Skąd się wziął człowiek?

[KrzysiekA]

Jak słusznie zauważyłeś , są to jedne z teorii . Krzysztof są głosy wśród naukowców , którzy poddają w wątpliwość rozszerzanie się wszechświata tłumacząc to , co ciekawe również efektem Dopplera ( przesunięcia widma światła ku czerwieni) lecz zmęczeniem światła dochodzącego z przeogromnych odległości z kosmosu - oczywiście to też teoria !

A wiesz że Einstein był zwolennikiem świata cyklicznego to znaczy świata który nie ma początku ani końca a wielki wybuch to zjawisko cykliczne?

 

Czas najwyższy iść spać. Dobranoc wszystkim jeżeli w ogóle ktoś tam jeszcze siedzi.

[23031970]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

Zawiodłem się - myślałem, że zamiast świni będzie Kaczyński.

[23031970]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość skynyrd]

No, Dawkinsem byłem karmiony przez Camla i Atoposa - i tu, i na AH i na ZŚF.

Wybacz - ale nie obejrzę.

 

Nawet jak dostaje baty :)

[23031970]

 

 

 

Różne koncepcje na pochodzenie życia .

 

Zresztą Einstein nie odrzucał teorii ewolucji.

 

Krzysztof obejrzyj ten film koniecznie

[muls]

pierwsze co sie rzuca w twarz to to ze wrzucilo to stowarzyszenie chrzescijanskie z knurowa a nie biblioteka papieska w watykanie.Drugie to to ze nie wiadomo kto za te swiatowe klamstwa odpowiada, w domysle zydzi.A trzecie ze mozemy z grubsza sie domyslac jak wygladalaby nauka gdyby zalezala od chrzescijan z knurowa.JASNE ZE pieniadze z nauki poszlyby na takie filmiki....

 

Z trzeciej strony watykan nie podpisze sie pod takimi filmikami bo bylaby to oficjalna linia bez klopotu odparta przez czynniki naukowe swiata.Tak wiec nie bedzie sie kompromitowal ..nie popierajac rowniez roznych cudow i objawien.Nie zmienia to istoty ze takie nauki rowniez nie potepia bo wie ze stowarzyszenia milosnikow boga robiom dobrom robote.

[KrzysiekA]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

A tam zaraz dostaje baty. Trochę się chłop zaplątał. Co do tego że Bóg ze starego testamentu to psychopata zgadzam się z nim całkowicie.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Różne koncepcje na pochodzenie życia .

 

 

 

Krzysztof obejrzyj ten film koniecznie

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ale nawklejałeś tych linków. Myślisz że w tym wypadku ilość zmieni się w jakość?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

Zbyt dużo bogów, to i burdel się robi. :)

[jozwa maryn]

"W dalszym ciągu oczekuję na dowód istnienia Boga"

 

Udowodnić to można, ale to trochę skomplikowane podobnie jak udowodnienie jakiegoś skomplikowanego twierdzenia matematycznego. W obu przypadkach jest to możliwe krok po kroku, ale wymaga scisłego jasnego umysłu zdolnego do myślenia ściśle logicznego i pozbawionego założeń, przesądów oraz uprzedzeń.

 

NIE MOZNA, bando nieumytych pogan! Ile razy trzeba tak zwanym chrześcijanom powtarzać, że istnienia Boga udowodnić zgodnie z zasadami wiary NIE MOZNA, bowiem stanowiłoby to naruszenie zasady wolnej woli, leżącej u podstaw religii chrześcijańskiej!! Bóg zgodnie z Pismem Świętym objawi się samoistnie i będzie to koniec znanego nam świata, ale nie wcześniej.

Dlatego nie ma mowy o dowodzie na istnienie Boga i na tej samej zasadzie nie ma mowy o dowodzie na boską kreację wszechświata. Nie wiem, czego uczono was panowie na lekcjach religii, ale mnie uczono porządnie, więc wiem takie rzeczy. Ale przecież to jest fundament... Dlatego można sobie luźno dywagować, ale nie można stwierdzić, ze istnienie Boga i kreacji jest udowodnione. Chyba że mówimy o jakiejś innej religii, i nie o Piśmie Świętym a na przykład Bhagawadgicie.

