Skocz do zawartości
IGNORED

SE bez składowej stałej ...


zjj_wwa

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pytanie:

 

Dlaczego wszyscy nawijacie transformatory głośnikowe pod SE ze składową stałą, skoro można bez ?

 

Wystarczy zastosować dwa uzwojenia pierwotne i dwa uzwojenia wtórne.

 

Pozdrawiam,

zjj_wwa

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/95798-se-bez-sk%C5%82adowej-sta%C5%82ej/
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy zastosować dwa uzwojenia pierwotne i dwa uzwojenia wtórne.

Mógłbyś rozwinąć tę wypowiedź tak, aby Twoja koncepcja była nieco jaśniejsza?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Wiem, wiem, zaraz znowu mi się dostanie za herezję.... próbuję to narysować w eagle ... ale generalnie mi chodzi o takie połączenie dwusekcyjnego trafa SE - bardzo podobnie jak dwie połówki uzwojeń w dławiku zasilania, który jest skonfigurowany w tryb pracy "Differential Rejection Mode" ... czyli że pola magnetyczne każdej połówki uzwojenia ( z każdego z pary kabli sieciowych) pracują "przeciwko sobie" ....

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem, te dwa uzwojenia miałyby być podłączone przeciwsobnie w szereg zamiast pojedynczego?

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Załączam rysunek pierwszy ...

 

tutaj, jak mi się wydaje - mamy "grzeczny" układ tradycyjnego SE ... tylko tyle że z dwoma transformatorami połączonymi szeregowo.

Jak na razie - tutaj nie widać znamion żadnego przestępstwa (... jeszcze ...)

 

Natomiast moje pytanie jest następujące: Co się stanie jeśli te dwa transformatory .... nawiniemy na WSPÓLNYM rdzeniu ?

( w sensie: czy mi coś wybuchnie, czy dostanę nobla za to ? )

 

tak, przeciwsobnie w szereg ..... ale to chyba się nie może udać ... ?

 

Czyli tak naprawdę pytam o coś następującego:

 

Poprawka: to jest ten rysunek z pomysłem, o który pytam:

 

(ten drugi)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-34863-0-01559400-1342763688_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

To akurat możesz łatwo sprawdzić na transformatorach sieciowych, które mają dzielone na pół uzwojenie pierwotne (np. transformatory na rdzeniu zwijanym z dwoma karkasami mają takie uzwojenia)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Indukcyjność tak złożonego trafa będzie wypadkowa zero, więc to wszystko z dymem pójdzie, tak ?

No, ale przecież są w antyfazie te uzwojenia wtórne podłączone do obciążenia - one nie "zrobią" indukcyjności dla składowej zmiennej ?

Pierwotne będzie bezpieczne, czy z dymem pójdzie z racji na prawie zerową indukcyjność ?

 

Pytam, bo autentycznie nie wiem, a jest tu chyba jakaś analogia do uzwojeń push-pull'owych ... coś kombinuję, ale nie jestem zbyt mocny w teorii ... więc tak na czuja trochę ..

 

Jeśli z jakiś przyczyn łączenie "równoległe" uzwojeń wtórnych jak pokazałem wcześniej nie będzie możliwe, ... to może szeregowo - o tak:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Indukcyjność takiego podłączenia będzie bliska zero, a zatem prąd płynący przez uzwojenia będzie ograniczony jedynie ich rezystancją. Ponieważ rezystancja ta jest zwykle niewielka, prąd będzie duży i prawdopodobnie wystarczający do wygenerowania dymu. Uzwojenia wtórne nie ''zrobią'' niczego ponieważ są tylko odbiornikami tego co co dzieje się po stronie pierwotnej.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Jak pech, to pech. ... dobrze że skonsultowałem przed przetestowaniem.

 

Dobrze, że przynajmniej ten fikołek z trójnóżkowym kondensatorem anodowym ( trzecia = uziemienie) okazał się wielkim sukcesem,

bo inaczej to po tym oraz po wcześniejszym nieudanym pomyśle - tym ze spalonym toroidem ( rezonans szeregowy z kondem po pierwtonej ) - to bym się już chyba w depresję wpędził.

 

Dzięki, narazie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.