Proszę o pomoc w kierunku adaptacji akustycznej.

[Gość Stivi89]

Witam.

 

Postanowiłem założyć nowy wątek w sprawie akustyki mojego pokoju.Chciałbym abyście mi pomogli,podpowiedzieli co i jak mniej więcej zrobić. Na wstępie napiszę że pokoik jest straszną klitką w prostokącie (2x5metrów=10m2) Postanowiłem wziąć się za remont i zrobiłem jedną ścianę na której będzie stał sprzęt i wisiał tv.Jest ona zrobiona z paneli ściennych odsunięta od ściany łatami grubości 100mm przy czym wewnątrz znajduje się wata mineralna Isover PT80 gr.50mm na całej ścianie. Następnym krokiem jest sufit za którego właśnie się wziełem i zastanawiam się czy tam też umieścić jakąś wełne mineralną nie koniecznie isovera pt80 tylko jakąś inną. Może w dobrą stronę idę. Następnym krokiem będzie podłoga którą będę podnosił o jakieś 100mm. Jest to stare budownictwo i wszystko jest tak krzywe że sie w pale nie mieści dlatego takie posunięcia krokowe z myślą także o poprawie brzmienia w pokoju którym będę przesiadywał po pracy i wieczorami przy dobrej muzyce. Mam nadzieję ze wszystko napisałem i że doradzicie mi czy mam wszędzie wkładać tą wełne czy tylko zostawić tą jedną ścianę???

 

Dziękuję i oczekuję na pomoc.

 

POZDRAWIAM Marcin z Rawicza

[Imacman]

Marcin, jestem pod wrażeniem, mam tylko pytanie dlaczego nie robisz pomiarów przy tak zaawansowanej adaptacji akustycznej. Trudno Ci coś doradzić bez Twojej pomocy.

[Gość Stivi89]

Witam i dziękuję za odwiedzenie mojego tematu.

 

Co do pomiarów nie mam żadnego takowego sprzętu pomierniczego aby dokładnie go wymierzyć. W każdym bądź razie chciałbym przytemperować trochę górę aby nie była taka ostra tz jest dobrze ale czasami daje po uszach np. płyta Rihanny Talk That Talk na niektórych utworach to jest porażka.Wysokie wtedy wychodzą na pierwszy plan a na samym końcu jest bas ale jest dominujący tz z dobrą podstawą bassową ale jakoś tak trochę dudniącą. Najlepiej to mi się słuchało Jazzu płyta Fourplay - Let's Touch The Sky utwór 6.Gentle Giant(For Hank) oraz 8.Love TKO - featurning Ruben Studdard. Na tych utworkach to miałem po prostu uśmiech od ucha do ucha i nie wierzyłem że to może tak zagrać ale inne płyty znowu mnie zawiodły może te kolumny są zaprojektowane do Jazzu. Słyszałem ze ta seria DM 600 należy do łupiących żyletami po uszach. Co by tu jeszcze napisać na pewno postaram się zrobić panele pochłaniające z wełny Isover PT80 gr50mm i odalone od ściany będą na 50mm. więcej nie mogę ani grubszych, będą wisiały przed kolumnami po bokach, z tyłu za sprzętem myślałem nad zrobieniem rozpraszającym 1 rzędowym o głębokości 300mm w kwadracie 1000x1000mm. Na podłogę na pewno pójdzie dywan lecz nie wiem czy na cały czy tylko mały kawałek 2x2m.Zastanawiam się co będzie lepiej wpływało na bass by był lepszy czy dywan 2x5metra czy lepiej wykładzina pcv+ dywan 2x2metra??? Jakie lepsze rozwiązanie???na przeciwko sprzętu ma stać kanapo-tapczan ze stołem a zaraz za nim grube zasłony. Takie mam plany czy to wystarczy by poprawić akustykę???, nie mam zielonego pojęcia.

[Risto]

W każdym bądź razie chciałbym przytemperować trochę górę aby nie była taka ostra tz jest dobrze ale czasami daje po uszach np. płyta Rihanny Talk That Talk na niektórych utworach to jest porażka.Wysokie wtedy wychodzą na pierwszy plan a na samym końcu jest bas ale jest dominujący tz z dobrą podstawą bassową ale jakoś tak trochę dudniącą.