[KrzysiekA]

Chciałbym tylko zauważyć że Kent Hovind to kreacjonista młodej ziemi który uważa że wszechświat ma tylko 6 tysięcy lat. Z tą teorią jest jeden mały problem.Gdyby było prawdą że wszechświat ma tylko 6 tys lat to nie wiedzielibyśmy żadnej z gwiazd nie mówiąc już o galaktykach. Czyżby światło poruszało się z prędkością większą od prędkości światła i w ciągu sześciu tysięcy lat przebyły miliony lat świetlnych? Ten pan to analfabeta a żeby uwierzyć w jego poglądy trzeba też być analfabetą albo założyć że większość znanych nam praw fizycznych jest fałszywa. Problem tylko z tym że praw te potwierdza praktyka.

[jar1]

W tej chwili to mamy tu zlepek różnych "religii" , których to wyznawcy, jakkolwiek wojujący sami między sobą o prymat jednoczą się w walce przeciwko ewolucji, jako wspólnym wrogu i zagrożeniem.

[jozwa maryn]

Użytkownik KrzysiekA dnia 01.07.2012 - 22:11 napisał Wybacz ale w związku z tym muszę stwierdzić że teoria kreacjonistów ma poważną lukę i to w jej najważniejszym założeniu. Kreacjoniści uważają że świat został stworzony przez inteligentną istotę ale nie potrafią udowodnić istnienia tej istoty.

 

 

Niezupełnie. Luka polega na tym, że nie potrafią udowodnić jej inteligencji :-) Trudno właścicielowi zębów mądrości, skrzyżowanych dróg oddechowych i pokarmowych, ledwo wyrabiającego kręgosłupa, włosów w niewygodnych miejscach, właścicielowi kutasa i kuciapy i innych zabawnych, ale bardzo niefunkcjonalnych kawałków uznać, że jest dziełem twórcy doskonałego.

[Kubri]

Ale teoria że powstał z gliny jest już bardziej zrozumiała :-)

 

istnienia Boga udowodnić zgodnie z zasadami wiary NIE MOZNA, bowiem stanowiłoby to naruszenie zasady wolnej woli, leżącej u podstaw religii chrześcijańskiej!! Bóg zgodnie z Pismem Świętym objawi się samoistnie i będzie to koniec znanego nam świata, ale nie wcześniej.

Dlatego nie ma mowy o dowodzie na istnienie Boga i na tej samej zasadzie nie ma mowy o dowodzie na boską kreację wszechświata.

Patrz pan jak to sobie sprytnie wymyślili. JEST, ale udowodnić nie MOŻNA.

Jak to żydowskich bankierów.

[jozwa maryn]

Albo mamy wiarę, albo jej nie mamy. Tam gdzie jest pewność, nie ma wiary, wiec główny atrybut duchowy religii byłby martwy.

[jar1]

Z pewnością to bym tak nie powiedział. Pewność w znaczeniu naukowym, polega na doświadczalnym potwierdzeniu, w wierze natomiast to wiara zastępuje doświadczenie. Siła "pewności' może być nawet większa od tej 'naukowej'.

[stern]

NIE MOZNA, bando nieumytych pogan! Ile razy trzeba tak zwanym chrześcijanom powtarzać, że istnienia Boga udowodnić zgodnie z zasadami wiary NIE MOZNA, bowiem stanowiłoby to naruszenie zasady wolnej woli, leżącej u podstaw religii chrześcijańskiej!!

Można udowodnić. Nie narusza to wolnej woli, podobnie jak udowodnienie że czynienie dobra dobrze wpływa na czyniącego oraz jego otoczenie nie narusza w żaden sposób zasady wolnej woli.

 

Dlatego nie ma mowy o dowodzie na istnienie Boga i na tej samej zasadzie nie ma mowy o dowodzie na boską kreację wszechświata. Nie wiem, czego uczono was panowie na lekcjach religii, ale mnie uczono porządnie, więc wiem takie rzeczy. Ale przecież to jest fundament...

I na jedno ina drugie są dowody, chyba że ktoś ich nie szuka wogóle bądź czyni to na lekcjach religii. Może ktoś mieć fundament i wogóle nic na nim nie budować, pozostanie on wtedy tylko gołym fundamentem do niczego nie przydatnym.

 

Dlatego można sobie luźno dywagować, ale nie można stwierdzić, ze istnienie Boga i kreacji jest udowodnione. Chyba że mówimy o jakiejś innej religii, i nie o Piśmie Świętym a na przykład Bhagawadgicie.

