Skocz do zawartości
IGNORED

Czy Audiofile wspierają postęp techniczny?


Dzius

Rekomendowane odpowiedzi

Twoj przypadek z uszkodzona plyta nie jest symptomatyczny. Zgrywalem juz wiele plyt i na zadnej nie wykrylem bledow c2.

 

No właśnie litości. Dlaczego w większości przyjmujecie rzeczy w manierze czarno-białej. Przecież nie chodzi o to aby pokazać jaki to format CD jest niedoskonały, lecz że też może mieć błędy mimo że cyfrowy. Też robiłem testy typu kopia z kopii i błędów nie znajdowałem. A drugiej strony mam co najmniej kilka płyt uszkodzonych prosto z fabryki, których z tych czy innych względów nietechnicznych nie mogłem wymienić.

Ludziska z namiętnością polaryzujecie się w skrajności i nic wam nie może w tej mierze pomóc. Jak powiedzieć coś o wadach winylu to się odzywają "analogowcy", jak coś na temat CD to "cyfromaniaki" atakują. Gdzie tu postęp ? Gdzie zrozumienie rzeczy jakimi są ?

W baku jest zwykle benzyna i dalej wiadomo, spala się, jest ciśnienie, wykonuje pracę tłok się rusza, a dalej nic nie wiadomo... np. ile razy tłok się poruszy zanim zabraknie benzyny? Przy stałym obciążeniu oczywiście.

 

Ile jest energii w baku nie wiadomo, ale wiadomo ile jest materii..., e=mcc a z tego wynika już prosty wniosek, że w baku może być cokolwiek. To czym jest ta energia materii...ciepło?, więc mamy ciepłe gazy, więc jest ciśnienie, ruch tłoka, a energii nadal nie widać, chociaż jest ciepło.

Korekcję błędów CD z nadmiarowego zapisu realizuje urządzenie zwane odtwarzaczem CD. Jeśli błędy te nie przekroczą ustalonego poziomu, po korekcji jest natywny (taki jaki zapisano) sygnał. Jeśli korekcja sobie nie poradzi z odtwarzacza mogą wydobyć się dziwne trzaski, bulgotania, pełzania,… w żadnym zaś przypadku inne brzmienia (choć…co to jest brzmienie?).

 

Dobre odtwarzacze (takie za kilkanaście tyś zł) z jakimi się spotkałem to w ogóle odmawiały odtwarzania takich płyt CD. Efekt jest taki, że na moim CD w samochodzie te płyty grają a na topowych odtwarzaczach nie!

 

I tyle.

PS: Stąd przeświadczenie niektórych, że porysowanych płyt najlepiej słucha się w garażu albo z kompa… ;)

Dzius, aby wziąć udział w dyskusji trzeba się wstępnie spolaryzować, inaczej się nie da... potem już można iść w zaparte.

A winyl i cyfra są daaaaalekie od wierności odtwarzania. Jest taki standard MIDI do odgrywania próbek wg. nut, ale to zbyt skomplikowane i oczywiste rozwiązanie.

Ile jest energii w baku nie wiadomo, ale wiadomo ile jest materii..., e=mcc a z tego wynika już prosty wniosek, że w baku może być cokolwiek. To czym jest ta energia materii...ciepło?, więc mamy ciepłe gazy, więc jest ciśnienie, ruch tłoka, a energii nadal nie widać, chociaż jest ciepło.

W stosunku do mc2 w baku, w przemianie chemicznej spalania w ciepło uzyskamy z tej energii miliardy miliardów mniej energii. Niech ktoś sobie policzy. Gdyby bak paliwa zanihilować rozpirzyłby całe miasto, albo i więcej. Ale tak się nie stanie. W pobliżu nie ma antymaterii, a jej wytworzenie pochłania nieprawdopodobne ilości energii i laboratoryjnie można wytworzyć zaledwie pojedyncze antycząstki...

Czyli sam Mistrz Einstein niniejszym został obalony :)

 

Oto jedno z najpiękniejszy zdań, jakie słyszałem w życiu, które wypowiadał pewien nauczycieli chemii fizycznej w trakcie egzaminowania swoich uczniów:

"My tu gadu gadu a entropia rośnie".

Piękne, prawda? :)

żeby namącić wody i zrobić wrażenie że format CD jako taki odpowiada za niecne praktyki koncernów płytowych.

