Skocz do zawartości
IGNORED

HI END CZY NIE


Gość HarpiaAcoustics

Rekomendowane odpowiedzi

negocjacje temat grząski jedni lubia a inni nie

co innego negocjowac cene towaru z posrednikami po drodze co innego u producenta

 

a dokładniej nieco dasz rade wyłuszczyć bom ciekaFFF

 

Cir.. kupiłeś Monki?

Gość StaryM

(Konto usunięte)

Odwiedziny waszego salonu to jakaś strata dla was?

No no... może salon pobiera opłaty za odsłuchy? Za słuchanie zwykłego badziewia niektórzy chcą 50 zł za godzinę, to może tutaj 10 tysięcy za godzinę?

StaryM. Przecież nikt nikogo nie zmusza ani do słuchania ani do płacenia. nie bardzo rozumiem Twój wpis.

 

Oj Harpia nie wiem ...Cir ostatnio zrobił się nieco skryty i tajemniczy. Pomyślałem ze może kupił i dlatego tak się miga przed odwiedzeniem czcigodnego Climaxa.

Panie Jerzy, Pan po prostu kłamie i to perfidnie!!

Nigdy nie umawialiśmy się na konkretny odsłuch u mnie w domu.

Były na ten temat rozmowy i to Pan naciskał że chce Pan przyjechać

chociaż z Dobermanami a ja nie chciałem i grzecznie Panu mówiłem,

że nie mam miejsca w pokoju i nie mam na to czasu.

 

Nigdy nie był umówiony czas odsłuchu u mnie to jakim cudem Pana kolumny

mogły czekać spakowane w samochodzie!! To jest bezczelne kłamstwo i do tego

wprost napisane że naraziłem Pana na straty finansowe i to jest drugie bezczelne

kłamstwo!!

 

Inną rzeczą jest następne kłamstwo że bawię się kosztem dystrybutorów i nie kupuję

u nich sprzętów.Po pierwsze Pan nie ma wiedzy co i w jakich ilościach kupuję

i takie oskarżenie jest kolejnym kłamstwem.

Co ciekawe dystrybutorzy jakoś chętnie chcą przysyłać kolejne sprzęty których

nie chcę bo nie mam czasu na kolejne odsłuchy.

Widzę że boli Pana iż nie dałem Panu zarobić i to mogę zrozumieć ale nie sądziłem

że posunie się Pan do tak wstrętnych pomówień i jeszcze dopisuje Pan że ratuje moją

reputację czyli wprost pisze Pan że muszę mieć bardzo złą.

 

To na koniec coś Panu powiem czego zawsze chciałem Panu oszczędzić bo rozmowy

telefoniczne wydawały się sympatyczne.

Jak zacząłem rozpytywać tu i tam o Pana osobę i Pana produkty to zdecydowanie

odradzono mi kontakty z Panem a już broń Boże jakiekolwiek zakupy u Pana oraz

zabawę w odsłuchy u mnie.

Właśnie dlatego grzecznie Pana zbywałem i nie specjalnie chciałem gościć.

A co więcej dowiedziałem się to już zostawię dla siebie żeby nie psuć tym razem

Pańskiej reputacji.

poza tym z tym dowiadywaniem to rożnie bywa> kiedyś zabierałem kolumny z odsłuchu od klienta....i spotkałem ...dystrybutora akurat przypadkiem przywiózł takie same w to samo miejsce. Mijaliśmy się na podwórzu u Pana tak jakoś w milczeniu. ale zrozumiałem klienta, 40% nigdy u mnie by nie dostał bo musiał bym do tego niemało dołożyć ale Dystrybutorowi się opłaciło. Szkoda ze za taka cenę. Chyba najlepsza zabawę miał klient , czyj by w końcu nie był.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Panie Jerzy, Pan po prostu kłamie i to perfidnie!!

Nigdy nie umawialiśmy się na konkretny odsłuch u mnie w domu.

Były na ten temat rozmowy i to Pan naciskał że chce Pan przyjechać

chociaż z Dobermanami a ja nie chciałem i grzecznie Panu mówiłem,

że nie mam miejsca w pokoju i nie mam na to czasu.

