Co było lepsze w PRLu?

Arku · 13 Marca 2012

Z tą benzyną do dopiero teraz zaczyna może być podobnie źle jak za PRLu. Gorzej nie jest

Benzyna

Benzyna towar niezbędny każdemu kierowcy. Kto nie pamięta kartek czy wielogodzinnych kolejek do jedynego w mieście CPN-u. Dziś etylina jest nie

tylko dużo bardziej dostępna, ale i dużo tańsza. W 2008 r. za przeciętne wynagrodzenie można było kupić ponad 800 litrów E95. W roku 1989 pensja

starczała na 172 litry E94.

Jaka była cena i na ile mogłeś sobie pozwolić miesięcznie:

1970 r. - 6,50 zł, 344 l

1989 r. - 1 200 zł, 172 l

1991 r. - 5 098 zł, 347 l

2008 r. - 3,66 zł, 804 l

kolejne kłamstwo statystyczne powtarzane przez idiotów. Ale fakt jest taki że w 1999 roku na rok przed szczytem największego kryzysu bezrobocia w Polsce za średnia płace można było kupić nieco ponad 600 litrów benzyny - cena około 1,8zł./litr. W 2012 mozna kupic ledwie 400 litrów.

Less · 13 Marca 2012

Czyli nawet przy tym wyliczeniu gorzej nie jest.

Arku · 13 Marca 2012

dla jełopów ponownie przypominam, bo nadal nie podali konkretnych ragumentów przeciw.

Mieszkania były lepsze, w porównaniu z dzisiejszymi "apartamentami" 35m2 z kuchnią w pokoju, na strychu "pod skosami" z cienkich silikatów - (takie już można mieć w wiosce pod Warszawą za "jedyne", 200tys.zł - czyli 100 średnich pensji, ale tylko dlatego że ceny w ciagu ostatnich 2 lat spadły o ok. 20%) . W dodatku mieszkania były dostępne za znacznie niższą cenę - (w PRLu do objęcia mieszkania spóldzielczego wystarczyła wpłata na poziomie 7-9 średnich pensji) i było ich więcej, były bardziej dostępne i metr kw. nie kosztował 2,5 pensji.

Przeciętny robol nie musiał chodzić za kredytem zjadającym mu połowę dochodów przez 40 lat, najwyżej sobie poczekał kilka lat na tanie mieszkanie.

Koszty utrzymania mieszkania były symboliczne - dostawa wody praktycznie za darmo.

Praca była dla każdego - nawet dla tych dla których nie powinna.

Przestępczość była niższa .

Less · 13 Marca 2012

Arku, nikt nie ma obowiązku odpowiadania na Twoje tezy nie do obalenia.

Podobno żyjemy w wolnym kraju.

A od powtarzania nie będziesz bardziej przekonujący.

Arku · 13 Marca 2012

Czyli nawet przy tym wyliczeniu gorzej nie jest.

Jest znacznie gorzej bo obecnie wydajemy znacznie więcej dochdów na podstawowe towary - takim towarem jest obecnie benzyna, opłaty za mieszkanie, jedzenie. Dlatego mniej pieniędzy pozostaje w kieszeniach konsumentów na inne wydatki konsumpcyjne towarów o wyższym stopniu złożoności. Rynek elektroniki konsumpcyjnej, nowych samochodów osobowych czy AGD jest w Polsce mizerny na tle Europy. Polskie społeczeństwo wydaje pieniądze tylko żeby przeżyć - to ledwie utrzymywanie się na powierzchni.

A tylko jełopy podaja im pocieszajacy argument że "tera wszctko jezd w sklepach" ... ano jest w sklepach, zamiast w domach u konsumentów których nie stac na zakupy.

ps. pomyłka - za średnią medianę płacy krajowej to można teraz kupić najwyżej 350 litrów Pb95

13 Marca 2012

Jedzenie bylo lepsze,relacje miedzy ludzmi,oraznada byla smaczna,Wafelki kukuruku itp.

Masz rację w 2/3! Jedzenie tak - nawet przeteminowana serdelowa była wyjatkowo smaczna; stosunki miedzy ldźmi do tzw. przełomu 1980/81 były nawet lepsze od jedzenia!