 

Myślę że jeżeli na sufit dasz zwykłą płytę gipsową to tylko pogorszysz sprawę. Przerobiłem temat analogicznie do ciebie i zrobiłem kaszanę z tym że u mnie bas był ok a u Ciebie jest dudniący. Efekt może być taki, że bas znacznie się pogorszy przez ten sufit, a wrażenie będzie że jeszcze bardziej wyostrzyłeś górę. Wełna za płytą wpłynie na ten bas i sprawa jest trochę losowa . Ja dałbym znacznie solidniejszą konstrukcję stelaża, zwłaszcza zawiesia i na pewno wypianował profile i zastosował uszczelki akustyczne. Jeśli dasz jedną płytę to będzie wszystko "pływało" i grało jak u mnie. W drugim pomieszczeniu wyeliminowałem wszystkie błędy i dałem płytę perforowaną nidy, zapewniam że wysokie opanujesz zanim jeszcze włożysz wełnę, a na pewno możesz regulować ilość powierzchni perforowanej i zwykłej płyty a biorąc pod uwagę ze możesz jeszcze coś wyłożyć na podłodze to na pewno się uda w zakresie wysokich. No a z basem to już muszą się wypowiedzieć mądrzejsi.

[Aku Pro]

Na Twoim miejscu na pewno oszczedzalbym przestrzen, ktora masz.. Wolna przestrzen mozna wykorzystac na ustroje akustyczne.

 

Najpierw pytanie: jaki masz budzet?

[Gość Stivi89]

Myślę że jeżeli na sufit dasz zwykłą płytę gipsową to tylko pogorszysz sprawę. Przerobiłem temat analogicznie do ciebie i zrobiłem kaszanę z tym że u mnie bas był ok a u Ciebie jest dudniący. Efekt może być taki, że bas znacznie się pogorszy przez ten sufit, a wrażenie będzie że jeszcze bardziej wyostrzyłeś górę. Wełna za płytą wpłynie na ten bas i sprawa jest trochę losowa . Ja dałbym znacznie solidniejszą konstrukcję stelaża, zwłaszcza zawiesia i na pewno wypianował profile i zastosował uszczelki akustyczne. Jeśli dasz jedną płytę to będzie wszystko "pływało" i grało jak u mnie. W drugim pomieszczeniu wyeliminowałem wszystkie błędy i dałem płytę perforowaną nidy, zapewniam że wysokie opanujesz zanim jeszcze włożysz wełnę, a na pewno możesz regulować ilość powierzchni perforowanej i zwykłej płyty a biorąc pod uwagę ze możesz jeszcze coś wyłożyć na podłodze to na pewno się uda w zakresie wysokich. No a z basem to już muszą się wypowiedzieć mądrzejsi.

 

 

 

Witam i dziękuję za podpowiedź. Sufit już zrobiony tz. dałem jeszcze poprzeczne wzmocnienia z czego wyszła kratownica i dodatkowo belki wspornikowe coś podobnego do tego co ty sugerujesz. Zastanawiam się tylko czy jak bym też dał jeszcze jedną warstwę regipsów na ten sufit to nie wiem czy by się nawet jeszcze nie polepszyło na korzyść "in plus"??? Wełny nie wykładałem na całości tylko w tych miejscach pierwszych odbić a korzystałem z pewnego programu którego znalazłem tu gdzieś na forum. Podłogę chcę zrobić ponieważ jest to stare budownictwo i jest tak krzywa. Ze jak stoją u mnie meble to się przechylają na lewą strone a poziom jest taki zę z lewej strony kolumny(fot1.) była kiedyś angielka i tam podłoga najwięcej siadła i wszystko właśnie w tamten kont ucieka. Także bez zrobienia podłogi się nie obejdzie.

 

Na Twoim miejscu na pewno oszczedzalbym przestrzen, ktora masz.. Wolna przestrzen mozna wykorzystac na ustroje akustyczne.

 

Najpierw pytanie: jaki masz budzet?

 

 

Hmm koszta jeżeli mówimy o całości to chciałbym się zmieścić w kwocie 2tys-2,5tys.

 

Na sufit wydałem już 500zł.

Podłoga mnie też tyle wyjdzie.Płyta wiórowa 240zł 10m2 60metrów łat 40x60 przekrój 130zł + blaszki łączące belki oraz śruby do drewna jakieś 1000szt. koszt = 500zł.

 

Zostaje 1tys.-1,5tys na wykończenie.

 

 

Zastanawiam się co będzie lepsze na podłogę kupno na całą podłogę wykładziny dywanowej czy kupno paneli 8mm + dywan 2x2. Oczywiście na ściany jak najgrubszą tapetę .

