Skocz do zawartości
IGNORED

Drapak peezeeta


peezeet

Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co wiem , to dechy są rżnięte, ramiona toczone....

 

Właśnie tak, przygotowuję również małą tokareczkę by uniezależnić się nieco od podwykonawców w kwestii drobnej galanteriii. Niebawem zapodam jakieś zdjęcia z prac. Pozdrawiam

Trochę po czasie, a spowodowane to tym że gramofon odebrałem w połowie stycznie, potem były próby z różnymi pre, potem trzeba było się osłuchać, ale w końcu chcę przedstawić moje doświadczenia z matą peezeeta.

Otóż gramofon na jakim dokonywałem prób to Ad Fontes z wkładką Ortofon 2m Bronze. Przedwzmacniacz od p. Kuleszy wypożyczony i skonfigurowany przez kolegę Vasa (niniejszym jeszcze raz dziękuję).

 

Porównałem cztery różne maty - filcową, gumową, skórzaną dedykowaną do Ad Fontesa i cieńką, naklejaną na talerz matę od peezeeta.

 

 

porownanie_mat.jpg

Największe zmiany przy zastosowaniu różnych mat były słyszalne w zakresie niskich częstotliwości, i w zależności od tego jakiej maty użyłem bas albo się rozłaził, albo stawał się bardziej dokładny i konturowy.

A wrażenia mam takie:

 

III miejsce - mata filcowa. Dźwięk kluchowaty, bas rozmyty średnie i wysokie tony wycofane, brak przestrzeni

II miejsce - mata gumowa/skórzana. Tu już lepiej w basie, a wręcz można powiedzieć że prawie dobrze. Jednak brakowało dokładności w basie. Środek też lekko wycofany, w stosunku do filcu pojawia się przestrzeń, ale tak bez przesady :) Porównując maty gumową i skórzaną zbytnich różnic nie słyszałem, albo takie na granicy percepcji.

I miejsce mata od peezeeta. Tu wszystkie wymienione wcześniej niedogodności, czyli niedokładny bas, braki w przestrzeni, słabe wysokie tony zniknęły. Dźwięk stał się bardziej zrównoważony w całym paśmie, bas zagrał jak należy (jak lubię) czyli sprężyście i na temat. Mam wrażenie że poprawiła się też barwa, ale to pewnie dlatego że słychać więcej średnich i wysokich tonów.

 

 

ad_fontes6.jpg

 

Wniosek dla mnie taki, że po pierwsze Ad Fontes nie lubi gdy płyta leży na czymś zbyt miękkim, a po drugie mata peezeeta działa. Przynajmniej w konfiguracji z solidnym, aluminiowym talerzem.

Heh czy mam rozumieć że pozostałym testerom podkładki nie przypadły do gustu bo ani obiecanego słowa nima?

mam pytanko do tworcy,

jaki material jest tej maty i przewidywana jest druga edycja?

Bylbym zainteresowany - THorens 160 obecnie skóra

Pozdrawiam,

TAD Warszawa

Ale efekt jest taki, że dźwięk poszedł tonalnie w górę?

 

Zdecydowanie nie. Zmiany są w kierunku ułożenia, ucywilizowania dźwięku, a nie przesunięć tonalnych. Na przykładzie basu: przy macie filcowej jest bas, ale strasznie rozmyty - klucha, przy cieniutkiej, naklejanej podkładce staje się on zwarty i sprężysty.

 

VTA ustawiałem. Z tym że te grubsze maty są +/- podobnej grubości, i dla nich miałem jedno ustawienie, a dla naklejanej maty drugie. Czy to było wystarczająco dokładne? Nie wiem.

mam pytanko do tworcy,

jaki material jest tej maty i przewidywana jest druga edycja?

Bylbym zainteresowany - THorens 160 obecnie skóra

Pozdrawiam,

TAD Warszawa

 

Chyba średni pomysł - po pierwsze, talerz w thorensie jest dzielony na subplatter i i hm, platter - więc musiałbyś mieć podkładkę wyciętą z dwóch części, inaczej nie dałoby się zdjąć talerza ani założyć paska. Bez sensu. Druga rzecz to te dziury na talerzu - pewnie powstałyby dołki.

Chyba średni pomysł - po pierwsze, talerz w thorensie jest dzielony na subplatter i i hm, platter - więc musiałbyś mieć podkładkę wyciętą z dwóch części, inaczej nie dałoby się zdjąć talerza ani założyć paska. Bez sensu. Druga rzecz to te dziury na talerzu - pewnie powstałyby dołki.

No fakt , nie pomyslalem o tych otworach do zdejmowania talerza?