Ani Pismo Święte ani BhagawadGita nie mogą stanowić dowodu ponieważ udowadniałyby same siebie. Dziwnym jednak trafem i w jednym i w drugim znaleźć można bardzo precyzyjne potwierdzenie dowodów nie pochodzących ani od jednego ani od drugiego..

[jar1]

Z tymi dowodami to tak, jak z Bogiem. Szukajcie a znajdziecie.

[jozwa maryn]

Po prostu no comments. Ale robi wrażenie wpływ filozofii oświeceniowej na osoby które zarzekają się, że nic z nią nie mają wspólnego. W końcu potrzeba udowodnienia istnienia Boga tak, jak udowadnia się istnienie kwarków, wypływa bezpośrednio z postulatów Oświecenia i z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego. Nadmierne dążenia udowodnieniowe apostoła Tomasza zostały wprawdzie wybaczone, ale jednak wytknięte na najwyższym szczeblu i musiało być mu łyso. Wam nie jest łyso?

[reart]

Po prostu no comments. Ale robi wrażenie wpływ filozofii oświeceniowej na osoby które zarzekają się, że nic z nią nie mają wspólnego. W końcu potrzeba udowodnienia istnienia Boga tak, jak udowadnia się istnienie kwarków, wypływa bezpośrednio z postulatów Oświecenia i z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego. Nadmierne dążenia udowodnieniowe apostoła Tomasza zostały wprawdzie wybaczone, ale jednak wytknięte na najwyższym szczeblu i musiało być mu łyso. Wam nie jest łyso?

 

odpowiedź na twoje rozterki daje apostoł Paweł - list do Rzymian 1: 18-21

 

18 Albowiem gniew Boży ujawnia się z nieba na wszelką bezbożność i nieprawość tych ludzi, którzy przez nieprawość nakładają prawdzie pęta. 19 To bowiem, co o Bogu można poznać, jawne jest wśród nich, gdyż Bóg im to ujawnił. 20 Albowiem od stworzenia świata niewidzialne Jego przymioty - wiekuista Jego potęga oraz bóstwo - stają się widzialne dla umysłu przez Jego dzieła, tak że nie mogą się wymówić od winy5. 21 Ponieważ, choć Boga poznali, nie oddali Mu czci jako Bogu ani Mu nie dziękowali, lecz znikczemnieli w swoich myślach i zaćmione zostało bezrozumne ich serce ...

 

jak widać to nie problem waszych intelektów - jesteście inteligentnymi, błyskotliwymi i rozumnymi ludźmi - problem jest po stronie waszego serca - ale to można zmienić - zalezy to tylko i wyłacznie od was.

 

oraz list do Hebrajczyków 3:4

 

4 Każdy bowiem dom jest przez kogoś zbudowany, a Tym, który zbudował wszystko, jest Bóg.

 

żelazna logika tych słów jest dla mnie niepodważalna - nikt nie wykazał że domy budują się same - skokowo lub małymi kroczkami po cegiełce a tym bardziej Pałace Kultury. To kompletny NONsens Asens i BEZsens naukowo-teoretyczny i empiryczny.

 

Dom jakim jest nasz wszechświat, układ słoneczny i w końcu Ziemia dowodzi że za nim kryje się jego Stwórca inaczej mówiąc Bóg.

Jeżeli domy waszym zdaniem powstają w wyniku losowych procesów - to nie życzę wam żebyście w nim mieszkali ;-)

 

Ale w ramach wolności wyznania nikt ateistom oraz antyteistom nie zabrania wierzyć że czas jest cudotwórcą równym Bogu ;-) macie pełne prawo do kultywowania swojej wiary czy raczej niewiary - niemniej jednak bądźcie poważni i nie wygłupiajcie się że to jest naukowe ;-)

To jest jakiś dziwny wbrew faktom i logice fundamentalizm myslowy - ale to wasz wybór.

 

 

a czym jest wiara? Hebrajczyków 11:1-3 - nie ma nic wspólnego z łatwowiernością i naiwnością ;-)

 

1 Wiara zaś jest poręką tych dóbr, których się spodziewamy, dowodem tych rzeczywistości, których nie widzimy. 2 Dzięki niej to przodkowie otrzymali świadectwo. 3 Przez wiarę poznajemy, że słowem Boga światy zostały tak stworzone, iż to, co widzimy, powstało nie z rzeczy widzialnych.

 

i to by było na razie na tyle - jak mawiał klasyk - krótko i na temat

[jar1]

Na szczęście, jakby się nie nadymać, to Biblia żadnym naukowym dokumentem nie jest. Inaczej trzeba by do takich zaliczyć również bajki Andersena.

