Skocz do zawartości
IGNORED

Excel's Audio Nirvana - tylko winyl !


excel

Rekomendowane odpowiedzi

Dokladnie o to mi chodzilo:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Ale sporej czesci spoleczenstwa nie stac na plyty za kilkadziesiat zlotych a muzyke lubia. Co wtedy maja zrobic?

Stefek Burczymucha miałby na to odpowiedź: weź se, kurnia, zarób :)

Gość rydz

(Konto usunięte)

Marketowe płytki po kilka złociszy kupują raczej ci co mają bardzo ograniczone tanie systemy do odsłuchu ba , na takim sprzęcie nawet to może zagrać strawnie.

Kto kupi taką płytę do dobrego systemu ? :)

Dobre systemy kupuja zamozni, wiec Oni raczej nie musza siegac do marketowego koszyka.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Jeśli ktoś uważa że za 5 zł będzie miał super jakość to jest kretynem.

A co do mp3 czy muzyki z głosniczka telefonu to jest jak jest ale co to ma wspólnego z forum Audiostereo? Jak rozumiem tu spotykają się ludzie szukający możliwosci poprawy jakości czy może się mylę? To tak jakby w programie Masterchef rzucić tekst że przecież w Afryce ludzie nie dojadają a nawet w Polsce teź. To prawda bo tak faktycznie jest tylko co to ma wspólnego z kuchnią Gordona Ramseya czy Gessler?

Jak rozumiem ponieważ na świecie jest głód to trzeba zakazać wykwintnej kuchni?

I skoro w Polsce jest bieda to należy zakazać high endu? To po co wam te sprzęty, to forum czy Audio Show?

Gość rydz

(Konto usunięte)
<br />Kto kupi taką płytę do dobrego systemu ? :)<br />

 

<br />Dobre systemy kupuja zamozni, wiec Oni raczej nie musza siegac do marketowego koszyka. <br />

 

No właśnie o to chodzi Wojtku.

Dobre systemy kupuja zamozni, wiec Oni raczej nie musza siegac do marketowego koszyka.

 

I tu się grubo mylisz!! Widziałem jakie fury podjeżdżały pod market, ile wydawano przy kasie ale płyty były za.... 5 zł. Oczywiście nie wszyscy tak robili ale wielu. Fury za pół bańki, ciuchy na sobie za dychę, koszyk zakupów za 3 tysie a w nim 10 płyt ze śmietnika....bo te kosze z tymi płytami to były zawsze takie śmietniki.

Excel…nie ma takiej płyty Roya Orbisona. Nigdy oficjalna wytwórnia takiej nie wydała.To śmieć nagrany z vinyla dostępny w Polsce dla naiwnych bez pojęcia o muzyce i płytach. Oferowane było to w koszach w hipermarketach po 3-8 zł razem z setkami innych tytułów właśnie głównie z wykonawcami z lat 50/60/70. Brak mi słów i nie chcę nikogo obrażać ale gdy płyty były średnio po 40-50zł to te śmieci z koszty były po 3-8 zł i kupowali je wyjątkowi….nie chcę się wyrażać i używać słów…jak idiota czy kretyn.

 

A skad wiesz kto z podchodzacych do kosza byla audiofilem a kto nie?

Sugerujesz, ze ludzie kupujacy z kosza w markecie to idioci badz kretyni...stad moja odpowiedz taka a nie inna.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

I skoro w Polsce jest bieda to należy zakazać high endu?

Nie, nie należy niczego zakazywać, bo to jest infantylne i pachnie minioną epoką. Ostatnio na forum zaprezentował nam się jeden "zakazywacz" w temacie wag elektronicznych do gramofonów i poziomic - miałem ubaw. Podbiłem boldem słowo niczego, bo nie ma sensu zakazywania kupowania tanich płyt CD, ani piętnowania tego, bo jest to tak samo śmieszne i dziecinne. Sly, nie ty wyznaczasz prawa rynku, prawa popytu i podaży. Na szczęście :)

Ludzie o ktorych pisalem, sluchajacy czesto z glosnika telfonu to tez nie biedni ludzie bo w Norwegii jest takich niewielu...

