serwis płytowy

[Gość Sid ([email protected] )]

aTom, tomahawka nie słyszałem jeszcze, chociaż chciałbym, ale słuchałem Fantomas, to były takie zakrecone adaptacje filmowych piosnek, jak np. dziecko Rosemary. To oczywiscie tez Pattona. Moge to sciagnąć jakby co od kolegi.

 

A z korzeniami punkowymi, ale jakże swietnie zrealizowane instrumentalnie, jakie kreacje brzmieniowe, bardzo i n t e l e k t u a l n a muzyka, swietne teksty na marginesie, udział b. wielu znamienitych gości w nagraniach (np. Tom Cora - wiolonczela), mnogość instrumentów, muzyka wielonarodowa, ponadczasowa, ale zawsze jednoznacznie kojarząca sie z tym właśnie zespołem, będącym też zreszta legendą juz (grają od ponad 20 lat, mnostwo płyt, dwa razy w Polsce) to oczywiscie .... oczywiście ... THE EX (z Amsterdamu).

Dla przykładu, hiszpańskie pieśni rewolucyjne z 1936 roku w ich wykonaniu ... gorąco polecam!

[Gość lolo do jozwa]

No, jozwa, ale Cię rozszyfrowali. Proponuję status celebrity i dostęp do nicków bez IP

 

Pzdr

 

PS Taaa, dudy na klarnecie, przed tym gościem, jedna kobieta uczyła nas przez cały rok tej samej piosenki grając na skrzypcach. On tylko kontynuował program, który nie był zbytnio "rozszerzony". Czasami robię sobie jaja, ale to akurat szczera prawda.

[kazik]

Ja zapodam spisik jak tylko skataloguje płyty (operacja trwa), umieszcze gdzieś na WWW. Duże tego nie ma, ale zawsze coś.

[jozwa maryn]

Prosta sprawa. Oni byli po studiach nie muzycznych, lecz pedagogicznych z tzw. specjalnoscia. W tym wypadku bylo to nauczanie muzyki, niestety. I podczas tych studiow kazde z nich mialo obowiazkowy instrument. Latwo zgadnac, jaki...

[Toszek]

90125 - co to jest za plytka yes? jakieś bliższe szczegóły można?

[jozwa maryn]

No prosze, to jednak nie jest tak, ze caly rock starszy niz 20 lat nagle nazywa sie pop? A juz po niektorych wczesniejszych wpisach myslalem... To teraz jeszcze przydaloby sie troche luzu i ostroznosci w okreslaniu wspolczesnej muzyki popularnej jako objawienia tylko dlatego, ze jest wspolczesna i popularna... Piszac muzyka popularna nie mam oczywiscie na mysli tego, co sie teraz sprzedaje jako pop, bo to jest odpowiednik wczesniejszej Heleny Vondrackowej i K.Krawczyka (tylko Jenofer Lopez glos ma gorszy), ale te kawalki, o ktorych wlasnie byla mowa. Hip hop, acid jazz, elektronika i Technisc 1210, mein Gott... Na marginesie, ciekawe ze sa chetni do wsluchiwania sie w niuanse techniczne tych utworow, skoro sa one zasadniczo nagrywane na ghetto-blasterowy sektor rynku.

[aTom]

do sida - przywracasz mi wiarę w audiofili, po listach do haj-fai i em i tutejszym forum już zacząłem wątpić :-)

podobno o gustach się nie dyskutuje... tak... podobno kable nie mają wpływu na brzmienie ;)

ale niestety żałosne jest to, że niektórzy audiofile słuchają głównie jakiś samplerów z chesky czy innego typu badziewia, ktore nie ma większej wartości muzycznej,

zwraca nawet na to uwagę wielu producentów sprzętu,

przez to powstają negatywne stereotypy audiofila (często niestety mające wiele wspólnego z prawdą), dlatego pozwoliłem sobie zabrać głos w tej sprawie :)

 

ale o tym juz było, nie będę się powtarzał

 

co do acid jazzu - masz rację sidzie, na dłuższą metę nudzi, bo w sumie może to i jest przyjemne, może i fajnie się tego słucha i nieźle buja, może i ambitniejsze niż to co serwuje radio i TV, ale w sumie jakie to jest? MIAŁKIE!