[Gość Stivi89]

Witam po dłuższym czasie nieobecności. Prace idą małymi kroczkami do przodu. Nie mam kiedy robić remontu w śród tygodnia bo chodzę do pracy po 16godzin dziennie i jak przyjdę to tylko spanie jest. Czas jaki mi pozostaje na remont to weekend czyli sobota i niedziela. Dodaję zdjęcia z 25 maja jak to wyglądało.

 

Tak to wygląda teraz na dzień dzisiejszy czyli 3 czerwca. POZDRAWIAM

[Gość Stivi89]

Witam. Dzisiaj tz. 7czerwca skończyłem etap podłogi zajęło mi to 3dni. Dodam iż postanowiłem włożyć wełnę mineralną między legarami 100mm isovera. na to nakręciłem sklejkę 30mm przemysłową. Mam nadzieję że taki zabieg coś pomoże a jeżeli nie to i tak nic nie stracę.Mam taką nadzieję??.Teraz pozostaje mi tylko kupić panele gr8mm oraz dywan 2000x3000mm dość gruby. W następnym tygodniu zamierzam skończyć pokój. A zostało mi jeszcze prócz podłogi to sufit do pomalowania, ściana okienna oraz tapeta i wykończenia. Na razie bez ustrojów zobaczymy jak to zagra.

[Imacman]

Marcin - jak to możliwe zrób pomiary, robisz wielkie rzeczy, ale może to pójść w złym i nieodwracalnym kierunku.

[slaw123]

Marcin - jak to możliwe zrób pomiary, robisz wielkie rzeczy, ale może to pójść w złym i nieodwracalnym kierunku.

Witam tu w tym przypadku gdy w kubature pomieszczenia kolega zadal sobie az tak wiele trudu jak Imacman pisze lepiej zrobic pomiary w/g mnie na oko a troche widzialem i slyszalem dzwiek moze byc w tym przypadku zgaszony , za bardzo wytlumione pomieszczenie ??

[Gość Stivi89]

Nie posiadam żadnych urządzeń pomierniczych a nie znam nikogo z Rawicza ani okolic co by dysponował takim sprzętem. Robię to tak na ślepo. Wiem że byście mi mogli dużo pomóc gdyby te pomiary. Panele już na podłodze zostały zamontowane. Teraz kolej na ściany oraz wykończeniówka. POZDRAWIAM

 

PS. Jestem dobrej myśli że to co uczyniłem na pewno coś poprawi w sensie lepszego brzmienia:)

[Imacman]

Nie posiadam żadnych urządzeń pomierniczych a nie znam nikogo z Rawicza ani okolic co by dysponował takim sprzętem.

 

Sprzęt można dość łatwo zgromadzić a i ceny akceptowalne:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Stivi89]

Sprzęt można dość łatwo zgromadzić a i ceny akceptowalne:

 

http://www.audiostereo.pl/amatorskie-zestawy-pomiarowe-wykorzystywane-w-adaptacjach-akustycznych_92624.html

 

 

Nie mam kasy by tracić na zestaw pomierniczy. Dziś tz. 12 Czerwca skończyłem kłaść panele na podłogę oraz wytapetowałem dwie z trzech ścian. została tylko okienna i wykończeniówka. Mam nadzieję ze do końca tygodnia skończę.:)

 

 

POZDRAWIAM Marcin

[burza]

Mam jeszcze gorsze pomieszczenie bo 2x3,5. Na początku stosowałem sporo wygłuszeń i to był zły kierunek. Zmierzasz chyba w tym samym kierunku. Nie dokładłbym już nic więcej, tylko ustawił sprzęt i posłuchał. Nawet przy gołych ścianach. Później powoli dokładać trzeba jakieś sprzęty np półki z płytami, ksiązki itp. To wszystko powinno ropraszać odbicia. Polecam rozpraszanie 1-szych odbić. Moje kolumny stoją prawie w środku tej dłuższej sciany, 1,8 m od tylnej. Ja przed nimi ok 80-90 cm. Trochę to wszystko blisko ale jest przestrzeń i nie dusze dźwięku na tych 2 m szerokości. Czasem odezwie się jakaś kolumna ale przy dobrych nagraniach dźwięk jest za linią kolumn. Nie mam dudnień na basie. Za mną trochę tłumienia a za kolumnami na scianie stoi regał z różnymi elementami rozpraszającymi. Po bokach tez półki z płytami jako ropraszacze. Teraz zamierzam pobawic się w dyfuzory 2D i mam nadzieję na poszerzenie akustyczne pokoju. Załączam nieudolny rysunek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[slaw123]