 

Nigdy nie był umówiony czas odsłuchu u mnie to jakim cudem Pana kolumny

mogły czekać spakowane w samochodzie!! To jest bezczelne kłamstwo i do tego

wprost napisane że naraziłem Pana na straty finansowe i to jest drugie bezczelne

kłamstwo!!

 

Inną rzeczą jest następne kłamstwo że bawię się kosztem dystrybutorów i nie kupuję

u nich sprzętów.Po pierwsze Pan nie ma wiedzy co i w jakich ilościach kupuję

i takie oskarżenie jest kolejnym kłamstwem.

Co ciekawe dystrybutorzy jakoś chętnie chcą przysyłać kolejne sprzęty których

nie chcę bo nie mam czasu na kolejne odsłuchy.

Widzę że boli Pana iż nie dałem Panu zarobić i to mogę zrozumieć ale nie sądziłem

że posunie się Pan do tak wstrętnych pomówień i jeszcze dopisuje Pan że ratuje moją

reputację czyli wprost pisze Pan że muszę mieć bardzo złą.

 

To na koniec coś Panu powiem czego zawsze chciałem Panu oszczędzić bo rozmowy

telefoniczne wydawały się sympatyczne.

Jak zacząłem rozpytywać tu i tam o Pana osobę i Pana produkty to zdecydowanie

odradzono mi kontakty z Panem a już broń Boże jakiekolwiek zakupy u Pana oraz

zabawę w odsłuchy u mnie.

Właśnie dlatego grzecznie Pana zbywałem i nie specjalnie chciałem gościć.

A co więcej dowiedziałem się to już zostawię dla siebie żeby nie psuć tym razem

Pańskiej reputacji.

 

Normalnie konkurencja głównie chwali produkty innych:)

Zwłaszcza taki jeden Pan z Katowic:)

 

 

:):):)

 

Bardzo spokojnej nocy.

 

p.s. proszę pamiętać, że ja także mam dużo znajomych wśród sprzedawców w Polsce:)

 

 

Dziwny jestem tylko ja:)

 

Jak okazało się , że mam Avalony za cenę którą rzekomo był Pan skłonny zapłacić i nie przystałem na kolejne targi w postaci zapłaty "bez VAT. wtedy chciał Pan słuchać naszych kolumn które to właśnie ja zacząłem Panu odradzać w obliczu tak fantastycznej i taniej konkurencji z USA.

 

Ciekawe jaki klocek przywiezie teraz Panu Audiosystem?

:):):)

Odnoszę wrażenie jakoby temat zmierzał nie na bocznice ale w otchłań w której za moment mogą przestać obowiązywać jakikolwiek reguły przyzwoitości. Gdybym był specjalistą od dusz zalecił bym spokój i wstrzemięźliwość.

 

No to jeśli cir nie kupił kolumn to może przynajmniej dobrą flasze tylko żeby aż tyle czasu "macerować" przed użyciem ..WSPÓLNYM.. to aż wstyd. A może jak człowiek stepu... pod siodło wetknął co lepsze kąski i dopiero na przyszłe lato wydobędzie.

 

kolejne targi w postaci zapłaty "bez VAT.

 

Bez WAD czy bez VAT...słabo dziś widzę.

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Odnoszę wrażenie jakoby temat zmierzał nie na bocznice ale w otchłań w której za moment mogą przestać obowiązywać jakikolwiek reguły przyzwoitości

 

One ( reguły) już dawno zostały przekroczone.

Audiofil to taka delikatna natura, że nie wolno nie lubić kotów i Harlejów bo jesteś ich wrogiem:) ( znaczy wrogiem tych audiofilów:)

 

Bez WAD czy bez VAT...słabo dziś widzę.

 

Oczywiście, że szło o DODATKOWE 23%

Rycerz wchodzi do jamy gdzie leniwie gapi się na niego WIELKI smok.

Rycerz spogląda na bestię i drżącym głosem wydobywa z siebie. Jestem pełen optymizmu.

Smok jakby go ignorując odpowiada z niechceniem. Taa a ja jestem pełen optymistów.

Nie rozumie Pan rynku Panie Jerzy.