Tak sledze to forum i mnieto zainteresowalo

Pozdrawiam,

TAD

Voodoo to by było jakby do drapaka zalozyc MF-100.

 

Excel ... nie kompromituj sie juz wiecej. Pytanie pomocńicze ... a skąd igła ma wiedzieć jaki gramofon jest pod plytą?

 

Pozdro

Muszę przewietrzyć mój system…

A ja na coś takiego "Pokaż jak masz skalibrowaną wkładkę, a powiem Ci, czy masz chociaż najmniejsze pojęcie o analogu."

 

Po co zaśmiecać wątek takimi wpisami...

Tomasz, bardzo proszę nie pastwij się nad excelkiem. Pomyśl, jak on może na własnym zestawie w jego "sanktuarium" usłyszeć zmianę brzmienia maty, innego pre, kabli, kiedy po wielu próbach u niego źle ustawiona MF100 daje brzmienie, które Jemu się najbardziej podoba. To tak, jak po ślubie zamieszkasz u teściów i wciąż słyszysz od teściowej, że trafiłeś los na loterii i piękniejszej żony nad jej córkę nie znajdziesz i nic to, że troszkę garbata, nie może wydać potomstwa, ale to prawdziwy wzorzec wszelkich cnót i tania w utrzymaniu:-)

Wybacz excelku, może zbyt okrutnie, ale sam prowokujesz.

Odnoszę się do Twoich poglądów i zagrywek na tym forum. Jako człowieka szanuje i na swój sposób lubię.

Pozdrawiam Włodek.

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Ja od kilku dni bawię się programem Feickert'a Adjust + do kalibracji.I powiem tak ,że o ile częstotliwość rezonansowa ramie/ wkładka można w przybliżeniu "zobaczyć"na płycie testowej np hi fi news i z drgań mniej lub więcej domyślić sie , gdzie ta częstotliwość sie znajduję , to do ustawienia azymutu razem z separacja kanałów nie ma lepszego narzędzia, jak właśnie ten program.Po różnych zabawach moje ramie (ok 22/23g. masy efektywnej )z wkładką denon 103r generuje rezonans na 9Hz(było 10 ,ale zmieniłem śrubkę na hesdshel'u na cięższą.) AP_FresResponseReport rezonans denon 103r zontek 22g.pdf Podrzucam plik pdf. Z azymutem jest więcej zabawy. A polega ona na wykonaniu wielu pomiarów ,ze zmianą ustawień headshela .Udało mi się ustawić denona idealnie! Zaczynamy od przekręcenia headhela o 2 stopnie zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara.Posługujemy się poziomicą z podziałką od -3/+3 stopni , która kładziemy na headshelu i sprawdzamy jaka jest wartość wychylenia na poziomicy . Dokonujemy korekty. Zdejmujemy pozimicę i rozpoczynamy pomiar. Jeden pomiar trwa ok 3 minut i jest to jeden cykl . W trakcie pomiaru wyskakuje okno w którym zaznaczamy , o ile przekręciliśmy headshel - do wartości -2 stopnie.Cykl przechodzi. Kładziemy poziomicę i korygujemy wartość odchylenia o 0.5 stopnia na wartość-1.5. Rozpoczynamy kolejny cyk, wpisujemy wartość w oknie -1.5 stopnia. Cykl sie kończy ,dokonujemy korekty odchylenia headshela o 0.5 stopnia -czyli na wartość -1. Tych cykli jest 9 . Każdy cykl to 0.5 stopnia korekcji . Wynik jest prezentowany na wykresie. Ja przerwałem wcześniej, bo utrafiłem idealnie po 6 cyklach , kiedy headshel był już "skręcony" na wartośc +0.5 , ale w przeciwnym kierunku do wskazuwek zegara.Nie wiem czy ta moja pisanina jest dla Was zrozumiała - Nie jestem miszczem w opisach technicznych- ale starałem się jak mogłem .AP_AzimuthGraphsReport denon 103r ryba zontek 22gramy.pdf

Zrozumiała. Prawie zawsze trzeba pochylić headshell w lewo, czyli przeciwnie do kierunku ruchu wskazówek zegara. Czasem mniej, czasem więcej, rzadziej wcale. Wcale, to tylko w nowych, idealnie wykonanych wkładkach - spora rzadkość.