 

ostatnio na topie jest tzw. nu-jazz, najnowszy wynalazek do snobowania się :)

sam się dałem nabrać, kupiłem 2 płyty jazzanowy :)

 

i znowu - może i jest to dopieszczone i wypasione w każdym calu, moze i brzmienie wgniata w fotel, a szczęka z wrażenia wpada pod tenże, ale jakie to jest? MIAŁKIE!

 

plytki z remixami sprzedałem, bo miałem momentami odruch jak przy grusinie (może to od basu ;) in between sobie zostawiłem bo fajna okładka :)

 

z jazzujących "nowych brzmień" polecam Lamb (zwłaszcza dwie pierwsze "lamb" i "fear of fours", muzyka łatwo przyswajalna i momentami może trochę zbyt patetyczna, ale na pewno nie miałka :) dla nie wtajemniczonych - fragment leci w reklamówce najnowsze opla (bodajże merivy czy jakos tak)

 

z ostatnich moich "odkryć" - zakupilem pierwszą w mojej kolekcji plytke ze screwgun - "discretion" tima berne'a

super, choć łatwo nie wchodzi :)

i tak wolę taki pojechany free, niż miałki acid

w odbiorze pomaga super realizacja, telarc się chowa :)

no i jim black jak zwykle rewelacyjny (choć prawdę mówiąc na tego typu klimatach znam się średnio, ale lubię pobróbować wszystkiego, a co!)

 

pozdrawiam

[Gość KoRnik (z wrodzoną skromności]

Ja to jak na pomysł wpadnę to wszystkim się podoba! proponuję, żeby administrator założył oboik "forum" i 'opinii" dział "płyty" i każdy będzie dawał swoją ksywę, namiary i tytuły ciekawych i wartościowych płyt, jakie może innym przegrać i wysłać. Może jeszcze jakiś mały komentarz do każdej pozycji? Lukas -> jak będziesz miał czas to dowal coś takiego. Pozdr.

[Gość Sid ([email protected] )]

do aToma: To może się czymś wymienimy aTomie?

[Tytus]

Jestem jak najbardzej ZA. Moge podać spis płytek jakie moge udostępnić.

 

Pozdrawiam.

[troy]

Myslę ,że wystarczy żeby w dziale opinie obok ksywki autora recenzji pojawiał sie jego email.

Wówczas każdy kto chciałby "otrzymać kopie zapasową" wiedziałby kogo poprosić.

Dodatkowo gdyby ktoś chciał się pochwalić swoją płytoteką MUSIAŁBY ;-) zrecenzować wszystkie swoje płyty. To pomysł na zaktywizowanie ludzi do pisania opini nt płyt bez propagowania idei pirackiego kopiowania ;-)

[Gość kazik do atom heart mądrala]

żałosne to są wypowiedzi, które serwujesz

[Hubi]

a ja mam do zaproponowania m.in. trzy części rewelacyjnej, dwupłytowej składanki "Buddha Bar". jest to moje ostatnie odkrycie. to gatunek określany jako world music, całość utrzymana w konwencji klubowej. niezwykła, tajemnicza i naprawdę cudowna muzyka. oprócz tego polecam Keiko Matsui, Gordona Haskela, Sacred Spirit, Dianę Krall, Particię Barber, cztery części "Smooth Jazz Cafe" Marka Niedźwieckiego, Starsailor i wiele innych. problem tylko z tym, że nie mam nagrywarki, a w pracy mogę kopiować pojedyncze egzemplarze. może zgłosi się do mnie jakiś forumowicz z Poznania, z którym mógłbym się spotkać i ewentualnie utworzyć "poznańskie centrum wymiany". Arek wciąż obecuje spotkanie, ale jest zbyt zapracowany...

