Skocz do zawartości
IGNORED

Mahler


Swmikolaj

Rekomendowane odpowiedzi

A polecicie jakieś dobre wykonanie niedokończonej przez Mahlera, dziesiątej symfonii? Oczywiście więcej niż samo Adagio. Są różne rekonstrukcje tej kompozycji. Wheelera, Cooke'a. Różne wykonania.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A polecicie jakieś dobre wykonanie niedokończonej przez Mahlera, dziesiątej symfonii? Oczywiście więcej niż samo Adagio. Są różne rekonstrukcje tej kompozycji. Wheelera, Cooke'a. Różne wykonania.

 

Ja znam tylko Rattle (z boksu EMI), więc nie mam skali porównawczej, ale chwalą bardzo Sanderlinga.

 

A poniżej dla zainteresowanych, ciekawa analiza wspomnianej X symfonii:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A polecicie jakieś dobre wykonanie niedokończonej przez Mahlera, dziesiątej symfonii? Oczywiście więcej niż samo Adagio. Są różne rekonstrukcje tej kompozycji. Wheelera, Cooke'a. Różne wykonania.

 

Nie słuchałem od lat. Być może wybitne wykonanie jest w stanie tchnąć więcej "mahlerowskiego ducha", ale to co pamiętam, należałoby traktować jako czystą ciekawostkę, odległą od faktycznego stylu kompozytora. (To chyba był Sanderling.)

 

Ale ja się średnio znam na Mahlerze, więc nie traktuj mojej opinii nazbyt wiążąco - najlepiej przekonać się samemu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A polecicie jakieś dobre wykonanie niedokończonej przez Mahlera, dziesiątej symfonii? Oczywiście więcej niż samo Adagio. Są różne rekonstrukcje tej kompozycji. Wheelera, Cooke'a. Różne wykonania.

Ja z kolei mam tylko wykonanie pod Riccardo Chailly'm. Tak bardzo mi się spodobało, że kiedy chciałem uzupełnić je o wspomnianego tutaj Rattle'a, ten wydał mi się przy odsłuchu zupełnie bezbarwny jakiś...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się dlaczego tak pieruńsko drogi jest ten boks Bernsteina. Najtaniej gdzie znalazłem to i tak powyżej 100 euro:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

313ZTADS4GL._SS400_.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się dlaczego tak pieruńsko drogi jest ten boks Bernsteina. Najtaniej gdzie znalazłem to i tak powyżej 100 euro:

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

Jak dla mnie cena normalna. Zauważ że nie jest to żaden wykastrowany z bookletów, ekonomiczny boks, tylko porządnie wydany komplet symfonii i pieśni. Dzisiaj takie boksy to rzadkość.

 

Poza tym, na jpc kosztuje 99,99 euro ;))

 

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam tani dobry boks emi:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

na gigancie: 82,90...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A polecicie jakieś dobre wykonanie niedokończonej przez Mahlera, dziesiątej symfonii?

 

Dla dociekliwych - taka edycja:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla dociekliwych - taka edycja:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Dong dzięki. Ciekawy, wyspecjalizowany zestaw :) Zamówiłem. To niedopuszczalne żeby ostatnie wizje Mahlera znać wyłącznie w interpretacji jednego, współczesnego dyrygenta.

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj trochę o autorze najnowszego opracowania X Mahlera

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Mezzo dzisiaj o 13.30:

Orchestre de Paris, Christoph Eschenbach (direction)

Gustav Mahler

Symphony No. 9 in D minor

Directed by François Goetghebeur

 

Obejrzałem. Znakomite. To jest jednak przewaga obrazu nad samą muzyką, że zupełnie inaczej pracuje wyobraźnia, kiedy widzi się w jaki sposób dyrygent operuje tą potężną machiną, jaką jest orkiestra symfoniczna (szczególnie mahlerowska)..

 

Dla porównania włączyłem sobie IX prowadzoną przez Bernsteina. Bez obrazu jednak ciężko jest to porównać ;)

 

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Nie ma co kombinowac. Te dwa zestawy sa najlepsze.