Sam format nie może za to odpowiadać. Przy dobrych praktykach zapewnia dobrą jakość dużo łatwiej niż winyl. Ale i tak nasz słuch koryguje wiele w naszej głowie. Dla przykładu wpływ głębokiej rysy na winylu, na odtwarzany sygnał na oscyloskopie widoczny jest znacznie dłużej niż my to słyszymy.

Sam format nie może za to odpowiadać. Przy dobrych praktykach zapewnia dobrą jakość dużo łatwiej niż winyl. Ale i tak nasz słuch koryguje wiele w naszej głowie. Dla przykładu wpływ głębokiej rysy na winylu, na odtwarzany sygnał na oscyloskopie widoczny jest znacznie dłużej niż my to słyszymy.

Bo najczęściej używane przez nas wzmacniacze i kolumny (zwłaszcza kolumny) nie są w stanie odtworzyć z pełną amplitudą takiego impulsu.

Jakość wniosków w porównaniach audio jest zawsze zgodna z jakością procedury porównawczej.

Pasja bez precyzji to chaos. DOBRZE ŻE JEST MUZYKA

Zadanie dla chemika:

 

Oblicz energie, jaka powstanie po spaleniu kilograma benzyny za pomocą wzoru e=mcc...

 

Banalnie proste :)

E= (m-m1)c2, gdzie

m - masa układu przed

m1 - masa układu po

Czyli ja wracam do pytania - skoro dane odczytywane z cd sa identyczne z tym co na nim zostalo zapisane to gdzie ty masz te "straty"?

 

@jar1

Bardzo dobrze. Zasluzyles na ciasteczko. Jak uda ci sie zwazyc uklad "po" dostaniesz kolejne. ;)

server unreachable;--

Czyli ja wracam do pytania - skoro dane odczytywane z cd sa identyczne z tym co na nim zostalo zapisane to gdzie ty masz te "straty"?

No cóż Migrena kiedyś odszczekiwało się bzdury spod stołu, i też tak teraz robię !!!

Nie ma "strat" !!! :-) Przepraszam mocno za te głupoty. Chyba za dużo naczytałem się fantazji analogowców i coś mi zaszkodziło.

Ze stratami w cyfrze jest tak, że ich nie ma...ponieważ nie da się ich tak policzyć, aby można było usłyszeć. Coś jak z liczeniem energii spalania z benzyny ze wzoru e=mcc...puki się dokładnie nie pomierzy należy uznać, że żadna energia się nie wydziela.

 

Też uważam, że jak dane cyfrowe odczytane są poprawne, to są poprawne tak jak te zapisywane i wtedy nie ma strat... W analogu są natomiast straty, więc na logikę należny trzymać dane na cyfrze i odczytywać beż konwersji. Tak jednak nie można, bo trzeba dokonać konwersji D/A, aby coś zrozumieć i wtedy są straty...w drugą stronę też, czyli ogólnie straty są, chociaż dane są zapisywane/odczytywane poprawnie. Napisałem wcześniej analogie do nut, zapis poprawny odczyt poprawny, a konkursu nie mogę jakoś wygrać...jitter po prostu

Ze stratami w cyfrze jest tak, że ich nie ma...ponieważ nie da się ich tak policzyć, aby można było usłyszeć. Coś jak z liczeniem energii spalania z benzyny ze wzoru e=mcc...puki się dokładnie nie pomierzy należy uznać, że żadna energia się nie wydziela.

 

Bo nikt nam nie powie, że białe jest białe a czarne jest czarne, I już ! :)

Ziemia jest płaska, atomu nie ma, elektronów nie ma, Einstain to cymbał. Tylko puki są :)

Misiomor juz wyjasnial jak duze sa znieksztalcenia powstale przy konwersji a/c/a w porownaniu do znieksztalcen samego analogu.

 

Kilka ostatnich stron watku bardzo jasno ilustruje jaka jest odpowiedz na pytanie z jego tytulu.

server unreachable;--

W sumie nieźle wypadło. Nikt mi "po głowie nie dał". Naprawdę jestem po wrażeniem. Gratulacje Migrena i Misiomor i reszta !

 

Kilka ostatnich stron watku bardzo jasno ilustruje jaka jest odpowiedz na pytanie z jego tytulu.

I to niestety jest prawda.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.