Tych wafelków nie znam - dlatego tendencyjnie odejmujwe 1/3! [:-)]

Arku · 13 Marca 2012

A od powtarzania nie będziesz bardziej przekonujący.

To jedyna skuteczna metoda dyskusji z jełopami. .

13 Marca 2012

kolejne kłamstwo statystyczne powtarzane przez idiotów. Ale fakt jest taki że w 1999 roku na rok przed szczytem największego kryzysu bezrobocia w Polsce za średnia płace można było kupić nieco ponad 600 litrów benzyny - cena około 1,8zł./litr. W 2012 mozna kupic ledwie 400 litrów.

Dziś opłaciłem rachunek za gaz - co, cwu, gotowanie (140 m kw.) - 1400 PLN! Do do mnie rzeczowo przemawia, a nie muls, władz, Lees, toptwenty, wojciech iwaszczukiewicz czy 747!

(...).

Podobno żyjemy w wolnym kraju.

A od powtarzania nie będziesz bardziej przekonujący.

To dla czego ciągle atakujecie Innych! Niż z PO.

Less · 13 Marca 2012

"tera wszctko jezd w sklepach" ... ano jest w sklepach, zamiast w domach u konsumentów których nie stac na zakupy.

To te tłumy w centrach handlowych tylko oglądać tam jeżdżą?

To dla czego ciągle atakujecie innych! Niż z PO.

Bo żyjemy w wolnym kraju - Atakujemy kogo chcemy.

**il Dottore** · 13 Marca 2012

Ja z PRL-u najlepiej wspominam nadzieję i wiarę że jak komuna upadnie to Polacy wszystkim pokażą jak potrafią się urządzić w swoim kraju.

Genialne! No i pokazali! :)

Cóż,moje spojrzenie na PRL musi być wysoce subiektywne, bo przecież tam byłem i żyłem. W samym środku tego interesu.

Jeśli miałbym poszukać jakichkolwiek plusów, to:

- na pewno dużo wyższa jakość artykułów spożywczych. Jeśli już udało się je kupić, oczywiście... :) Kiełbasy, szynki, polędwice, konserwy mięsne, pieczywo, nabiał, nawet zwykłe warzywa... co tu dużo gadać: to miało swój smak, zupełnie inny od tego przemysłowego gówna, którym teraz koncerny spożywcze skarmiają masy pracujące miast i wsi.

- mniejsza atomizacja społeczeństwa. Dużo silniejsze związki rodzinne i towarzyskie. Co głównie pamiętam z dzieciństwa to właśnie rodzinne imprezy i spotkania. Bez końca... wizyty, goście i "nocne Polaków rozmowy"... Mam wrażenie, że dziś to wszystko umarło. Każdy goni za kasą i nie ogląda się na innych. A powiem Wam, że w bardziej rozwiniętych(???) społeczeństwach jeszcze z tym gorzej.

- zimą był śnieg po pachy a latem słoneczko nonstop :) Pogoda za komuny była lepsza, pory roku wyraźniej zaznaczone. Wina Tuska!:)

- książki! Kto dziś pamięta ten wynalazek? Książki miały bardzo wielkie znaczenie. Ludzie je czytali, dyskutowali o nich, spierali się... Tak! Książki były bardzo ważne

- poza tym: wychodził Non-Stop, w Świecie Młodych były super komiksy, a w Jarocinie zajefajne festiwale

13 Marca 2012

(...)

Bo żyjemy w wolnym kraju - Atakujemy kogo chcemy.

A moze tak wam każą i płacą za to! Obietnicą choćby!

Genialne! No i pokazali! :)

Cóż,moje spojrzenie na PRL musi być wysoce subiektywne, bo przecież tam byłem i żyłem. W samym środku tego interesu.

Jeśli miałbym poszukać jakichkolwiek plusów, to:

- na pewno dużo wyższa jakość artykułów spożywczych. Jeśli już udało się je kupić, oczywiście... :) Kiełbasy, szynki, polędwice, konserwy mięsne, pieczywo, nabiał, nawet zwykłe warzywa... co tu dużo gadać: to miało swój smak, zupełnie inny od tego przemysłowego gówna, którym teraz koncerny spożywcze skarmiają masy pracujące miast i wsi.