I to by było na tyle.

[toptwenty]

odpowiedź na twoje rozterki daje apostoł Paweł - list do Rzymian 1: 18-21

 

 

 

jak widać to nie problem waszych intelektów - jesteście inteligentnymi, błyskotliwymi i rozumnymi ludźmi - problem jest po stronie waszego serca - ale to można zmienić - zalezy to tylko i wyłacznie od was.

 

oraz list do Hebrajczyków 3:4

 

 

 

żelazna logika tych słów jest dla mnie niepodważalna - nikt nie wykazał że domy budują się same - skokowo lub małymi kroczkami po cegiełce a tym bardziej Pałace Kultury. To kompletny NONsens Asens i BEZsens naukowo-teoretyczny i empiryczny.

 

Dom jakim jest nasz wszechświat, układ słoneczny i w końcu Ziemia dowodzi że za nim kryje się jego Stwórca inaczej mówiąc Bóg.

Jeżeli domy waszym zdaniem powstają w wyniku losowych procesów - to nie życzę wam żebyście w nim mieszkali ;-)

 

Ale w ramach wolności wyznania nikt ateistom oraz antyteistom nie zabrania wierzyć że czas jest cudotwórcą równym Bogu ;-) macie pełne prawo do kultywowania swojej wiary czy raczej niewiary - niemniej jednak bądźcie poważni i nie wygłupiajcie się że to jest naukowe ;-)

To jest jakiś dziwny wbrew faktom i logice fundamentalizm myslowy - ale to wasz wybór.

 

 

a czym jest wiara? Hebrajczyków 11:1-3 - nie ma nic wspólnego z łatwowiernością i naiwnością ;-)

 

 

 

i to by było na razie na tyle - jak mawiał klasyk - krótko i na temat

Za długo i bez sensu.

[stern]

W końcu potrzeba udowodnienia istnienia Boga tak, jak udowadnia się istnienie kwarków, wypływa bezpośrednio z postulatów Oświecenia i z chrześcijaństwem nie ma nic wspólnego. Nadmierne dążenia udowodnieniowe apostoła Tomasza zostały wprawdzie wybaczone, ale jednak wytknięte na najwyższym szczeblu i musiało być mu łyso. Wam nie jest łyso?

Z chrześcijaństwem ma to wiele wspólnego, z kościołem katolickim nie koniecznie. Co do łysości to odpowiem za siebie, nie, nie jest mi łyso ponieważ nie ma powodu aby tak mi być miało. Były czasy kiedy ludziom musiała wystarczyć wiara, ponieważ nie byli jeszcze zdolni wiedzieć. Z biegiem czasu będzie ona w coraz mniejszym stopniu wystarczająca i będzie musiała być zastąpiona przez wiedzę. Nie stoi to w żadnej sprzeczności z chrześcijaństwem ale jest z nim nawet zgodne.

[jozwa maryn]

Jezus Maria, co ja tu jestem zmuszony oglądać... Od czasów przynajmniej św. Pawła wiara jest kardynalną cnotą teologiczną chrześcijaństwa (jedną z trzech, przypominam zapominalskim), nie mówiąc już o tym, że również nazwą tej religii. "Wiara chrześcijańska" nazywa się ten interes. A tu kolega proponuje mi zastąpienie wiary przez wiedzę.

 

Ktoś ważny niedawno postulował konieczność chrystianizacji Polski. Zgadzam się z tym poglądem z tym, że należy zacząć od coraz bardziej dziwacznych person chodzących do kościoła.

[reart]

Niezupełnie. Luka polega na tym, że nie potrafią udowodnić jej inteligencji :-) Trudno właścicielowi zębów mądrości, skrzyżowanych dróg oddechowych i pokarmowych, ledwo wyrabiającego kręgosłupa, włosów w niewygodnych miejscach, właścicielowi kutasa i kuciapy i innych zabawnych, ale bardzo niefunkcjonalnych kawałków uznać, że jest dziełem twórcy doskonałego.

 

józwo - ależ jakie to proste - wymyślać rzekome pomyłki i błędy każdy umie - a tym bardziej POWTARZAĆ za "myślicielami" z XIX wieku - nie zraża cię że ze 180 organów szczątkowych zostało może 5 szt? ;-)

 

jeżeli jesteś taki mądry, mądrzejszy od swojego Stwórcy - zaproponuj lepsze rozwiązanie rozumiem że masz pomysł?