Nie mam kasy by tracić na zestaw pomierniczy. Dziś tz. 12 Czerwca skończyłem kłaść panele na podłogę oraz wytapetowałem dwie z trzech ścian. została tylko okienna i wykończeniówka. Mam nadzieję ze do końca tygodnia skończę.:)

 

 

POZDRAWIAM Marcin

wiec jak nie chcesz kasy wydac na pomiary to zrob tak.....zastosuj samo rozpraszanie jak dzwiek bedzie za jasny to pomalutku go stonuj stosujac wygluszenie/wytlumienie....np absorbery za kolumnami , gruba wykladzina na podlodze , mysle ze wystarczy ......rozproszyc nalezy sufit, sciany boczne i tylnia : tak ja mam i jest doskonale pozdrawiam

[Gość Stivi89]

Mam jeszcze gorsze pomieszczenie bo 2x3,5. Na początku stosowałem sporo wygłuszeń i to był zły kierunek. Zmierzasz chyba w tym samym kierunku. Nie dokładłbym już nic więcej, tylko ustawił sprzęt i posłuchał. Nawet przy gołych ścianach. Później powoli dokładać trzeba jakieś sprzęty np półki z płytami, ksiązki itp. To wszystko powinno ropraszać odbicia. Polecam rozpraszanie 1-szych odbić. Moje kolumny stoją prawie w środku tej dłuższej sciany, 1,8 m od tylnej. Ja przed nimi ok 80-90 cm. Trochę to wszystko blisko ale jest przestrzeń i nie dusze dźwięku na tych 2 m szerokości. Czasem odezwie się jakaś kolumna ale przy dobrych nagraniach dźwięk jest za linią kolumn. Nie mam dudnień na basie. Za mną trochę tłumienia a za kolumnami na scianie stoi regał z różnymi elementami rozpraszającymi. Po bokach tez półki z płytami jako ropraszacze. Teraz zamierzam pobawic się w dyfuzory 2D i mam nadzieję na poszerzenie akustyczne pokoju. Załączam nieudolny rysunek.

 

 

Witaj. Nie zamierzam stosować aż tyle wygłuszeń. Zastosowałem w podwieszanym suficie w miejscu pierwszego odbicia obliczając to z pewnego programu którego można znaleźć gdzieś na forum. Natomiast pod płytami dałem na całej powieżchni. Mam w planach jeszcze tylklo kupić dywan i zastosować cztery pane z wełny mineralnej by poprawić bass aby tak nie dudniał. Z tyłu za głową będę miał grube zasłony wiec tam nic nie będę dawał. Panele mają się znaleźć w pierwszych odbiciach bocznych.Mam nadzieję że to wystarczy. Zobaczymy co czas pokaża. Nie zamierzam iść w twoim kierunku na 100% bo nie mam zamiaru tak ustawiać kolumn jak ty na rysunku. Będą one stały max 80cm od tylniej ścianki a od bocznych około20-30cm. Myślę że będzie oki.

 

Nie po to też zakładałem swój post osobno by mi tu się ktoś wpier..lał.Wystarczyło założyć swój osobno i tyle.Post miał być tylko mój na pokazanie od początku do końca metamorfozy w dziedzinie polepszenia akustyki w moim pomieszczeniu(czytaj klitce)Szkoda że nie można usuwać niechcianych wypowiedzii. Jak wrucę z wakacji to wkleję jak to wygląda w obecnej chwili bez sprzętu,

[palton]

 

Nie po to też zakładałem swój post osobno by mi tu się ktoś wpier..lał.Wystarczyło założyć swój osobno i tyle.Post miał być tylko mój na pokazanie od początku do końca metamorfozy w dziedzinie polepszenia akustyki w moim pomieszczeniu(czytaj klitce)Szkoda że nie można usuwać niechcianych wypowiedzii. Jak wrucę z wakacji to wkleję jak to wygląda w obecnej chwili bez sprzętu,

 

Na prośbę jednego z forumowiczów, przeniosłem wpisy nie związane z tematem. Autora wątku proszę, o nieco bardziej stonowane wpisy. Wystarczyło problem zgłosić do moderacji i temat zostałby rozwiązany, bez niepotrzebnych emocji.

 

Życzę udanej poprawy akustyki pomieszczenia.

Robert

[Imacman]

Jak wrucę z wakacji to wkleję jak to wygląda w obecnej chwili bez sprzętu,

 

Marcin, wielki szacun za wysiłek i determinację którą włożyłeś w adaptację. jak skończysz opisz wrażenia i oczywiście poprosimy o fajne zdjęcia.