Rattle z CoBO, jeszcze przed Berlinczykami. Piekna akustyka sali, jedna z najlepszych na swiecie. Nagrania lepsze niz "audiofilskie":)

Bernstein to ten sam co za 400 pln tylko bez piesni, same symfonie. Bylem pare razy w filharmonii na Mahlerze i wlasnie tak jak prowadzi go Bernstein tak to powinno byc. Bernstein jest Live Recordings.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem pare razy w filharmonii na Mahlerze i wlasnie tak jak prowadzi go Bernstein tak to powinno byc. Bernstein jest Live Recordings.

 

A skąd wiesz że tak jak prowadzi Bernstein, to tak właśnie powinno być?

 

Pytam bo ja mam boks pod Soltim i czytałem przed zakupem wiele opinii i recenzji, w których pisano że to właśnie Solti prowadzi najlepiej. No i ci uczniowie Mahlera. Walter i Klemperer. Oni to chyba nawet słyszeli Mahlera na żywo, więc też powinni wiedzieć.

 

Dzisiaj słuchałem więcej Mahlera i czasami mam wrażenie, że ta muzyka na szerszą skalę jest depresyjna, dramatyczna, jakaś trochę schizofreniczna. Owszem. Przepiękna jest III i I. Generalnie są cudne adagia. Ale ten dramatyzm i psychodeliczne zmiany nastrojów dziwnie na mnie oddziaływują. Emocjonalnie Mahler bardzo wykańcza.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście, może poza I-wszą Kubelika oraz II, IV Klemperera, Bruno Walter jest bezkonkurencyjny. Dużo bardziej różnorodny brzmieniowo, gdzie potrzeba subtelny a nawet "słodki" (tutaj Klemperer np. ma zupełnie odmienny i bardziej surowy styl). Mniej u Waltera tego bombastyczno-marszowego zacięcia. Nawet w momentach, gdzie grany jest marsz ;-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bernstein zrobił per saldo najwięcej dla upowszechnienia jeśli można tak powiedzieć

mahlera i symfonii

 

w ogóle to jest pierwszorzędny szołmen i kapitalny mówca

szkoda, że tak mało jest doceniany u nas

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olu a niczego starszego nie znalazłaś?

 

Wskaż mi broyu nowsze i lepsze wykonania niż Bruno Walter, Klemperer i Kubelik - a bardzo chętnie spróbuję i zmienię zdanie :-) Próbowałam w kilku przypadkach Bernsteina czy Bouleza i niestety nadal Walter czy Kubelik są w moim odczuciu na szczycie.. Rattle jest tym czarnym koniem? Praktycznie nie znam jego nagrań mahlerowskich. Słuchałam kiedyś na Mezzo IX symfonii. Nie odczułam jednak żeby było to jakieś wyjątkowe wykonanie. Być może warto spróbować raz jeszcze...

 

Bernstein zrobił per saldo najwięcej dla upowszechnienia jeśli można tak powiedzieć

mahlera i symfonii

w ogóle to jest pierwszorzędny szołmen i kapitalny mówca

 

Ok. Tyle że chyba dla słuchacza ważniejsze jest wykonawstwo i interpretacja która do niego przemawia, niż sam fakt upowszechniania czy bycia showmanem lub mówcą (nie za przemowy ceni się w końcu dyrygentów). Na rynku jest przykładowo wiele tandetnych i kiepskich wydawnictw, które upowszechniają muzykę Mozarta i Beethovena... tylko co z tego :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaj Olu, że pewnie masz lekką awersję do bernsteinowskiego Haydna i stąd po części wpływ na odbiór i ocenę ;))

 

Ja tam Bernsteina bardzo lubię. Owszem. Czytałem że zarzuca mu się momentami w Mahlerze "zniekształcanie" muzyki czy częste zmiany tempa (nie oznaczone w partyturze), ale do mnie przemawia ta wizja (Orawski stwierdził w jednej z audycji że Bernstein kompletnie rozsadza oryginalną mahlerowską dynamikę. E tam. Co z tego). To taki trochę Solti w Wagnerze. Jest efekt, jest trochę przerysowania tu i tam, ale jest też potężna wizja, uczucie, pasja, spójność. Bernstein rulez!

