Rozkład i upadek audiostereo.pl

[Gość discomaniac71]

Disco zdaje się założył temat, żeby potwierdzić sobie samemu, że już na niego czas ... Sam musi sobie odpowiedzieć na to pytanie, moim zdaniem jeszcze nie odejdzie.

 

Odejście byłoby objawem słabości. Może po prostu ograniczę wpisy. Sytuacja być może unormuje się sama. Choć sytuacja na forum świetnie odzwierciedla ogólny trend i zwyczaje ludzkie w obecnym świecie.

 

palton gdzie moje 3.000 wpisów? Tak po prostu zniknęły?;-)

[palton]

Odejście byłoby objawem słabości. Może po prostu ograniczę wpisy. Sytuacja być może unormuje się sama. Choć sytuacja na forum świetnie odzwierciedla ogólny trend i zwyczaje ludzkie w obecnym świecie.

Jak zajrzysz do któregoś z linkowanych wątków, to będziesz mógł przeczytać, że wielu tak właśnie zrobiło. Ludzie przykucnęli, czytają i czekają. Wielokrotnie wchodziłem w stare wątki i autorów wpisów. Ze zdziwieniem stwierdzałem, że niemal zapomniane nicki z dużą ilością wpisów (2.000 +) nie piszący od lat, nadal się logują.

 

 

palton gdzie moje 3.000 wpisów? Tak po prostu zniknęły?;-)

?

[Gość discomaniac71]

?

 

Było 15.000 jest niecałe 13.000. Sorry, 2 tyś z kawałkiem. Drobnostka;-)

[foxbat]

co zrobic, AS od 12.07.2009 to juz tylko rownia pochyla...

[fish75]

Poza tym, duże poluzowanie i przymykanie oczu przez moderatorów, spowodowało spadek merytorycznych wpisów, a zwiększenie ilości pyskówek

...a co z pyskowkami w ktorych biora aktywny udzial moderatorzy...bo sorry Winnetou ale bycie sedzia zobowiazuje...

[palton]

...a co z pyskowkami w ktorych biora aktywny udzial moderatorzy...bo sorry Winetou ale bycie sedzia zobowiazuje...

Oczywiście czasami się pogłaskamy po pleckach, ale dawne zadymy są przeszłością.

[fish75]

...wiec tak sobie mysle( czasem mi sie udaje) ze chyba lepiej byloby aby moderator nie byl uczestnikiem dyskusji a jedynie egzekutorem jasnych zasad...

[foxbat]

Oczywiście czasami się pogłaskamy po pleckach, ale dawne zadymy są przeszłością.

 

 

cos w tym jest, tylko nie ja jeden czuje sie teraz jak w KL....

[palton]

cos w tym jest, tylko nie ja jeden czuje sie teraz jak w KL....

 

OK. Bez złośliwości, bo nie czas na to - powiedz jaka jest recepta ?

[toptwenty]

OK. Bez złośliwości, bo nie czas na to - powiedz jaka jest recepta ?

Sprawdzać KAŻDY post przed opublikowaniem. Aż się nauczą. Nie przejmować się protestami. Jeśli liczba postów wulgarnych drastycznie spadnie, wtedy mozna by wrócić do publikowania na bieżąco. Audiostero stało sie płotem, na którym każdy pisze JAK chce.

W końcu ktos WAS zaskarży i zapłacicie majątek.

[Less]

Ważne że on jest najmądrzejszy. Nikt mu nie podskoczy. Każdego kto ma inne zdanie zgnoi i zrówna z ziemią. W razie braku argumentów oskarży o tępotę umysłową, głuchotę nabytą

Do kogo ten opis pasuje najlepiej?

[23031970]

Czasami dobrze jest jest spojrzeć na własne wypowiedzi z dystansu. wtedy mozna dostrzec, ze to na co się narzeka, jest w dużej mierze również zasługą narzekajacego. Nie narzejajmy i nie zrzędźmy, a ewentualną naprawę forum zacznijmy może od samych siebie i analizy tego co napisaliśmy.

 

Mądre słowa !

 

...wiec tak sobie mysle( czasem mi sie udaje) ze chyba lepiej byloby aby moderator nie byl uczestnikiem dyskusji a jedynie egzekutorem jasnych zasad...

 

Przychylam się do Twojej sugestii , jest bardzo trafna !

[szybki Gonzo]

Dla Branży audio jest treścią życia, dla pozostałych jedynie uprzyjemniaczem.

Regulamin też jest jednoznaczny, więc się wielu konstruktorów (DIY) z wiedzą wyniosło, i nie ma co robić "cmentarzyska".

Ci co zeszli, trwali na forum do końca.

"Nowa krew" jest zbyt burzliwa, a przez to mająca swoje zdanie.

Zasiedziali i trwający w "biznesie" liczą na poklask i posłuchanie, ale transfuzja nie zawsze się udaje - nie ta grupa RH.

[Gummo]

Wydaję mi się że chodzi też o coś innego. O mentalność. To też się zmienia wraz z pokoleniami. Doświadczeni forumowicze posiadający wiedzę, praktyczne doświadczenie i umiejętności nie są już nasto- czy 20- latkami. Dorastali w innych czasach gdzie było więcej szacunku, tolerancji, chęci do zdobywania nowej wiedzy. Dzisiejsze pokolenie atakowane jest ze wszystkich stron : telewizja, wszechobecne reklamy, kolorowe gazetki itp. Wszędzie gdzie się obrócisz króluje tandeta, bajery nad jakością, konsumpcja, lans. Każdy chce mieć wszystko super, nowe, modne i podane na tacy. Taka prawda ... Nic się nie da z tym zrobić. Tak było zawsze i zawsze będzie. Fakt, że w dzisiejszy czasach zjawisko to następuje szybciej i jest bardziej widoczne.

[Gość discomaniac71]

Gummo masz wiele racji.

[Jaro_747]

Jak zajrzysz do któregoś z linkowanych wątków, to będziesz mógł przeczytać, że wielu tak właśnie zrobiło. Ludzie przykucnęli, czytają i czekają. Wielokrotnie wchodziłem w stare wątki i autorów wpisów. Ze zdziwieniem stwierdzałem, że niemal zapomniane nicki z dużą ilością wpisów (2.000 +) nie piszący od lat, nadal się logują.

?

 

Coś jak ja. Tylko daliście mi kołki bana na 5 dni a cenzurujecie mnie od miesiąca (nie chce mi się sprawdzać dokładnie). Za wpisy na bocznicy mam cenzurę na DIY. Puknijcie się w makówki bo sami sobie robicie krzywdę.