[Hubi]

i jeszcze priv: [email protected] kom. 695 429 292

[KASK]

jeśli już mają byc żałosne to mają przynajmniej jakąś formę uzasadnienia w przeciwieństwie do twojego zdawkowego określenia

 

i na szczęście "przedmówcom" muszę przyznać rację - te ciągłe PF i Kralle i inne to jakaś praranoja

 

po cholere to podforum jeśli miałoby sie kręcić wokół "5" płyt

 

Panie i Panowie - jest naprawde wiele dobrej nowej muzy (na dodatek czesto dobrze zrealizowanej) ktora czerpie z klasyki jazzu, yassu, blusa i innych

[Gość Paul do Kask]

wiec podaj konkretne przyklady, moze chetnie skorzystamy...

[KoRnik]

Nie mam nic przeciwko przegrywaniu płyt kolegom, audiofilom tymbardziej. Jakość techniczną pomijam, bo nie słyszę różnicy między oryginałem, a kopią komputerową, a słuch mam nie byle jaki. Wolę takie małe piractwo, niż kupowanie oryginałów za 60zł/szt. Oczywiście żeby coś przegrać trzeba najpierw kupić, ale tak ja na przykład kupię jedną dobrą płytę, ktoś inny kupi drugą, a jak będziemy sobie wysyłali, to każdy będzie miał kilka płyt na miesiąc. A ile radochy:-) Zamiast pakować kasę w zagraniczne koncerny płytowe, zasilimy pocztę polską i ożywimy gospodarkę, ale co najważniejsze - naszą główną pasję. Zamiast się kłócić o sonic linki i kombinować, jak tu ulepszyć system, będziemy po prostu cieszyć się muzyką. Nic dziwnego, że słuchając cały czas tego samego, chcemy zmienić sprzęt...

[Hubi]

ja mam 2 płyty Keiko Matsui...

[KASK]

Flanger, Les Hommes, Les Gammas, Cinematic Orchestra, de-phazz, jazzanova, jaffa, mo-horizons, Gotan Project i na prawde wiele wiele innych

[tomecz]

moze ustalic jakis standard jezeli chodzi i rodzaj plyty na ktorej nagrywana bedzie muzyka. Ja sie na tym nie znam, ale chyba by dluzej plyta mogla sluzyc - lepiej wypalic na lepszej.

[Gość Sid ([email protected] )]

Treść - oczywiscie, najważniejsza, ale jak tu skupić sie na treści, jak podle brzmi? Istotą całości przekazu są detale, a wiec liczy sie juz i jakość nagrania która te detale zapewni. W innym przypadku wystarczyłoby czasami tylko słuchać radia ...

[tomecz]

Tom Russel "The Man From God Knows Where - Kirkelig Kulturverksted FXD 209

 

skandynawska wytwórnia KK faktycznie jest znana z profesjonalizmu. gdyby ktos miał te plyte...

[Arek]

podobno o gustach się nie dyskutuje ... jesli komus nie pasuje smooth jazz, Grusin czy Pink Floyd, to jest prosty sposób - nie słuchać

[Toszek]

Bardzo chętnie przedstawiłbym na forum spis moich płytek, ale takowego niestety nie mam, a zabardzo niechce mi się spisywać około pół tysiąca płytek. Mój mail: [email protected] Jeśli ktoś czegoś poszukuje, a ja to mam to chętnie skopiuję i wyślę pod wskazany adres. Tego samego oczekuje od innych. Braterska wymianka. Słucham wszystkiego oprócz: techno, disco, metal i hip hop. Mam sporo muzyki lat 70, 80, dużo instrumentalnej np. Vangelis, M.Oldfield, sporo różnych ciekawych unikatów, kilka płytek jazzowych, np. sporą kolekcję Garbarka. Płytki nagrywam na nagrywarce TDK. POzdrawiam i zapraszam chętnych do współpracy!!!:))))))

[troy]

Do wszystkich lansujacych nowa muzyke :-)

Nie idzcie na latwizne rzucajac kilka nieznanych nazw zespolow . Zamiast zgrywac znawcow finezyjnej muzy wysilcie sie i napiszcie kilka uzytecznych recenzji do dzialu Opinie. Napiszcie gdzie je mozna dostac . Wtedy byc moze kilku ludzi kupi te plyty i wykonawcy o ktorych piszecie beda mogli zaistniec . W przeciwnym razie bedziecie do konca zycia narzekac .