Poprostu niektorzy ludzie nie dbaja o jakosc odtwarzanej muzyki co nie znaczy, ze jej nie lubia.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Ale co to ma do naszego forum i poszukiwania jakości ?

 

A co do zakazywania to wolny rynek. Niech każdy kupuje sobie co chce. Tylko niech nie ma potem pretensji że jakość jest nędzna. Jakość ma taką za jaką zapłacił.

Skoro mowa o jedzeniu to czy lubiac jesc zawsze jemy te rzeczy ktore sa dobre i zdrowe?

I tu się grubo mylisz!! Widziałem jakie fury podjeżdżały pod market, ile wydawano przy kasie ale płyty były za.... 5 zł. Oczywiście nie wszyscy tak robili ale wielu. Fury za pół bańki, ciuchy na sobie za dychę, koszyk zakupów za 3 tysie a w nim 10 płyt ze śmietnika....bo te kosze z tymi płytami to były zawsze takie śmietniki.

 

Nie myle sie, ktos kto kupuje dobry system to (jezeli nie robi tego dla szpanu) robi to w celu dobrej jakosci dzwieku i wtedy tez siega po odpowiednie plyty:)

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Nie ważne. Szkoda bicia piany. Dla mnie ktoś kto kupił śmieciową nie oryginalną płytę CD za 5 zł i ma pretensje, że ona nędznie gra jest durniem i tyle. Ale rozumiem, że dla was jest ok. Przyjmuje do wiadomości.

Ludzie o ktorych pisalem, sluchajacy czesto z glosnika telfonu to tez nie biedni ludzie bo w Norwegii jest takich niewielu...

Poprostu niektorzy ludzie nie dbaja o jakosc odtwarzanej muzyki co nie znaczy, ze jej nie lubia.

Patrz fenomen Disco Polo płyty,kasety były pewnie jakości tej z koszów w marketach,a ilu ludzi tego dziadostwa słuchało i słucha po dziś dzień.

<iframe src='http://gunclub.ea.com/pl/profile/12192e93-377a-4251-95e2-3177f9f381d4/embed' height='410' width='468' scrolling='no' ></iframe>

Nie ważne. Szkoda bicia piany. Dla mnie ktoś kto kupił śmieciową nie oryginalną płytę CD za 5 zł i ma pretensje, że ona nędznie gra jest durniem i tyle. Ale rozumiem, że dla was jest ok. Przyjmuje do wiadomości.

 

Tutaj akurat sie zgodze. Chociaz uwazam, ze wyzwiska to nalezy sobie darowac bo nikt nie jest doskonaly i kazdego moznaby w pewnym momencie zycia nazwac w ten sposob a przeciez nie o to chodzi.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

No tak, masz racje. W sumie po co używać jednoznacznych i dosadnych ale prawdziwych określeń. Lepiej napisać, że ktoś taki jest tylko niespełna rozumu, zagubiony w marketingowej rzeczywistości, pełen dobrych chęci ale jednak oszukany przez system i nieświadom swych czynów bo przecież ów tandetny produkt sam wylądował w koszyku a ręka mimo woli sięgnęła poportfel... :-)

Sly się musi przenieść do Krainy Bogatych Audiofiluf :) A tak na poważnie, to powinien zmienić zakładkę na Hi-Ent, tam mu natychmiast przyklasną w sprawie tanich płyt. Ponarzekają sobie wspólnie na idiotuf i kretynuf i Sly poczuje się od razu lepiej, bo jak widać nie czuje się dobrze. W zakładce Sentymentalnych Muzealnikuf nie znajduje zrozumienia.

Hehe widze sly, ze zmodyfikowales troche swoja odpowiedz;) Niech kazdy najpierw oceni siebie, zobi ze soba porzadek a pozniej bierze sie za naprawianie innych.

If it measures good and sounds bad, it is bad. If it sounds good and measures bad, you've measured the wrong thing. - Daniel R. von Recklinghausen

Nie chodzi o bogactwo i dobrze o tym wiesz. Tylko się Yul ośmieszasz. Jest na rynku full uźywanych oryginalnych CD w dobrych cenach i nie jest to oferta dla bogatych.