 

a w ramach protestu czy likwidatury fatalnych błędów projektanta - wybierzcie się do swojego chirurga i wytnijcie sobie

 

1. wyrostek - jako atawizm został naukowo odwołany o czym - ostrzegam ! a jeszcze niedawno był "mocnym" argumentem - rozwój wiedzy im szkodzi ;-)

2. kość ogonową - ciekawe co powiecie po tej poprawce błedu Stwórcy - jak tam z wypróżnianiem itp itd (ja wiem ale nie powiem ;-) ew można w ramach manifestacji proDarwinowsko-Dawkinsowskiej zapuścić sobie ogon na rzekomej kości ogonowej i się z nim obnosić niczym transparentem zwierzęcego rodowodu

3. narządy płciowe - wystarczy się wykastrować i po kłopocie - będziesz taki ładniejszy i bez wypustek rozumiem że seks tym samym też jest be i pomyłką Stwórcy ? a ręce i palce też wystają poza obręb - są dobrze zaprojektowane czy nie ? głowa także jakoś z szyją wystaje - choć tu nie zalecam daleko idącą ostrożność - ma to poważne w skutkach konsekwencje ...

4. kręgosłup można zastapić jakimś żelastwem albo kewralem ? myslisz że to dobry pomysł rozmawiałeś o tym z

5. przełyk - proszę zaślep go sobie, zaszyj czy coś takiego - a może jakiś zsyp z zakrętką z gwintem?

itp.

 

tylko kogo z was na to stać?

 

stać cię i was tylko na jałowe logicznie i biologicznie opluwanie Stwórcy ;-( żenujące jest nawet na to odpowiadać - robię to wstydząc się za was ;-)

 

a ponadto jeszcze jedno - ja uważam że wszystko to co wymieniłem jest na swoim miejscu i genialnie zaprojektowane - a ZASTRZEGAM tylko teoretycznie - nawet gdybyście udowodnili że nie jest to dobry projekt ...

 

pytam - czy nawet rzekomy błąd projektanta wykazuje że NIE BYŁO PROJEKTANTA? Nonsens panowie. Nie tędy droga - jak z salonu wyjeżdża nowiutki mercedes z wgniecionym zderzakiem i rozbitą szybą - wg was NIE MIAŁ projektanta? powstał w wyniku wywrócenia się wszystkich regałów w magazynie z częściami?

 

Gdybym takie poglądy głosił uznalibyście mnie i słusznie za idiotę - pomyślcie więc na zasadzie analogii o swoich poglądach nt Projektanta i Stwórcy ;-)

 

wasze rzekome atawizmy których uchwyciliście się jak tonący brzytwy (z roku na rok nie ma się już czego chwytać - zaraz rozwój nauki zmiecie je wszystkie) nie stanowią dowodu że nie było Projektanta - coś się w machinie logiki ewolucjonizmu mocno pozajączkowało ;-)

[jar1]

Ile Ci ta sekta płaci od wiersza?

[KrzysiekA]

józwo - ależ jakie to proste - wymyślać rzekome pomyłki i błędy każdy umie - a tym bardziej POWTARZAĆ za "myślicielami" z XIX wieku - nie zraża cię że ze 180 organów szczątkowych zostało może 5 szt? ;-)

 

jeżeli jesteś taki mądry, mądrzejszy od swojego Stwórcy - zaproponuj lepsze rozwiązanie rozumiem że masz pomysł?

 

a w ramach protestu czy likwidatury fatalnych błędów projektanta - wybierzcie się do swojego chirurga i wytnijcie sobie

 

1. wyrostek - jako atawizm został naukowo odwołany o czym - ostrzegam ! a jeszcze niedawno był "mocnym" argumentem - rozwój wiedzy im szkodzi ;-)

2. kość ogonową - ciekawe co powiecie po tej poprawce błedu Stwórcy - jak tam z wypróżnianiem itp itd (ja wiem ale nie powiem ;-) ew można w ramach manifestacji proDarwinowsko-Dawkinsowskiej zapuścić sobie ogon na rzekomej kości ogonowej i się z nim obnosić niczym transparentem zwierzęcego rodowodu

3. narządy płciowe - wystarczy się wykastrować i po kłopocie - będziesz taki ładniejszy i bez wypustek rozumiem że seks tym samym też jest be i pomyłką Stwórcy ? a ręce i palce też wystają poza obręb - są dobrze zaprojektowane czy nie ? głowa także jakoś z szyją wystaje - choć tu nie zalecam daleko idącą ostrożność - ma to poważne w skutkach konsekwencje ...