Wszystkie Pana rewelacje i kłamstwa można łatwo zweryfikować.

Audiosystem nie został narażony na żadne straty przez moją osobę.

Gdyby miał Pan jakieś pojęcie o handlu i negocjacjach to wiedziałby

Pan że któraś strona zawsze może nie zgodzić się na warunki transakcji.

 

Nie znaczy to że ktoś poniósł straty.

A poza tym to chciałby Pan zarobić tyle ile dzięki mnie zarobił Audiosystem,

więc niech się Pan nie martwi ani o mnie ani o nich.

Lepiej niech się Pan martwi o swój interes i nie zagląda innym w portfel.

Tak jest zdrowiej.

 

Pyta Pan jaki klocek dostarczy mi Audiosystem? ...Każdy jaki będę chciał, tyle że

nie mam na razie zapotrzebowania. A dlatego każdy że wiedzą iż jestem wiarygodny

w przeciwieństwie do Pana.

Audiofil to taka delikatna natura, że nie wolno nie lubić kotów

 

Tak. Moj kot już mi zasugerował żebym się obraził. Patrz Cholera żebym ja wcześniej wykumał ze to to bydle czyta i rozumie.. no no

 

One ( reguły) już dawno zostały przekroczone.

 

co jest dalej Pruszków?, Janki? .. sorry ale ja nie tamtejszy, a i Perszingów tudzież innej maści rakiet nie znam.

 

Oczywiście, że szło o DODATKOWE 23%

 

To można( za dopłatą )zamówić dodatkowe 23% jakości do wybranego produktu. Oj no to tego nie wiedziałem

Jak w Polsce ma być dobrze skoro RÓŻNI TACY wydają SETKI TYSIĘCY na jakieś importowane (i to jeszcze z Hameryki) zabawki...

W Hameryce wszystko jest do dupy - ale za to drogie, ładnie zapakowane, świetnie zareklamowane i "legendarne".

Polak głupi kupi - w kraju może rozwijać się kryzys, do którego przyczynia się właśnie takim postępowaniem.

 

No ale to takie hamyrykanckie jest...

 

Rewolucja coraz bliżej...

Widzę że masz sporą wiedzę o Ameryce....jak każdy niedouczony socjalista.

Ameryka jak każdy kraj ma swoje wady i zalety ale na pewno dobrych rzeczy

ma znacznie więcej niż Polska.

Co do cen też jesteś w błędzie bo większość towarów na ich rynku jest tańsza niż

w Polsce, począwszy od paliw a skończywszy na elektronice.

Również ich rodzime produkty najczęściej są tańsze niż produkty Polskie...a dlaczego?

Bo w cenę ich produktów nie trzeba wliczać konieczności utrzymywania socjalistów-nierobów

i wielkiej armii urzędników-biurokratów.

 

Poza tym jak wejdzie się w twój profil to okazuje się że masz sporo sprzętu który polski jednak nie jest!!

Ot taka typowa dwulicowość socjalistów.Oni zawsze są pierwsi do rozdawania owoców...ale zawsze cudzej

pracy, nigdy swojej. Lubią też piękne hasła do których oczywiście sami się nie stosują.

No widzę kolega wielbiciel "gówna zza oceanu"...

 

 

Również ich rodzime produkty najczęściej są tańsze niż produkty Polskie...a dlaczego?

 

TAA

Przykład z rynku audio: "ukochane"przez Japońców Jble - totalny chłam w porównaniu do podobnych cenowo produktów polskich.

Bardzo wątpię że kolega miał pozazdjęciowy kontakt z wysokimi modelami kolumn JBL.

Tu na forum są wielbiciele i znawcy produktów tej marki i na pewno mają inny pogląd.

Tak jak wielbiciele Harleya uważają, że są lepsze od BMW...

 

Może znalazłoby się kilka "perełek", ale liczy się całokształt DZISIEJSZEJ produkcji - a tu Jbl produkuje zwykłe gówno w nie najniższej cenie.

Ale to jest wolny rynek czego ty jako socjalista nie zrozumiesz.