Do tego wcale nie trzeba mieć zaraz pełnych szaf płyt. Można mieć mniej dobrych.

Ale dla ciebie pochwała głupoty i tandeciarstwa jest ważniejsza a na usprawiedliwienie żałosne skamlenie o niedoścignionym swiecie bogaczy. Żałosne.

- płyta cd brzmi brutalnie, z nachalnym basem, bez szczegółow, sceny i smaczków - - natomiast zapuszczając winyla przenosimy się w nowy lepszy świat muzyki pełen bananów na twarzy :)...- takie wnioski wyciągnąłem po wysłuchaniu kilku moich cedeków i czarnuszka Jamesa Lasta...

excelvinyl winylmania blog szukaj

Te płyty które ty masz faktycznie tak fatalnie brzmią. To nie są oryginalne płyty CD. Wyrzuciłeś pieniądze w błoto. Zamiast 100 takich krążków mogłeś mieć 10-14 świetnych wydań z których byłbyś zadowolony.

Gość frywolny trucht

(Konto usunięte)

Zabawne są-sly- twe ciągoty szpiegowskie." Bryka za pół bańki, zakupy za tysiące, a w koszyku płyty za 5 zł???". Zostało ci z pracy ochroniarza w Auchanie?

I ta złość wulgarna, przebijająca między wierszami.

 

Sly, a co jak kolo kupił te płyty po 2 zł by sprzedawać po 6zł w necie? A on sam głuchy jak pień, chodzi z tłumaczem języka migowego.

Na drugi dzień wrocił i wziął 5 koszy tych płyt na handel :)

Nie zrozumiałeś chytrego planu bo akurat miałeś inną zmianę.

Sly, postem nr 2059 wystawiłeś piękne i dobitne świadectwo swojej ciemnoty. I to za pomocą własnoręcznego, niczym nie przymuszonego wpisu :)

 

Aż strach myśleć o twojej ciemnocie skoro nie rozumiesz tak prostych spraw.

Aż strach myśleć o twojej ciemnocie skoro nie rozumiesz tak prostych spraw.

Ja, a sądzę że nie tylko ja, rozumiem jedną sprawę - jesteś ciemny, choć bogaty. Albo inaczej - jesteś bogaty, ale ciemny niestety - może to ci bardziej odpowiada. I na tym rozumienie twojego punktu widzenia się kończy, bo co tu jest do rozumienia?

 

Zostało ci z pracy ochroniarza w Auchanie?

Chiba widział jak płacą w kasie, a po tym przez szybę jak wsiadają i do czego :) Okazuje się, że u niektórych ludzi poczucie wyższości wynika z posiadania płyt za 20 zł, a nie za 5 zł. To jest osobliwe i wymaga badań. Megalomania na punkcie płyt kompaktowych - psychiatria nie zna jeszcze takiego zespołu.

Proste sprawy....że kupowanie totalnej tandety w muzyce nie ma sensu tym bardziej iź są inne opcje dobrej jakości za niewiele większą kasę. Poza tym można kupić mniej dobrego za tyle samo co wiecej dziadostwa. Taki ciemniak jak ja rozumie to doskonale to kim ty jesteś, że ta prosta logika wykracza poza obszar możliwości twojego rozumowania?

Jeśli ktoś uważa że za 5 zł będzie miał super jakość to jest kretynem.

 

Kupiłem kiedyś w Mediamarkt kilka przecenionych płyt CD z muzyką poważną, wydania Deutsche Grammophon

po 8,99 (czyli trochę drożej niż po 5 zł).

Jakość rewelacyjna.

I co Ty na to? Jestem kretynem? ;-)

Gość rydz

(Konto usunięte)

Sly ! kiedyś kupiłem za 5 zł płytę z tzw kosza, muzyka biesiadna , wiedziałem że znajomi którzy mają nas odwiedzić uwielbiają taką muzykę , bawią sie , śpiewają / tańce swawole hulanki :)

Ja głupi . biedny strasznie, kupiłem takiego śmiecia ! za to zabawa była przednia .!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.