4. kręgosłup można zastapić jakimś żelastwem albo kewralem ? myslisz że to dobry pomysł rozmawiałeś o tym z

5. przełyk - proszę zaślep go sobie, zaszyj czy coś takiego - a może jakiś zsyp z zakrętką z gwintem?

itp.

 

tylko kogo z was na to stać?

 

stać cię i was tylko na jałowe logicznie i biologicznie opluwanie Stwórcy ;-( żenujące jest nawet na to odpowiadać - robię to wstydząc się za was ;-)

 

a ponadto jeszcze jedno - ja uważam że wszystko to co wymieniłem jest na swoim miejscu i genialnie zaprojektowane - a ZASTRZEGAM tylko teoretycznie - nawet gdybyście udowodnili że nie jest to dobry projekt ...

 

pytam - czy nawet rzekomy błąd projektanta wykazuje że NIE BYŁO PROJEKTANTA? Nonsens panowie. Nie tędy droga - jak z salonu wyjeżdża nowiutki mercedes z wgniecionym zderzakiem i rozbitą szybą - wg was NIE MIAŁ projektanta? powstał w wyniku wywrócenia się wszystkich regałów w magazynie z częściami?

 

Gdybym takie poglądy głosił uznalibyście mnie i słusznie za idiotę - pomyślcie więc na zasadzie analogii o swoich poglądach nt Projektanta i Stwórcy ;-)

 

wasze rzekome atawizmy których uchwyciliście się jak tonący brzytwy (z roku na rok nie ma się już czego chwytać - zaraz rozwój nauki zmiecie je wszystkie) nie stanowią dowodu że nie było Projektanta - coś się w machinie logiki ewolucjonizmu mocno pozajączkowało ;-)

To teraz już Bóg jest omylny. To już teraz wiemy że wszystkie pośrednie dowody ewolucji to po prostu błędy Boga. Wprawdzie logi w tym rozumowaniu nie ma ani za pięć groszy ale kierunek zmiany poglądów jest właściwy.

To ja ma w takim razie głupie pytanie skoro Bóg się myli to dlaczego nazywać go Bogiem? Oczywiście nie muszę ci przypominać tego że żeby udowodnić że Bóg się myli z czego nie jesteś zwolniony musiałbyś najpierw udowodnić że Bóg istnieje czego do tej pory żaden z was nie zrobił.

 

Wyrostek wcale nie został odwołany tylko jest teza że może mieć znaczenia dla układu immunologicznego. Dowodu na to nie ma żadnego.

 

Reszta punktów to bełkot.

A tak poza tym to coś się tak uczepił tego wyrostka a za to paznokcie i włosy i gęsią skórkę omijasz szerokim łukiem. Czyżby to akurat nie pasowało ci do twoich poglądów? Muszę ci zmartwić. Ignorowanie pewnych faktów nie spowoduje tego że te fakty po prostu znikną. Spowoduje to jedynie coraz większe oderwanie od rzeczywistości co w wypowiedziach kolegi można zaobserwować.

 

A tak swoją drogą to mam do kolegi pytanie. Kolega to kreacjonista młodej czy starej ziemi?

[muls]

czytajac ostatnie widac wyraznie ze niektorym nauka nie sluzy z racji oczywistych a ze umieja czytac pozostaja przy pismie tzw swientym.I to byloby na tyle.A prosciej.Sam .nie wymysli ale co babcia powiedziala w kolysce bedzie pamietał do konca zycia.A jeszcze krocej to- esej o organach szczatkowych to...idiotyzm

[jozwa maryn]

Reart, to że nie masz pojęcia, o czym piszesz jeszcze nie oznacza, że masz rację. To jest tzw. uwaga ogólna, w życiu też może się przydać.

[KrzysiekA]

Może sformułuję pytanie inaczej żeby każdy wiedział o co chodzi. Czy kolega uważa że ziemia powstała w wielkim wybuchu którego przyczyną jest Bóg przed miliardami lat(kreacjonizm starej ziemi) czy też kolega uważa że nie było wielkiego wybuchu i wszechświat ma najwyżej 10 tysięcy lat a ziemia 6 tysięcy(kreacjonizm młodej ziemi).