 

Mam ten droższy boks, bo lubię ładne wydania. Tak. Jestem snobem ;))

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaj Olu, że pewnie masz lekką awersję do bernsteinowskiego Haydna i stąd po części wpływ na odbiór i ocenę ;))

 

Przyznaję, że na boksie z symfoniami Haydna się zawiodłam (o czym Ci zresztą opowiadałam)... mimo wszystko staram się do każdej płyty podchodzić na świeżo i bez uprzedzeń :-) Zresztą Bernstein to bez dwóch zdań znakomity dyrygent. Uwielbiam jego wykonanie "Fidelia" i kilka innych rzeczy. Ale jakoś do Haydna czy Mahlera nie potrafię się przekonać, mimo że zawsze ciekawie się go ogląda. To z pewnością są znakomite nagrania, ale przez kilka szczegółów o których kilka razy już pisałam, wolę jednak język Waltera, Klemperera czy Kubelika

 

To nie jest też tak, że ja sobie wybieram wyłącznie archiwalne nagrania i nieżyjących mistrzów batuty i tylko przy nich się upieram. Przykładowo bardzo mi się podoba nagranie symfonii 88-92 i koncetrującej Haydna przez Rattle (płyta wydana przez EMI). Wyjątkowe, inne, bardzo ciekawe. Mimo że całościowo, to jednak w repertuale symfonii Haydna najciekawszy wydaje się Fischer.. Immerseel również stoi u mnie na piedestale. W szczególności jeśli chodzi o Beethovena..

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pozdrawiam,

Ola

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bernstein to zresztą był chyba uczniem Waltera, więc też jakby w prostej linii od Gustawa się wywodzi :>

 

Nie był uczniem Waltera. Owszem znał go, zastąpił go nawet na koncercie w Carnegie Hall - ale niewiele więcej. Bernsteina uczył Kusewicki i Mitropoulos. Ten drugi zresztą również uwielbiał Mahlera..

 

A tutaj Bernstein w akcji :))

 

Leonard-Bernstein.jpg

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Bernstein był uczniem Reinera w czasach gdy ten wykładał w Curtis Institute w Filadelfii.

 

Patrząc zresztą na styl Bernsteina i jego ekspresję na pewno nie nauczył się opanowania i powściągliwości Reinera.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do poczytania, dla chętnych - analityczna laurka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

(o nagraniach mahlerowskich też jest).

 

Kontynuując Bernsteinowskiego offtopa - z własnych, całkiem świeżych wrażeń odsłuchowych - mocno polecam to:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wprawdzie głównym bohaterem krążka jest Gould, ale z kilku wspólnych nagrań GG i LB właśnie to z 2 koncertem Beethovena jest chyba najbardziej magiczne.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Bernstein był uczniem Reinera w czasach gdy ten wykładał w Curtis Institute w Filadelfii.

 

Patrząc zresztą na styl Bernsteina i jego ekspresję na pewno nie nauczył się opanowania i powściągliwości Reinera.

 

No właśnie powściągliwości Reinera to on nie ma :) Co więcej, faktycznie studiował w Filadelfii dyrygenturę u Reinera, ale w wywiadach, jako swoich mentorów, nauczycieli i inspiratorów podaje właśnie Kusewickiego i Mitropoulosa (z nimi się również przyjaźnił)... Być może Bernstein nie polubił Reinera-wykładowcy? (co przy różnicach temperamentu, sposobie pracy i mimo wszystko trudnym charakterze Rainera - jest całkiem możliwe ;))

 

JazzyFan

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

...Lubiłem twoją aksamitną woń, długie podróże w delcie twoich nóg....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już o Mitropoulosie mowa - to może taki zestaw?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Gość oh_mercy

(Konto usunięte)

Bernstein zrobił per saldo najwięcej dla upowszechnienia jeśli można tak powiedzieć

mahlera i symfonii

 

w ogóle to jest pierwszorzędny szołmen i kapitalny mówca

szkoda, że tak mało jest doceniany u nas

prawda najprawdziwsza

 

Jakby to porównać - Bernstein prowadził Mahlera, tak jak Solti dyrygował Wagnerem. Na pierwszy rzut ucha - rewelacja, ale z czasem czegoś w tych interpretacjach brakuje. Wystarczy porównać 3 symfonię pod Bernsteinem i z panem z mojego awatara ;) Dwa różne światy. Ten drugi uchwycił w swoim wykonaniu całą magię tego dzieła. Aż chce się tańczyć momentami

Ja tam Bernsteina bardzo lubię. Owszem. Czytałem że zarzuca mu się momentami w Mahlerze "zniekształcanie" muzyki czy częste zmiany tempa (nie oznaczone w partyturze), ale do mnie przemawia ta wizja (Orawski stwierdził w jednej z audycji że Bernstein kompletnie rozsadza oryginalną mahlerowską dynamikę. E tam. Co z tego). To taki trochę Solti w Wagnerze. Jest efekt, jest trochę przerysowania tu i tam, ale jest też potężna wizja, uczucie, pasja, spójność. Bernstein rulez!

