więcej się nie da osiągnąć . Czy zestaw kosztuje 40 000 czy 600 000 gra już tak samo ewentualnie te droższe są do bardzo dużych salonów i czasem bardziej uniwersalne ale żaden nie gra już źle . Są też pewne zestawy zestrojone pod konkretne gatunki muzyczne i te grają wybitnie ale wykładają się kompletnie na innych gatunkach .

 

Jak Nordosty to od Heimdall niższe modele wyszczuplają dzwięk dobre są do tłusto grających systemów lub pomieszczeń z dużym pogłosem wówczas dyscyplinują i odchudzają dzwięk i suma sumarum jest ok .

 

Przy prawidłowej akustyce pomieszczenia i dobrze zestawionych komponentach kable to taki ostateczny szlif niestety wówczas sprawdzają się najlepiej te z góry oferty ( najmniej zmieniają/ psują dźwięk ) . Przy złej akustyce i źle dobranych elementach właśnie kable które dużo ingerują w dźwięk mogą sie wpasować i ostatecznie zagra całość lepiej niż na referencyjnych .

Edytowane przez jacm

Trzeba mieć na uwadze iż Hegle to moc mają ale na papierze i przy wymagających konstrukcjach na Scanspeak zwykle nie dają rady nawet te wyższe integry.

 

Moc mocą na papierku ale wydajność prądowa się liczy i z moim doświadczeniem na h70 ,h80 , h160 i h200 bardzo kiepsko jest a nawet dramat.

Co do brzmienia to gusta są różne ale suchego Hegla koniecznie trzeba łączyć z ciepło grającymi , nasyconymi kolumnami a to występuje w z wyższej półce jakże uwielbianych przez Polaków Xavian czy Dynaudio ale z kolei pojawia się znów problem z ich wysterowaniem a bidny Hegel nie wyrabia ...kółko się zamyka ;)

Edytowane przez Luk77
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.