Excel's Audio Nirvana - tylko winyl !

[maciek1]

Pokombinuj bo myślę, że skoro ma tu być również prezentacja wizualna to warto się postarać.

POZA TYM TEMAT POZYTYWNIE ZAKRĘCONY I JAK DLA MNIE JEST OK ;)

 

Akurat dałeś na początek Brubeck'a... Jakoś tak chyba bez echa odszedł 5 grudnia, czyli dwa dni temu...

[Waluch]

wspominali o tym w radiowej 3jce

 

ale chyba nigdzie więcej

[Thorogood]

- trochę trzeszczy, ale idzie wytrzymać...

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Zawsze sądziłem, że to jest dobrze zrealizowana płyta.

Dopóki jej nie usłyszałem na naprawdę dobrym sprzęcie :)

To samo Brothers in Arms-fatalnie nagrana płyta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Waluch]

Dopóki jej nie usłyszałem na naprawdę dobrym sprzęcie :)

To samo Brothers in Arms-fatalnie nagrana płyta.

 

jakie braki w realizacji dostrzegasz ?

[Thorogood]

Przede wszystkim bardzo nieprzyjemny dźwięk gitar. Brzęczący, syczaćy, natrętny. Główny zarzut-nieprzyjemny dźwięk.

Wszystko zbite na kupę.

Pisałem już gdzieś, że słuchałem tego w specjalnym pomieszczeniu, na sprzęcie za klkaset tysięcy.A może i dużą bańkę.

Całkiem inny odsłuch niż na moim sprzęcie. Słychać wszystko, każdy błąd realizatora.

Np. werbel grający na większej wysokości niż talerz.

[xniwax]

akoś tak chyba bez echa odszedł 5 grudnia, czyli dwa dni temu...

 

Przecież jest nawet wątek temu poswięcony w zakładce muzyka, ech Panowie.

[maciek1]

Przecież jest nawet wątek temu poswięcony w zakładce muzyka, ech Panowie.

 

Gdybyś zacytował cały mój krótki wpis, byłoby jasne, że powstał w związku z zamieszczonym przez Ciebie fragmentem Jego muzyki. I tyle. A jeśli chodzi o "echo" miałem na myśli dosyć oszczędne media. Jeśli jednak wspomnienie o TAKIM MUZYKU, akurat tutaj jest powodem twojej dezaprobaty - trudno.

[xniwax]

Jeśli jednak wspomnienie o TAKIM MUZYKU, akurat tutaj jest powodem twojej dezaprobaty - trudno.

 

W żadnym wypadku dezaprobaty, absolutnie i wręcz przeciwnie.

Dlatego też zdecydowałem się na wklejenie akurat Brubeck`a.

Myślałem, ze masz na myśli też i forum.

 

 

Co do mediów "opiniotwórczych" - masz rację.

[Thorogood]

A największym paradoksem jest to, że jego największy przebój skomponował kto inny.

[maciek1]

W żadnym wypadku dezaprobaty, absolutnie i wręcz przeciwnie.

 

W takim razie ok. Przepraszam za nieporozumienie (zmyliło mnie to "ech Panowie"). Przypuszczam, że dzięki temu parę osób dowiedziało się o Jego odejściu. Dajmy już spokój i wspomnijmy go od czasu do czasu, posłuchajmy. Miłej niedzieli. Pozdrawiam.

PS. Co do naszego Forum, to raczej zawsze pamięta o takich wydarzeniach na szczęście!

 

A największym paradoksem jest to, że jego największy przebój skomponował kto inny.

 

Masz pewno na myśli cudny "Take five" Desmonda? Z tym to tak jak z Cocker'em i "With a little help..." Beatles'ów:) i paroma innymi. Teraz wpadło mi do głowy, że wiele wczesnych hitów Led Zeppelin, to w zasadzie covery twórczości klasyki ludowej! I tak dalej, i tak dalej... Miłego dnia!

[xniwax]

Miłej niedzieli. Pozdrawiam.

 

Również pozdrawiam i przepraszam za zamieszanie ;)

[excel]

- szkoda Brubecka - faktycznie o tym smutnym, ale waznym fakcie dowiedziałem się dopiero z naszego zacnego forum, mimo, że oglądam telewizję, czytam prasę i jestem raczej na bieżąco - widocznie dla mediów to temat mało ważny - za to jakiś czas temu byłem szeroko informowany o uśmierceniu kogoś tam z jakiegoś tam serialu ! - naprawdę koniec świata już blisko...

 

 

- jeszcze raz Brubeck z trochę innego ujęcia kamery...

 

 

i brawurowy Oscar Peterson z płyty " Action " BMPS 19-20668 - jedna z lepiej nagranych płyt - 1971 r., cyfry jeszcze nie było...

 

[excel]

trochę wczesnych nagrań Cliffa Richarda,, brzmią w miarę, mimo umieszczenia 9 utworów na stronie...

 

 

 

 

 

i trzy kawałki z Rewolvera - wydanie amerykańskie, ale szału nie ma - moim zdaniem najlepiej nagrane są tłoczenia europejskie z jabłuszkiem na labelu, a szczególnie Abbey Road...

 

 

 

[excel]

parę kawałków ze słynnej wśród winylarzy płyty Martyny Jakubowicz...

 

 

 

 

 

 

[Thorogood]

Nowa wersja Knosti

[Gość frywolny trucht]

Chcę!!!

[thrak]

eeee tam z jęzorem to z daleka od płyt :-)

[excel]

eeee tam z jęzorem to z daleka od płyt :-)

- dlaczego ? - jakby zwilżyć język izopropanolem z kroplą fotonalu + trochę wody destylowanej, to moim zdaniem po porządnym odessaniu efekt byłby pozytywny...

[thrak]

U mnie jest zasada wara od płyt z każdą częścią ciała :-) tylko Pan może je dotykać :-))))

[Rubcio]

haha, u mnie goście i domownicy mogą jedynie patrzeć

 

na pytanie 'czy mogę przejrzeć kolekcję ? " moja odp brzmi:

 

[Thorogood]

A jak Cię w domu nie ma to didżejka ze skreczowaniem. :)))

[Rubcio]

.... cholera wie, od dziś zdejmuję wkładkę jak wychodzę :]

[excel]

porównanie wkładek -

 

na początek National Panasonic 270 C-Ii

 

 

teraz mf-100

 

 

i na koniec AT 95e

 

[Thorogood]

Jak tego nie ustawisz, to czy Panasonic, czy MF, czy AT, czy szpilka krawiecka, czy gwóźdź tapicerski-wszystko zagra tak samo.

[excel]

- trzy krótkie fragmenty - grają 2 wkładki mf100, jedna bardziej i druga mniej nurkująca :)

 

 

 

[Gość rydz]

Aż się pies wk***ił,słyszycie? :)))

[excel]

Aż się pies wk***ił,słyszycie? :)))

 

- to kundel, bardzo lubi muzykę z winyla i szczeka tylko na cd - musiało mu się coś popie...... ;) - przedstawiam fortepian Claydermana, którego bardzo lubię...

 

 

 

 

 

[Gość rydz]

Użytkownik rydz dnia 21.12.2012 - 11:28 napisał

Aż się pies wk***ił,słyszycie? :)))

 

 

- to kundel, bardzo lubi muzykę z winyla i szczeka tylko na cd - musiało mu się coś popie...... ;) - przedstawiam fortepian Claydermana, którego bardzo lubię...

 

:)))) u mnie trzy sztuki Claydermana też są,też lubię,też odsłuchuję.

[excel]

 

 

 

[excel]

 

- o, teraz się dobrze wkleiło...