[Indigo]

Witam osoby, które mają za sobą a także przed sobą trud stworzenia oczekiwanej akustyki i chciałbym zabrać głos w dyskusji i podzielić się swoimi doświadczeniami. Audio zajmuję się się już dobre kilkadziesiąt lat i wiem, że czasami włożony ogromny wysiłek w budowanie akustyki nie przynosi oczekiwanych efektów a także zdarza się (i to wcale nie rzadko) że są wręcz przeciwne. Porady zapodane przez kolegę burzę w tym konkretnym przypadku, potwierdzam w całej rozciągłości.Stosując ten sposób budowania akustyki także doszedłem do niemalże identycznego ustawienia kolumn. Uważam, że minimalna odległość czół głośników od ściany za głośnikami to jest od 110 do 130 cm (ale w tym konkretnym przypadku może to być nawet zirke 160 cm). I dopiero zaczęło się dziać ciekawie i samym obrazie stereo i oczywiście w barwach. Przegięcie z ustrojami tj przetłumienie w tej sytuacji jest b.prwadopodobne. Nie wolno całkowicie pozbawić pokoju naturalnego pogłosu. Jest to podstawowy błąd w budowaniu akustyki. W pomieszczeniach takich, po pół godzinnym słuchaniu już czacha dymi. Nienaturalna akustyka b. przeszkadza w odsłuchach. Wolne środki lepiej zainwestować w dobry fundament dla klocków. Dudnienia nie zlikwiduje się przez całkowite słtumienie tylko przez poprawne odsprzęgnięcie sprzętu od materii podanej z kolumn głośnikowych. Na razie to tyle. Howgh.

[kiza]

. Dudnienia nie zlikwiduje się przez całkowite słtumienie tylko przez poprawne odsprzęgnięcie sprzętu od materii podanej z kolumn głośnikowych. Na razie to tyle. Howgh.

Bardzo mnie interesuje to co napisałeś, ale za bardzo nie jestem w temacie.Mogę prosić o rozwinięcie tematu?

Pozd.

 

Dudnienia nie zlikwiduje się przez całkowite słtumienie tylko przez poprawne odsprzęgnięcie sprzętu od materii podanej z kolumn głośnikowych. Na razie to tyle. Howgh.

Bardzo mnie interesuje , to co napisałeś.Czy mogę prosić o rozwinięcie tematu??

Pozd.

Coś mi się namieszało, ale chyba wiadomo o co chodzi??

[kiza]

. Dudnienia nie zlikwiduje się przez całkowite słtumienie tylko przez poprawne odsprzęgnięcie sprzętu od materii podanej z kolumn głośnikowych. Na razie to tyle. Howgh.

Bardzo mnie interesuje to co napisałeś, ale za bardzo nie jestem w temacie.Mogę prosić o rozwinięcie tematu?

Pozd.

 

 

Bardzo mnie interesuje , to co napisałeś.Czy mogę prosić o rozwinięcie tematu??

Pozd.

Coś mi się namieszało, ale chyba wiadomo o co chodzi??

Wielkie podziękowania dla kolegi Indigo za wyczerpujący wykład, teraz rozumiem o co w tym wszystkim biega.Człowiek calę życie się uczy.Jeszcze gdyby to co zrozumiałem nie wiązało się z wydawaniem pokaźnej kwoty, to by było wszystko O.K. życie jednak jest okrutne dla przciętnych zjadaczy chleba, wszystko co dobre musi sporo kosztować? np. stolik Sroka.

Pozd. serdecznie.

[Aku Pro]

Indigo ma zapewne na mysli sytuacje typu pomieszczenie w calosci albo w duzym % wylozone gabka. Wtedy rzeczywiscie takie pomieszczenie nie brzmi zbyt naturalnie.

 

Dudnienie oczywiscie mozna usunac, ale nie za pomoca cienkich absorberow, a takie glownie kroluja u sluchaczy. Na niskie rezonanse mozna zastosowac strojone rezonatory Helmholtz'a i w ten sposob skrocimy dlugo wybrzmiewajacy rezonans, bez przetlumiania reszty pasma.

[sly30]

zamierzam pobawic się w dyfuzory 2D

 

wiesz że dyfuzory 1D i 2D działają w odległości minimum 1.6m? Czyli głowę musisz mieć nie bliżej niż 1.6m, a oczywiście lepiej jeśli dalej np 2-3m.

A ty masz pokój 2m szeroki i 3.5m długi czyli co najwyżej możesz dać jakiś 2D między kolumnami na frontowej ścianie i drugi na tylnej ścianie.

A już po bokach nie ma możliwości.