Skocz do zawartości
IGNORED

Excel's Audio Nirvana - tylko winyl !


excel

Rekomendowane odpowiedzi

Mietek wszak nestorem polskiego rocka był.

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

- dzisiaj w temacie vinyl contra cd - nagrałem krótki film - płyta jazzowa Muniaka Muza z 1978 r. i cedek Orbisona - ograniczyłem się tylko do przełączania przycisków na wzmacniaczu - płyt nie dobierałem, wziąłem pierwsze lepsze z półki - tor ten sam - różnice w dźwięku wynikają jedynie ze źródła...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

excelvinyl winylmania blog szukaj

- dzisiaj w temacie vinyl contra cd - nagrałem krótki film - płyta jazzowa Muniaka Muza z 1978 r. i cedek Orbisona - ograniczyłem się tylko do przełączania przycisków na wzmacniaczu - płyt nie dobierałem, wziąłem pierwsze lepsze z półki - tor ten sam - różnice w dźwięku wynikają jedynie ze źródła...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

2287postów

Czyli długo w tym miejscu.

I nadal taka ignorancja.

Zamiast tyle pisać, czasami coś przeczytaj i staraj się zrozumieć.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Excel…nie ma takiej płyty Roya Orbisona. Nigdy oficjalna wytwórnia takiej nie wydała.To śmieć nagrany z vinyla dostępny w Polsce dla naiwnych bez pojęcia o muzyce i płytach. Oferowane było to w koszach w hipermarketach po 3-8 zł razem z setkami innych tytułów właśnie głównie z wykonawcami z lat 50/60/70. Brak mi słów i nie chcę nikogo obrażać ale gdy płyty były średnio po 40-50zł to te śmieci z koszty były po 3-8 zł i kupowali je wyjątkowi….nie chcę się wyrażać i używać słów…jak idiota czy kretyn.

Excel…nie ma takiej płyty Roya Orbisona. Nigdy oficjalna wytwórnia takiej nie wydała.To śmieć nagrany z vinyla dostępny w Polsce dla naiwnych bez pojęcia o muzyce i płytach. Oferowane było to w koszach w hipermarketach po 3-8 zł razem z setkami innych tytułów właśnie głównie z wykonawcami z lat 50/60/70. Brak mi słów i nie chcę nikogo obrażać ale gdy płyty były średnio po 40-50zł to te śmieci z koszty były po 3-8 zł i kupowali je wyjątkowi….nie chcę się wyrażać i używać słów…jak idiota czy kretyn.

Sly, uspokój się bo ci żyłka pęknie...

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

A bo nowy winyl kosztował pewnie z 600 zł, a CD z koszyka w Auchanie 5 zł. Stąd i różnica :)

 

Płyta CD za 5 zł ma mało amelinium i siłą rzeczy gra słabo

Excel…nie ma takiej płyty Roya Orbisona. Nigdy oficjalna wytwórnia takiej nie wydała.To śmieć nagrany z vinyla dostępny w Polsce dla naiwnych bez pojęcia o muzyce i płytach. Oferowane było to w koszach w hipermarketach po 3-8 zł razem z setkami innych tytułów właśnie głównie z wykonawcami z lat 50/60/70. Brak mi słów i nie chcę nikogo obrażać ale gdy płyty były średnio po 40-50zł to te śmieci z koszty były po 3-8 zł i kupowali je wyjątkowi….nie chcę się wyrażać i używać słów…jak idiota czy kretyn.

 

Temat był już wałkowany kilkukrotnie, tylko jak ktoś cierpi na chroniczną niechęć do rozumienia prawd oczywistych, to tkwi w tej czarnej du...żej nieświadomości.

A potem tylko ludzie się śmieją i palcami wytykają. Żal człowieka...

 

Jak coś to proszę o bana.

 

A w zasadzie to sam się banuję.

- sly30 - jeżeli nadal będziesz używał pejoratywnych określeń powszechnie uważanych za chamskie i obraźliwe, wykazując przy tym elementarny brak kultury i wychowania, to po prostu zbanuję Cię w tym wątku - nie chciałbym tego robić, bo lubię z Tobą dyskutować, ale wierz mi, że ręka mi nie zadrży..:)

excelvinyl winylmania blog szukaj

ale wierz mi, że ręka mi nie zadrży..:)

Prawie jak płatny morderca.

 

Ban'em all

 

 

Do porównań to chyba raczej używa się tej samej płyty wydanej na cd,sacd i winylu,a nie dwóch różnych wydanych w innym czasie,nagranych w innych warunkach,studiach itd.

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Ale jakie obraźliwe określenia? Przecież takie są fakty!! Nikt normalny nie kupował tych śmieci.Czasem ktoś kupował dla samego pudełka bo akurat potrzebował a nie miał nowego, czystego pod ręką.Wtedy wyjmowało się zawartość i wyrzucało do kosza na śmieci a puste pudełko wędrowało do płyty CD które je potrzebowała. Żaden miłośnik muzyki ani dobrego brzmienia nie brał takich "płyt" nawet do ręki. Kupowała je wioska które wrzucała do koszyka podczas niedzielnych zakupów obok 10 kostek margaryny i 12kg parówek. Takie są fakty.Widziałem to setki razy gdy byłem związany zawodowo z centrami handlowymi i pośrednio z hipermarketami. Dziś to jeśli ktoś coś takiego jeszcze u siebie ma to nawet nie powinien się przyznawać bo wstyd na maxa.