W pewnym sensie się zgadzamy ;)

 

http://www.gigant.pl...onies_1__10.htm

 

http://www.gigant.pl...ors_Edition.htm

 

Nie ma co kombinowac. Te dwa zestawy sa najlepsze.

Rattle z CoBO, jeszcze przed Berlinczykami. Piekna akustyka sali, jedna z najlepszych na swiecie. Nagrania lepsze niz "audiofilskie":)

Bernstein to ten sam co za 400 pln tylko bez piesni, same symfonie. Bylem pare razy w filharmonii na Mahlerze i wlasnie tak jak prowadzi go Bernstein tak to powinno byc.

litości...bardzo łatwo zachwycić się początkowo wykonaniami Bernsteina czy Rattle'a tak samo jak Brucknerem Karajana i (znowu) Wagnerem pod Soltim. tylko, że z czasem po wysłuchaniu wielu, wielu nagrań zaczyna się dostrzegać ich ułomności - przede wszystkim nadmierną przebojowość, przekolorowanie i robienie głośnego show...raz zdaje to egzamin, raz nie.

 

Dla mnie osobiście, może poza I-wszą Kubelika oraz II, IV Klemperera, Bruno Walter jest bezkonkurencyjny. Dużo bardziej różnorodny brzmieniowo, gdzie potrzeba subtelny a nawet "słodki" (tutaj Klemperer np. ma zupełnie odmienny i bardziej surowy styl). Mniej u Waltera tego bombastyczno-marszowego zacięcia. Nawet w momentach, gdzie grany jest marsz ;-)

a nie działa tutaj za bardzo magia nazwisk? owszem walter i klemperer nagrali piękne wersje dzieł mahlera, ale są to interpretacje dosyć specyficzne i momentami nieco przebajerowane (szczególnie te klemperera i późne bruna) i trudno uwierzyć, że ktoś stażem krótszym niż kilka(naście) lat słuchania tej muzyki mógłby je dostatecznie docenić, nie mówiąc już o tym, żeby je polubić najbardziej ponad wszystkie inne. nie piszę tu tylko o Tobie Olu, ale też i o sobie (bo też wpadałem w tę pułapkę nieraz), jak i o koledze wyżej, który stwierdza bez wahania, że bernstein to absolut mahlerowskiej dyrygentury.

 

bo to jest tak: jak mahler to wszędzie padają nazwiska bernstein, walter, klemperer bo kilku wpływowych znawców kiedyś zachwycało się ich wykonaniami. przez to "zwykli" słuchacze jak my, mamy klapki na oczach (uszach) i jesteśmy z góry uprzedzeni o ich dominacji i traktujemy z rezerwą nagrania np. haitinka czy bertini'ego. nie dajmy się tak łatwo zwieźć "sztandarowym pozycjom" i "legendarnym nagraniom".

 

polecam poczytać Gustav Mahler Board, gdzie w wielu miejscach ludzie wypisują swoje ulubione wykonania i zdarza się, że osoby z wieloletnim stażem i naprawdę sporą wiedzą o mahlerze wymieniają jako swoje faworyty nagrania takich dyrygentów jak Tilson Thomas, Chailly, Gielen czy Zinman. Po prostu zapominając o takich słowach jak "defintywny" czy "legendarny" rozejrzymy się trochę głębiej to odnajdziemy całe mnóstwo nagrań, które po prostu mogą trafić do nas dużo bardziej niż "standardy"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałbym bardzo chętnie na to forum, które podałeś, ale niestety nie działa. Ciekawi mnie kiedy będzie można tam zajrzeć, bo teraz przekierowuje na jakąś niepowiązaną stronę.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oh Mercy

Nie bardzo rozumiem.

Znawcą nie jestem,ale po przesłuchaniu wielu Gielenów,Chaillych i Tilsonów Thomasów jako laik uważam,że ich nagrania nie maja szans równać się z Klempererem czy Walterem .

I co myle się bo ktoś inny cos tam gdzieś napisał?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.