- mniejsza atomizacja społeczeństwa. Dużo silniejsze związki rodzinne i towarzyskie. Co głównie pamiętam z dzieciństwa to właśnie rodzinne imprezy i spotkania. Bez końca... wizyty, goście i "nocne Polaków rozmowy"... Mam wrażenie, że dziś to wszystko umarło. Każdy goni za kasą i nie ogląda się na innych. A powiem Wam, że w bardziej rozwiniętych(???) społeczeństwach jeszcze z tym gorzej.

- zimą był śnieg po pachy a latem słoneczko nonstop :) Pogoda za komuny była lepsza, pory roku wyraźniej zaznaczone. Wina Tuska!:)

- książki! Kto dziś pamięta ten wynalazek? Książki miały bardzo wielkie znaczenie. Ludzie je czytali, dyskutowali o nich, spierali się... Tak! Książki były bardzo ważne

- poza tym: wychodził Non-Stop, w Świecie Młodych były super komiksy, a w Jarocinie zajefajne festiwale

Ja umię i rozumię tylko w dreno - bo po ZDZ-ecie! Tylko! Ty jesteś doktor, ale masz rację!

Less · 13 Marca 2012

nawet zwykłe warzywa...

Słyszałem od tych, którzy tam byli, że takie warzywa można jeszcze kupić na Ukrainie. Są tak tanie, że prawdopodobnie nie opłaca się podsypywać ich jakimiś chemicznymi świństwami.

Marzy mi się objechanie Krymu na rowerze, tylko nie wiem, jak tam szybko i sprawnie dotrzeć. Żaden bezpośredni samolot tam nie lata. W internecie czytałem opisy dojazdu na Krym pociągami z przesiadkami - dwudniowa wyprawa z przygodami - mało zachęcające.

**il Dottore** · 13 Marca 2012

Ech... wszystko jak żywe staje mi przed oczami. Tamte czasy, tamci ludzie... rozklejam się. :)

To nie jest tęsknota za PRL-em oczywiście, ale za młodością.

Less · 13 Marca 2012

Syf to był straszny, ale też się rozklejam, jak koledzy przypominają mi to i owo, o czym sam niekoniecznie pamiętałem.

**il Dottore** · 13 Marca 2012

Słyszałem od tych, którzy tam byli, że takie warzywa można jeszcze kupić na Ukrainie. Są tak tanie, że prawdopodobnie nie opłaca się podsypywać ich jakimiś chemicznymi świństwami.

Marzy mi się objechanie Krymu na rowerze, tylko nie wiem, jak tam szybko i sprawnie dotrzeć. Żaden bezpośredni samolot tam nie lata. W internecie czytałem opisy dojazdu na Krym pociągami z przesiadkami - dwudniowa wyprawa z przygodami - mało zachęcające.

Moja rodzina jest z Podola. Dziadek strzegł granicy, był żołnierzem KOP. Po wojnie Korpus Ochrony Pogranicza zmienił nazwę na WOP a teraz to jest Straż Graniczna.

A propos warzyw: mój tato opowiadał, że jak przyszli ruscy, to założyli kołchoz i wcielili doń przymusowo wszystkich gospodarzy. W kołchozie były tzw. działki eksperymentalne. Ukraiński czarnoziem - najlepszą glebę uprawną na świecie, dodatkowo czymś tam nawożono. Efekty były takie, że rosły jakieś mutanty! :) Gdy dzieciaki chodziły na te działki kraść arbuzy (trzeba było uważać, bo pilnował dziadek ze strzelbą nabitą solą! :) ) to jednego arbuza nie byli w stanie unieść we dwóch! :)

W sierpniu w ramach ciągot rewizjonistycznych tato i stryjo po raz kolejny jadą na Ukrainę, może uda mi się zabrać z nimi. Na pewno w planie wycieczki Lwów i Kamieniec Podolski.