Ja tez znam judo,jujitsu,karate,taekwondo oraz kilka innych japonskich slow ;-)

[aTom]

mam tego fantomasa - director's cut,

oraz chyba najlepsze the ex - "scrabbling at the lock" z tomem cora

kiedys posiadalem również "too may cowboys" bodajze, ale ją sprzedałem, bo była jak dla mnie ciut za ciężka a mi akurat na nowego wzmaka brakowało :)

niestety nie mialem jeszcze wtedy nagrywarki :(

jakich innych exuf polecasz, bo dyskografie maja bogatą :)

 

tak w ogole kolego sid - masz spisane swoje płytki?

moze sie powymieniamy, bo widze ze podobne klimaty kojarzymy

poszukuje np. senor coconut, projekt typa z flanger, goscie w sombrerach graja kowery kraftwerk w konwencji latino-avant-pop :)

 

jesli juz o korzeniach pankowych mowimy (skąd ta ksywa sidzie? :)))

ostatnio zaliczylem cofkę totalną i zakupiłem wznowienie 2 plyt buzzcocks -

2 CD za 40 zł to sie polakomilem, bo lubilem ten zespol za dawnych lat

o żadnych wartosciach audiofilskich nie ma tu rzecz jasna mowy, ale zdziwilem sie mocno z innego powodu - okazalo sie ze to pierwsze w mojej kolekcji plyty z zabezpieczeniem przed kopiowaniem :(

 

zresztą nie ma tego złego, jak dla mnie to zabezpieczenie moglyby miec wszystkie płyty, o ile wszystkie kosztowalyby 20 zł

(choć lipa jest, jak sie chce przegrac na impreze albo do samochodu)

 

jozwa! a slyszał ty tak w ogole jakąś dobrze zrealizowaną płytę z elektroniką czy hip-hopem?

z tego co piszesz wynika, ze raczej nie :)

[KASK]

oczywiscie mozna dostac je w Empiku, Mediach i chyba teraz juz we wszystkich salonach muzycznych

no i oczywiscie po sieci :))))

bardzo polecam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Sid ([email protected] )]

jozwa maryn, to że ktos zaczął grać 20 lat temu i gra nadal nie znaczy wcale że ten zespół nie gra współczesnej muzy. po drugie, jm, nikt nie dyskwalifikuje z tego powodu Bacha.

muza to nie rewia mody ...

aTom zabrał głos, bo cały czas na forum latały PF (alesmy sie ich uczepili) itp, a ani mrumru nie było o takiej (naszym zdaniem) naprawde dobrej, ambitnej i dojrzałej muzie jaką właśnie polecamy. Qurcze, mam wrazenie ze zaczynam sie powtarzac, sorki oczywiscie ... :)

[troy]

To jasne ,że w cenę oryginalnych płyt jest wliczone opłata ryczałtowa za 4 kopie ;-)))

Chodzi mi bardziej o to aby ta witryna służyła wymianie jak największej ilośc opinii także o muzyce . A ilośc opinii o płytach jest nieadekwatna do stosunku do ilości korzystających z serwisu. Dobrze by było aby każdy zaopiniował 10 najciekawszych płyt ze swojej kolekcji z uzasadnieniem ;-) Skąd mam wiedzieć, która z 500 płyt z kolekcji Toszka jest inetersująca ?

[Gość Zainterwsowany]

Czy ktos z Was posiada nagrywarke audio. To by bylo o wiele lepsze niz nagrywanie na nagrywarce komputerowej. Same plyty audio sa troche inne niz komputerowe