Każdy dystrybutor może sprowadzać do Polski dowolny towar i promować go

a polska klientela wcale nie musi tych produktów kupować!Ludzie głosują swoimi

pieniędzmi.

Tak samo każdy rodzimy producent może oferować dowolny produkt i stosować

dowolny marketing w zakresie technik dozwolonych prawnie oczywiście.

Wielu producentom Polskich kolumn jakoś się to udaje i mają coraz większy

udział w rynku. W czym więc widzisz problem?

 

Ty też wybrałeś Niemiecki subwoofer Magnata, angielski CD Arcama

czy znów Niemiecki wzmacniacz Cayin!! To z ciebie taki wielki patriota który wspiera

gospodarkę Niemiec i UK? Wiesz co to jest hipokryzja?

Wszystkie kolumny, które posiadam (subwoofer Magnata w znacznym stopniu także) zostały wyprodukowane w Polsce - niedrogiej elektroniki w naszym kraju już się nie produkuje, więc zmuszony byłem wybrać zagraniczne "używki".

Zawsze staram się kupować produkty WYPRODUKOWANE w Polsce.

To muszę ciebie zmartwić bo jest już niewiele produktów które faktycznie robi się u nas!

Dla przykładu nawet polskie marki odzieżowe jak Reserved, House, Cropp Town, Big Star, Reporter, Diverse itd to

produkcja azjatycka!

Niestety nasza produkcja powoli znika z rynku i to jest bardzo źle dla przyszłości kraju.

Z drugiej strony nie można wymagać od klientów żeby kupowali gorsze polskie produkty niż zachodnie

tylko w imię patriotyzmu i tu przykładem mogą być telewizory czy samochody!

Ale żywność rodzima jest lepsza niż importowana a jednak ludzie kochają tandetę z Tesco czy Selgrosa.

Tyle, że w większości przypadków polskie produkty są lepsze niż "zachodnie" w zbliżonych cenach.

 

Ale zauważyłem, że ostatnio niektórzy polscy "manufakturzyści" zaczynają "fikać"...

Po pozytywnych opiniach w branżowej prasie i forumowych zachwytach prawie dwukrotnie popodnosili ceny na swoje produkty, które wcześniej przede wszystkim były chwalone za "stosunek cena/jakość"...

Po podwyżce to już TYLKO "przeciętniaki".

Przecież to jest rynek niszowy, pewno dla ok. 1 % całej populacji. Nie rozumiem tej wojny. O co? Po co całe te ideologie? Przecież wszystkie te wątki to jedynie pokłosie prostackich kłótni kto ma dłuższego.

poza tym z tym dowiadywaniem to rożnie bywa> kiedyś zabierałem kolumny z odsłuchu od klienta....i spotkałem ...dystrybutora akurat przypadkiem przywiózł takie same w to samo miejsce. Mijaliśmy się na podwórzu u Pana tak jakoś w milczeniu. ale zrozumiałem klienta, 40% nigdy u mnie by nie dostał bo musiał bym do tego niemało dołożyć ale Dystrybutorowi się opłaciło. Szkoda ze za taka cenę. Chyba najlepsza zabawę miał klient , czyj by w końcu nie był.

To jest tak jak żmija odgryza własny ogon.

 

Też coś takiego przechodziłem w innej branży. Będąc przedstawicielem na danym terenie płacąc za reklamę i koszty związane z promowaniem marki byłem podchodzony przez dealera z innego regionu. Szybko i grzecznie podziękowałem firmie za reprezentowanie ich produktów no ale dalej nie zrozumieli że sami zaczęli konkurować ze sobą.

 

Dobry znajomy mi mówił jak już jesteś taki wielki i wspaniały to ogladaj się do tyłu i patrz kto cię nagle znienacka kopnie w dupę.

 

Coś w tym jest :)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zawsze staram się kupować produkty WYPRODUKOWANE w Polsce.

 

Kiedyś to były czasy panie, sklepowe półki uginały się od polskich produktów.

Zachodni syf i badziewie z hajmeryki zalegało w Pewexach.

 

Modelowa hipokryzja w kontekście tego co kolega pisze a posiada w "o mnie".

Dla niektórych świat nadal jest czarno-biały jak w ruskim telewizorze.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.