Co do żarcia tam obecnie to z relacji stryja obiad full wypas dla czterech osób w dobrej knajpie to w 2011 było ok 40 zł na łeb, alkohol uwzględniając. Teraz w związku z Euro ceny mogą niestety wzrosnąć.

**toptwenty** · 13 Marca 2012

Dziś opłaciłem rachunek za gaz - co, cwu, gotowanie (140 m kw.) - 1400 PLN!

Cała wcześniejsza renta mundurowa na to poszła?

**Thorogood** · 13 Marca 2012

Chrabąszcze majowe latały w maju a nie w lipcu .

13 Marca 2012

toptwenty!

Ty jesteś niezłomny! Przebijasz 747 pod każdyn względem! Rasista, szowinista i forumowa ciota - idiota bez ambicji! Nawet, gdyby ci spermę w mordę lał - to i tak swoje bedzesz swoje brechał! Poza tym, te towje ataki zmierzają wyłącznie do poniżenia przeciwnika, gdzie tu merytoryka (i moderacja) - atakujesz rodzinę, snujesz insynuacje bez pokrycia na temat innego uzytkownika, które nie maja wcale na celu wykaznia jego mierności intelektualnej i słabości merytorycznej! To są dopiero PO-wsko - UB-eckie metody! Goń sie do kwadratu!

**wladz** · 13 Marca 2012

Wladz wkleiłeś fotkę zamku w Malborku. To jest właśnie ta potęga niemieckiej architektury

to co dzięki PRL mamy w dziesiątkach tysięcy na Ziemiach Odzyskanych.

Pamiętam Wrocław i tych prostych ludzi mieszkających w wypasionych poniemieckich

kamienicach na które za czasów przed PRL nawet nie mieli by okazji popatrzeć.

poważnie, to jest Malbork ? (sarkazm ,tak na wszelki wypadek)

jako przykład chałupy lepszej niż w PRL dla tego dziwnego forumowicza wklejony

Akurat ten Zamek Niemcy pomagali odbudować.Tak jak my troszczymy się o niektóre nasze zbytki na ziemiach wschodnich.

Nie tylko miasta na ziemiach odzyskanych zyskaliśmy .Ja na nich mieszkam i widziałem jak władza ludowa wspólnie z przesiedlonymi dbała o te perełki .....jeszcze raz powtarzam przejedz się po zachodniopomorskim z przewodnikiem o pozostałych pałacach.

13 Marca 2012

poważnie, to jest Malbork ? (sarkazm ,tak na wszelki wypadek)

jako przykład chałupy lepszej niż w PRL dla tego dziwnego forumowicza wklejony

Akurat ten Zamek Niemcy pomagali odbudować.Tak jak my troszczymy się o niektóre nasze zbytki na ziemiach wschodnich.

Nie tylko miasta na ziemiach odzyskanych zyskaliśmy .Ja na nich mieszkam i widziałem jak władza ludowa wspólnie z przesiedlonymi dbała o te perełki .....jeszcze raz powtarzam przejedz się po zachodniopomorskim z przewodnikiem o pozostałych pałacach.

Jesteś Szwabem?!

**toptwenty** · 13 Marca 2012

A Tyś kto? Bo żeś nie nasz, to widać, słuchać i czuć.

**wladz** · 13 Marca 2012

PRL się skończył ,mieliśmy szansę pomieszkać w totalitarnej utopi i nic więcej.Dla mnie ciekawe doświadczenie i młodość ,którą zazwyczaj mile się wspomina.Ogólnie czasy demoralizujące ludzi.Ich stosunek do pracy,państwa i zasad obowiązujących w europie zachodniej do której należymy.Wystarczy obecnie poprzyglądać się naszym zachowaniom w UE.

**toptwenty** · 13 Marca 2012

Albo na anonimowych forach internetowych. Tutaj to jeszcze nic, łączy nas troszkę zamiłowanie do hi-fi, ale co się dzieje na onet.pl, tvn24 i wp - żygaczka!

**wladz** · 13 Marca 2012

Jesteś Szwabem?!

Geograficznie jestem kilkaset kilometrów od Szwabii.Dotyczy również przodków.

"

Szwabia (

Ukryta Zawartość