Karta muzyczna do wzmacniacza ONKYO A-5vl

[repe]

Dzieńdobry wszystkim, nazywam sie Maciek i jestem tu nowy :]

 

Jakiś czas temu dostałem w prezencie wzmacniacz ONKYO A-5vl (zastąpił od wiekowego i zasłużonego już kenwooda [nie pamiętam jaki model bo już go nie mam:)] )

Obecnie szukam do niego karty muzycznej (poprzednia - Sound Blaster X-fi umarła) Podczas użytkowania Sb'eka troche sobie poczytałem i dowiedziałem się mniej wiecej tyle ze SB'eki to do słuchania muzyki w ogóle się nie nadają, toteż od jakiegoś czasu szukam czegoś jak to mawiaja "audiofilskiego". Po ok tygodniu wertowania, czytania itp zdecydowałem się na Audiotraka Prodigy 7.1 HiFi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

O karcie dowiedziałem się tyle że mimo podchwytliwego 7.1 w tytule świetnie sobie radzi w domowym komputerowym stereo, jednak okazało się że karta sprawia problemy w środowisku Windows7x64

więc zrezygnowałem. Obecnie zastanawiam się nad kartami ESI MAYA44 XTe lub ESI JULI@ lub coś z rodziny E-MU (niestety karty firmy E-MU to chyba jakaś ekstraklasa bo malo co rozumiem z ich specyfikacji)

Tak więc w skrócie, szukam karty DOBREJ do ok 800zł która działa pod Win7x64, która ogarnie jako taki potencjał mojego nowego wzmaka :)

 

Pomoże mi ktoś z tym problemem ? :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rambo54]

Nie podałeś jeszcze z jakimi Onkyo gra kolumnami..

Jeśli to ma być do słuchania, to na dane techniczne nie ma co patrzeć.

Z mojego doświadczenia, nie ma sensu wydawać 800zł "dźwiękówkę" do wzmacniacza z tego pułapu cenowego.

300~400zł wystarczy by zagrało to ładnie i przyjemnie.

Moje typy to Juli@ i M-audio 24/96.

[Kyle]

Ten wzmacniacz ma cyfrowe wejście - podłącz optykiem pod wyjście optyczne karty zintegrowanej i po problemie.

 

Podczas użytkowania Sb'eka troche sobie poczytałem i dowiedziałem się mniej wiecej tyle ze SB'eki to do słuchania muzyki w ogóle się nie nadają,

Jak ktoś nie potrafi wyłączyć domyślnie aktywnych efektów (filtrów DSP) to może i się nie nadaje ... tak jak każda karta z włączonymi chorusami, reverbami czy innymi shitizerami :] Kolejna sprawa że Creativy często nie radziły sobie z 44,1 kHz ... więc jak ktoś nie umiał włączyć wtyczki resamplującej do minimum 48 KHZ w programie do odtwarzania, to też mogło grać kiepsko.