Pozdro,

Yul

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Też myślalem ,że to będzie proste .Ale się mylilem. Po ustawieniu wkładki "na ucho" i dokonaniu pomiaru programem feickerta widzisz, jak daleko od idealnego ustawienia jest to, co ustawiłeś na ucho. Azymutu i separacji kanałów nie zrobisz na ucho.Bez jakiejś pomocy ze strony techniki się nie obejdzie.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

A gdybyś spróbował wpaść w ciąg. Nie, nie alkoholowy. Najpierw pomiar i idealnie wg geometrii, potem majstrujesz sobie w rózne strony na ucho i pomiar, zbadanie odchyłek, zapis,ponowne ustawienie pomiarowo idealnie i znowu korygowanie na ucho pod siebie.

Może jak ci wyjdzie za czwartym razem ta sama odchyła od idealnego pomiaru to po prostu Twoje ucho potrzebuje tej niedokladnosci?

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Truchcie frywolny to nie jest takie proste . Jak ustawisz headshel wedle poziomicy na "0" to i tak nie wiesz , czy producent "umocował igłę" prosto.Niedawno ustawiałem znajomemu wkładkę tym programem. Sprawdzilismy jego justowanie-siedział przy nim kilka dni-a niedokładność którą wykazał program była olbrzymia.Trzeba też pamiętać ,że niektóre wkładki są tak zrobione ,że nie da ich się wyjustować idealnie. Pokazywał to poglądowo sam Feickert na swojej stronie. Drogie wkładki wcale nie gwarantują ,że uda się je ustawić idealnie.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Miałem na myśli tego doktora, ze wg niego jest idealnie. Później sobie gmerasz ipróbujesz znaleźc na ucho dla siebie najlepsze ustawienie. znajdujesz, sprawdzasz co na to doktor, zapisujesz odchyły, ustawiasz znowu doktorem ideal i znowu ustawiasz sobie na ucho...

I tak parę razy. Jeżeli okaże się, że na ucho ustawiasz tak samo, zapisy pokazuja takie same odchyły to coś to znaczy :)

Gość miniabyr

(Konto usunięte)

Zastanawiam się nad kupnem tego programu ,ale w wersji Home-czyli okrojonej do najistotniejszych narzędzi.Na pewno poświęcę temu dużo czasu. Na razie jestem na etapie dobrania wkładki do drapaka.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Ciągle się chyba nie rozumiemy :)

Z grubsza u mnie było tak, że jak ustawiałem jak bozia przykazała było OK, aż za bardzo, więc sobie przekrzywiałem. Z czasem okazło się, że wiem już jak przekrzywić od stanu ideal geometrical full HD tubro diesel by brzmiało tak ja lubię. Pomiary geometryczne wykazałyby na przykład odchyłkę azymutu.

No któryś miesiąc się osłuchałem, to mogę coś sklecić.

Od dłuższego czasu przymierzałem się do kolejnej modyfikacji toru analogowego, czyli grzebanie w ramieniu, a ostateczność to wymiana na kolejne(producent przez polskiego dystrybutora zlał mnie) wiec myślałem różnie, jednak w miedzy czasie trafił się peezet z obróbką hebanu i po rozważeniu za i przeciw postanowiłem zaryzykować i modyfikować satisfy, nie żebym był wielkim fanem clearaudio ,ale to budżetowe ramionko ma potencjał i potrafi naprawdę ładnie zagrać, poza tym chyba już nawet go nie produkują w tej wersji.

Założenie było takie jak najmniej ingerencji w istniejące ramię ,wiec sprawa w zasadzie rozbiła się tylko o wykonanie dłuższej rurki zachowując wymiarowanie, otworowanie oryginału, oraz skrócenie oryginalnego kabla bez cięcia ,aby pasował do nowego ramienia no i nowa przeciwwaga.

Oczywiście zmieniła się masa efektywna ramienia(niedużo) ale i tak układ był przewidywany pod rodzinę wkładek ortofona, sam tor ramię wkładka przygotowałem pod ostrzejsze granie type’o negative, morphine, soundgarden czyli raczej grzałki ,jazzy i audiofilskie plumkactwo to jak dla mnie raczej japońskie –cartridże- które potrafią zagrać bardziej emocjonalnie.

Jak wyszło widać na zdjęciach, trzeba się przypatrzeć bardzo dokładnie aby stwierdzić, że ramie było modyfikowane, patrząc na nie z kilkunastu centymertów wygląda jak prosto z fabryki, same wykończenie końcówek rurki „niestety” udało się bardziej peezetowi niż producentowi.

A jak gra, hmmm, o przeniesieniu się o ileś klas pisać nie będę ,choć to stało się standardem na tym forum ,jak porównywanie przeskoku ze złomu z telepiacym się talerzem wygrzebanym z piwnicy na „runchla” cytuje Yula (świetna nazwa) kupionego okazyjnie za 800zł( z prawie nie śmiganą wkładką która igłę straciła 10 lat temu ,a wspornik dziwnym trafem ma kształt półokręgu) kasującego wszystko do 10kzł.