Ale jakie obraźliwe określenia? Przecież takie są fakty!! Nikt normalny nie kupował tych śmieci.Czasem ktoś kupował dla samego pudełka bo akurat potrzebował a nie miał nowego, czystego pod ręką.Wtedy wyjmowało się zawartość i wyrzucało do kosza na śmieci a puste pudełko wędrowało do płyty CD które je potrzebowała. Żaden miłośnik muzyki ani dobrego brzmienia nie brał takich "płyt" nawet do ręki. Kupowała je wioska które wrzucała do koszyka podczas niedzielnych zakupów obok 10 kostek margaryny i 12kg parówek. Takie są fakty.Widziałem to setki razy gdy byłem związany zawodowo z centrami handlowymi i pośrednio z hipermarketami. Dziś to jeśli ktoś coś takiego jeszcze u siebie ma to nawet nie powinien się przyznawać bo wstyd na maxa.

- sly30 - naprawdę mnie rozbawiłeś - lubię Cię :) - przynajmniej jesteś pasjonatem - szkoda tylko, że twoja pasja zboczyła na /moim zdaniem oczywiście/ niewłaściwe tory - rozumiem, że gdybym chciał usłyszeć porządny zbliżony do analogu dźwięk z cedeka, to musiałbym mieć specjalne płyty, specjalny superdrogi sprzęt w torze audio /pewnie wtedy bym zaoszczędził na ogrzewaniu :)/, tudzież grube jak anakonda kable i najlepiej osobną linię zasilającą z własnej elektrowni wodnej... - rozumiem też, że gdyby babcia miała wąsy , to byłby dziadek - ja jednak wolę kupić sobie winyla za dychę, dwie, a nieraz wbrew utartym opiniom za więcej i mieć radochę z odsłuchu - czego i Tobie życzę...pzdr...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Weź pod uwagę, że te winyle nie były kiedyś wcale takie tanie. Tak jak siermiężna polska motoryzacja. Na dzisiejszą kasę Maluch kosztował 65 tys. Kto by dziś kupił jakikolwiek samochód tej wielkości? Dziś masz szansę wyszarpac po uspustach za tyle nowiutkie Mondeo. Bez znajomosci w Polmozbycie, przedpłat i innych cudeniek, z legitymacją PZPR na sam początek.

Oszukujesz porównując stare winyle z cenami nowych CD z koszyków hipermarketowych. Kup współczesny CD wytwórni TACT, ECM i wtedy zacznij zawody z Polish Jazz na winylu. Tak na początek wszystkiego.

 

A wtedy przejdziemy do kolejnego punktu manipulacji. Taniego DVD, wziętego z innego koszyka hipermarketowego, mającego wyznaczać jedynie słuszny standard jakości płyty CD...

Nikt normalny nie kupował tych śmieci.Czasem ktoś kupował dla samego pudełka bo akurat potrzebował a nie miał nowego, czystego pod ręką.Wtedy wyjmowało się zawartość i wyrzucało do kosza na śmieci a puste pudełko wędrowało do płyty CD które je potrzebowała. Żaden miłośnik muzyki ani dobrego brzmienia nie brał takich "płyt" nawet do ręki.

 

Mocno przesadzasz. Czyli wg. Ciebie takie płytki kupowali tylko idioci i kretyni?

Powinieneś wiedzieć, że dla większości ludzi, którzy kupują płyty CD jakość brzmienia nie jest najważniejsza.

Im wystarczy jakość samochodowo-boomboxowa. Nie ma wtedy znaczenia czy kupują MSFL, mastersound 24 karat gold, czy zwykły spieprzony remaster loudness war, albo takie składanki za 3-8 zł.

Cała masa miłośników muzyki to kupuje i są zadowoleni, ale to nie znaczy, że są idiotami, czy kretynami.

Mimo wszystko podtrzymam swoją opinię. Jakość tych pseudo CD była tak fatalna, że nie można było tego słuchać nawet na sprzęcie przenośnym!! Juź biorąc do ręki czuło się że to mega szajs. Wkładka graficzna była często 1 stronna, bez książeczki, bywało często, że druga strona była biała, bez nadruku. Co gorsze nie tylko jakość całej realizacji była dramatycznie zła ale rownież dobór utworów, często z bootlegowych koncertów lub z puli utworów które nie weszły na oficjalne, legalne płyty CD. Do tego często było na tych niby-CD słychać nawet trzaski z vinyli. Nikt o zdrowych zmysłach nie kupował takiego dziadostwa. Dla kogoś zupełnie nie obeznanego mogło być tak, że ktoś kupił w nieświadomości ale po przesłuchaniu w domu musiało to lądować w koszu na śmieci i już zawsze omijał to długim łukiem.