Początek był mało obiecujący(domyślałem się ze wina leżała po stronie wkładki która miała przebieg koło 50 godzin i od 6 miesięcy nie grała),a jaki jest koniec,

-na tym ramieniu i być może ciężkim napędzie wyszło jak duża różnica jest na korzyść 12calówki, po 5 godzinach nie mogłem uwierzyć ze to, to samo ramię, przede wszystkim wypełnienie pokoju dźwiękiem, mało nerwowości mimo że raczej łomot,

dziś słuchałem debiutu SRV na –filskim- tłoczeniu z za oceanu i grało lepiej niż przyzwoicie, trudno mi ocenić procentowo, ale warto było zaryzykować.

-druga sprawa wkładka ortofona, na 9 calach grała ładnie ale nic ponadto(układ ramie wkładka10,9Hz) poza tym w tych średniobudżetowych kwotach ładnie to mogę sobie trawnik przyciąć, naprawdę nie mogłem znaleźć tych pozytywów które na tym –forumie- zbiera producent(wcześniej miałem u siebie inne mc orto też bez szaleństwa), ale nic ponad to, aż byłem zdziwiony ,.w tej chwili mogę powiedzieć że, jak dla mnie na 9 calach ta wkładka grała na 35-40% dźwięku obecnego, więc jęczenie na ortofona muszę odszczekać.

I tak to wygląda w krypcie na chwilę obecną, Paweł – dzięki.

A mi zostaje zacytować wieszcza -jacka nicholsona- alleluja i do przodu.

Pozdr.

 

Aaa.... jeszcze dwie sprawy

-violet –szkoda ze nie doczekałem się n info o magnesach

-posiadacze satisfy -koniecznie radzę sprawdzić działanie antyskatingu w tym ramieniu ,bo może się okazać, że helmut spał wklejając w ramię ten układ , choć od razu zastanawiam się co robił w takim razie otto z kontroli jakości.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-2430-0-11685800-1360703931_thumb.jpg

post-2430-0-71331900-1360704001_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 1 miesiąc później...

No to trochę zaniedbałem wątek - sporo pracy i powstają udoskonalenia, szczególnie ramienia. Tym czasem załączam zdjęcia Opakowania wysyłkowego - było konieczne do realizacji wysyłek zagranicznych. Ramię jest oczywiście zdemontowane i znajduje się wraz z akcesoriami w schowku w podłodze kufra. Całość po prostu pancerna.

Ciężki talerz jedzie założony na szpindel? Czy to aby dobrze? A co, jeśli skrzynia będzie miała tzw. twarde lądowanie, np. z taśmociągu biegnącego pod dachem sortowni wprost na ziemię?

Myślę Yul że nic się nie stanie poza obcierką skrzyni, ponieważ talerz jest bardzo solidnie zablokowany - między plintę a talerz włożona jest 10mm twarda pianka a wieko z bardzo dużą siłą dociska wszystko od góry w czym pomagają specjalne- zaciągane śrubą z motylkiem zamki. Wszystko jest spasowane ciasno do co do milimetra. Raczej jestem spokojny. Poza tym jak wspomniałem w dialogu z A. Mokrzyckim na FB. w przyszłości przewiduję wykonanie skrzyni, która mogła by być również magazynem na Vinyle i zarazem ładnym mebelkiem.

Z ciekawości chwyciłem za kalkulator. Załóżmy, że skrzynia jest zamocowana "na sztywno" w pojeździe. Przy założeniu, że różnica mas talerza i plinty wynosi 20kg w sytuacji gwałtownego hamowania ze 100km do 50km, różnica energii jaką musi wytracić plinta a talerz wynosi 5,7kJ, przy hamowaniu ze 120km do 50km 9,2kJ. Chyba dobrze liczę???

Z ciekawości chwyciłem za kalkulator. Załóżmy, że skrzynia jest zamocowana "na sztywno" w pojeździe. Przy założeniu, że różnica mas talerza i plinty wynosi 20kg w sytuacji gwałtownego hamowania ze 100km do 50km, różnica energii jaką musi wytracić plinta a talerz wynosi 5,7kJ, przy hamowaniu ze 120km do 50km 9,2kJ. Chyba dobrze liczę???

Słusznie. Gramofon nie musi wprawdzie przeżyć eksplozji atomowej, ale peezeeta za transport 20 kg talerza założonego na szpindel tkwiący w łożysku na pewno nie pochwalą.

Pozdro,

Yul

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.