Nie trzeba być bystrzachą by mieć świadomość że musi być coś nie tak jeśli dobre uznane tytuły na CD są po 40-60 zł a te niby CD po 5 zł!! Ale nawet jeśli to nie wzbudzało w kimś podejrzeń to biorąc to coś w rękę wszystko było jasne. A jeśli nadal ktoś kupował takie krążki i słuchał jeszcze tego to dla mnie jest skończonym....

I do tego głuchy jak stary but. I jeśli ty jeszcze nie masz wstydu bronić tych którzy to kupowali i w tej sytuacji jak sadzę pewnie sam kupowałeś to juź wiem dlaczego u ciebie Vinyl zawsze brzmiał lepiej. Bo to prawda że wszystko brzmiało lepiej niż te niby-CD nawet kasety magnetofonowe jeśli były nagrane z oryginalnych, dobrych CD.

- witam - przedstawiam najnowsze notowanie listy przebojów excel top ten na YT- na czele nadal Janusz Gniatkowski ze sporą przewagą nad Sławą Przybylską - ciekawostką są bardzo dobre notowania Jerzego Rybińskiego, no ale to bardzo ładne piosenki....

 

WYŚWIETLENIA

Janusz Gniatkowski - Indonezja

 

 

2 589

Sława Przybylska - Pamiętasz była jesień

 

1 917

Chuck Berry - Deep Feeling

 

1 208

Dean Martin - The door is still open to my heart

 

1 083

Jerzy Rybiński - Zapomnij mnie, zapomnij już

 

1 057

Jerzy Rybiński - Już zapominam cię jak sen

 

577

Brenda Lee - Fool No. 1

 

528

Janusz Laskowski - Żółty jesienny liść

 

525

Jerzy Połomski - Wiśniowy sad

 

481

Jerzy Rybiński - Rudy wrzesień

 

440

excelvinyl winylmania blog szukaj

Jakość tych pseudo CD była tak fatalna, że nie można było tego słuchać nawet na sprzęcie przenośnym!!

 

Nie wszystkich bynajmniej. Zdarzały się dobrze nagrane. Sam kiedyś kupiłem taki "szajs", który brzmiał przyzwoicie,

a kosztował chyba 2,99. ;-)

 

Do tego często było na tych niby-CD słychać nawet trzaski z vinyli.

 

Pamiętam takie wydania. Te brzmiały dlatego lepiej. ;-)

 

Poza tym sly - dla Ciebie to szajs, którego nie wziąłbyś nawet do ręki,

ale dla wielu to po prostu tania płyta CD z muzyką i ludzie to kupowali.

Ja wiem, że ludzie to kupowali ale często w niewiedzy i nieświadomości co to jest. Stąd też często złe opinie o brzmieniu CD mimo, że to nie były prawdziwe płyty CD ale dla nieobeznanego wyglądały jak CD. Daleko nie szukać…excel. Twierdzi, że jest miłośnikiem dobrego brzmienia. To jak on mógł kupować ten szajs przez tyle lat i nie zorientować się do dziś, że to brzmi fatalnie i nie da się tego słuchać? Nie mogę tego pojąć. Może z tego samego powodu potrzebuje regulatorów sopranów i basów we wzmacniaczu. W tej sytuacji nasuwa się jeden wniosek….nie można z takim słuchem być miłośnikiem dobrego brzmienia. To jest smutna prawda ale prawda. Inna rzecz to podejście do tematu.Jak można było sądzić że za 5 zł można kupić coś co kosztuje 40zł? Mogą być jakieś różnice cenowe +/- 20% ale nie 80%. Ludzie…to albo ktoś jest niespełna rozumu ale sądzi, że jest taki cwany i przyoszczędzi ale w życiu nie ma nic za darmo. Jeśli chce się dobrze i tanio i niestety trzeba kupić 2x…raz tanio….a drugi raz dobrej jakości jak już rozum i świadomość powrócą na kanwie złych doświadczeń. Niektórzy jednak nigdy się nie nauczą, nie zrozumieją i nie wyciągną wniosków.

Ale sporej czesci spoleczenstwa nie stac na plyty za kilkadziesiat zlotych a muzyke lubia. Co wtedy maja zrobic?

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

To robią to co robią....kopiują. Poza tym lepiej mieć 100 dobrych płyt niż 800 dziadostwa. Zresztą te niby CD za 5 zł są i były tak fatalne, że nie sposób było tego słuchać. Nie uwierzę, źe prawdziwy miłośnik muzyki z choćby przeciętnym słuchem traci czas na słuchanie tych śmieciowych płyt z repertuarem z lat 50-70 w fatalnej jakości. Jest też wtórny rynek gdzie oryginalne wydania są za 10-20 zł.

Wiara nie ma tutaj nic do tego, ludzie tego sluchaja. osobiscie znam ludzi ktorzy sluchaja youtube 240 z glosnikow laptopowych i muza ich porywa...ja takiej jakosci nie trawie, ale tak duzo ludzi slucha.

 

a nawet z glosniczka w telefonie...

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Ludzie słuchają nawet mp3 56kbps :)

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Czyli zamiast wydawac ostatnie grosze na plyty powinni zaczac sie leczyc;)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.